UFC 155: Dos Santos vs Velasquez 2

[jokeer]

Data: 29 grudnia 2012
Miejsce: Las Vegas, Nevada, USA
Transmisja: PPV
Walka wieczoru:

Pojedynek o pas mistrza UFC w wadze ciężkiej
265 lbs.: Junior Dos Santos (15-1) vs. Cain Velasquez (10-1) Główna karta:
155 lbs.: Jim Miller (21-4) vs. Joe Lauzon (22-7)
185 lbs.: Tim Boetsch (16-4) vs. Constantinos Philippou (10-2)
185 lbs.: Yushin Okami (27-7) vs. Alan Belcher (18-6)
185 lbs.: Chris Leben (22-8) vs. Derek Brunson (9-2)
Walki w FX:
135 lbs.: Brad Pickett (22-6) vs. Eddie Wineland (19-8-1)
135 lbs.: Erik Perez (12-4) vs. Byron Bloodworth (6-2)
155 lbs.: Michael Johnson (12-6) vs. Myles Jury (10-0)
145 lbs.: Leonard Garcia (15-9-1) vs. Max Holloway (6-1)
Walki w UFC on Fuel TV:
265 lbs.: Phil De Fries (9-1) vs. Todd Duffee (7-2)
125 lbs.: John Moraga (11-1) vs. Chris Cariaso (14-3)



Nie mogę się doczekać tej gali tylko i wyłącznie z powodu Main Eventu, dwóch najlepszych ciężkich na świecie ponownie spotka się w Octagonie. Na tą walkę widzę jeden scenariusz: ciężkie KO. Z której strony? Tu już sprawa się komplikuje. Wg mnie zadecyduje tu chwila nieuwagi/ mały błąd któregoś z Panów a wtedy cios tego drugiego dosięgnie jego szczęki. Lubię dywizję ciężką właśnie z tego powodu, że jeden cios najczęściej przeważa o wygranej.

Po walce w zeszłym roku obaj stoczyli po jednym pojedynku na UFC 146. JDS odprawił Franka Mira, a Cain zdemolował Big Foota w najbardziej krwawym pojedynku gali. Swoje pojedynki wygrali przez TKO. Zresztą Velasquez 9/10 swoich wygranych pojedynków kończył przez KO/TKO, JDS 11/15 w ten sam sposób. Można z tego wysnuć wniosek, że Brazylijczyk ma ciut większe umiejętności w parterze, gdyż wygrywał już przez poddania, co może potwierdzić niedawna nominacja do czarnego pasa w BJJ, ale znów Cain nie miał zbyt wielu okazji żeby pokazać swój parter. Także raczej będą unikać zejść, ale jeśliby już do takiego doszło JDS powinien mieć tam przewagę. W stójce JDS także wydaje mi się bardziej utalentowanym bokserem, ale Cain potrafi boksować równie dobrze. Ogólnie walka ciężka do typowania, bo może paść nokaut z jednej czy drugiej strony, ale ja stawiam na powtórkę z rozrywki:
J unio Dos Santos via KO/TKO

 

[bene]

O czym ty w ogóle piszesz Jokeer. Oczywiście każdy ma prawo to swojego zdanie, ale bazujmy na pewnych faktach. Nie może Ci się wydawać że JDS jest utalentowanym bokserem gdyż on JEST takowym i jest to fakt.
Drugim faktem jest to że nie można w ogóle ocenić umiejętości JDS w parterze gdyż walcząc na poważnie nigdy nie był w tej sytuacji. Mieć BJJ a umieć je wykorzystać w MMA to inna sprawa. Zresztą dostać pas BJJ będąc brazylijczykiem i trenując z Noguerią nie jest trudne.
Po pierwsze stójka JDS jest na innym poziomie od każdego w tej dywizji i na tej płaszczyźnie nikt nie będzie chciał go pokonać. Wszyscy (Werdum, Gonzaga, Carwin, Cro Cop, Nelson) przekonali się boleśnie o tym walcząc z nim.
Po drugie mogę założyć się że dosłownie od pierwszej sekundy Cain będzie dążył desperacko do obalenia i sytuacja będzie się ciągnąć poprzez 2 rundy czekając, aż cios JDS osłabnie. Na żadne poddanie nie ma co liczyć, obaj przeciwnicy są niesamowicie silni, mocna kondycja. Cain w parterze trochę spędził podczas walk i nigdy nie był w sytuacji zagrożenia przez poddanie. Uważam że, pisanie, że będą unikać zejść to błąd w analizie.
Po trzecie, szczęka Caina jest mocno podejrzana. Nie chcę tu wspominać KO Santosa, gdyż tu najlepsza szczęka nie pomoże, ale przypominam sobie 3 knockdowny z Kongo, które nie powinny się przydarzyć Cainowi. Szczęka JDSa wygląda tutaj dużo lepiej.
Podsumowując, na poddanie praktycznie nie ma szans. Jedyna opcja to TKO Caina w parterze choć ze wskazaniem wygranej przez decyzje. Druga opcja najprawdopodobniejsza to KO santosa, czyli jak napisałeś powtórka z rozrywki, z czym się zgodzę.
typ: JDS win via KO

 

[soltysiao]

Wytlumaczy mi ktos kurs na Boetscha ? Ja niestety nie jestem w stanie obiektywnie patrzec na Barbariana bo znajomek (chlopak siostry mojej dziewczyny) i czasami przysle jakies gadzety a przez to polubilem goscia ( do tego wygrana z Okamim czy Lombardem to juz w ogole magia).
Mozna narzekac na styl tych wygranych i ze trafil na gorszy dzien przeciwnikow ale bez przesady, kim jest Philippou ? On tez trafil na kiepsko dysponowanych McGee i Fukude a to przeciez kelnerzy na tle rywali Boetscha. Jeszcze przed wystawieniem jakichkolwiek kursow liczylem na 1,50 a tu dostaje 2,00 i nie wiem czy to podpucha czy poprostu prezent od bukow na nowy rok..

 

[salonowiec]

Mi się bardziej podoba w tej parze Costa Philippou.
Rzeczywiscie nie spotkał nikogo mocnego. Ale posiada bardzo dobry boks i TDD.
Tim Boetsch zanotował dwie wygrane z mocnymi Lombardem i Okamim ale były one szczęśliwe. Lombard przyjął jakąs bezsensowną taktyke a i tak wygrana Boetscha była dyskusyjna (split dec). Z Okamim Barbarzyncy wszedł lucky punch w 3 rd..

Stawiam, że Grek będzie trzymał dystans uderzając prostymi aż do decyzji.

 

[bene]

Samo to, że Barbarian umiał walczyć jak równy z równym z Loombardem o czymś mówi. Zdecydowanym faworytem nie jest, ale kurs 2.00 to ja biorę i robię imprezę za te pieniądze na sylwestra. Warto dorzucić Belchera który myślę, że wygra z przecenianym ostatni Okamim. W połączeniu wyjdzie około 4 zł.

 

[tomek-host]

według mnie to Belcher jest trochę przeceniany po wygraniu z pniakiem , Okami to nadal solidna firma - wygrana z Marquardtem czy Munozem o czymś świadczy , bardzo zastanawiające są kursy na tę galę , Lauzon po kursie ok. 3 nie wiem jak wy ale biorę za większą kwotę ????

 

[Pudzianxx]

Phil De Fries vs Todd Duffee
Todd Duffee - 1.35 - Pinnacle .
Edit: Demolka TKO 1 runda
Dla mnie to największy bank tej gali .
Duffee to fizycznie zawodnik z potencjałem na pierwszą 10 ufc . Okropnie duży , silny i mocny bijący skurczybyk . Dobry technicznie , dynamiczny i świetnie poruszający się na nogach . Z dobrego teamu AKA trenujący z Danielem Cormierem .
De Fries to totalne drewno w stójce z fatalnymi zapasami jedynie bjj na jako takim poziomie . Dla mnie to jeden z najgorszy zawodnik wagi ciężkiej ufc . Jedynie na takich rywali jak Oli Thompson spokojnie on wystarcza .
Na 99 % walka rozegra się w stójce . Nie widzę szans żeby Anglik sprowadził walkę na ziemię a w stójce Todd nie da mu żadnych szans . To będzie mordobicie do jednej bramki niczym totalna zagłada . Nie sądzę aby ta walka wyszła poza pierwszą rundę .
Todd ubije go jak świniaka . KO lub TKO . Witamy z powrotem w ufc .

Ostatnia szybka jego wygrana na SFL​

 

[bene]

Podpisuję się w 100% pod słowami Pudzianxx.
Stójka De Friesa wygląda fatalnie i na tej płaszczyźnie nie ma szans. Jego walka z Oli Thompsonem to freak show. Nie sądzę, aby od walki z Thompsonem czy Stipem zrobił postępy na tyle aby nawiązać równą walkę z Duffy.
Duffie przegrał tak naprawdę tylko z Overeemem co nie przynosi hańby, a przegrana z Russowem to lucky punch. Nie wiem dlaczego został zwolniony z UFC (różne są plotki), ale chyba nie z powodu względów sportowych, po tej walce nie będzie wątpliwości gdzie jego miejsce. Może rekordu najszybszego nokautu w UFC nie pobije (należy do niego) ale będę zaskoczony jeśli zobaczymy drugą rundę w tej walce.
Tod Duffy win by KO

 

[soltysiao]

Kolejnym niezrozumianym kursem jest 1,60 na Lebena.. Brunson to sredniak ze Strikeforce a Leben wyrosl juz na symbol UFC po zwyciestwie z Wanderleiem czy Akiyama. Przegrane ze Stannem czy Munozem wpisane w zawod..
napisze ktos cos o Bloodworthcie ? Perez wyglada przy nim jak lokata ale szczerze powiem ze nic nie wiem o nim a nie chce zeby potem sie okazalo ze to jakis talenciak hehe.

Duffe+Leben+Perez wyglada kuszaco no i oczywiscie Boetsch solo...

 

[wanderlei]

Co do walki Santosa z Valazquezem to nie byłbym taki za tym KO.
Nic dwa razy się nie zdarza.Meksykaniec zapewne ma wyciągnięte wnioski z pierwszej walki.Nie mówię że DOs Santos tego nie wygra ale bardziej widzi mi się tutaj walka w pełnym dystansie i zwycięstwo Juniora poprzez decyzję.

 

[wyjazdowiec]

Co do walki Santosa z Valazquezem to nie byłbym taki za tym KO.
Nic dwa razy się nie zdarza.Meksykaniec zapewne ma wyciągnięte wnioski z pierwszej walki.Nie mówię że DOs Santos tego nie wygra ale bardziej widzi mi się tutaj walka w pełnym dystansie i zwycięstwo Juniora poprzez decyzję.

Jeśli tak Ci się widzi, to chociażby w betsafe masz kurs 13,50 na wygraną JDS przez decyzję. Jednak jeśli walka rozegra się na pełnym dystansie to wydaje mi się, że tu większe szanse na wygraną ma Cain. Dos Santos na pewno będzie więcej punktował w stójce, jednak myślę, że Velasquez nie popełni błędu z pierwszej walki i szybko będzie próbował sprowadzać walkę na ziemię. Także kluczowe dla przebiegu tej walki będą zapasy(ofensywne Velasqueza, defensywne JDS). Uważam, że w miarę upływu czasu Velasquezowi będzie udawało się wywracać Cigano, a wstać spod Meksykanina jest niezwykle trudno;]
Moje typy i reszta przemyśleń pewnie jutro.

 

[bene]

Jeśli tak Ci się widzi, to chociażby w betsafe masz kurs 13,50 na wygraną JDS przez decyzję. Jednak jeśli walka rozegra się na pełnym dystansie to wydaje mi się, że tu większe szanse na wygraną ma Cain. Dos Santos na pewno będzie więcej punktował w stójce, jednak myślę, że Velasquez nie popełni błędu z pierwszej walki i szybko będzie próbował sprowadzać walkę na ziemię. Także kluczowe dla przebiegu tej walki będą zapasy(ofensywne Velasqueza, defensywne JDS). Uważam, że w miarę upływu czasu Velasquezowi będzie udawało się wywracać Cigano, a wstać spod Meksykanina jest niezwykle trudno;]
Moje typy i reszta przemyśleń pewnie jutro.

Popieram i dodam że kluczowym będzie przetrwanie Caina w pierwszych dwóch rundach. Z upływem czasu cios JDS będzie słabł, a słynne Cardio Caina pozwoli mu obalać w późniejszych rundach.

 

[wanderlei]

I myślicie że Cain ma prawo wygrać walkę o pas na punkty ?? Nie wydaje mi się.
Bet 365 ma opcje under/over 1,5 rundy po kursie odpowiednio 2,10-1,72.
Chyba nie wiedzą że walka ma 5 rund.
Tobet natomiast płaci 6,50 za walkę w pełnym dystansie.

 

[soltysiao]

I myślicie że Cain ma prawo wygrać walkę o pas na punkty ?? Nie wydaje mi się. Bet 365 ma opcje under/over 1,5 rundy po kursie odpowiednio 2,10-1,72. Chyba nie wiedzą że walka ma 5 rund. Tobet natomiast płaci 6,50 za walkę w pełnym dystansie.

Co w tym dziwnego ze o1,5 jest za 1,72... ? Przeciez kazdy buk ma taka linie i jest ona prawidlowo wystawiona...

 

[wyjazdowiec]

Co w tym dziwnego ze o1,5 jest za 1,72... ? Przeciez kazdy buk ma taka linie i jest ona prawidlowo wystawiona...

Dokładnie. Kursy dobrze wystawione. Ta walka może się skończyć w każdej chwili. Jednak z uwagi na kursy, ja zagrałem za drobne na Velasqueza.
Mam nadzieję, że znajdzie dystans i zdoła obalać Santosa. W parterze powinien kontrolować walkę. Dzięki swoim fenomenalnym zapasom i g&p może wygrać tą walkę przed czasem, a jeśli walka dotrwa do końca, to decyzja będzie Jego.
Velasquez przez (T)KO runda 4.
Kolejna walka, gdzie trudno wytypować faworyta to starcie Brada Picketta z Edim Winelandem. Ja postanowiłem postawić na Anglika, który ostatnie walki wygrywał w fenomenalnym stylu. Jest b.dobrym bokserem. Jego zapasy oraz BJJ także są na bardzo solidnym poziomie. Po drugiej stronie mamy także bardzo wszechstronnego zawodnika z bardzo mocnym ciosem. Walka zapewne rozegra się w stójce, gdzie liczę na techniczny boks Picketta, jednak niewykluczone, że uda mu się obalić przeciwnika, a wtedy powinien udusić Winelanda.
Pickett przez decyzję.
Varner- Guilard
Varner wydaje się być w znakomitej formie. Pokonał w stójce mocnego Barboze. Dał b.dobrą walkę z Lauzonem. Mam nadzieję, że na jednowymiarowego Malvina przygotował oczywista taktykę i uda mu się go udusić już w pierwszej rundzie. W stójce też powinien dawać radę.
Varner przez poddanie 1 runda.
Te typy wrzuciłem na taśmę. We wszystkich trzech walkach pary są dobrze dobrane, a walki teoretycznie powinny być wyrównane, jednak ja widzę tu swoich faworytów i po tak wysokich kursach zdecydowałem się to zagrać.

 

[wyjazdowiec]

Teraz czas na moje główne typy.
Belcher- Okami
Tu zdecydowałem się postawić na Belchera, który jest mega talentem(jak wskazuje sama ksywa). Po problemach zdaje się z okiem, powrócił w b.dobrym stylu znakomicie rozparowując specjaliste od poddać na nogi- Palharesa. To ukazuje, jakie postępy poczynił w parterze. Jego stójka od zawsze jest na b.dobrym poziomie. Jest to kreatywny, agresywny zawodnik. Okami to przede wszystkim wielki, silny zawodnik z dobrą kontrolą w klatce, solidną stójką, niezłymi zapasami. Dużo klinczuje i tu Belcher może mieć problemy. Niemniej po kilku porażkach z rzędu, Okami zaczął walczyć bardzo zachowawczo i tu upatruję szans Belchera na jakieś efektowne KO.
Alan Belcher przez (T)KO runda trzecia.
Leben- Brunson
Tu stawiam na underdoga. Kurs 2,40 skłonił mnie do tego typu. Leben wydaje mi się jakiś taki zniszczony tymi wszystkimi bojami w UFC. Do tego wraca po zawieszeniu. Z drugiej strony mamy Brunsona, zawodnika, który co prawda nie pokonał jeszcze nikogo wartościowego, jednak ja widzę w Nim potencjał na niezłego zawodnika. Walka z Kendallem była wyrównana i mogła pójść w obie strony. Przegrana z Jacare to żaden wstyd. Myślę, że większy , maksymalnie zmotywowany Brunson nie będzie kalkulował i użyje swoich zapasów oraz fizyczności, by zdominować Lebena. Będzie go kładał na plecy w drodze do decyzji, a być może nawet uda się go poddać bądź ubić. Co prawda Leben nadal ma mocny cios i może go z łatwością znokautować, jednak myślę, że nauczony szybkim nokautem z Jacare, Brunson nie popełni błędu i zawalczy taktycznie.
Derek Brunson przez jednogłośną decyzję.

 

[wanderlei]

Co w tym dziwnego ze o1,5 jest za 1,72... ? Przeciez kazdy buk ma taka linie i jest ona prawidlowo wystawiona...

nic dziwnego po prostu pozytywnie się zaskoczyłem. Liczyłem na nizszy kurs lub wyższa linię czyli under/over 2,5 rundy.

 

[jokeer]

Jim Miller vs. Joe Lauzon
Pierwsza runda pewnie na korzyść Lauzona, ale Miller powinien się rozkręcać i od drugiej rundy przejąć inicjatywę. Lepsza stójka i zapasy pozwolą mu wygrać ten pojedynek
Jim Miller

Yushin Okami vs. Alan Belcher
Rewanż za walkę z 2006 roku kiedy górą był Okami. Przez te lata Miller stał się dojrzalszym zawodnikiem i jeśli utrzyma tą walkę w stójce i będzie trzymał dystans doprowadzi do remisu w starciach obu panów.
Alan Belcher

Erik Perez vs. Byron Bloodworth
Różnica klas, wg ta walka nie wyjdzie max poza drugą rundę.
Eric Perez
Phil De Fries vs. Todd Duffee
Koledzy na górze napisali już wszystko, przewaga wszystkiego, warunków fizycznych, techniki i dynamiki.
Todd Duffee
Osobno również Boetsch, który myślę, że udowodni swoją klasę i wygra, wszyscy narzekają na jego wygrane z Okamim i Lombardem, ale jednak to były wygrane, a jak dla mnie Cypryjczyk jest słabszym zawodnikiem niż ci dwaj.
Main Eventu jednak nie ruszam, po prostu wstanę i obejrzę tę walkę delektując się tym, że zobaczę dwóch najlepszych ciężkich na świecie, choć podtrzymuje swoje zdanie, że pas zostanie u mistrza.

 

[salonowiec]

Nie robiłem reserchu, kto jaki miał obóz, czy coś go nie boli itd .Zagram lajtowo:

185 lbs.: Tim Boetsch (16-4) vs. Constantinos Philippou(10-2)
2.04 w Pinnacle

Wynik moze iśc śmialo w dwie strony. Ale postawię na usmiechnietego Cypryjczyka. Barbarzynca mial duzo szczęścia w dwoch ostatnich walkach.
Stawiam, ze swoj limit wyczerpał a Cypryjczyk podejdzie do pojedynku max skoncentrowany i zrobi swoje.

Varner - Melvin
2.13 Pinnacle

Melvin to jeżdziec bez głowy. Jeszcze pod wodzą Grega Jacksona, umiał okiełznac sie i wykonywac zalecenia taktyczne. Teraz jest w Black House. Hm...
Varner byl niby ostatnio chory ale stylistycznie powinien zdominowac Murzyna.

 

[przemoks]

Moze ktos ma linka z kolejnoscia walk i o ktorej zaczynaja?