Mam taką sprawę do osób, które siedzą troszeczkę w handlu i podatkach:
Chciałbym bez rejestrowania działalności i bawienia się w odprowadzanie podatków sprzedać pewien towar. Grupa docelowa to ludzie z mojego miasta, dlatego najchętniej wywiesiłbym ogłoszenia na słupach w moim mieście. Jedyny problem polega na tym, że nie wiem czy mogę tak bezkarnie wywieszać sobie ogłoszenia i sprzedawać towar, bez żadnych spraw prawnych. Muszę zaznaczyć, że towar miałby być sprzedawany taśmowo, tzn. w nieokreślonej ściśle ilości, a nie jednorazowo.
Wyjaśnię to na przykładzie:
Konkretny dezodorant kosztuje w sklepie ok. 20,00 zł
Ja złapałem fajne dojście, które pozwala mi załatwić taki sam dezodorant za 15,00zł (legalnie)
Chciałbym teraz na własną rękę sprzedawać ten dezodorant, po atrakcyjnej (względem mojego rynku) cenie 17,00zł
Chcę wywiesić ogłoszenie w stylu "Sprzedam dezodorant, oszczędzasz 3,00zł, oryginał, warto itd..." na słupie ogłoszeniowym w mieście.
Czy mam do tego prawo i czy mogę bezkarnie ogłaszać się w takim miejscu?
Jeśli nie, to od razu mam pytanie, dlaczego np. osoby, którym urodziły się labradory sprzedają je i ogłaszają się na słupach, choć raczej nie mają założonej na to żadnej działalności (widziałem takie ogłoszenia) ?