Serbia -
Norwegia
-2 Norwegia
@1.66 Bet365
Faworyt w tym spotkaniu jest tylko jeden - jak dla mnie. Norweżki w ostatnich latach dominują kobiecą piłkę ręczną, grając naprawdę porządny
handball. Spokojnie po kolei odprawiają kolejne drużyny z kwitkiem. Jutro powinno być podobnie. Gospodynie tego turnieju nie grają wcale rewelacyjnie... Wczorajszy mecz z Koreankami, gdzie miały już spokojną przewagę, którą roztrwoniły, żeby w ostatniej sekundzie zdobyć bramkę na zwycięstwo. Gospodynie już przegrały, musiały uznać wyższość Brazylijek, a mecze które wygrywały wcale nie były zdecydowane, wygrane 1 bramką z
Dania i Korea, 2 bramkami z Japonią. Nie porywa do pozytywnego patrzenia na ten zespół. Norweżki oprócz zaciętego meczu na początek turnieju z Hiszpankami, które już odpadły spokojnie wygrywały swoje mecz, rozkręcając się z meczu na mecz. Zespół plus indywidualności takie jak Heidi Loke czy Katrine Lunde, która potrafi zamurować bramkę czego jest jej skuteczność procentowa:
Hiszpania 35%, Angola 42% i w meczu z naszymi dziewczynami aż
56% co jest wynikiem rewelacyjnym. W porównaniu do naszych bramkarek, które co mecz mają koło 20-26%.
Wersja dla ryzykantów w tym meczu to wiadomo wyższy handicap Bet365 płaci za -3.5
Norwegia - 2.10, a myślę, że mistrzynie świata i olimpijskie będą chciały tutaj szybko i spokojnie odprawić z kwitkiem kolejną ekipę, bez zbędnego stresu