Dużo zależy od pogody, jak będzie podobna do dzisiejszej, to mogą się dziać cuda - łatwiej o odwodnienie, a bieganie po pętli z każdym kołem będzie coraz cięższe. No i bardzo możliwe są częstsze pit-stopy i warto w tym kontekście przypomnieć wygraną Majdic na 30 km w Trondheim.
Jakieś tam szanse są na medal, ale bez przesady.
Jeśli nie będzie ochłodzenia, to Johaug moją faworytką, ma po prostu najlepsze akumulatorki ;]
Jutro buki wysoko cenią Olssona, a on przecież od dawna nie startował. Wydaje mi się, że można spróbować przeciw niemu na Dario.
Ja również niespecjalnie wierzę w Połtaranina, wydaje mi się, że jemu bardziej odpowiadają łatwiejsze trasy, a Sundby przez cały sezon nie schodzi poniżej czołówki.
Sundby - Połtaranin 1 2.4 maraton

????