polecam historię...żeby nie uszczegóławiać..od Mieszka I do czasów współczesnychA mogę wiedzieć jaki to byłby problem?
polecam historię...żeby nie uszczegóławiać..od Mieszka I do czasów współczesnychA mogę wiedzieć jaki to byłby problem?
Kolega pewnie uwierzył w zapowiadana europeizację Rosji:grin:A mogę wiedzieć jaki to byłby problem?
Chodzi oczywiście o te słowa Jara w książceKilku byłych ministrów spraw zagranicznych wystosuje wspólny list w sprawie wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego o Angeli Merkel – poinformował jeden z sygnatariuszy listu Władysław Bartoszewski. Obecny szef MSZ z "uwagą patrzy na tę inicjatywę" – informuje resort.
Były szef MSZ Władysław Bartoszewski powiedział, że pod wspólnym oświadczeniem podpisali się już on, Dariusz Rosati i Włodzimierz Cimoszewicz.
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/kontrowersyjne-slowa-lidera-pis-jest-list-bylych-s,1,4872772,wiadomosc.htmlNie wierzę, że wybór Angeli Merkel na kanclerza był przypadkiem
A mogę wiedzieć jaki to byłby problem?
Kolega pewnie uwierzył w zapowiadana europeizację Rosji:grin:
E:http://wiadomosci.onet.pl/kraj/kontrowersyjne-slowa-lidera-pis-jest-list-bylych-s,1,4872772,wiadomosc.html
Widzę, że ta akcja jest grubiej zakrojona niż wydawało mi się początkowo.
Proponuję żeby zamiast pisać list udali się Sikorski,Cimoszewicz,Rosati i Bartoszewski do Berlina na kolanach, może to wywołałoby większe zainteresowanie i przełożyło się na wyższy wynik PO.
O PiS-ie mam zdanie bardzo złe, ale to co się dzieje ostatnio w mediach to jakiś przykry żart, boję się jednak, że większość ciemnego ludu to kupuje niestety.W końcu Lis,Gugała i Olejnik nie mogą przecież kłamać?
Sama elitaByły szef MSZ Władysław Bartoszewski powiedział, że pod wspólnym oświadczeniem podpisali się już on, Dariusz Rosati i Włodzimierz Cimoszewicz.
http://www.youtube.com/watch?v=4qbIpKcmQKE
Od 2 dni wszyscy począwszy od Lisa, przez Gugałę do Olejnik trąbią o jakimś stwierdzeniu Kaczyńskiego o Merkel, z którego niewiele wynika.Świadczy to o ogromnej rzetelności i wysokim poziomie naszych mediów.
Na naszych oczach tworzy się historia.
Newsweek, bodajże.P.S. Wydaje mi sie że przeglądałem kiedyś jakiś tygodnik i on w nim pisał felietony. Wie ktoś może z czytelnikami której gazety dzieli się swoją indolencją?
polecam historię...żeby nie uszczegóławiać..od Mieszka I do czasów współczesnych
Tak samo jak zaciśnięte usta ze wściekłości Lisa i punktujący go Jarek - bajka.
Tobie raczej polecałbym poczytać historię i dowiedzieć się jak było za Mieszka I - bo nie bardzo rozumiem jak tamte czasy odnoszą się do Rosji.polecam historię...żeby nie uszczegóławiać..od Mieszka I do czasów współczesnych