W tym roku nic nie grałem na
wybory i pisałem na forum, że linie tym razem buki ustawiły prawidłowo i miałem rację. Ktoś podawał KO poniżej 27% po 1,84 w
STS i zobaczcie jak linia była idealnie ustawiona

tym razem "oczko" u buków... Kto był w stanie przewidzieć czy będzie 26,88% czy 27,40% (jak ostatecznie jest)... Mogę trochę żałować, że nie zagrałem znowu na frekwencję, ale tu zmyliły mnie sondaże, gdzie deklarowało, że pójdzie 59%, a jest zasada żeby odejmować 10% od sondażowej frekwencji... Z 2 strony nie wierzyłem, że będzie np tylko z 52%, ale i tu buki dały dobre (dla siebie linie) czyli 52,56,58... Było też pow. 60% i jak się okazuje to można było grać... Reasumując w tych wyborach na wyniki były idealne linie (żadnego value), lekkie value na frekwencję, która znowu była lekko niedoszacowana, ale jak dla mnie było za duże ryzyko żeby grać to mocno, a ponieważ nie mam czasu na bukmacherkę to albo gram mocno, albo wcale...
Mam też taką refleksję, że osoby na tym forum od kiedy tu jestem zawsze grały na wejście Korwina, a... kiedy nareszcie wszedł to były tu głosy, że nie wejdzie i chyba mało osób to pograło, a jednak wszedł (co prawda jako Konfederacja, ale wszedł...

Generalnie szkoda, że źródełko zarobków w postaci wyborów powoli usycha... Ciekawe jakie linie na frekwencję wystawią na prezydenckie... 70%.... ?????? Hahaha