WTA Tour - Acapulco, Kuala Lumpur & Florianopolis, 24.02-03.03.2013

[christopher48]

Abierto Mexicano Telcel

Miejsce: Acapulco (Meksyk)
Data: 25.02.2013-02.03.2013
Rozmiar drabinki: S-32 D-16
Nawierzchnia: Clay
Pula nagród: $235,000
Oficjalna strona: http://abiertomextenis.com.mx/



BMW Malaysian Open

Miejsce: Kuala Lumpur (Malezja)
Data: 25.02.2013-03.03.2013
Rozmiar drabinki: S-32 D-16
Nawierzchnia: Hard
Pula nagród: $235,000
Oficjalna strona: http://www.bmwmalaysianopen.com/



WTA Brasil Tennis Cup

Miejsce: Florianopolis (Brazylia)
Data: 24.02.2013-02.03.2013
Rozmiar drabinki: S-32 D-16
Nawierzchnia: Hard
Pula nagród: $235,000
Oficjalna strona: http://www.brasiltenniscup.com.br/

Zapraszam do dyskusji i pisania analiz​

 

[majestro]

Mayr Patricia - Feuerstein Claire @ 1.45
Francuska jest dla mnie zdecydowaną faworytką. Zawodniczka grająca raczej w ITFach i tam odnosząca sukcesy. W ubiegłym sezonie zanotowała najwyższe miejsce w rankingu w karierze 116 i jak dalej będzie ciągnąc swoją dobrą grę to może przebije się do pierwszej 100. Zawodniczka leworęczna. Dysponująca dobrym serwisem, dobra gra z linii końcowej, potrafi kończyć przede wszystkim z forhendu. W tym roku pokonała m.in Hradecka i Hlavackova. Mayr to strasznie chimeryczna zawodniczka, często mająca jakieś problemy. będąca częściej pod formą niż w formie, w tym sezonie jak na razie prezentuje się słabo i Feuerstein powinna wykorzystać swoją szansę.

 

[lgaw]

T. Pereira - T. Malek -> 2:0, kurs 2,3
betsson
Teliane widziałem ostatnio pare razy w akcji i wywarła na mnie duże wrażenie. Do jej atutów należą: mocny forehand, dobre rozgrywanie własnych akcji serwisowych, regularność i popełnianie małej liczby błędów własnych. Poza tym Brazylijka jest obecnie w bardzo dobrej formie, natomiast jej oponentka wręcz przeciwnie. Malek dostaje baty od wszystkich po kolei, aby utrzymać równorzędną walkę z Pereirą musiałaby mieć ponad 80% pierwszego podania - to praktycznie jest teraz jej jedynym atutem.
Szanse powodzenia typu oceniam na 60% co daje wysokie value = 1,38

 

[lothar]

T. Pereira - T. Malek -> 2:0, kurs 2,3
betsson

Teliane widziałem ostatnio pare razy w akcji i wywarła na mnie duże wrażenie. Do jej atutów należą: mocny forehand, dobre rozgrywanie własnych akcji serwisowych, regularność i popełnianie małej liczby błędów własnych. Poza tym Brazylijka jest obecnie w bardzo dobrej formie, natomiast jej oponentka wręcz przeciwnie. Malek dostaje baty od wszystkich po kolei, aby utrzymać równorzędną walkę z Pereirą musiałaby mieć ponad 80% pierwszego podania - to praktycznie jest teraz jej jedynym atutem.
Szanse powodzenia typu oceniam na 60% co daje wysokie value = 1,38

oczywiście wziąłeś pod uwagę to, że Pereira rozgrywa dobre mecze, ale na mączce, dziś grają na nawierzchni twardej, na której Brazylijka grać nie lubi bo przegrywa praktycznie wszystko. Moim zdaniem granie 2:0 w WTA to samobójstwo, ja lekko na przełamanie gram Malek, 2,75 bet365

edit: Pawelstrzala zgodzę się z Tobą, tak samo jak utrzymywanie własnego serwisu odgrywa mniejsze znaczenie u kobiet, ale po statystykach widać, że ewidentnie hard nie leży Brazylijce, a Malek z tego co kojarzę, nieźle pogrywała w hali i hard jest jej bliższy, ostatnio może nie błyszczy, ale kiedyś trzeba się przełamać w końcu

 

[pawelstrzala]

Moim zdaniem u kobiet nawierzchnia ma o wiele mniejsze znaczenie niz u panów narazie Malek dobrze sie broni slajsami a w ataku Teliana zobaczymy jak to sie skonczy
Pereira troche za dużo niewymuszonych błedów siła uderzen ok ale za duzo UE

 

[peter42]

Cepelova-Beck 7-6
typ Beck 1set
kurs 1,66 Bet365

2 runda w brazylijskim Florianopolis, obie zawodniczki poradziły sobie bez wiekszych problemow w pierwszej rundzie z malo znanymi zawodniczkami. H2h 2-0dla Słowaczki(oba po 3setowej walce), ale mimo tego zaryzykuje na Niemke,głownie dlatego ze Annika bardzo dzielnie walczyła z Erakovic(o mało nie wygrywając) ,a ta zwyciezyła w Memphis po drodze pokonujac równiez pogromczynie Cepelovej -Sofie Arvidsson.O ile Beck powalczyla,to Cepelova Szwedki nie zmusiła do wielkiego wysiłku.Mam nadzieje ze Beck zacznie mocno i wygra 1seta.

 

[kasztaneiro]

Parmentier - Torro-Flor
Widzę, że buki podniecają się tą całą Torro-Flor, a ona nic specjalnego nie gra. Nic takiego, żeby zagroziła w turniejach WTA. Wygrała z Rus, która ode mnie mogłaby się uczyć serwować oraz Johansson. Druga zawodniczka to już wyższe progi, ale ostatnio pikuje z formą.
Hiszpanka została 2 razy w przeciągu ostatnich 2 tygodni sprowadzona na ziemię przez Ormaecheę.
Za nic w świecie nie przekonam się na tyle do "Torro-Zorro", żeby w meczu z Parmentier była taką faworytką, na jaką wskazują kursy. Przynajmniej teraz.
Parmentier zagrała tylko jeden mecz na mączce(plus FedCupx2), przegrywając z Mrdezą, która ładnie sobie ostatnio poczynia. Młoda, utalentowana dziewczyna.
Francuzka lubi i umie grać na ziemi, a ten kurs to chyba dlatego, że ma ostatnio serię 7L, ale grała z zawodniczkami lepszymi, bądź równymi sobie. Govortsova, McHale, Falconi(tu lipka), Lisicki(CL), Goerges(CL), Flipkens i wspomniana Mrdeza(CL).
Posiada dobry serwis, często otwiera sobie nim wymiany i kończy zazwyczaj forehandem, którym lubi kończyć.
Hiszpanka posiada słabszy serwis, ale w wymianach uderza mocniej, tyle, że Parmentier umie przebijać takie mocne zagrania, a na mączce tracą one jeszcze swoją wartość.
Owszem, Torro-Flor wygrała 5 turniejów na clay pod rząd i za to wielki szacun i nawet mimo, że to ITF-y to rywalek wcale nie miała słabych, tylko dobre "ziemniaki".
Jednak ten piękny, ITF-owski sen się dawno skończył i trzeba sobie radzić na ziemiach w turniejach najwyższej rangi.
Reasumując: Hiszpanka ma, powiedziałbym, kiepski serwis, więc łamanie jej nie powinno być bardzo trudne. W wymianach może być wyrównanie, z przewagą siłową po stronie Torro, ale Parmentier też lubi uruchomić czasem forehand i skrócić wymianę.
Argumentem też jest ta seria 7L Parmentier, która na 90% skończy się w meczu z Torro.
Parmentier @2,62 Bet365 Cały mecz dominacji Hiszpanki. W drugim Francuzka się obudziła i ze stanu 4-0 doprowadziła do 4-3 i 5-4, ale niestety ostatni gem przegrała na przewagi, broniąc bodajże 3 meczbole.

 

[mad3rs]

WTA Tour - Florianopolis
???? Poutchkova O. v Garcia C.
2.00 Pinnacle Sports

Mecz 1/6 turnieju w Florianopolis gdzie zmierzą się ze sobą - Rosjanka, Olga Poutchkova z nadzieją francuskiego tenisa - Caroliną Garcia. Jak wszyscy wiemy Caroline nie jest specjalistką gry na hardzie. W całej karierze rozegrała sześćdziesiąt sześć spotkań i może się pochwalić bilansem 35/31. Jej rywalka jest o wiele bardziej doświadczona i zdecydowanie lepiej gra się jej na twardej nawierzchni. Wczoraj Rosjanka sprawiła wielką niespodziankę i pokonała fantastyczną ostatnimi czasy Belgijkę - Flipkens. Garcia pokonała zawodniczkę numer 221 rankingu WTA - Marię Irigoyen. Obie panie spotkały się raz na clay'u w 2012 roku. Ten mecz gładko wygrała Poutchkova.(KLIK) Myślę, że dziś będzie podobnie i reprezentantka Rosji awansuje do 1/8. Polecam!

 

[mouris]

Interesujący wydaje się mecz :
B.Haddad Maia-M.Czink 1@4,5 bet365 w Wta Florianopolis
Brazylijka skończy 17 lat dopiero w maju, więc jest bardzo młoda i jeszcze nie znana szerszej publicznośći. Jednak kurs wystawiony jest warty uwagi. Oglądałem wczoraj jej mecz z Hsu i byłem bardzo zaskoczony. Widać, że jeszcze nie jest oszlifowana technicznie ale mimo to popisała się kilkoma fajnymi zagraniami. Jej głównym atutem jest siła zagrań i w tym jest bardzo groźna. Wczoraj bombardowała Hsu,skończyło się 6-1 6-2. Nie sprawdzałem statystyk meczu(możecie sprawdzić), ale mecz osobiście w jej wykonaniu na dobrym poziomie . Dodatkowym atutem Haddad Mai jest gra u siebie.
M. Czink 31 letnia zawodniczka- bez szału(jak to mawiam) bliżej do zakończenia kariery niż początku. Granie kursu 1,2 na Węgierkę moim zdaniem jest zbyt ryzykowne w stosunku do umiejętności jakie prezentuje.

Ps. W Bogocie na clayu mocno zaskoczyła P.Ormaechea a tutaj może zamieszać ta Brazylijka.

 

[zelazny]

Maria Jose Martinez Sanchez - Kiki Bertens 1,80 Bet-at-home
W 1/8 finału turnieju w Acapulco zmierzą się ze sobą doświadczona 31 letnia Hiszpanka Martinez Sanchez, oraz 9 lat młodsza Holenderka Bertens. Martinez Sanchez do turnieju dostała się całkiem łatwo, pokonując niezbyt wymagające przeciwniczki w kwalifikacjach (min. Dentoni, Burnett,) co sprawia że ostatnie 4 mecze ma wygrane, jednak mimo wszystko forme w tym roku ma kiepską. Młodsza rywalka - Bertens pokazała na co ją stać na turnieju w Paryżu, dochodząc aż do półfinału rozgrywek, kreczując w meczu ze świetnie spisującą się Sarą Errani. Bertens pokonała wówczas Tamirę Paszek, Dominikę Cibulkovą oraz Lucie Safarova, nie tracąc przy tym ani jednego seta. Daje dziś zwycięstwo młodej i perspektywistycznej Bertens, która ambitnie będzie chciała piąć się coraz wyżej rankingu WTA.
W razie owocnej analizy proszę o "+dzięki" ????

 

[funt]

Syndrom Torro Zorro...

Przyglądając się wczorajszej próbie kolegi poniżej, który nieskutecznie prorokował przegraną Marii Teresy, Funt zdecydował się podzielić swoimi odczuciami odnośnie nocnego meczu..Od dłuższego czasu grywa jej mecze i jak sięga pamięcią jeszcze się nie potknął..
W tym roku już 4 razy..

Wrzucimy tylko to co pograne bez nudnych i przydługich analiz..

A.Rus vs M.Torro-Flor ???? M.Torro-Flor wygra 2:0 @ 2.08 7:6,6:3

•••••••

M.Torro-Flor vs M.Johansson ???? Torro-Flor, Maria-Teresa (-3) @ 1.94 7:6,6:3

•••••••

M.Torro-Flor vs P.Ormaechea ???? P.Ormaechea @ 2.15 0:2

•••••••

M.Torro-Flor vs P.Parmentier ???? Set Betting: 2 - 0 @ 2.14 6:1,6:4

Cztery razy się udało..Dziś Funt skłania się ku:

L.Dominguez Lino vs M.Torro-Flor ???? Over 21 @ 1.94 zwrot
Torro Zorro skreczowała przy 4:6,0:3 - i jak tu kobity nie kochać?

Dominguez Lino wyeliminowała Penette.. Brawo.. Tyle czy to aby przypadkiem Włoszka nie wykopała się sama z turnieju dając się przełamać 7 razy w 10 gemach serwisowych?.. Flavia wygrała zaledwie 8 z 28 pkt po drugim serwisie..Dominguez nie była wcale o klasę lepsza.. W 11 gemach przy własnym serwisie rozegrała aż 78 piłek, co daje średnio 7 punktów na gem, a to znaczy, że co gem to równowaga..w 5 Włoszka ją przełamała..
Dziś Dominguez Lino jest nieznaczną faworytką u buków, nie u Funta..Maria w tym roku nie zachwyca przy serwisie ale twardo nadrabia braki przy returnach i przełamaniach rywalek..
Czyli dziś trafi swój na swego..
Serwis panienki mają tak piekielnie mocny, że w sumie w tych dwóch poprzednich meczach (Torro Zorro i Dominguez Lino) ustrzelały ich aż raz..Ta druga przyszalała
Tiebreak albo trzy sety.. Innej opcji tu nie ma..
Gdyby się ktoś uparł to raczej Maria Teresa Torro Zorro... ????
Pzdr..​

Aha.. Wszystkie kursy przeszłe i obecne z Marathonbet..

 

[boher]

Dziś w Kuala Lumpur doszło do niemałej sensacji. Na poziomie WTA różne rzeczy się dzieją, ale ten mecz jest mocno podejrzany.
Carolina Wozniacki w tym roku jest w niezłej formie, choć wiadomo, że często jej coś dolega. Dziś zapewne też nie była w 100% dyspozycji, jednak nawet grając 60% powinno starczyć na niejaką Qiang Wang z miejsca 186, która na poziomie WTA grała zaledwie kilka razy w życiu i ani razu nie wygrała. Polska Dunka wygrywała 6-2 3*-1, wydawało się, że zgodnie z przewidywaniami będzie szybki mecz. I od tego czasu Carolina przystopowała z grą. Miała nawet match point w 2. secie przy 2. serwisie Chinki. Trzeci set to już totalna porażka i oddanie go za darmo. Jeśli poczuła nagle ból w 2. secie dlaczego nie skreczowała? Kiedyś z Kremer potrafiła skreczować nawet przy stanie 7-5 5-0... (po instrukcji taty)
Nie pamiętam, by zawodniczka z czołowej dziesiątki rankingu przegrała w takim stylu z tak nisko notowaną przeciwniczką nawet biorąc pod uwagę, że to WTA... Oczywistym jest, że Wozniacka się nie starała, jednak styl porażki jest mocno kontrowersyjny...

 

[mouris]

Dziś w Kuala Lumpur doszło do niemałej sensacji. Na poziomie WTA różne rzeczy się dzieją, ale ten mecz jest mocno podejrzany.
Carolina Wozniacki w tym roku jest w niezłej formie, choć wiadomo, że często jej coś dolega. Dziś zapewne też nie była w 100% dyspozycji, jednak nawet grając 60% powinno starczyć na niejaką Qiang Wang z miejsca 186, która na poziomie WTA grała zaledwie kilka razy w życiu i ani razu nie wygrała. Polska Dunka wygrywała 6-2 3*-1, wydawało się, że zgodnie z przewidywaniami będzie szybki mecz. I od tego czasu Carolina przystopowała z grą. Miała nawet match point w 2. secie przy 2. serwisie Chinki. Trzeci set to już totalna porażka i oddanie go za darmo. Jeśli poczuła nagle ból w 2. secie dlaczego nie skreczowała? Kiedyś z Kremer potrafiła skreczować nawet przy stanie 7-5 5-0... (po instrukcji taty)
Nie pamiętam, by zawodniczka z czołowej dziesiątki rankingu przegrała w takim stylu z tak nisko notowaną przeciwniczką nawet biorąc pod uwagę, że to WTA... Oczywistym jest, że Wozniacka się nie starała, jednak styl porażki jest mocno kontrowersyjny...

Piszesz kontrowersyjny i podejrzany. A choć oglądałeś ten mecz, żeby wysuwać takie zarzuty?
Woźniacka ma słabą psychikę, i szybko się denerwuje w trudnych momentach. Od początku sezonu cały czas w przerwach przybiega ojciec-trener i coś tłumaczy. W tym roku Woźniacka wygrywa i niby jest w formie,ale z kim wygrywała Cirstea? Bartholi w mękach!Zheng bez formy? Safarova? błagam.
( o tym już pisałem) Fajne momenty przeplata sporą ilością błędów i nieporadnością. Nie gra jakoś wybitnie. Jak jej gra się układa to jest ok, ale jak coś się nie uda kilka razy z rzędu to są nerwy. Ślepy by to zauważył
A Chinka co miała się położyć bo z Caroliną gra. Urok bukmacherki

 

[boher]

Mecz oglądałem. 3. set to nie były nerwy. To było zwykłe odpuszczenie i granie na odwal. Czyżby w takim razie różnica między 10. a 186. zawodniczką nie była taka wielka? Wystarczy, że ta 10. nie zagra na maksa, ma gorszy dzień i już może przegrać z wcale nie rewelacyjnie grającą słabą bądź co bądź tenisistką. Rozumiem gdy ktoś ma słabszy dzień, nic nie wychodzi, ale zawodniczka na poziomie nie przegra z byle no-name'm. Popatrzcie nawet na Radwańską - zazwyczaj jeśli przegrywa to nie z takimi leszczami... Zresztą można wziąć pod uwagę każdą z TOP10 i ciężko byłoby znaleźć porażkę z kimś tak cienkim jak Chinka, która przypomnę na poziomie WTA nie wygrała nigdy meczu. I pierwsza wygrana jest z zawodniczką z TOP10. Heh...

 

[dx2]

Niculescu-Mrdeza 2-0 @1.65
Wygrac Rumunka powinna. Niculescu to bardzo dobra zawodniczka, ale tez osttanio nie ma szczescia w losowaniach, wiec tutaj sobie moze powetowac. Niculescu gra niezle wbrew pozorom, a tutaj byl niezly poczatek w meczu z Medina. Aspektow historycznych tutaj nie ma, bo ten turniej debiutuje w tourze i sadze, ze Niculescu ma szanse tutaj zaistniec. 2-0 w setach dla Rumunki typuje, bo czysty typ na wygrana wlasciwie kompletnie nic nie daje, wiec wypada zwiekszych kurs i ryzyko.

 

[midq]

nikt nie myślał o graniu dzisiaj przeciwko Schiavone? Ja osobiście gram jej porażkę po kursie 3,21 w pinnaclu i myśle, że jest to bardzo możliwe. Co prawda Karatantcheva wielką zawodniczką nie jest ale 6 porażek na 8 ostatnich meczów Schiavone i jej ogólnie słaba forma przemawia za tym typem. Myślę, że warto spróbować.

 

[mouris]

Ja myślałem, ale..... nie wierzę ani w jedną ani w drugą,bardziej bym się skłaniał na jakiś over bo wydaje się całkiem możliwy mecz 3 setowy ze względu, że Schiavone ma wahania w meczu. Nie znam Ruski(?) ale wiem,że Schiavone jest typem wojowniczki. Osobiście nie gram tego. W Bogocie Francesca przegrała z późniejszą finalistką, a wczoraj grała z zawodniczką nie znaną, ale moim zdaniem dobrze zapowiadającą się i wygrała w 3 setach.
No bet

 

[mouris]

Interesujący wydaje się mecz :
B.Haddad Maia-M.Czink 1@4,5 bet365 w Wta Florianopolis
Brazylijka skończy 17 lat dopiero w maju, więc jest bardzo młoda i jeszcze nie znana szerszej publicznośći. Jednak kurs wystawiony jest warty uwagi. Oglądałem wczoraj jej mecz z Hsu i byłem bardzo zaskoczony. Widać, że jeszcze nie jest oszlifowana technicznie ale mimo to popisała się kilkoma fajnymi zagraniami. Jej głównym atutem jest siła zagrań i w tym jest bardzo groźna. Wczoraj bombardowała Hsu,skończyło się 6-1 6-2. Nie sprawdzałem statystyk meczu(możecie sprawdzić), ale mecz osobiście w jej wykonaniu na dobrym poziomie . Dodatkowym atutem Haddad Mai jest gra u siebie.
M. Czink 31 letnia zawodniczka- bez szału(jak to mawiam) bliżej do zakończenia kariery niż początku. Granie kursu 1,2 na Węgierkę moim zdaniem jest zbyt ryzykowne w stosunku do umiejętności jakie prezentuje.

Ps. W Bogocie na clayu mocno zaskoczyła P.Ormaechea a tutaj może zamieszać ta Brazylijka.

Ale frajersko przegrała ten mecz..brak słów. Pierwszego seta wygrała gładko. W drugim zastój i do końcówki trzeciego grała wszystkie wymiany w środek. W trzecim secie przy stanie 5-4 i serwisie Czink bierze medical time-out, idzie do szatni i po 5 minutach wraca odmieniona. Przełamuje Czink, utrzymuje swoje jest 6-5 i 40-15.....(dwie piłki meczowe, których nie skończyła-łącznie miała ich 3 i przegrywa w tie breaku). Fakt,że miała jakieś problemy z mięśniami... ale przegrała w sposób frajerski! Szkoda:;/:
I fakt, że zagrała z mniejszą siłą niż wczoraj..

 

[d0ri3nt3s]

Ja widziałem. Ma wahania nastroju, potrafi odpuścić parę gemów by potem ruszyć ze zdwojoną siłą. Ale nawet jeśli przegrywa w decydującym secie to jej doświadczenie sprawia, że nie boi się tego wyniku i gra swoje.
Podobna sprawa odnośnie wahania się nastrojów ma Rybka, a biorąc pod uwagę klasę obu zawodniczek nie sądzę, by miała ona jakiekolwiek szanse. Handi może, ale z drżeniem serca Jeśli V ewidentnie nie odpuści tak jak Wozniacka to nie ma opcji ???? To moje prywatne zdanie.

 

[d0ri3nt3s]

WTA Florianopolis
Kristina Mladenovic vs Melinda Czink @ 3,40
DW 1:2 @ 7,00
bet365
Wbijam kij w mrowisko. H2H całkiem świeże na korzyść Czink (wiem, inna nawierzchnia). Straszna masówka na Mladenovic nie tylko jeśli chodzi o zakłady, ale pewnie i nadzieje w jej ojczyźnie. Obawiam się, że może nie znieść tej presji. Jeszcze ma czas na wygrywanie. Raczej nigdy nie stawiam na faworytów, bo za małe pieniądze, a jak przegra nie faworyt to jakoś mniej żal mi kasy, więc nie ma się co dziwić, że wybieram Czink. Oglądałem jej wczorajsze spotkanie i mimo wszystko przekonała mnie do siebie. Pierwszy set oczywiście żenujący, ale podniosła się z tego psychicznie i odbierała te mocne serwisy Brazylijki. Poza tym nigdy nie gram przeciwko leworęcznym, bo nie wiadomo co mogą nawyczyniać. To takie moje skromne zdanie.