(Women) Australian Open 2018 - turniej główny (15.01-28.01.2018)

[sphairstike]

Dobiegała do skrótu i wykręciła kostkę, prowadziła 5/2 w pierwszym secie i po tym zrobiło się po 5. Utykała, rozpłakała się i w tie-breaku Kasatkina robiła jej takie prezenty, że szok! Potem zaczęła grać agresywnie i poszło. Szacun. Pokazała, że Kasatkina głowy nie ma ????

 

[supermariobros]

Piszecie o dwóch spotkaniach
Svitolina - Siniakova
Linette - Kasatkina
Kto miał kontuzję, kto prowadził i przegrał i kto wygrał na jednej nodze
Pytam, bo tego się nie da zrozumieć
A odnośnie starcia
Tsurenko - Radwańska
Ktoś oceni tą grę na podstawie zmagań w I rundzie ?

 

[madman01]

Isia już powinna polecieć po 1 rundzie do domu, ale odwróciła losy spotkania, z tsurenko bedzie trudniej bo to jakby nie patrzec polka wyzej niz slabsza ze siostr pliskowych, ja pogralem za drobne tsurenko, bo isia jest w kiepskiej dyspozycji, ale bukmacherzy tego nie widza i znowu stawiaja Polke w role faworytki

 

[supermariobros]

Pewnie się kierują tym, że Iska kiedyś tam wygrała z Ukrainką 6:1 6:1
A możesz coś więcej napisać o meczu Iska - Słabsza Pliskova i co znaczy dla Ciebie że Polka jest pod formą
?

 

[noname007x]

Australian Open: Mirjana Lucic – Aliaksandra Sasnovich
Spotkanie zaplanowane na 17:00 czasu lokalnego. Temperatura będzie oscylować w granicach 35 stopni Celsjusza. 12 lat młodsza Sasnowicz powinna lepiej znieść te warunki, tym bardziej, że miała dużo łatwiejszą przeprawę w 1. rundzie.
Białorusinka wygląda na dobrze przygotowaną do sezonu, co potwierdza osiągnięty finał w Brisbane, gdzie zatrzymała ją dopiero Switolina. Chorwata zupełnie odwrotnie. Jej dyspozycja nie wygląda na optymalną, a do tego poddała mecz w turnieju poprzedzającym Australian Open.
Lucic broni półfinału z zeszłego roku. Na ten moment nie wygląda na dobrze dysponowaną, a jej odważnemu stylowi gry nie będzie sprzyjać presja zwycięstwa. Myślę, że Sasnowicz powinna spokojnie wygrać to spotkanie, ze względu na warunki atmosferyczne i dużo lepszą formę.
Mój typ na to spotkanie: Aliaksandra Sasnovich @ 1.63 Pinnacle [10/10j]
Zalecam grać u bukmachera, który rozlicza krecze, jako porażkę. W przypadku Pinnacle musi zostać rozegrany przynajmniej 1 set. Szanse typu oceniam na 75%.
Wartość valuebeta: 0.75 * 1.63 = 1.22
Planowany start spotkania: 18.01.2018, godz. 03:00

 

[supermariobros]

Lucic jak ma dzień konia to może poskładać każdego , to ona kiedyś pokonała Radwe na Szlemie
A co kolego powiesz o Radwańskiej z Tsurenko, jak się prezentowała w I rundzie?

 

[madman01]

Pewnie się kierują tym, że Iska kiedyś tam wygrała z Ukrainką 6:1 6:1
A możesz coś więcej napisać o meczu Iska - Słabsza Pliskova i co znaczy dla Ciebie że Polka jest pod formą
?

Radwańska zawsze miała problemy z zawodniczkami siłowymi a taka jest Pliskova, nie inaczej będzie z Tsurenko, Pliskova po wygraniu 1 seta myślała, że drugi set bedzie spacerek, ale czeszka zaczęła popełniać błędy, tak jakby jej odcieło prąd, sam w tym meczu pograłem Radwańską bo z Kristiną Pliskovą powinna sobie poradzić, ale miała spore problemy, udalo się ale jak zobaczyłem grę Isii, to myśle w Australian Open nic nadzywczjnego nie zdziała, Tsurenko zrobiła postępy, ostatnio niezłe wyniki, w tym sezonie półfinał w Hobart,

 

[pikarafa17]

Kolega wyzej mnie juz uprzedzil.. Sasnowicz juz pokazywala charakter w FedCupie ze Stephens.. Teraz caly czas w rytmie, przegrala bodaj ze Svitolina tylko, Svito to dla mnie ścisły Top Wta.. Lucic lat 35, poruszanie po korcie slabe, w meczu z Kvitova po przegranym 1 secie 1:6 dała krecza. Wg mnie Sasnowicz jak przegra ten mecz to sie osmieszy, bo potencjal dziewczyna ma a teraz prezent w postaci Baroni w 2 rundzie.. Sasnowicz wygra - krecz = brak zwrotu 1.67 fortuna. Pewnie nie zejdzie z kortu ale w razie Wu . Sasnowicz rowna forma i jedyna szansa dla francuski, jak bedzie trafiac wszystko w co raczej watpie.
2:0. Sasno.
Zastanawialem sie nad Sharapova ale 1.4 to smieszny kurs a obie panie jak juz sie spotykaja to walcza na calego i 3 sety zawsze... Faworyt Maria bo Sevastova ostatnio gorsza forma i jak mialbym typowac zwyciezce to rosjanka ale odpuszcze sobie ten mecz.
Za to warto pograc Kontaveit vs Ostapenko. Kontaveit 2.14 fortuna.
Kontaveit miala lekkie problemy przed Australią ale tutaj wyglada dosc groźnie, juz w US zaczela grac poziom wyzej niz zawsze grala. Groźna zawsze Barthel ograla 2:1. Ostapenko juz nie ta forma co na Frenchu, mnostwo prostych bledow z Duan,ktora grala z kontuzja uda i poruszala sie jak slon. A mimo to Ostapenko nie miala meczu pod kontrola, z tak regularna estonką bedzie miala mnostwo problemow, a jak jeszcze jej ryzykowne zagrania nie beda trafiac w kort to nawet 2:0 dla estonki mnie nie zdziwi.
2:1 Kontaveit.

Aga vs Tsurenko. Tsurenko 2.55 fortuna.
Tsurenko to zawsze groźna zawodniczka. Zarowno Aga jak i ukrainka sa w podobnej formie, cos tam pograja, czasem wygrana, czasem przegrana. Aga jak ma dzien to wygrywa trudne spotkania , a jak nie to.. konczy sie jak z Bellis albo Giorgi czyli totalna kaszaną..
Mecz dla mnie 50 na 50 a ze kurs wiekszy i Tsurenko grać potrafi to biore ukrainke.
brawo Isia.

 

[supermariobros]

No oka, oka i WIELKIE DZIĘKI za udzielenie odpowiedzi!
Zagrałem delikatnie kupon w Toto-Mix
Zakład podwójny
Kurs ogólny: 14.20
Stawka: 50 pln
Ew wygrana: 624,80 pln
Zdarzenie #1
Tsurenko wygra 2-0 @ 4.00 z Radwańską
Zdarzenie #2
Giorgi wygra 2-0 @ 3.55 z Barty

#1 - kilka zdań

Utwierdziły mnie podpowiedzi kolegi, iż Radwańska jest ciągle w słabej dyspozycji i na moje oko do sukcesów została jej tylko angielska trawa. Isia nie ma już tego instynktu i charyzmy co kiedyś. Dziś to jest wielka improwizacja bez jakiejkolwiek pewności siebie. Przycisnieta do muru nie jest wstanie w ogóle rozwinąć skrzydeł, jak ostatnio gdy grała z Giorgi i zebrała ostre lanie. Pliskova w II secie stanęła w miejscu i już nie wróciła do dobrego rytmu. Iska w I rundzie dostała awans na tacy, dziś co najwyżej sama może Ukraince podarować zwycięstwo. Tsurenko ma IQ i nogi dużo lepsze od Pliskovej. Ona wie co ma zrobić, aby zmieść mizerną Polkę z kortu, ma być agresja od początku do samego końca. Lesia Tsurenko to ofensywna i bardzo niewygodna lewa ręka. Zapowiada się na szybki "oklep" dla Krakowianki
#2 - kilka zdań

Barty nie zasługuje na miano faworytki grając z Giorgi. Kto widział mecz Barty z Sabalenka zrozumie moje nastawienie. Sabalenka straciła regularność i przegrała sama ze sobą, a mimo porażki była i tak dużo lepsza. Barty strasznie drewniana jak nie wchodzi jej serwis. Strona backhandowa to jedyne pasywne przepychanie piłki slajsem. Forehand też nie działa najlepiej. Nie zamyka piłek w dość łatwych sytuacjach. Barty jak odważy się zaryzykować, to ciągle błąd za błędem. Jej podstawowe wady, które prowadzily do niewymuszonych błędów z I rundy to spóźniona reakcja, przez co nie nadąża na nogach (a od tego wszystko się zaczyna w tenisie), za dużo obiega uderzenie na forehand mając piłkę na lewej backhandowej stronie oraz strasznie niepewny serwis. Barty traci podanie na zawołanie. Giorgi za to ma taką energię w sobie, iż Barty może tylko bezradnie rozdziawic paszczę, co czyniła w starciu z Sabalenką. Giorgi trafia, jest regularna i odrazu stara sie dominować na korcie. Barty będzie szybko zepchnięta do głębokiej defensywny, a w takich sytuacjach ona kompletnie się nie odnajduje. Giorgi ma łatwe zadanie, a Barty może zagrać tylko gorzej w stosunku do tego co zaprezentowala z Sabalenką. Są małe szanse, że po tak kiepskiej grze Barty wygra 2x z rzędu. Podobnie jak u Radwańskiej, szykuje się szybkie wyłonienie zwycięzcy. Oba zdarzenia bardzo podobne do siebie i mimo, że kursy są dość wysokie, to jestem dobrej myśli. Powodzenia!

 

[pikarafa17]

No oka, oka i WIELKIE DZIĘKI za udzielenie odpowiedzi!
Zagrałem delikatnie kupon w Toto-Mix
Zakład podwójny
Kurs ogólny: 14.20
Stawka: 50 pln
Ew wygrana: 624,80 pln
Zdarzenie #1
Tsurenko wygra 2-0 @ 4.00 z Radwańską
Zdarzenie #2
Giorgi wygra 2-0 @ 3.55 z Barty

#1 - kilka zdań

Utwierdziły mnie podpowiedzi kolegi, iż Radwańska jest ciągle w słabej dyspozycji i na moje oko do sukcesów została jej tylko trawa. Isia nie ma już tego instynktu i charyzmy co kiedyś. Dziś to jest wielka improwizacja bez jakiejkolwiek pewności siebie. Przycisnieta do muru nie jest wstanie w ogóle rozwinąć skrzydeł, jak ostatnio gdy grała z Giorgi i zaliczyła ostre lanie. Pliskova w II secie stanęła w miejscu i już nie wróciła do dobrego rytmu. Iska w I rundzie dostała awans na tacy, dziś co najwyżej sama może Ukraince podarować zwycięstwo. Tsurenko ma IQ i nogi dużo lepsze od Pliskovej. Ona wie co ma zrobić, aby zmieść mizerną Polkę z kortu, ma być agresja od początku do samego końca. Lesia Tsurenko to ofensywna i bardzo niewygodna lewa ręka. Zapowiada się na szybki "oklep" dla Krakowianki
#2 - kilka zdań

Barty nie zasługuje na miano faworytki grając z Giorgi. Kto widział mecz Barty z Sabalenka zrozumie moje nastawienie. Sabalenka straciła regularność i przegrała sama ze sobą, a mimo porażki była i tak dużo lepsza. Barty strasznie drewniana jak nie wchodzi jej serwis. Strona backhandowa to jedyne pasywne przepychanie piłki slajsem. Forehand też nie działa najlepiej. Nie zamyka piłek w dość łatwych sytuacjach. Barty jak odważy się zaryzykować to ciągle błąd za błędem. Jej podstawowe wady, które prowadzily do niewymuszonych błędów z I rundy to spóźniona reakcja, przez co nie nadąża na nogach, za dużo obiega uderzenie na forehand mając piłkę na lewej backhandowej stronie oraz strasznie niepewny serwis. Barty traci podanie na zawołanie. Giorgi za to ma taką energię w sobie, iż Barty może tylko rozdziawic paszczę, co czyniła w starciu z Sabalenka. Giorgi trafia, jest regularna i odrazu stara sie dominować na korcie. Barty będzie szybko zepchnięta do głębokiej defensywny, a w takich sytuacjach ona kompletnie się nie odnajduje. Giorgi ma łatwe zadanie, a Barty może zagrać tylko gorzej w stosunku do tego co zaprezentowala z Sabalenka. Są małe szanse, że po tak kiepskiej grze Barty wygra 2x z rzędu. Podobnie jak u Radwańskiej, szykuje się szybkie wyłonienie zwycięzcy. Oba zdarzenia bardzo podobne do siebie i mimo, że kursy są dość wysokie, to jestem dobrej myśli. Powodzenia!

Radwanska czasem potrafi odpalic ale Tsurenko jest w stanie to wziac ..
Giorgi hmm, niezly typ. Barty to drewno, brak BH, a Giorgi odpalila w tym roku zaliczajac kilka ladnych spotkan, bodaj tylko z Kerber przegrala.. Jak bedzie trafiac i grac agresywnie moze wygrac. kursy niezłe i na pewno Barty po tak marnym kursie nie wzialbym nigdy.
No ale z drugiej strony, Barty gra u siebie, publika bedzie wspierac.. H2H 2:0 Barty, i czy Giorgi poradzi sobie z presją ? No i Barty tymi slajsami tez moze ja wyrzucic z rytmu. Jednym zdaniem: Giorgi zeby wygrac musi wszystko trafiac .

 

[supermariobros]

Pika Twój post to gadka typu, może to, może tam to ...
To nie kolejka w mięsnym
Giorgi ma taki styl, że gra po winnera, a nie szuka niewymuszonych błędów rywalki. Barty się upiekło z Sabalenka, mimo że zagrała słabo i dalej tak będzie grać (jest bez formy i źle się tu czuję). Giorgi zagra szybciej i pewniej jak Sabalenka. Jest to value, a po tym co widziałem, to kursowo powinno być 50/50, a nie gdybania które Ty publicznie uprawiasz

 

[madman01]

Myślę że warto spróbować pograć Kum Kum, obok takiego kursiwa 1.77 nie można przejść obojętnie, to co tajka robiła z Bencić to ręce same składały się do oklasków, Bencic po ograniu Venus byla faworytka, ale tajka wiekszosc pilek trafiala blisko linii cieta pily na ktore Belinda nie miala recepty

 

[supermariobros]

Myślę że warto spróbować pograć Kum Kum, obok takiego kursiwa 1.77 nie można przejść obojętnie, to co tajka robiła z Bencić to ręce same składały się do oklasków, Bencic po ograniu Venus byla faworytka, ale tajka wiekszosc pilek trafiala blisko linii cieta pily na ktore Belinda nie miala recepty

Ale to dopiero kolejnej nocy i chyba za mały argument, bo Martic też ma łapkę. I nie oszukujmy się, kurs 1.77 to gra dla dzieci z podstawówki
Ponadto Kum Kum w zeszłym roku wyszedł tylko jeden turniej...

 

[znamsietylkonatenisie]

Myślę że warto spróbować pograć Kum Kum, obok takiego kursiwa 1.77 nie można przejść obojętnie, to co tajka robiła z Bencić to ręce same składały się do oklasków, Bencic po ograniu Venus byla faworytka, ale tajka wiekszosc pilek trafiala blisko linii cieta pily na ktore Belinda nie miala recepty

Zgodzę się w 100% Ogólnie to zdecydowanie częściej oglądam kobitki niż je gram, bo wiadome jest, że z WTA się wygrać na dłuższą metę po prostu nie da, ale miałem tą przyjemność zobaczyć to co ta Tajlandka robi ze Szwajcarką. Po prostu miazga, sam próbuję po 1,77

 

[supermariobros]

znamsietylkonatenisie
Może zamiast pisać że się czegoś nie da... to pisz jedynie tylko za siebie (że Ty nie potrafisz), bo takie tezy są nikomu nie potrzebne. Jak grasz po rankingu to nie zarobisz, a napewno nie w WTA, a to oznacza że tu mają tylko sens duże kursy, a żeby to zrobić trzeba umieć po prostu grać

 

[qarny]

A co powiecie na typ na Wiesnine w starciu z Osaka?
Wg.mnie obie zawodniczki pod formą są, ale to Rosjanka potrafi wykazać się większą cierpliwością. Kursy idealnie po równo, ale coś mi się wydaje, że toWiesnina wyjdzie góra z tego pojedynku.

 

[soltysiao]

szlemik i kobitki , poczatkowa faza i dzien przerwy po meczu ale od czegos trzeba probowac lamanca. Petkovic zacieta 3 setowka z Kvitova co bylo niespodzianka. Jak zwykle bywa po takim sukcesie i wyczerpaniu baby odpadaja potem w nastepnej rundzie. Jednak Davis to nie zawodniczka ktora rozjedzie Niemre. Ba nawet zmeczona Niemra jest w stanie ja ograc wiec 1 seta spokojnie uniesie ale potem wyjdzie mecz z Kvitova i Davis to wygra,
Petkovic 1 set/ Davis mecz
9,25 forbet( bez podatku bo sroda)
9,75 milenium ( z podatkiem 8,6)

 

[sphairstike]

Ostatni dzień na AO 2018 u 4 zawodniczek nastąpiła kontuzja mózgu:
1. Bencic - Kumhkum - w 3 gemie Szwajcarka już była ugotowana (przegrała 6/1 ze stanu 0/1 i 6/3 ze stanu 0/2). To prawda Tajlandka, która wygląda jak Tajlandczyk ???? grała życiowy mecz. Dla mnie Bencic nie jest w stanie, gdy przegrywa lub jej nie idzie zmienić coś w swojej grze. Typowy pustak. No chyba, że chciała przegrać to cofam te obelgi!
2. Fett - Wozniacka . Chorwatka gra świetnie, prowadzi w trzecim secie 5/1 40/15 , nie bierze challenga a mógł być koniec meczu. Oddaje wygrany mecz bo głowa do leczenia.
3. Linette - Kasatkina (mój ulubiony przykład). Magda prowadzi 5/2, kostka naciągnięta, kuleje, płacze i traci przewagę. Dochodzi do tie-breaka i Kasatkina przestraszona, że ma wygrać z kulejącą przeciwniczką. robi deble, wyrzuca piłki na aut, Magda łapie wiatr w żagle i wygrywa seta. drugiego nie widziałem było 6/2. Na US trochę mniejszą patologię zagrała Rosjanka. Jest progres ????
4. Gavrilova- Mertens. "Urodzona" Australijka po zaciętych gemach prowadzi 5/0 po czym potęguję choroba jej mózgowia i nie wykorzystuje 8 piłek setowych! Przegrywa klasycznie pierwszego seta 5/7.. Potem Belgijka już kontroluje sytuację i wygrywa drugiego 3/6.
Jeszcze Georges, której meczu nie widziałem. W Wielkim Szlemie zawsze ją łapie choroba koleżanek opisanych powyżej.
WTA jest piękne, obfituje w niezliczone wysokie kursy. Trzeba jedynie nauczyć się je wykorzystać w grze!!! Powodzenia

 

[sphairstike]

Dziś zapisane na mój radar chorobowy są: Konta, Sharapova, Radwańska ,Petkovic. Keys.

 

[mateusz190]

Radwańska - Tsurenko ilość gemów 20.5 + Co do Agi się sprawdziło.
Vesnina - Osaka 1. zawodnik ilość gemów 11.5 +
AKO 2.48 eFortuna
Jak zawsze jak gra Radwańska jest burza. Ja generalnie nie spisuję Agi na porażkę, przede wszystkim nie 2-0. Aga ma o wiele większy repertuar zagrań i lepszą technikę od swojej rywalki. Tsurenko nie gra tak dobrze kątowo, nie potrafi zagrać tak dobrego skróta co Radwańska. Owszem serwis Tsurenko jest dobrym argumentem do wygrania spotkania i jej mocne zagrania również, ale czy będzie tak dobrze trafiała przez całe spotkanie i zniszczy Agę jak Giorgi? Nie wydaję mi się. Bardziej obstawiam w pojedynek 3 setowy. Obie nie grają jakiegoś spektakularnego turnieju, ale błędy Tsurenko i nudne, dokładne przebijanie Agi, które jednak często skutkuje wygrywaniem punktów mówi mi coś, że taka ilość gemów zostanie spokojnie rozegrana.
Drugie spotkanie to również na szybko. Osaka to zawodniczka baaaaardzo chimeryczna. Jakby miała swój dzień to moim zdaniem jest w stanie rozjechać każda zawodniczkę w tourze. Tylko takich dni ma mało, a więcej jest takich w których popełnia masę błędów i masę winnerów przez co wygrywa niektóre swoje spotkania. Vesnina nie jest głupia i właśnie na błędy Osaki będzie czekała starając się przebić o jedną piłkę więcej. Ani jedna, ani druga nie jest w swojej choćby optymalnej formie. Moim zdaniem jednak regularność i większe doświadczenie po prostu dadzą tutaj Vesninie te 11.5 +. Dlaczego nie wygrana? Bo tutaj akurat nie zdziwią mnie również 3 sety, jeden na fali Osaki, drugi przez jej błędy i 3 z niewiadomą. To jednak szlem.
Powodzenia!