>>> Odbierz prawdziwy ZAKŁAD BEZ RYZYKA! <<<<

WNBA 2010

Status
Zamknięty.
olo 2,2K

olo

Użytkownik
Dołączył
Styczeń 24, 2009
Posty
5161
Reaction score
0
Punkty
0
Miasto
Gdansk






Do rozpoczęcia sezonu jeszcze trochę zostało, ale myślę, że można już założyć temat, bo wyniki tegorocznego draftu są idealnym materiałem na pierwszy post w tym temacie.

Otóż owe wyniki przedstawiają się nastepująco.


Zaskoczeniem nie jest wybór z numerem 1 Tiny Charles. Ta środkowa zarówno w szkole średniej jak i w college&#39;u była gwiazdą, miała świetne statystyki i zdobywała mnóstwo indywidualnych nagród.

Z ciekawych informacji to Minnesota oddała Kelsey Griffin do Connecticut za pick w pierwszej rundzie draftu 2011. Najwyraźniej liczą tam, że Tina Charles nie pomoże za bardzo Sun, i że Lynx w przyszłym roku będą mogli wybierać z wysokim numerem. A w przyszłym roku zapewne do NBA zawita inna uczelniana gwiazda z Connecticut czyli Maya Moore.

Poza tym bardzo daleko były Europejki, z numerem 26 Gabriela Marginean z Rumunii, a z 34 Węgierka
Tijana Krivacevic. Za to na 9 miejscu znalazła się koszykarka z Konga - Chanel Mokango.



Tymczasem zapraszam do dyskusji na temat WNBA ;)
 
olo 2,2K

olo

Użytkownik
Dołączył
Styczeń 24, 2009
Posty
5161
Reaction score
0
Punkty
0
Miasto
Gdansk
Jedna z najlepszych rzucających WNBA Alana Beard opuści ligowy sezon 2010. Zawodniczka Washington Mystics podda się niebawem operacji, która eliminuje byłą koszykarkę Lotosu Gdynia z udziału w sezonie najlepszej ligi świata.
- Jesteśmy zasmuceni faktem, że Alana w sezonie 2010 nie będzie mogła nam pomóc na parkietach WNBA. Wiadomym jednak faktem jest, że żeby móc pomóc nam w stu procentach, musi dokonać zabiegu - mówiła ze smutkiem Angela Taylor, wiceprezydent i General Manager Washington Mystics.

Alana Beard to jedna z ikon ekipy ze stolicy USA. Leworęczna rzucająca w przyszłym tygodniu podda się artroskopii kontuzjowanej kostki, po czym podda się jeszcze operacji więzadeł. Właśnie te dwa zabiegi wyeliminują ją najprawdopodobniej z całego 2010 sezonu.

- To jedna z najciężej pracujących koszykarek w WNBA, dlatego jesteśmy pewni, że jej pełna rehabilitacja przebiegnie bardzo szybko i już teraz patrzymy w przyszłość, kiedy to w sezonie 2011 Alana ponownie będzie naszą liderką - kontynuuje Taylor.

Taylor widzi jednak pozytywy w całej tej sytuacji. - Jestem niezmiernie zadowolona, że udało nam się pozyskać w okresie transferowym Katie Smith. Jestem również pełna nadziei, patrząc na nasze picki w drafcie. To wszystko układa nam się w nasz cel, jakim jest dotarcie do finału WNBA - kończy Taylor.

Katie Smith to jedna z najbardziej doświadczonych koszykarek występujących w WNBA, która podobnie do Beard, w swojej przeszłości występowała w gdyńskim Lotosie. Smith dotychczas była zawodniczką Detroit Shock. Zespół ten jednak przeniesiony został do Tulsy, gdzie Smith nie miała zamiaru kontynuować swojej kariery. W poprzednim sezonie notowała średnio na swoim koncie 13,7 punktu, 2,8 asysty i 2,3 zbiórki na mecz.

Alana Beard jeszcze w tym sezonie reprezentowała barwy Lotosu Gdynia. Amerykanka opuściła jednak drużynę Mistrzyń Polski z powodu kłopotów finansowych gdyńskiego zespołu. Beard od początku swojej kariery jest koszykarką Mystics, gdzie w ciągu 6 sezonów średnio notowała 16,2 punktu, 4,2 zbiórki i 2,9 asysty na mecz (w ostatnim sezonie 15,9 punktu, 4 zbiórki i 2,2 asysty na mecz).

Tegoroczny sezon WNBA zacznie się 15 maja, a Mystics tego dnia zagrają w Indianie z tamtejszymi Fever.


------------------​


Po Alanie Beard kolejna zawodniczka nie pojawi się w sezonie 2010 na parkietach WNBA. Amerykańską rzucającą z gry w zbliżającym się sezonie wyeliminowała kontuzja. Ann Wauters natomiast podjęła sama decyzję o odpoczynku od najlepszej ligi świata. Belgijska środkowa była jednym z głównych ogniw ekipy San Antonio Silver Stars.
- Zadecydowałam o tym, że na sezon 2010 nie powrócę do USA na ligę WNBA. To była trudna decyzja dla mnie, ale jest dokładnie przemyślana. Lato zamierzam spędzić w Belgii ze swoją rodziną - skomentowała krótko swoją decyzję Ann Wauters. - Kocham wprost przebywać w San Antonio ze swoimi fantastycznymi koleżankami z drużyny, ze wspaniałym sztabem szkoleniowym i będąc otoczona najlepszymi kibicami tej ligi. Dlaczego więc nie wrócę tam w tym sezonie? Gram w zawodową koszykówkę pełne 12 lat pod rząd, dlatego chcę trochę czasu dla siebie i swojej rodziny.

W swoim ostatnim sezonie spędzonym wśród &quot;Srebrnych Gwiazd&quot; Belgijka notowała średnio 12,9 punktu, 5,6 zbiórki i 1,1 asysty na mecz. Ma swoją dużą zasługę w fakcie, że San Antonio trzeci raz z rzędu zakwalifikowało się do serii play off, a ona sezon zakończyła notując trzy razy z rzędu double-double.

- Ann jest bardzo ważną postacią w rodzinie o nazwie Silver Stars i już teraz patrzymy w przyszłość, żeby powróciła do nas na kolejne sezony - skomentował sytuację Dan Hughes, General Manager zespołu.

Na parkietach WNBA Wauters spędziła siedem sezonów. W Europie Belgijka reprezentuje barwy rosyjskiego zespołu UMMC Jekaterynburg, w którym gra również Agnieszka Bibrzycka. Niedawno aktualne mistrzynie Rosji wywalczyły trzecie miejsce w Eurolidze koszykarek pokonując w decydującym meczu krakowską Wisłę Can Pack. Teraz UMMC walczy o obronę mistrzowskiego tytułu, a w półfinałowej rywalizacji przegrywa z Nadezhdą Orenburg 1:0 w rywalizacji do dwóch wygranych.



http://www.sportowefakty.pl
 
olo 2,2K

olo

Użytkownik
Dołączył
Styczeń 24, 2009
Posty
5161
Reaction score
0
Punkty
0
Miasto
Gdansk
Ewelina Kobryn pojawi się na najbliższym kampie występującej w WNBA drużyny Washington Mystics. Więcej info TUTAJ.
 
olo 2,2K

olo

Użytkownik
Dołączył
Styczeń 24, 2009
Posty
5161
Reaction score
0
Punkty
0
Miasto
Gdansk
Ostatnio zaczął się preseason WNBA więc wypadałoby coś napisać na ten temat.

W pierwszym spotkaniu Chicago poradziło sobie z Minnesotą 87-78. Bardzo dobrze w Sky zaprezentowała się znana z występów w Lotosie Christon. Pochwalić należy także Tamerę Young i Mistie Bass. Po stronie Lynx liderowały Wright i rookie Adair. Trzeba jednak pamiętać, że po obu stronach były spore osłabienia związane z końcówką sezonu Europejskiego. Z ważniejszych zawodniczek brakowało Fowles (Sky), która grała w finale ligi rosyjskiej, a także Anosike, Whalen i Brunson po stronie Lynx.

W innym zakończonym już spotkaniu Phoenix (moje ulubienice) przegrały z Seattle 58-77. Jednak wystarczy spojrzeć na nieobecności w Mercury. Nie grały Taurasi, Taylor, Smith, Bonner, a Dupree grała 13 minut. Gdyby one wszzystkie grały to Storm by nie miało szans. A co do Seattle to też brakowało niektórych zawodniczek. Najważniejszymi brakami były oczywiście Lauren Jackson i Sue Bird. Nie zagrały też Cash i Wright, a z Europejek brakło Veseli i Abrosimovej. Także to takie spotkanie rezerw trochę było.
 
olo 2,2K

olo

Użytkownik
Dołączył
Styczeń 24, 2009
Posty
5161
Reaction score
0
Punkty
0
Miasto
Gdansk
Atlanta przegrała z Sun. Był to jednak kolejny mecz rezerw. W Atlancie zabrakło zawodniczek grających w Europie czyli Lyttle, De Souzy, Castro, Leuchanki i innych. Dobry mecz zagrała Angel, ale to żadna niespodzianka. Po stronie Sun zabrakło ślicznej Anetki, Grudy, Jones, ale super mecz zagrała Charles - tegoroczny nr 1 draftu. Zdobyła 21 punktów, miała także 9 zbiórek i 6 bloków. To wszystko przez 31 minut. I mimo, że to preseason i rywalki osłabione to należy uznać ten występ za bardzo dobry. Jeżeli będzie tak dalej sobie radziła, to możemy ujrzeć kolejną gwiazdę ligi i następczynie Lisy Leslie.
 
olo 2,2K

olo

Użytkownik
Dołączył
Styczeń 24, 2009
Posty
5161
Reaction score
0
Punkty
0
Miasto
Gdansk
Ewelina Kobryn bez punktów


W dniu dzisiejszym w waszyngtońskiej hali Verizon Center został rozegrany mecz pomiędzy New York Liberty a drużyną Washington Mystics, w której na przedsezonowym kampie treningowym przebywa Ewelina Kobryn.

Reprezentantka Polski niestety, ale nie zdobyła żadnego punktu. Ewelina Kobryn w trakcie siedmiu minut, jakie spędziła na parkiecie zapisała na swoim koncie... jeden faul.

W hali, która może pomieścić 20 000 widzów lepsze w dniu dzisiejszym okazały się zawodniczki z Waszyngtonu, które po bardzo wyrównanym spotkaniu zwyciężyły 65:60. Najwięcej punktów dla drużyny z Waszyngtonu zdobyła Marissa Coleman (15) oraz Nakia Sanford (11).

Washington Mystics - New Yourk Liberty 65:60 [12:9, 15:13, 16:15, 22:23]

Washington Mystics: Coleman 15, Mann 10, Blue 10, Sanford 11, Harding 6, Smith 5, Currie 4, Lacy 2, Atkinson 2, Kobryn 0, Ervin 0, Dowdell 0, Gray-Lawson 0

New Yourk Liberty: McWilliams 12, Greene 11,J ackson 10, Vaughn 6, Mitchell 6, Phillips 5, Carson 4, Montgomery 4, James 2, Houts 0

Jak poinformowała nas Ketsia Colimon wiceprezes Washington Mystics o tym czy Ewelina Kobryn otrzyma propozycję gry w WNBA dowiemy się 15 maja, kiedy to włodarze waszyngtońskiego klubu ogłoszą skład na zbliżający się sezon.


http://wislakosz.pl/n/609.html
 
olo 2,2K

olo

Użytkownik
Dołączył
Styczeń 24, 2009
Posty
5161
Reaction score
0
Punkty
0
Miasto
Gdansk
Pierwszy typ na preseason WNBA:


Los Angeles Sparks -4 - San Antonio Silverstars 1.952 ⛔
Pinnacle

Dwie bardzo znane drużyny, z bardzo znanymi zawodniczkami. W LAS występują znane z europejskich parkietów Candace Parker i Delisha Milton, które są bardzo ważnymi ogniwami Sparks. Poza tym mają Tinę Thompson i Betty Lennox, które były w zeszłym sezonie bardzo ważnymi ogniwami. Karierę skończyła jedna z najlepszych koszykarek w USA Lisa Leslie, ale myślę, że nawet ona jest do zastąpienia. Wyżej wymienione przeze mnie zawodniczki są w stanie pociągnąć grę. A są jeszcze 2 niskie zawodniczki specjalizujące się w dogrywaniu piłek czyli Noelle Quinn i Tina Penicheiro, którą pozyskano z Sacramento. No i w ramach ciekawostki można powiedzieć, że w LAS występuje znana z występów w CCC Polkowice Shannon Bobbitt, ale odgrywa tam raczej marginalną rolę.
A co do SAS teraz, to oczywiście wiadomo, że największą gwiazdą jest tam Becky Hammon. Chyba nikomu nie trzeba tej koszykarki przedstawiać. Inną gwiazdą tej ekipy jest Sophia Young znana z występów w Galatasaray, gdzie bardzo dobrze radziła sobie w Eurolidze. W zeszłym sezonie grała w SAS Ann Wauters, ale w tym chyba postanowiła zrobić sobie przerwę z tego co kojarzę. Przynajmniej póki co nie ma jej w roosterze na ten sezon, a żadnego trade&#39;u z jej udziałem nie było. Wystąpi też znana z Europy Belinda Snell oraz była już, mam nadzieję, koszykarka Lotosu czyli Roneeka Hodges. Generalnie to SAS nie ma słabego składu, ale z LA wg mnie szans nie mają. LA ma mocniejszy skład, nawet bez Leslie i nie powinny mieć problemu z wygraniem tego meczu, 5 punktów to nic.


vs
 
olo 2,2K

olo

Użytkownik
Dołączył
Styczeń 24, 2009
Posty
5161
Reaction score
0
Punkty
0
Miasto
Gdansk
Niestety LA mnie zawiodło, w sumie nie wiem czego tam zabrakło, nieważne, to tylko preseason.

W nocy moje ulubienice - Phoenix grały z Chińską reprezentacją (która podobnie jak nasza robi sobie tournee po USA i gra z zespołami WNBA). Dobry mecz zagrała jedna z moich ulubienic Candicee Dupree, największy eval w drużynie (+36). Poza tym Tameka Johnson bardzo dobry mecz, ale to akurat żadne zdziwienie. Lekko zaskoczyła mnie DeWanna Bonner, ale ona raczej nie ma co liczyć na miejsce w pierwszej piątce jak już grać będą DeeTee i Penny. Strony chińskiej nawet nie będę komentował, ale widać, że dziewczyny nie są poukładane za bardzo o czym świadczy bardzo dużo strat i fauli. Dziś odbędzie się Seattle - Tulsa i może coś później napiszę o tym spotkaniu.
 
olo 2,2K

olo

Użytkownik
Dołączył
Styczeń 24, 2009
Posty
5161
Reaction score
0
Punkty
0
Miasto
Gdansk
Na dziś bardzo ciekawy zakład w Pinnacle znalazłem.

Seattle - Tulsa 1.971 ⛔

Jak zobaczyłem, że będzie takie spotkanie to myślałem, że buki w roli faworyta postawią ekipę Shock, a tu zdziwienie. Ale mam zamiar z tego po prostu skorzystać. Poczytałem co nieco o Seattle i w tym meczu wystąpią w niemal najlepszym składzie. Wróciła już w środę Sue Bird z Rosji, na miejscu będą Tanisha Wright i Le&#39;coe Willingham czyli dość istotne ogniwa tego zespołu. Nie znalazłem informacji nigdzie czy Lauren będzie grała czy nie, ale możliwe, że zagra już nowy nabytek - Abrosimova. A co do Tulsy to jest to dość zagadkowa ekipa. Nie mają żadnych większych gwiazd (Nolan nie ma w roosterze), mają za to sporo przeciętnych zawodniczek. Było tam dość dużo ruchów kadrowych i sądzę, że brak zgrania i zrozumienia będzie widoczny dlatego stawiam na wygraną Seattle.


Dziś jeszcze mecz Washington - Atlanta i tu stawiam na wygraną Atlanty z handi o czym napiszę później.
 
olo 2,2K

olo

Użytkownik
Dołączył
Styczeń 24, 2009
Posty
5161
Reaction score
0
Punkty
0
Miasto
Gdansk
Washington Mystics vs Atlanta Dream (-4.5) 1.980 ⛔
Pinnacle

Nie chce mi się za dużo pisać o tym meczu. Washington ma dużo zawodniczek na train campie, trzeba je sprawdzić, żeby dokonać dobrego wyboru, więc pewnie będzie spora rotacja w składzie Mystics, brak zgrania itp. Co było już w meczu z Liberty. Atlanta to mocniejszy zespół, bardziej poukładany, może już zawodniczki z Europy zagrają, a one są istotnymi elementami Atlanty.
 
olo 2,2K

olo

Użytkownik
Dołączył
Styczeń 24, 2009
Posty
5161
Reaction score
0
Punkty
0
Miasto
Gdansk
Jednak póki co poczekam jeszcze kilka dni na RS, aż drużyny zaczną grać na poważnie. Bo to co zrobiło wczoraj Seattle to jakaś masakra. W 3 kwarcie pięknie doszły, wyszły na prowadzenie, Sue rzucała tróję za tróją, a w czwartej wyszły rezerwami i co 2 akcja to strata, a trener dalej te same zawodniczki trzymał. Masakra jakaś.
Póki co moja forma w typowaniu tak jak forma Atlanty mocno preseasonowa. Czekam więc na RS.
 
olo 2,2K

olo

Użytkownik
Dołączył
Styczeń 24, 2009
Posty
5161
Reaction score
0
Punkty
0
Miasto
Gdansk
Już jutro rozpoczyna się sezon WNBA. Na otwarcie szykuje się naprawdę mocny mecz czyli Sparks - Mercury. Moim faworytem jest drużyna Mercury - moja ulubiona ekipa WNBA i tego nie ukrywam. Generalnie obie ekipy są mega mocne. Sparks mają w składzie takie gwiazdy jak Candace Parker, Tina Thompson, Betty Lennox czy DeLisha Milton-Jones. A dochodzą do tego zmienniczki w postaci Noelle Quinn czy Tichy Penicheiro. Skład jest mocny, mimo tego, że karierę zakończyła największa bodaj gwiazda z LA czyli Lisa Leslie. Ale to o czym mówię to tylko personalia, w zesłym sezonie ekipa była równie mocna, a w Finale Konferencji odpadły nie z kim innym jak z Phoenix. Z Phoenix, które dokonało pewnych zmian w składzie. Odeszła Cappie Pondexter, a w zamian przyszła Candice Dupree, także fantastyczna zawodniczka. A oczywiście wszyscy wiedzą, że poza Dupree skład Mercury jest mega mocny. Najlepszą zawodniczką jest prawdopodobnie najlepsza koszykarka globu czyli Diana Taurasi. Oprócz tego w składzie są Penny Taylor, Tangela Smith, DeWanna Bonner czy Temeka Johnson. Także też mega mocny skład, moim zdaniem nawet mocniejszy niż skład ekipy z LA. I w Mercury nie powinno być takiej luki jaką w LA mają po odejściu Leslie. Takie jest moje zdanie i to jest jedna z głównych przesłanek za wygraną Phoenix. Inną jest Diana Taurasi, która potrafi po prostu wziąć sprawy we własne ręce i wygrać mecz i robi to jak żadna inna zawodniczka na świecie. O formie nie ma co pisać bo to początek sezonu, ale patrząc na personalia i potencjały poszczególnych zawodniczek, a także na ruchy kadrowe uważam, że zwycięży Phoenix.



Takie obrazki ujrzymy pewnie jutro niejednokrotnie


Mój typ:
Phoenix 1.40 ✅
Bwin
Phoenix -4.5 1.926 ⛔
Pinnacle



Jutro także inny ciekawy (chociaż nie aż tak) mecz, a mianowicie Chicago - Connecticut. Ciekawy, bo zobaczymy w nim numer 1 tegorocznego draftu - Tinę Charles, która wg mnie będzie gwiazdą tej ligi już w tym sezonie. Ale to tylko moje prywatne zdanie. W tym meczu mówię od razu moim faworytem jest ekipa Sun. Z Chicago odeszła ich liderka Candice Dupree, o czym już wyżej pisałem. Przyszła Shameka Christon, a w składzie cały czas są Sylvia Fowles, Jia Perkins i Kristi Toliver. Poza Dupree reszta została, przynajmniej te najważniejsze zawodniczki. Ale brak zawodniczki, na której w bardzo dużej mierze była oparta gra zespołu musi się odbić na jego grze. I odbije się wg mnie, Shameka nie zastąpi w pełni Dupree, a na pewno będzie potrzebowała na to nieco czasu, to nie zrobi się tak od razu. Dlatego Sky w pierwszych meczach mogą wg mnie grać trochę słabiej. A co do Connecticut, to stracili oni Whalen, ale zyskali Tinę Charles, nie mają Erin, ale mają Karę Lawson i Renee Montgomery. Poczynili wg mnie bardzo trafne ruchy kadrowe, nie osłabiając zespołu, w którym grają przecież jeszcze Sandrine Gruda, Ashja Jones, Tan White czy śliczna Anetka Jekabsone-Zogota. Mają naprawdę
super pakę, z potencjalną gwiazdą i następczynią Lisy Leslie czyli Tiną Charles. I tutaj tak jak w opisywanym wyżej meczu LA - Phoenix, mam faworyta ze względu na personalia, potencjał i ruchy kadrowe, a to wszystko przemawia wg mnie na koszyść Sun.


Moje typy:
Connecticut 1.55 ✅
Bwin
Connecticut -4 1.952 ✅
Pinnacle
 
lukascash 2,4K

lukascash

Forum VIP
Dołączył
Marzec 2, 2008
Posty
1591
Reaction score
0
Punkty
0
Miasto
Lublin
Zgadzam sie w 100% z typami Olo, przy czym zdecydowanie bardziej podoba mi sie typ na Sun. Tina Charles to bestia z UConnu, a wiec uniwerku, ktory chyba od 2 lat nie przegral meczu w WNCAAB. Sky stracili Dupree i co prawda zyskali zawodniczki z uznana marka, ale chyba nie beda one w stanie dac tyle druzynie co Dupree. Do tego do Sparks przeszla Kristi Toliver za wybor w drafcie 2011.
Co do drugiego meczu rowniez sklaniam sie ku Mercury, chociaz nie lekcewazylbym Sparks. Nie ma Lisy, ale jest Tina Thompson, jest Candice Parker, doswiadczona Betty Lennox, doszla Kristi Toliver + kilka niezlych zawodniczek - wg mnie nie stoja na straconej pozycji, tym bardziej, ze Mercury maja tendencje do dosc powolnych poczatkow sezonu, dlatego Mercury ML owszem, ale HC odpuszczam.

Natomiast meczem na ktory chcialbym zwrocic uwage jest mecz Minnesota Lynx - Tulsa Shock. Shock...przezylem jak zobaczylem kurs na Lynx w tym meczu - ponad 3 w Pinnacle. Tulsa Shock to dawny team Detroit Shock, ale z druzyny z MoTown niewiele zostalo. Najwazniejsze zawodniczki jak chocby Katie Smith czy Deanna Nolan odeszly, a w ich miejsce nie pozyskano nikogo. Nie ma tez Cheryl Ford, corki Karla Malona, z ktora rozwiazano kontrakt po tym jak okazalo sie, ze w tym sezonie bedzie pauzowac z powodu kontuzji. Oznacza to, ze w druzynie zostalo kilka zawodniczek, ktorych nazwiska beda cos mowic osobom interesujacym sie WNBA, ale na pewno na kolana nie powala - Kara Braxton, Shavonte Zellous czy Alexis Hornbuckle, a wiec zawodniczka, ktory z obecnego teamu najwiecej razy wychodzila w 1 piatce w zeszlym sezonie - az 4 razy. To powoduje, ze najwieksza atrakcja teamu z Tulsy bedzie...&quot;60-letnia&quot; Marion Jones.
Co do Lynx, to druzyna z Minnesoty ma naprawde spore ambicje. Troche przejechali sie na wymianie z Sun (Whalen za wybor w drafcie 2010), bo nikt nie zakladal, ze Lynx dostana nr 1 w drafcie. Gdyby Tina Charles trafila do Lynx..ehh..Wracajac do ambicji Lynx, to maja zamiar zawojowac Western Conf. Trzon zespolu sie nie zmienil. Semione Augustus to rewelacyjna liderka tego zespolu. Wspierac ja beda Lindsay Whalen i Candice Wiggins, ktora tak swietnie spisywala sie w zeszlym roku, gdy kontuzji doznala Augustus. Co prawda Augustus i Wiggins w tym meczu nie zagraja, bo lecza jeszcze urazy, ale licze na to, ze Cheryl Reeve (new coach) znajdzie sposob by takie zawodniczki jak chocby Monica Wright z powodzeniem zastapily Wiggins czy Augustus.

Lynx @ 3.040 ✅
Lynx +5 @ 1.962 ✅

Indiana Fever @ 1.30 ⛔
ConnSun @ 1.55 ✅
ako 2.015

Mercury @ 1.43 ✅
Sun @ 1.55 ✅
ako 2.21

Kolejnym meczem, na ktory buki wystawily masakrycznie kursy jest mecz Atlanta Dream - San Antonio Silver Stars. Jeszcze 2 lata temu team z Atlanty z bilansem 4-30 byl posmiewiskiem ligi. Zeszly rok to juz sezon na + z bilansem 18-16. Trzon zespolu pozostal niezmieniony na czele z Chamique Holdsclaw, Angel McCoughtry, swietna center Erika Souza i najlepsza strzelba Castro Marques. Do tego na rozegraniu jest mloda Shalee Lehning. Uzupelnieniem beda siostry Coco i Kelly Miller oraz Rookie Of the Year 2007 Armintie Price. Kelly Miller ostatni sezon spedzila na rozegraniu w Lynx. Druzyna miala czas na zgranie i licze na to, ze Dream w tym sezonie powalcza o wyzsze cele.
Silver Stars to przede wszystkim Sophia Young i Becky &quot;ehh&quot; Hammon. Druzyna wzmocnila frontcourt w drafcie, do tego w obwodzie jest doswiadczona Ruth Riley. Poprzedni sezon zostal uratowany glownie przez swietny finisz, kiedy to SS wygraly 4 z 6 ostatnich meczow. Zanosi sie, ze w tym sezonieSilver Stars rowniez beda do ostatniego meczu walczyly o PO. Mysle, ze w tym momencie obie druzyny sa mniej wiecej rowne, dlatego +5 Atlanta Dream✅ i Atlanta Dream @ 2.800✅ wydaje sie byc calkiem niezla inwestycja.
 
olo 2,2K

olo

Użytkownik
Dołączył
Styczeń 24, 2009
Posty
5161
Reaction score
0
Punkty
0
Miasto
Gdansk
Co do Lynx to fakt, trochę się przejechali, ale z drugiej strony ryzykowali, bo gdyby to nie był pierwszy, a np 3 numer w drafcie, to wszyscy mówiliby o pozyskaniu Whalen jako o świetnym transferze. Generalnie to znając obecną sytuację można powiedzieć, że trochę stracili, ale tragedii nie ma, Whalen to też nie jest jakiś ogórek przecież, a zawodniczka o uznanej marce w WNBA. A co do meczu, to wobec braku Augustus i Wiggins nie ryzykowałbym czystego ML, ale handi do wzięcia jak najbardziej. Tulsa to jest spora niewiadoma i wolę pierw zobaczyć co tam pokażą.

O meczu Mystics - Fever to nie ma za wiele co pisać, murowanym faworytem jest ekipa z Indiany, pytanie iloma punktami wygrają. Mystics, którzy nie zatrudnili w końcu Eweliny Kobryn (jak napisała na fejsbóku i tak zawodniczki na jej pozycję były zakontraktowane przed kampem) mimo tego, że mają Beard i Langhorne to ligi nie podbiją raczej, a Indiana powinna walczyć, może nie o mistrzostwo NBA, ale o finał konferencji na pewno. Fever na czele z Tamiką i Katie Douglas spokojnie wg mnie to spotkanie wygrają. Także Fever do podbicia AKO jak najbardziej wg mnie, handi -7 bym raczej odpuścił z uwagi na początek sezonu.

I jeszcze rzuciłem okiem na under/over i spodobały mi się 2 pozycje. Oczywiście to początek sezonu i zwłaszcza u/o jest ciężko typować, ale spróbuję, bo wg mnie warto.

LAS - Mercury under 176.5 1.952 ✅
Pinnacle

Co do tego zakładu, to oczywiście wiem ile potrafią rzucać zawodniczki w obu zespołach, ale zaryzykuję. Uważam, że początek sezonu oznacza mniejsze zgranie, pewne braki w komunikacji. Zawodniczki są po sezonie europejskim gdzie grają z zupełnie innymi zawodniczkami, a czasem nawet na innych pozycjach i w innych rolach. Dlatego uważam, że póki co będzie widać pewne braki w zrozumieniu, co wpłynie na pewno na mniejsze zdobycze punktowe.


Mystics - Fever over 146 1.935 ⛔
Pinnacle

Ale tutaj wg mnie buki przegięły z linią w drugą stronę. Fever to ekipa, która każdemu może sporo nawrzucać, dobrze broniącej ekipie z Phoenix rzucają regularnie po 80+. A Mystics też są lepsi w ataku niż w obronie, więc moim zdaniem linia zdecydowanie za nisko, dlatego stawiam na over i to niemały over.
 
lukascash 2,4K

lukascash

Forum VIP
Dołączył
Marzec 2, 2008
Posty
1591
Reaction score
0
Punkty
0
Miasto
Lublin
Alana Beard w tym sezonie nie zagra, bo ma jakas ciezka kontuzje kolana. Za to Katie Smith pogra Mystics jak sie nie myle, ale tak czy inaczej Mystics to zespol ze sporymi ambicjami jak na sklad ktory maja...co roku slysze jakies zapowiedzi, ze beda walczyc o wysokie miejsca i co roku tak samo sie konczy.
Co do meczu Atlanty, to Holdsclaw nie chce juz grac w Dream i domaga sie wymiany. Obrazila sie, ze nie bedzie grala w pierwszej piatce..ale czemu sie dziwic? jakbym mial do wyboru mloda perspektywiczna zawodnicze albo kobiete u schylku kariery to tez gralbym ta pierwsza.
Generalnie sporo pisze sie o tym,, ze pare zespolow bardzo krotko ze soba trenowalo z uwagi na gre najlepszych zawodniczek w Europie. Dlatego ta pierwsza kolejka ma swoje dobre i zle strony - z jednej strony typujesz w ciemno, a z drugiej masz szanse trafic wysoki kurs.
 
olo 2,2K

olo

Użytkownik
Dołączył
Styczeń 24, 2009
Posty
5161
Reaction score
0
Punkty
0
Miasto
Gdansk
Alana Beard w tym sezonie nie zagra, bo ma jakas ciezka kontuzje kolana. Za to Katie Smith pogra Mystics jak sie nie myle, ale tak czy inaczej Mystics to zespol ze sporymi ambicjami jak na sklad ktory maja...co roku slysze jakies zapowiedzi, ze beda walczyc o wysokie miejsca i co roku tak samo sie konczy.
Co do meczu Atlanty, to Holdsclaw nie chce juz grac w Dream i domaga sie wymiany. Obrazila sie, ze nie bedzie grala w pierwszej piatce..ale czemu sie dziwic? jakbym mial do wyboru mloda perspektywiczna zawodnicze albo kobiete u schylku kariery to tez gralbym ta pierwsza.
Generalnie sporo pisze sie o tym,, ze pare zespolow bardzo krotko ze soba trenowalo z uwagi na gre najlepszych zawodniczek w Europie. Dlatego ta pierwsza kolejka ma swoje dobre i zle strony - z jednej strony typujesz w ciemno, a z drugiej masz szanse trafic wysoki kurs.



Fakt, zapomniałem o braku Beard, a sam o tym pisałem WYŻEJ :razz:
Ale mimo to uważam, że Mystics stać na wrzucenie tych 60-kilku punktów, bo o 80+ Fever byłbym raczej spokojny. Tamika tam swoje zrobi ;)

A o Holdsclaw też już słyszałem.

Cały news:

Chamique Holdsclaw asks to be Traded from Atlanta Dream!

A surprising announcement came today during the Atlanta Dream media day.
Head coach Marynell Meadors informed reporters that
Chamique Holdsclaw will NOT play for the Dream this season.


“Chamique called me on April 22nd and asked to be traded,”said Meadors.
“It came as a total shock to me.”

Meadors said she didn’t know why Holdsclaw wanted to leave,
but would honor her wishes and do her best to find a new home for
the 32 year old WNBA veteran.

“I think it is so important for players to be in an environment that they are
happy with and if they are not happy here, then I don’t want them here.”

Friday at 2:00pm is the deadline for rosters to be submitted to the league.
Meadors indicated she was trying to secure a trade for Holdsclaw prior to the deadline.

Holdsclaw returned to the WNBA last season after a four year hiatus.
She signed a three year contract with the Dream and was centerpiece of
Meadors reconstruction of the two year old expansion team. Holdsclaw
was an instant fan favorite. She averaged 13 points and 4 rebounds last
season and helped the Dream to one of the best turnarounds in league history.
The Tennessee grad was a 7-time WNBA all-star.

http://www.insidewomensbasketball.com/blog/?p=266

Ale uważam, że powinna pogodzić się z rolą zmienniczki, bo i tak by niemało grała tam podejrzewam, a w dodatku Atlanta wygląda mocno w tym sezonie i myślę, że mogą namieszać.
Ale to jej sprawa, duża jest w końcu dziewczyna.



A złe strony to miał preseason, teraz już przede wszystkim grają na serio, więc można jakoś na poważnie typować.
 
olo 2,2K

olo

Użytkownik
Dołączył
Styczeń 24, 2009
Posty
5161
Reaction score
0
Punkty
0
Miasto
Gdansk
Krótkie podsumowanie spotkań z mojej strony.

Meczu LA-Phoenix nie oglądałem całego, tylko końcówkę, tak śledziłem statystyki, ale Mercury nie grało tak jak potrafi, to nie była ich koszykówka. Candice Dupree dużo strat, podobnie Penny, jednak ten duet wygrał ostatnią akcję, która przesądziła o losach meczu. Zawiodła mnie Taurasi swoją słabą skutecznością, nie grała zupełnie na miarę oczekiwań. Jeżeli chodzi o LA, to Parker świetnie zaczęła mecz, ale potem na szczęście wróciła na ziemię i zdarzało jej się pudłować czy tracić piłkę.

Meczu Sky-Sun nie widziałem, ale double-double Tiny Charles w debiucie w NBA robi wrażenie. Generalnie nie spodziewałem się aż takich rozmiarów wygranej, ale to pozytywne zaskoczenie.

Czas na mecz Mystics-Fever. I tutaj nie mam za wiele ciekawego do napisania, Indiana mnie zawiodła, grały na beznadziejnej skuteczności, nie trafiały z czystych pozycji i dużo traciły, podobnie zresztą jak ekipa ze stolicy. W sumie w meczu było 45 strat, co jest wynikiem bardzo słabym. Swój udział w tym wszystkim mieli też sędziowie, którzy zwłaszca Catchings i Sutton-Brown odgwizdywali faule z niczego. Generalnie mecz na naprawdę słabym poziomie, a oglądałem tylko dlatego, że miałem tam ten over i liczyłem, że jednak dziewczyny coś tam wrzucą, ale z taką skuteczością to się nie da.

Jeżeli chodzi o mecze Lynx i Atlanty, to oglądałem tylko po kawałku i akurat trafiałem na momenty dominacji Minnesoty i Atlanty. Także pełnego obrazu spotkania nikomu nie przedstawię, ale z rezultatów jestem zadowolony,
 
lukascash 2,4K

lukascash

Forum VIP
Dołączył
Marzec 2, 2008
Posty
1591
Reaction score
0
Punkty
0
Miasto
Lublin
Na dzisiaj polecam przede wszystkim Atlante Dream +1 @ Pinnacle. Wczoraj na wyjezdzie w San Antonio zagrały dobry mecz z Silver Stars, dzisiaj mają debiut u siebie i grają z Indianą Fever, drużyną mocną, która w pierwszej kolejce zanotowała sensacyjną porażkę z Wash Mystics. W Atlancie świetnie w pierwszym meczu grały trzy zawodniczki: Castro Marques, McCoughtry i Erika De Souza. Fever natomiast zagrały bardzo słabe spotkanie jakby potwierdzając to o czym wiele osób w USA pisało - drużyna bardzo krótko ze sobą przebywała w efekcie czego może brakować zgrania. Atlanta Dream wyrasta natomiast na bardzo groźną drużynę. Gdyby Holdsclaw zdecydowala się grać, dziewczyny z Atlanty miałyby szanse na udany sezon.

Atlanta Dream +1 @ 1.90 Pinnacle ✅

Poza tym myslę, że Minnesota Lynx w debiucie u siebie pokonają Mystics. Może wygranej z Shock nie można uważać, za jakiś wielki sukces, bo Shock będą raczej jedną z gorszych drużyn w tym roku, ale gra Lynx bez dwóch najlepszych zawodniczek - Augustus i Wiggins może się naprawdę podobać. Na wysokości zadania stanęły debiutanka Wright i McCants. Nieco słabszy dzien miała Lindsay Whalen, ale myslę, że mecz w Minnesocie, a więc stanie, którego barwy reprezentowała na uniwerku, wpłynie bardzo mobilizująco. Martwić może troche wygrana Mystics nad Fever bez udziału Lindsay Harding, byłej zawodniczki Lynx (0 ptk), a także lekka przewaga Mystics pod koszem, ale myslę, że ta wygrana z Fever bardziej wynikała z fatalnej gry Indiany - braku zgrania, braku obrony i raczej nie oczekuje od Mystics drugiego z rzędu meczu ze stutecznością z gry na poziomoe 51 %.

Minnesota Lynx -4 @ 1.90 ⛔
Minnesota Lynx 1.54
@ Bet365 ⛔

W pozostalych dwoch meczach Sky @ Liberty i Sparks @ Storm skłaniałbym się ku Liberty i Sparks, ale to głównie z tego powodu, że ta druzyna grała już wczoraj. Natomiast o ile po Seattle można się spodziewać pewnego stałego poziomu, bo trzon Jackson-Cash-Bird pozostal w druzynie. Kompletną niewiadomą jest natomiast druzyna Liberty - doszła Pondexter, Taj McWilliams-Franklin i Nicole Powell, więc można się spodziewać czegoś więcej od Liberty po tym sezonie. Wygrać pewnie wygrają, biorąc pod uwagę to co Sky pokazalo wczoraj, ale hc nie nadaje sie do gry.
 
olo 2,2K

olo

Użytkownik
Dołączył
Styczeń 24, 2009
Posty
5161
Reaction score
0
Punkty
0
Miasto
Gdansk
Ja od siebie powiem na początku o meczu Sky-Liberty. Wg mnie murowanym faworytem jest ekipa z Nowego Jorku. Oczywiście wpłym na to ma wczorajszy mecz Sky, mimo tego, że z Connecticut do Nowego Jorku niedaleko, to i tak jakiś wpływ na dyspozycję zawodniczek może to mieć. W dodatku wczoraj było widać, że Sky nie radzi sobie w walce podkoszowej, co widać choćby po statystykach Tiny Charles i Kelsey Griffin, które we dwójkę zdobyły 25 punktów i zebrały 20 piłek. A przecież to są rookies. Dziś po stronie Liberty zagra ogromnie doświadczona Taj, która może motorycznie już nie jest tą zawodniczką co parę lat temu, ale nadrabia to sprytem i ogromnym doświadczeniem. A jak dodamy do tego Nicole Powell i Janell McCarville to siła podkoszowa ekipy z Nowego Jorku jest naprawdę spora i to będzie wg mnie główna broń tej ekipy, z którą drużyna Sky raczej sobie nie poradzi. No i w Liberty zagra Cappie. Trener Mercury mówi, że jej się nie da zastąpić i nie są to słowa na wyrost, Cappie będzie bardzo ważnym elementem Liberty, podobnie jak było to w Phoenix. Chicago jest wg mnie absolutnie bez szans w starciu z Liberty.

Mój typ:
Liberty -7.5 2.130 ⛔
Pinnacle


Następny mecz, o którym chcę pisać to Indiana - Atlanta. Tu podobnie jak Łukasz uważam, że faworytem jest Atlanta. Wczoraj ładnie pocisnęły San Antonio, dziś powinny to samo zrobić z Fever, które wczoraj zagrało bardzo słabo. Atlanta wczoraj wygrała 5 punktami, a powinna znacznie wyżej. DeSouza dominowała na tablicach, Angel punktowała, a i tak średnio jej rzut wczoraj siedział. Jednak wczoraj mimo to dobry mecz Dream. Indiana wczoraj po prostu zmasakrowała spotkanie, naprawdę to trzebaby zobaczyć, bo to ciężko opisać. Szkoda mi słów na Indianę, ale nie widzę żadnych przesłanek ku temu, żeby miały się odmienić dziś nagle i zacząć dużo lepiej grać.

Także ode mnie na ten mecz:

Atlanta ML 1.926 ✅
Pinnacle

W meczu Minnesoty podobnie jak lukascash widzę wygraną Lynx i to z handi, ładnie wyżej opisane nie chce mi się więcej pisać. Łukasz zapomniał tylko o tym, że bardzo dobry mecz zagrała Charde Houston.

A co do meczu Sparks - Seattle, to powiem tylko, że bliżej mi do grania Sparks z handi niż nawet ML na Seattle, ale nie mam typu na ten mecz, może coś puszczę lekko tak 4fun, ale to nie takie poważne typowanie raczej. To ciężki mecz do typowania więc odpuszczę podawanie typów w dziale.
 
olo 2,2K

olo

Użytkownik
Dołączył
Styczeń 24, 2009
Posty
5161
Reaction score
0
Punkty
0
Miasto
Gdansk
Chciałbym napisać coś więcej o meczu Silverstart - Tulsa, ale niestety nie mam czasu za wiele. Powiem tak, Tulsa to jeszcze nadal trochę zagadka, ale wg mnie są nieco przeceniane. SAS w 1 meczu z Atlantą co prawda przegrało, ale Atlanta będzie mocna w tym sezonie o czym już wyżej było pisane, także to żadne zaskoczenie akurat. SAS to dobra, zgrana w miarę ekipa, no i mają Becky, która potrafi wygrywać mecze, to taka zawodniczka co robi różnicę. W Tulsie takiej brak i to może być kluczowe dla losów tego spotkania.

Także ode mnie typ:

SAS 2.070 ✅
Pinnacle
 
Status
Zamknięty.