Ustawa hazardowa/ prawo hazardowe cz. 2

[dawid1892]

Jest jakaś szansa na to że jeszcze w tym roku ruszy jakiś polski ziemniak z ofertą w internecie?

 

[imbirek]

Rozumiem ze bwin, expekt bet-at-home sa obecnie nielegalne?
Hmmm cos mi sie wydaje ze strona tego forum ma na gorze baner, gdzie na zdjeciach sa pilkarze w "nielegalnych" nieocenzurowanych koszulkach....
ciekawe jeszcze jak prawo ma sie do linkow z promocjami "200zl bonus u nielegalnego bukmachera"

:razz:

edit:
...bo cos mi sie wydaje ze ustawa w swojej bezsensownosci i idiotyzmie z dniem wejscia w zycie - .....zdelegalizowala przynajmniej 1/4 stron w polskim internecie.

Bo chyba prawie wszedzie od eurosport.pl, wp.pl, polsat.pl nawet nk.pl - prawie wszedzie jest jakies zdjecie z Cristiano Ronaldo w koszulce bwin, albo jakas reklama firmy bukmacherskiej.
Zatem jesli ktos pozywa c+ o pokazanie CR07 - powinien pozwac rowniez znaczna czesc polskiego internetu?

Jak ktos kupuje magazyn Futbol, w tym miesiącu był dodatek do tej gazetki zwany Ligopedią, który na każdej stronce posiada reklamę Tobeta:]

 

[blox]

Czy ustawa mówi, że zabronione jest wpłacanie pieniędzy do bukmachera czy tylko zabroniony jest udział w nielegalnych grach i zakładach? Jedno nie jest równoznaczne z drugim. Jak udowodnią mi, że postawiłem jakikolwiek zakład? Mogę powiedzieć, że tylko wpłacałem pieniądze, bo np. odkładałem sobie na samochód.

 

[p0tw0r3k]

Witam.
Obstawianiem meczy przez internet zajmuje się od ~tygodnia. Dziś specjalnie założyłem konto aby zadać pytanie, grać czy nie grać. Wg prawa nie powinienem nawet o tym myśleć. Ale co na to Ci którzy grają? Przeglądając internet można natknąć się na wiele tematów w których gracze wygrywają pokaźne sumy, afiszują się z tym i wnioskuję, że nie boją się prawa. Czy człowiek wygrywający przypuśćmy te ~2tyś miesięcznie powinien się obawiać?
Zastanawiam się po prostu czy warto ryzykować czy nie. Nie interesują mnie suche fakty wyciągnięte z ustaw, a opinie i doświadczenia użytkowników. Liczę na konkretną odpowiedź bo od tego będzie zależała moja "kariera" bukmachera.

 

[cock]

Obstawianiem meczy przez internet zajmuje się od ~tygodnia. Dziś specjalnie założyłem konto aby zadać pytanie, grać czy nie grać. Wg prawa nie powinienem nawet o tym myśleć. Ale co na to Ci którzy grają? Przeglądając internet można natknąć się na wiele tematów w których gracze wygrywają pokaźne sumy, afiszują się z tym i wnioskuję, że nie boją się prawa. Czy człowiek wygrywający przypuśćmy te ~2tyś miesięcznie powinien się obawiać?
Zastanawiam się po prostu czy warto ryzykować czy nie. Nie interesują mnie suche fakty wyciągnięte z ustaw, a opinie i doświadczenia użytkowników. Liczę na konkretną odpowiedź bo od tego będzie zależała moja "kariera" bukmachera.

A ile masz lat, że zwalniasz się z logicznego i analitycznego myślenia?
No i ile masz lat, że pytania o sporną kwestię legalności zagranicznych legalnie działających firm kierujesz do jednej strony?
Czy pytałeś już Służb Celnych, czy będą Cię łapać?
Czytałeś ustawę? Albo choć ten temat? Tam/tu jest wszystko napisane...
Jeżeli oczekujesz odpowiedzi na złotej tacy muszę Cię zmartwić, zjadłem śniadanie, a taca brudna czeka by ją umyć, więc po prostu nic na niej Ci nie podam. Opinie doświadczonych tkwią w sieci i czekają na poszukiwaczy.
Leń bez własnego zdania i tyle. :-(

 

[sid07]

A mnie interesuje taka sprawa. Co jeśli by mnie złapali i udowodnili, że grałem? Jak to jest kwalifikowane? Jako wykroczenie podatkowe? Czy może to zależy od sum jakimi obracam? Wiem, że karą jest grzywna, ale czy to, że zostałem ukarany będę miał gdzieś w papierach i wykluczy to np pracę w urzędzie? Bardzo słabo się orientuję w tym temacie, więc może jakiś student prawa lub inna osoba kompetentna mogłaby odpowiedzieć?

 

[marian78]

heh, gdyby kogokolwiek złapali - jak to nazywasz
to byłaby na forum wielka afera
a że nie ma żadnych pozwów, to i wszystkich forumowiczów niewiedza jest jednolita : >
graj - nie przejmuj się głupotami
jakby człowiek przejmował się wszystkimi zapiskami wszystkich ustaw - to już by dawno wykitował : >

 

[cock]

może jakiś student prawa lub inna osoba kompetentna mogłaby odpowiedzieć

Kompetencje? Czy którego semestru? No bo chyba nie abiturient...

to byłaby na forum wielka afera

Jasne, pochwaliłby się nam złapany pisząc z komputera na świetlicy w areszcie, czy z komórki? Weźcie...

Ciekawe czy jakiś celnik czyta te Wasze durnoty... Ciekawe... Te rady itd.

 

[marian78]

to musi byc powód do gnebienia ludzi
po pierwsze poczekać będzie aż polscy bukmacherzy wejdą do internetu - wtedy dopiero gdyby sie okazało, że zyski będą za małe ...
to być może rozpocznie się nagonka na ludzi
więc tak jak mówię wyraźnie - do łapanki musi być konkretny powód, inaczej mówiąc alibi - które rozkręci procedury urzędnicze pod pewnym pretekstem
tak to ustawa jak ustawa - straszy swymi krwiożerczymi zapiskami : >

 

[kargo]

Myślałem,ze wątek się już może skończył ale jak widać jest coś wałkowane dalej.Nie ma złotej recepty gram parę ładnych lat wiec nie widzę powodu,żeby nie grac nawet jak boskie ustawy wchodzą,które nie są tak klarowne jak inne a tym bardziej na bakier z prawem europejskim wiec jak dla mnie nic się nie zmieniło dla mnie a wprowadzenie ustawy tylko zmobilizuje buki do lepszych bonusów

 

[midel]

Kompetencje? Czy którego semestru? No bo chyba nie abiturient...

Jasne, pochwaliłby się nam złapany pisząc z komputera na świetlicy w areszcie, czy z komórki? Weźcie...

Nie cwaniakuj więcej niż musisz. Myślisz, że po takiego delikwenta ABW wpadłoby o 6 rano i trzymaliby go w areszcie do rozprawy?

 

[sid07]

Ja wiem, że przykładów póki co na pewno nie ma, ale interesuje mnie to o co pytam, więc wciąż czekam na odpowiedź ???? ) Czysta teoria - czy ukaranie taką grzywną to coś takiego jak zwykły mandat, czy pozostaje gdzieś w papierach.

 

[cock]

Nie cwaniakuj więcej niż musisz. Myślisz, że po takiego delikwenta ABW wpadłoby o 6 rano i trzymaliby go w areszcie do rozprawy?

A czy ja pisałem coś o ABW i 6-tej rano i rozprawach? Jak już to zwykłe wezwanie, i zatrzymanie komputera/ów jako dowodu w sprawie. Stąd zakładam ups, "cwaniakuję" jak wyżej... No to jak? Komputer w areszcie i log in by ostrzec Midela, czy z komórki post na forum?
Dajcie sobie spokój z pompowaniem tego balona, bo w końcu pęknie!
Jest tekst ustawy, są tysiące opinii w necie więc po kija komentarz prawny nastolatka na forum? Po co to komu?
Pozdrawiam...

 

[vernix]

A mnie interesuje taka sprawa. Co jeśli by mnie złapali i udowodnili, że grałem? Jak to jest kwalifikowane? Jako wykroczenie podatkowe? Czy może to zależy od sum jakimi obracam? Wiem, że karą jest grzywna, ale czy to, że zostałem ukarany będę miał gdzieś w papierach i wykluczy to np pracę w urzędzie? Bardzo słabo się orientuję w tym temacie, więc może jakiś student prawa lub inna osoba kompetentna mogłaby odpowiedzieć?

Jest to wykroczenie. Zgodnie z ustawą kara pieniężna wynosi 100% uzyskanej wygranej. Wykroczenia nie są wpisywane do "papierów".

 

[slawoe]

Jest to wykroczenie. Zgodnie z ustawą kara pieniężna wynosi 100% uzyskanej wygranej. Wykroczenia nie są wpisywane do "papierów".

Nie wiem skąd masz takie informacje. To jest przęstepstwo skarbowe i z tego co pamiętam kara to 75 x stawek dziennych. Czyli przeciętny kowalski moze dostac kare około 7 500 zł. To nie jest mandat i w papierach slad zostaje

 

[mhm]

czytajac te madrosci przypomina mi sie taki program na tvp : "january i dusia nie mowia prawdy".
Nie wiesz=nie pisz bzdur na forum.
Polecam tez nie odpisywac marianowi78 bo ten czlowiek nie zna znaczenia slowa alibi.
Zapiski ustaw tez dobre haslo.
Egzekwowanie prawa nazywa gnebieniem.
A pozwanym mozna byc w procesie cywilnym wiec nie dziwne ze "na razie nie ma zadnych pozwow".
Cock masz racje ale szkoda nerwow na siejacych zamet.

 

[dawczan]

Akurat pytanie czy gdyby okazało się, że ktoś będzie miał problem przez granie w przyszlosci przez ta ustawe - nawet teoretycznie - czy będzie to w "papierach" nie jest wcale takie zle i nieuzasadnione.

 

[sid07]

No właśnie, tym bardziej szkoda, że wciąż pozostaje bez odpowiedzi...

 

[marian78]

tak, ale jakbyś się zgłosił z prośba o ukaranie
to zostałbyś bohaterem tego tematu : >

po prostu nie ma przypadkow ukarania kogokolwiek więc stąd brak wiedzy ... sąd może postanowić wszystko patrząc miliard zapisków prawa, a prawnik dopóki nie ma doświadczenia w rozpatrzonych przypadkach to może tylko gdybać : >

 

[mhm]

przestan z tymi zapiskami. Ile ty masz lat? Strzelam ze under 16 a jak masz over to nawet tego nie potwierdzaj.
Bede mial czas to to dokladnie sprawdze. Studiuje prawo, nie znam wszystkiego na pamiec ale jest to w granicach 3-5 lat (chodzi o to jak dlugo przestepstwo to zostaje "w papierach&quot.
Sprawdze i potwierdze bo nie zwyklem wciskac kitow.... co niestety jest popularne na tym forum.