UFC 249: Ferguson vs. Gaethje

[Thomas2324]

Carla Esparza - Michelle Waterson. Waterson wygra przez decyzję 2.9 STS
Podobno nie warto obstawiać walk kobiet z drugiej strony w tej walce wydaję się, że jest to typowe 50/50, do tego walka kobiet gdzie w większości kończą sie decyzjami to ciężko nie zaryzykować na zwycięstwo Waterson przez dec po kursie 2.9.
Dlaczego na Waterson?
Według mnie jest ona bardziej kompletną zawodniczką i bardziej dynamiczną, dzięki temu może punktować bardziej swoją rywalkę. W poprzednim pojedynku przegrała z Jędrzejczyk i nie miała wiele do powiedzenia ale potrafiła wiele przetrwać , można powiedzieć, że Jędrzejczyk nie ma nokautjącego ciosu ale kilka lat temu potrafiła Esparze skończyć dość szybko a od tamtego czasu Carla raczej nie zanotowała jakiegoś progresu.
Waterson bije kombinacjami i jest zdecydowanie mobilniejsza na nogach, natomiast Carla jest silniejsza i jeżeli będzie wykorzystywała swoje lepsze umiejętności zapaśnicze to może pokusić się o wygraną na pkty, jednak też kondycyjnie wygląda gorzej od Waterson.
W tej walce liczę na lepszą pracę na nogach Waterson i lepszą kondycję, która pozwoli jej wygrać co najmniej dwie rundy, dodatkowo w walce 50/50 stawiam na tą na którą jest wyższy kurs.

 

[Pudzianxx]

UFC - Krótko i na temat

Greg Hardy @ 1.50 Betsson Win pkt. 3 x 30-27

Ogromne doświadczenie wyniósł z ostatniej walki z Volkovem przegranej przez decyzję. Wygrał z Sosolim na pkt (później unieważnili) który jest lepszym bokserem od Castro. Nie dał się położyć im i nie powinien tutaj. Jak dojdzie do decyzji to wygra na 99%.

Bryce Mitchell @ 1.60 Betsson Win pkt. To była demolka na rywalu.

Lepszy w każdej płaszczyźnie z bardzo dobrym parterem. Wywodzi się z zapasów. Ostatnio zanotował jednego z najlepszych poddań w historii UFC.

Ewentualnie

Henry Cejudo @ 1.50 Pinnacle KO 2 runda.

Henry obency mistrz. Olimpijski zapaśnik. Odprawiał ostatnio wszystkich najlepszych zawodników, w tym długoletniego mistrza.
Rywal Cruz. Nie walczył przez kontuzje 3,5 roku !!! to przepaść w MMA. Rozwalony bark, pogruchotane nogi. Walka na dystansie 5 rund. Do tego wszedł w zastępstwie. Szanse bardzo marne.

 

[ferguson2]

Ngannou wygra przez KO/TKO lub dyskwalifikacje @ 1.6 fortuna
Z uwagi na odwolana walke Halla, wybralem kolejna arcyciekawa walke. Ngannou to niesamowity stojkowicz z ogromna sila, ostatnie walki wiekszosc nokautuow, wystarczy ze rywal pojdzie z nim w wymiany i mamy nokaut Ngannou. Ma niesamowity timing, wie kiedy uderzyc. Rozenstruik nie ma az takiego doswiadczenia w walkach na najwyzszym poziomie, spojrzmy zresztą na jego walke z Overeemem, w ktorej byl bliski porazki. Z Ngannou pojdzie predzej czy pozniej w wymiany, to nie jest zawodnik ktory walczy w parterze. Wielu twierdzi, ze moze byc tutaj powtorka z walki Ngannou-Lewis, gdzie zaden z nich nie probowal walczyc, ale sadze ze Ngannou wyniosl lekcje z tamtej walki i wystarczy tylko spojrzec na jego bilans po tej walce. Rozestruik mimo wszystko nie walczyl z nikim o takiej sile rażenia, Ngannou jest bardziej dynamiczny, jego boks jest duzo bardziej eksplozywny i to moze byc klucz do sukcesu w tej walce. Ngannou na pewno podejdzie do tego pojedynku z respektem, ale dla mnie jest znacznie lepszym zawodnikiem niz jego rywal i mam nadzieje, ze to potwierdzi. Rozestruik tez mocno bije, jednak jego styl jest bardzo statyczny i zeby wygrac z Ngannou trzeba byc bardzo mobilny, swietnie pracowac na nogach i dysponowac dobrymi zapasami - Rozenstruik ma tylko stojke i brak doswiadczenia w tego typu walkach moze miec kolosalne znaczenie.

 

[xavi90]

Zaskakujące jest dla mnie aż takie faworyzowanie Fabricio Werduma który zawalczy z nieprawdopodobnie doświadczonym Alexey Oleinik'iem który ma nieprawdopodobny rekord 58 wygranych 13 porażek z czego aż 46 walk kończył poddaniem. Jakbyśmy zestawiali ich w swoich 'prime' to bym się absolutnie zgadzał z kursem ale mówimy tutaj o emerytach- obaj mają po 42 lata gdzie kluczowym aspektem jest fakt że Werdum jest zupełnie nieaktywny ostatnie lata- ostatnią walkę stoczył w marcu 2018 a wcześniej też nie był szczególnie aktywny. Oleinik natomiast jest w gazie- walczył nawet w tym roku w styczniu gdzie przełamał zła passe i po dwóch porażkach poddał Maurice Green'a. Jak do tego dodamy fakt że z powodu obecnie panującej sytuacji na świecie każdy zawodnik ma ograniczone możliwości przygotowań- zakładam więc że Werdum raczej nie miał sparingpartnerów z najwyższej półki i przez to że tak dlugo nie walczył może byc 'zardzewiały'. Jednocześnie wciąż trzeba podkreślić klase Werduma, on przez poddanie nie przegrywał ale wydaje mi się że jeśli Oleinik będzie trzymał się planu to może dojść do decyzji (dziwie się że bukmacherzy daja az takie małe szanse na decyzję, gdzie mamy walkę dwóch niebywale doświadczonych glapplerów i dystans 3 rund) to wcale nie jest na straconej pozycji.

Alexey Oleinik - Wygra na punkty @10 STS

 

[coolmen7]

Dyscyplina: MMA - UFC
Godzina: 00:30
Spotkanie: Vicente Luque - Niko Price
Typ: Price wygra przez KO/TKO lub DSQ
Kurs: 4,75
Bukmacher: Forbet

W końcu wraca sport i od razu coś na co warto zarywać nocki, a już na taką gale to obowiązek kibica UFC. Szczerze mówiąc ta walka normalnie byłaby spokojnie w karcie głównej innych gal ale tutaj bez szans. Jednak fajerwerki można spodziewać się zdecydowanie, obaj dysponują silnym ciosem, obaj wiele skończonych walk przez KO/TKO. Luque większym fawortem, nie ma się co dziwić bo bardziej wszechstronny fighter, do tego dopiero w ostatnim pojedynku przerwana passa 6 zwycięstw a w samym UFC bilans 10-3. Co ciekawe w tym wygrana z Price, 3 lata temu przez poddanie w 2 rundzie. To dużo czasu, a Price od tamtej walki 4 wygrane i 2 porażki. Ostatnie walki to same KO/TKO zarówno w wygranych jak i przegranych. Czego stawiam na Price? Raz, że przygotowania zawodnicy mieli ciężkie przez panującą sytuację, na każdego różnie to może wpłynąć. Luque po porażce, może mieć podcięte skrzydła bo był blisko czołówki gdyby podtrzymał serie. Ale przede wszystkim lubię styl Price, ten koleś potrafi wyczarować nokaut z niczego.

Zdecydowanie jeżeli Price ma wygrać tą walkę to musi skończyć rywala przed czasem, a na to moim zdaniem jest trochę za wysoki kurs, więcej niż 3.50 nie dałbym bo ta walka nie musi mieć takie faworyta jak wskazują kursy.

 

[typymma]

W pojedynku rewanżowym pomiędzy Vicente Luque i Niko Pricem trudno nie faworyzować Brazylijczyka – reprezentant Blackzillans w UFC przegrywał z naprawdę ścisłą czołówką kategorii półśredniej, w ostatnich latach zrobił bardzo duży progres i Price moim zdaniem nie będzie miał wiele do powiedzenia w tym starciu. Oczywiście nie skreślam Amerykanina, jednak patrząc na przebieg pierwszej walki to Luque powinien dyktować tutaj zdecydowanie warunki, metodycznie rozbijając Price’a. Czy wygra to przed czasem? Myślę, że są na to bardzo duże szanse, jednak absolutnie nie wykluczam tutaj pełnego dystansu.

Vicente Luque – Niko Price 1.37

Trochę się wahałem na kogo postawić w tej walce, jednak po zgłębieniu się w szczegóły widzę Fabricio Werduma jako zdecydowanego faworyta w starciu z Alexeyem Oleinikiem. Pomimo kapitalnego parteru moim zdaniem Rosjanin nie będzie miał wiele do zaoferowania Werdumowi, który jest czarnym pasem brazylijskiego jiu-jitsu i człowiekiem, który przez poddanie w całej karierze nie przegrał. W stójce warunki powinien dyktować również Brazylijczyk, widać bardzo dobrze się przygotowywał, wniósł na wagę mniej niż w ostatniej walce z Volkovem, jeśli nie będzie tylko „zardzewiały” (nie walczył dwa lata) to imo rozmontuje Oleinika przed końcem trzeciej rundy.

Fabricio Werdum – Alexey Oleinik 1.35

 

[shadow89]

Przed nami wielka gala mieszanych sztuk walki UFC 249 w Stanach Zjednoczonych a dokładniej w Jacksonville. Ostatni raz wydarzenie UFC odbyło się w Brazylii w połowie marca - bez publiczności. Natomiast rywalizacja w USA poprzednio miała miejsce 2 miesiące temu w Las Vegas. W ostatnich tygodniach zakazy związane z pandemią koronawirusa nie dały możliwości organizatorom na zorganizowanie gali. Jednak dziś w nocy UFC powraca w wielkim stylu. Na UFC 249 odbędzie się 12 walk w tym aż 2 o mistrzowskie pasy.
W ostatniej bitwie wieczoru skrzyżują swoje możliwości Tony Ferguson z Justinem Gaethje. Na szali tej walki będzie tymczasowy pas wagi lekkiej, który obecnie posiada Ferguson. W pierwotnej wersji z Fergusonem miał się pojedynkować Chabib Nurmagomiedow, czyli właściwy posiadacz pasa UFC w wadze lekkiej. Jednak w związku z pandemią i zamknięciem granic Rosji, Chabib nie ma możliwości przedostać się z Rosji do USA. Organizatorzy postanowili znaleźć więc zastępstwo i Ferguson ostatecznie zmierzy się z Gaethje.
Ja proponuję więc dwa zakłady na tą walkę. Pierwszy ze względu na atrakcyjność kursu oferowanego przez fortunę: 5.55 na zwycięstwo Gaethje w pierwszej rundzie. Dlaczego tak? Bo jeśli ma zwyciężyć w tej walce to właśnie w pierwszej rundzie, gdyż rozpoczyna on swoje pojedynki bardzo ostro, podczas gdy Ferguson potrzebuje zdecydowanie więcej czasu, by móc złapać swój rytm walki i rozkręcić się na dobre. Owego czasu na złapanie rytmu potrzebował będzie dziś jeszcze więcej, bowiem powraca on do akcji po prawie rocznej przerwie.
Dlatego będzie on najbardziej narażony na potężne bomby na samym początku. Drugi mniej ryzykowny typ, to że walka zakończy się przez K.O/T.K.O - kurs 1.65 /fortuna/. Ferguson wygrał w swojej karierze 50% walk przez K.O a z kolei Gaethje ma aż 86% wiktorii przez K.O.

 

[paga]

Większego pajaca to nie widzieli. Gość odwraca się plecami po ciosie gorzej niz Bonus BGC. On chce walczyć z Khabibem?! ? Chłopie ogarnij najpierw defensywę.

 

[elan96]

Panowie co z tym zakładem odnośnie siadania na klatce? Z tego co widziałem Justin nie usiadł wiec powinien być +?

edit. Jest na plus rozliczony

 

[daayvit]

Zakład specjalny: Ferguson T.-Gaethje J. - zwyciezca usiądzie po walce na klatce. Tak - 1.30, nie 3.5. Jest sens siadania na klatce w takich okolicznościach? Z drugiej strony jest adrenalina. Warto to ruszyć?

Udało się, kupon rozliczony

 

[psotnick]

Tony Ferguson trafił do szpitala.

MMA. UFC 249. Tony Ferguson trafił do szpitala. Doznał poważnego uszkodzenia twarzy

Po krwawej walce Tony Ferguson przegrał w piątej rundzie z Justinem Gaethje. Po pojedynku 36-latek został przetransportowany do szpitala. Powodem było poważne uszkodzenie twarzy wojownika.

sportowefakty.wp.pl

 

[5xharoldx5]

Jak widzicie szanse Ngannou w walce o pas? Będzie faworytem buków czy raczej underdogiem?

 

[psotnick]

Jak widzicie szanse Ngannou w walce o pas? Będzie faworytem buków czy raczej underdogiem?

Kursy pewnie będą wyrównane, tak jak były w pierwszej walce. Jednak ta siła ciosu Kameruńczyka to wielka broń która może zadziałać w każdej chwili (no może powiedzmy do 3 rundy bo potem jak sił brak to już nie będą takie bomby) i buki to muszą uwzględnić. Styl Miocicia chyba najgorszy jaki może być dla Ngannou. Cięzko powiedzieć co by mógł zrobić, oprócz czystego trafienia i ubicia, żeby ograć mistrza. Miocic to bardzo bystry gość i będzie walczył tak jak w pierwszej walce, czyli bezpiecznie, sprowadzenia, albo przynajmniej próby, a i jak pokazał w pierwszej walce potrafi przyjąć te bomby. Zresztą Miocic to chyba najmniej doceniany mistrz, chyba większość jego walk w obronie pasa był underdogiem, a przegrał tylko z Cormierem, za co później się mu zrewanżował.

Więc ja stawiam na mistrza. Jeśli w ogóle taka walka będzie