tylko ile ludzi wtopiło na Ajaxie,Fenerbache,Legii,(w tym ja) jakby wały to by buków nie było
Może wałek, może nie. Nie wypada nikogo oskarżać bez dowodów.
Ale przy stawianiu
LE trzeba czasem ruszyć odrobinę głową, a nie nazwami firm.
Nie każdy chce grać tutaj, pewnie nie ma też wielkiej motywacji. Czasem po prostu nie idzie jak Legii, która nie ma playmakera i z zasiekami sobie nie radzi - nie tylko z Sheriffem, ale co było z Niecieczą, choćby z Sandencją do czerwonej kartki, nawet z Piastem niespecjalnie szło, no i oczywiście z Astaną. Jeżeli stawiasz z nimi autobus, to masz spore szanse na korzystny wynik - obecnie. Czekamy na Hilldeberto aż się zaaklimatyzuje, też Pasquato i chciałbym, żeby Magiera się nie bał postawić na sprawdzoną taktykę kiedy był Nikolic i Prijovic 4-4-2, ale tym razem z Chukwu, który ściągałby uwagę i walczył, a Sadiku powinien też odpalić.
Fenerbahce tak jak pisałem w temacie - nigdy nie postawię na turków z taką reputacją w takich rozgrywkach. Galata już pokazała we wcześniejszej fazie jak im zależy. Ajax to była też mina, grałem przeciw, bo kurs przesadzony bardzo mocno. Ajax już w lidze ma kłopoty, a co dopiero z mistrzem Norwegii, choć nie spisuję ich na straty w rewanżu.
Już największe szanse na wałek to widzę w meczu Dinamo - Skenderbeu, bowiem obie drużyny były zamieszane w akcje korupcyjne i niektórzy bukmacherzy nie dali ofert na ten mecz, pomimo że to 4 runda eLE.
Piłka w Europie się wyrównuje i tutaj na tym etapie nie trudno o wpadkę. Trzeba mieć doświadczenie w typowaniu
LE, trochę popatrzeć na wyniki drużyn z lat poprzednich.