mobilny
Użytkownik
wawo jest na forum od 11 lat, wiec musi miec miniumum te 27 lat. Taki duzy chlop by nie opowiadal bajek ot tak sobie. Albo gra to na serio albo jest chory psychicznie ????
W myśl zasady kto gra grubo wygrać musiOn pewnie nie,ale jest wielu,bez 50 postôw i wiem,ze grają rozne tu podawane typy.Czyta taki świerzak,ze pewniak ,info i kurs po 1.35 i leci.
Ktos tu Elopeja wspominał,ale ten gosciu mimo,ze sadził pierdoły,to dawał trafne typy z NBA,ktore wchodziły.
Wawo to żartowniś i tyle, w ogóle co to za dyskusja, rejestracja w 2005, a ostatnio pisał kilka razy o jakiś dziadkach co siedzą na stadionie i walił chyba under 0,5. ????
I ten under 0,5 wszedł mu. Na chievo-bologna ^^
Jutro w Indonezji Arema bierze mecz, graja o mistrza a goście już plaża
http://www.flashscore.pl/mecz/zLRbM5sS/#tabela;table;overall
Kapustka kontuzjowany, w przeciwnym razie by grał. Tak twierdzą media
Jak na moje oko to Club Brugge wyszło w trochę rezerwowym składzie ( z połowa składu). W takiej sytuacji kurs 2 na Kopenhage wydaje się atrakcyjny
FC Kopenhaga
Bydgoszcz kobiety @1,44 też promo xd
Coś polecacie na nocke?
Małe Podsumowanie meczu w/g Szpakowskiego i Żewłakowa:
- Legia grała ze Sportingiem Gijón, drugim zespołem ligi portugalskiej
- Kapitanem gospodarzy był Kuba Wawrzyniak
- Na prawej stronie grał Nelson Samado, którzy szukał dośrodkowaniami Rakovicia
- W bramce gości stanął Luis Patricio, zdobywca złotej rękawicy na Euro
Tragedia jednym słowem, nie wiem jakim cudem ci panowie jeszcze są komentatorami
Już nie wspominam Radosława Radovicia czy Adriana Silve...
Obstawiam, że walą tam sety w studio + emocje, nie ma co się czepiać <browar>Małe Podsumowanie meczu w/g Szpakowskiego i Żewłakowa:
- Legia grała ze Sportingiem Gijón, drugim zespołem ligi portugalskiej
- Kapitanem gospodarzy był Kuba Wawrzyniak
- Na prawej stronie grał Nelson Samado, którzy szukał dośrodkowaniami Rakovicia
- W bramce gości stanął Luis Patricio, zdobywca złotej rękawicy na Euro
Tragedia jednym słowem, nie wiem jakim cudem ci panowie jeszcze są komentatorami
Już nie wspominam Radosława Radovicia czy Adriana Silve...