Jak w temacie. Chodzi mi o odpowiednie stawkowanie. Przykładowo żeby przy 15 na 20 trafinych kuponach z kursem ok 2.00 nie przegrać całego budżetu a być na plus. Raczej nie preferuje progresji. Myślałem np żeby stawiać taka stawkę żeby zawsze mieć do wygrania np 300. Przy kursie 3.00 stawka wówczas wyniosła by 100. Przy kursie 6.00 stawka wynosi 50 itd. Ma ktoś jakiś pomysł?