W tym meczu co wygrali 30-stoma grał niejaki Piotr Pamuła... rzucił 22 punkty (najwięcej w zespole),a grał tylko 20 minut. Nawet go pamiętam z jednego obozu za małolata... radzi sobie chłopak. A dziś nie pojechał z AZSem. Więc ja raczej odpuszczam ten mecz.