windover
Użytkownik
Sry za off top ale szukam jakiś linków do jakiś facepacków z nba czy herbów etc macie jakieś ciekawe linkki?
nie mam danych po kursach, ale mogę ci powiedzieć ile ogólnie faworyci wygrali na wyjeździe przy "domyślnym" handi (wszystkie mecze do końca stycznia włącznie): 123 wygrane i 99 porażek, czyli zakładając kurs między 1,8 a 1,9 (bo tyle zwykle mają te "domyślne" handi) wychodzi się lekko na plus tzn. przy 1,83 będzie to zaledwie +1,5% yield, przy 1,9 +5,3%.Jeśli z tym będzie problem, to weźmy pod uwagę WSZYSTKICH faworytów od kursu 1,01, gdzie grają na wyjeździe.
Podobno wg Steina z ESPN Knicks wrócili do rozmów z Nuggsies w kwestii wymiany Shumpert-Faried.
rzadko kiedy wygrywają ci najlepsi strzelcy . Chociaż Curry jak będzie miał dzień to wszystkie piłki wrzuci do kosza a na koniec ten wózek na piłki ????Myślicie ze Curry wygra 3pts challenge? kurs 3.50.
Nie zgadzam się z tym stwierdzeniem. Konkurs wsadów wygrywa ten kto wymyśli coś czego wcześniej ludzie nie widzieli i wykona to w sposób efektowny. Np. Howard aka Superman, Griffin wsad nad Kia, Robinson skaczący nad człowiekiem. Ostatnio Ross bez teatrzyku wygrał bo potrafi nieźle latać.Jeśli chodzi o konkurs wsadów to wiadomo że jest to mega loteria
ale kurs na Lillarda na poziomie 10.0 to chyba jest lekka przesada bo gość pod względem umiejętności jest słabszy tylko od George'a a wsady też przecież potrafi robić co wielokrotnie udowadniał a przede wszystkim potrafi radzić sobie z presją, w tamtym roku wygrał z tego co pamiętam konkurs trójek a w końcówkach meczy też często bierze grę na siebie i nie boi się ryzykować więc kurs chyba warty gry?
Tiaa, kto wymyśli coś nowego... Akurat jak Griffin latał nad Kią chyba więcej głosów było na nie, dla mnie też to była farsa, zwłaszcza że tytuł to on miał chyba przed zawodami przyznany (kursy na wina to na 1.30 były, bo i ASG w LA bodajże).
Ja też znacznie bardziej cenie sobie tradycyjne wsady bez pajacowania, ale jest to czysto subiektywna opinia. Lillard nie ma takich umiejętności jak choćby Ross, może jednak odegrać jakąś szopkę i miliony Chińczyków zagłosują na niego.Pamiętam jak się potem starsze gwiazdy z niego nabijały, że mniejszy samochód to ciężko byłoby znaleźć), ja wciąż uważam, że powinien wtedy wygrać DeRozan.
Poza tym jestem raczej zwolennikiem porządnych wsadów a'la Carter, nawiązał rok temu do tego Ross i tyle. Chcesz pajacować w kostiumach czy po ciemku (był chyba jakiś taki urojony pomysł) to nara....
Brak Greena z Suns mnie boli.