prawda jest taka, że Oklahoma nawet z Westbrookiem nie miała szans z Heat w ewentualnym finale. Natomiast zastanówcie się jaki finał będzie najbardziej elektryzujacy? Oczywiście Spurs-Heat...wszystko przez regular season i to wzajemne sadzanie zawodników kluczowych w meczach między tymi drużynami. Natomiast nie sadzę, że bukmacherzy wystawiaja kursy biorac pod uwagę ewentualność kontuzji zawodnika. To jak oceniaja Westbrooka widać na przykładzie kursów OKC-Rockets..Oklahoma była 12ptk faworytem u siebie, a tylko 1 ptk na wyjeździe. Żadna hala nie daje 11 ptk przewagi gospodarzowi, góra 3, więc linia z Westbrookiem na mecze w Houston wynosiłaby 7-8ptk, bez Westbrooka 1. Sam Durant może wygrać kilka meczów w pojedynkę, ale mistrzostwa ligi czy konferencji nie wygra. Inna sprawa, że Thunder z tego roku sa znacznie słabsi niż Thunder z zeszłego roku, wszystko przez to, że Harden jest o kilka klas lepszym graczem niż Martin. Martin kilka punktów dorzuci owszem, ale nie jest w stanie ciagnac drużyny. Gra Thunder w tym roku skończy się na Memphis (większe prawdopodobieństwo) lub Clippers (mniejsze prawdopodobieństwo).