Rozmówki o MLB

[elefant90]

Witam. Mam pytanie. Czemu mecze Toronto Blue Jays są zawsze rozgrywane o dziwnej godzinie np: 19:07 , 01:07 ?

 

[sinobrody]

Witam. Mam pytanie. Czemu mecze Toronto Blue Jays są zawsze rozgrywane o dziwnej godzinie np: 19:07 , 01:07 ?

Pieniądze. Z TV.
https://www.quora.com/Why-do-MLB-Baseball-games-always-seem-to-start-at-seven-minutes-past-the-hour-or-half-hour

 

[winettou]

Amerykańskie sporty mają to do siebie, że są z zasady nieprzewidywalne. Kiedy grasz np. 4-5 meczów w tygodniu, to nawet nie masz czasu się dobrze przygotować taktycznie, w przeciwieństwie do np. piłki nożnej, gdzie czasem do jednego meczu przygotowują się przez tydzień. W baseballu dochodzi jeszcze dyspozycja dnia pitchera, który może zawalić mecz w pojedynkę, kiedy ma gorszy dzień (lub wygrać). Dlatego mamy takie "cuda" jak porażka Golden State ze słabiutkimi Lakers kiedy byli w niesamowitym gazie, czy ostatnio Kershaw zawalił mecz z Pitsburghiem, oddając 9H i 4R, a będąc praktycznie "nietykalnym" cały sezon.

No to juz mi sporo wyjasniliscie dzieki ???? to na MLB bede stawial tylko symbolicznie bo lubie ten sport(pytanie czemu bo u nas nie jest jakis mega popularny w ogladaniu ani grze w szkole).
Bardziej skupie sie na pilce noznej i siatce. Tam mniej takich kwiatkow

 

[elefant90]

Pieniądze. Z TV.
https://www.quora.com/Why-do-MLB-Baseball-games-always-seem-to-start-at-seven-minutes-past-the-hour-or-half-hour

A jednak chodzi o pieniądze. Na początku myślałem ,że chodzi o upamiętnienie jakiegoś gracza który grał z nr. 7 czy coś w tym stylu

Sinobrody

 

[sinobrody]

A jednak chodzi o pieniądze. Na początku myślałem ,że chodzi o upamiętnienie jakiegoś gracza który grał z nr. 7 czy coś w tym stylu

Sinobrody

W MLB bardziej celebruje się ważne wydarzenia, niż przesuwając godzinę rozpoczęcia meczu.
Mamy np. Jackie Robinson Day - chyba najbardziej rozbudowany sposób upamiętnienia ważnego gracza. Polecam zgooglować sprawę - piękny sposób przypominania o czymś ważnym.
Oprócz tego MLB cały czas stara się pamiętać i przypominać. Z większych akcji mamy np: dni świadomości w walce z rakiem (u kobiet i mężczyzn), świętowanie praktycznie wszystkich większych świat itp. Z mniejszych to mamy pełno uroczystości meczowych i upamiętnianie głównie starszych graczy oraz weteranów wojennych, bubble head days itp.
Przyznam że stopień zorganizowania MLB mi imponuje. Wielka machina ale działa sprawnie, mnóstwo rzeczy jest pouregulowanych, kontrolowanych itp.

 

[dutra]

Drodzy fani MLB, już za moment stanie się faktem przerwana seria Cleveland Indians. Huhu ale wpierdulsko swoją drogą, wystawieni spoko miotacze a tu taka masakra. Linia na mecz ledwo 7.5 a ja rozważałem under

 

[bu4g1]

Drodzy fani MLB, już za moment stanie się faktem przerwana seria Cleveland Indians. Huhu ale wpierdulsko swoją drogą, wystawieni spoko miotacze a tu taka masakra. Linia na mecz ledwo 7.5 a ja rozważałem under

Przecież tą serię 02.07. przerwało Toronto. @6-9 przegrali Indianie.

 

[dutra]

Przecież tą serię 02.07. przerwało Toronto. @6-9 przegrali Indianie.

Nie sprecyzowałem :razz:, mecze u siebie sztuk 13 z rzędu.

 

[alex.bp]

Kilka dni po ogłoszeniu składów na ASG a tu cisza, to ja coś wrzucę.
http://www.cbssports.com/mlb/news/2016-mlb-all-star-game-full-al-and-nl-rosters/
Jak Waszym zdaniem, kogoś pominęli? W tym roku mamy powtórkę sprzed roku, z tym że teraz Kansas i St. Louis zostały zastąpione przez Boston i Cubs. Jak dla mnie w 1 składzie zamiast Zobrista powinien być Murphy, ale chyba zabrakło niewiele głosów. Poza tym Russell pierwszym wyborem jako SS i w ogóle brak Story'ego i Diaza, którzy w tym sezonie są o wiele od niego lepsi. Amerykanie jak zwykle kierują się swoimi sympatiami, a nie faktyczną formą, ale już się przyzwyczailiśmy, że "fan vote" to typowy konkurs popularności.

 

[grzesio]

Kilka dni po ogłoszeniu składów na ASG a tu cisza, to ja coś wrzucę.
http://www.cbssports.com/mlb/news/2016-mlb-all-star-game-full-al-and-nl-rosters/
Jak Waszym zdaniem, kogoś pominęli? W tym roku mamy powtórkę sprzed roku, z tym że teraz Kansas i St. Louis zostały zastąpione przez Boston i Cubs. Jak dla mnie w 1 składzie zamiast Zobrista powinien być Murphy, ale chyba zabrakło niewiele głosów. Poza tym Russell pierwszym wyborem jako SS i w ogóle brak Story'ego i Diaza, którzy w tym sezonie są o wiele od niego lepsi. Amerykanie jak zwykle kierują się swoimi sympatiami, a nie faktyczną formą, ale już się przyzwyczailiśmy, że "fan vote" to typowy konkurs popularności.

Pytanie czy po za ilością HR Story jest tak wartościowy jak reszta ?
Bo można walić HR - a ekipa prawie nic z tego nie ma , a można mieć kilka ale wartościowych bo zmieniających wynik.
Dla mnie skandal to brak Kinslera - tzn. niby jest to extra głosowanie, ale jednak sezon ma udany.
To samo z Castellanosem na 3B. Jedyna szansa na kontuzja kogoś.
Ciekawa decyzja z wzięciem Klubera z Indians, który mimo bilansu 8-8 ma wiele dobrych statystyk tzw. "sabermetrics"
Jak zawsze kibicuje AL , to mam wrażenie że NL w tym roku wygra.
Za mocny pitching.

 

[alex.bp]

Pytanie czy po za ilością HR Story jest tak wartościowy jak reszta ?
Bo można walić HR - a ekipa prawie nic z tego nie ma , a można mieć kilka ale wartościowych bo zmieniających wynik.
Dla mnie skandal to brak Kinslera - tzn. niby jest to extra głosowanie, ale jednak sezon ma udany.
To samo z Castellanosem na 3B. Jedyna szansa na kontuzja kogoś.
Ciekawa decyzja z wzięciem Klubera z Indians, który mimo bilansu 8-8 ma wiele dobrych statystyk tzw. "sabermetrics"
Jak zawsze kibicuje AL , to mam wrażenie że NL w tym roku wygra.
Za mocny pitching.

Dla mnie Kinsler > Cano, ale 2 baza jest chyba najmocniej obsadzona w tym roku w AL i mocni konkurenci. W sumie mogli go dać jako dodatkowego infieldera, a wzięli Nuneza. Z całym szacunkiem dla niego to Minnesota nie zasługuje, aby mieć choćby jednego All Stara. Co do Story'ego, to sytuacja w Colorado wygląda tak, że oni nabijają te staty gównie u siebie i nie przekłada się to na ich ogólny bilans, bo na wyjeździe ich ofensywa traci dużo na wartości i nie wygląda już to tak kolorowo. Taki CarGo czy Arenado na Coors field potrafią robić po ponad 5 RBI's w meczu, żeby później w serii wyjazdowej jak ostatnio na 6 meczów tylko raz przekroczyć jeden zdobyty run.

 

[hrotan]

Toronto Blue Jays zaczęło strasznie z Detroit...
Coś czuję, że mogą to przegrać, a wiele osób postawiło handicap na Jays

 

[alex.bp]

Nie ma Saundersa i ofensywa się rozsypała. Martin i Tulo dziś totalnie bezużyteczni. Zero wsparcia od pozostałych batterów. Tragiczny mecz w ich wykonaniu.

 

[dutra]

Masakra panowie. Gratis jeszcze błędy.

 

[sinobrody]

Oglądanie Cueto vs. Ortiz w swoim prawdopodobnie najlepszym sezonie to niesamowite wprost doświadczenie ????
"David Ortiz lines out sharply to first baseman Anthony Rizzo" (after 8 pitches).

 

[alex.bp]

Pitching dziś w większości na niskim poziomie. Mnóstwo "scoring positions" z obu stron zmarnowanych przez pałkarzy. Tylko cudem było tak mało runów.

 

[troliks]

co sądzicie o dzisiejszych meczach? Mam na myśli głównie dwa:
Chicago Cubs - Texas Rangers
Washington Nationals - Pittsburgh Pirates
myślę o dwóch 1, ale chciałbym podpytać osoby siedzące w w temacie.

 

[sinobrody]

Cubsów jak nie znosiłem to nie znoszę niemniej oglądam ich non stop właśnie dla 7th inning stretch ????
A dziś, zamiast jakiejś gwiazdy dali archiwalny klip Harry Caraya'a.
Adepci baseballa - koniecznie trzeba poznać. Postać legendarna w stanach. Kultowo sparodiowana m.in. przez Willa Ferrela w wielu skeczach. Polecam obejrzeć.
Od razu można by Boba Ueckera zgooglować. Wieloletniego komentatora Brewers, którego znamy wszyscy z filmu "Major League".
https://www.youtube.com/watch?v=Y9myYc8Pn8o

 

[grzesio]

105MPH - sporo ????
http://m.mlb.com/video/v942331483/balnyy-chapman-throws-105-mph-facing-hardy
Co do komentatorów to w tym sezonie ostatnia okazja posłuchać Vin'a Scully'ego :razz:

 

[sinobrody]

Co do komentatorów to w tym sezonie ostatnia okazja posłuchać Vin'a Scully'ego :razz:

To najgorszy news ever, bo uważam go za najlepszego komentatora w całej lidze.
Dodgers mogą grać flaki z olejem a i tak ma się go ochotę słuchać i słuchać. Jego sposób narracji, zręczne mieszanie komentarza akcji na placu gry i wydarzeń historycznych związanych z meczem, zawodnikiem itp. jest niewiarygodnie płynne. Vin pamięta tysiąc rzeczy z przeszłości, małych, dużych i średnich i gwarantuje, iż nawet osoby nie lubiące historii będą oczarowane. Przenosi Cię trochę w przeszłość i z nim można magię baseballa naprawdę poczuć.
Obejrzenie meczu Dodgers a potem np. słuchanie komentatorów Mets czy Yankees jest jak niebo a ziemia.