[*]Przemek Czaja[*]

[pawelekdabelek]

Przemek Czaja zginął 10 stycznia 1998 r. po meczu koszykówki Czarnych Słupsk z AZS Zagaz Koszalin. Policjanci interweniowali wobec grupy kibiców przechodzących przy czerwonym świetle przez przejście dla pieszych. Jeden z policjantów, Dariusz W., wysiadł z radiowozu, w którym siedział drugi funkcjonariusz Robert K., i pobiegł za Przemkiem. Uderzył go kilkakrotnie pałką policyjną m.in. w głowę, kiedy chłopiec leżał już na chodniku.Chłopiec zmarł po kilkunastu minutach. Policjanci, mimo próśb kibiców, nie wezwali karetki pogotowia.
PAMIĘTAMY!

 

[narosdz]

Wczoraj było dziesięciolecie... szkoda ludzi :/

 

[sawas]

Ok, zginął. Chłopiec...
Nic nie bierze się z nikąd. Takie moje zdanie... Mimo to
[*]

 

[housekloc]

nie wiecei gdzie można znaleźć jakieś wiadomości z zamieszek w Słupsku.. pamiętam że była wtedy niezla rzeźnia. jakieś wiadomości albo video??

 

[ted]

krociotki film
http://www.youtube.com/watch?v=DiTn-5VpBxU

 

[midel]

Brońcie dalej kiboli, to kiedyś się to na was zemści
[*]

 

[pawelekdabelek]

No wiecie ja rozumiem akcje kiedy trzeba interweniować, ale żeby bić chłopca pałką, a potem nie zadzwonić po karetkę to troche choreeee;/;/;/;/ Tymbardziej, że to był młody chłopiec

 

[drago]

Ok, zginął. Chłopiec...
Nic nie bierze się z nikąd. Takie moje zdanie... Mimo to
[*]

Może i był gówniarz... może i był jakiś cham... ale czy 10 letni kibic zasłuzył na śmierć? Zwłaszcza na taką śmierć?

Wątpię...

 

[sawas]

Może i był gówniarz... może i był jakiś cham... ale czy 10 letni kibic zasłuzył na śmierć? Zwłaszcza na taką śmierć?

Wątpię...

Pewnie, że nie zasłużył. No, ale... - ja też miałem 10 lat kiedyś i mnie nic takiego nie spotkało...
Nie twierdzę, że to jego wina. Po prostu mam takie odczucia co do tej sytuacji. Mogą być kompletnie nietrafione, bo o tamtym zdarzeniu wiem niewiele.

 

[patrolinho]

Może i był gówniarz... może i był jakiś cham... ale czy 10 letni kibic zasłuzył na śmierć? Zwłaszcza na taką śmierć?

Wątpię...

13 - letni ... A co do tego, że policjanci nie chcieli wezwać karetki na prośby kibiców to ... Kibice jacyś niedorozwinięci byli czy co ? Nie potrafili znaleźć w pobliżu jakiegoś telefonu czy chociażby zapukać do jakiegoś mieszkania i poprosić o zatelefonowanie ?

 

[jasiek09]

http://wiadomosci.polska.pl/kalendarz/kalendarium/article.htm?id=52772 tu cos wiecej

 

[damianmularczyk]

13 - letni ... A co do tego, że policjanci nie chcieli wezwać karetki na prośby kibiców to ... Kibice jacyś niedorozwinięci byli czy co ? Nie potrafili znaleźć w pobliżu jakiegoś telefonu czy chociażby zapukać do jakiegoś mieszkania i poprosić o zatelefonowanie ?

Widocznie nie mogli. Co myślisz,że mu na złość robili?

 

[patrolinho]

Widocznie nie mogli. Co myślisz,że mu na złość robili?

Heh ... Nie mogli Extra ... W takich sytuacjach szuka się pomocy wszędzie :] Chociażby w jakimś pobliskim sklepie czy tak jak już mówiłem w pobliskim bloku ... Na pewno telefon by się znalazł .. Lub spróbować zatrzymać jakieś auto i przetransportować chłopaka do szpitala.... Więc niech teraz nie będzie tak, że policja nic nie zrobiła i są winni ... Są winni to prawda, ale kibice też do aniołków nie należą... Chociaż z drugiej strony nie wiadomo znowu czy kibice nie próbowali nic robić więc pozostanie to chyba kwestią sporną chyba, że ktoś zna więcej szczegółów ?

 

[antykac]

"brońcie dalej kiboli, to kiedyś się to na was zemści
[*]"
zebys ty sie znalazl w takiej sytlacji zygac mi sie chce jak czytam takie wpisy tego typu CHWDP

 

[midel]

"brońcie dalej kiboli, to kiedyś się to na was zemści
[*]"
zebys ty sie znalazl w takiej sytlacji zygac mi sie chce jak czytam takie wpisy tego typu CHWDP

a mi się chce rzygać jak widzę "CHWDP". Wolisz, żeby była w Polsce druga Brazylia, gdzie się na ulicach bezkarnie zabijają ? Akurat może ten chłopak był bez winy ( nie byłem tam, nie widziałem, nie mogę tego oceniać), ale później te zamieszki po co były? Bo hołota nie miała się gdzie wyżyć - każdy pretekst jest dobry ????

 

[narosdz]

Zamieszki były wg mnie słuszne... to wydarzenie było dolaną oliwą do ognia. We Włoszech jak policjant zastrzelił niewinnego chłopaka (oddał strzał ostrzegawczy... haha dobre, ciekawe od kiedy daje sie je w tłum zamiast w powietrze)... to po prostu pokazuje jacy są policjanci... chyba niektorzy po prostu nie dojrzali do sluzby...

 

[damianmularczyk]

Mam wrażenie jakby 1/4 z osób które się tutaj wpisują była z policji... w sumie to h** wie :-D
Midel tu nie chodzi,żeby wogóle policji nie było ale żeby była normalna . Widać,że albo mało chodzisz na mecze albo nie miałeś z nimi do czynienia

 

[narosdz]

Niestety prawda jest taka, że policja w dzisiejszych czasach zachowuje się czasami jak ZOMO, i niech mi nikt nie mówi ze przesadzam...

 

[jasiek09]

NIEKTORZY jak zaloza mundurki mysla ze im wszystko wolno i są panami tego swiata ;/;/

 

[narosdz]

To jest swietny przykład:
Śmierć zastrzelonego przez tragiczną omyłkę 26-letniego kibica klubu Lazio wywołała zamieszki ww włoskich miastach i na stadionach. Odwołano wszystkie mecze
Odwołano kilka meczów, przede wszystkim spotkanie Inter-Lazio, na które jechał zabity kibic, a także mecze tam, gdzie starcia rozwścieczonych kibiców z policją wymknęły się spod kontroli. W Rzymie, gdzie również doszło do zamieszek, odwołano wieczorny mecz klubu Roma z Cagliari.
Młody mężczyzna został zastrzelony przed punktem restauracyjnym przy autostradzie koło Arezzo w środkowych Włoszech przez policjanta z drogówki, który wraz z innymi funkcjonariuszami interweniował w związku z trwającymi tam przepychankami między jadącymi do Mediolanu kibicami Lazio a fanami Juventusu, będącymi w drodze na mecz swojej drużyny.
Według pierwszych ustaleń kibic był w samochodzie, do którego oddał strzał z odległości około 30 metrów funkcjonariusz policji drogowej.
Komendant policji w Arezzo nazwał to, co się stało, "tragicznym błędem". Wyjaśnił, że policjant "interweniował, by przepychanki między dwiema grupami kibiców nie doprowadziły do poważnych konsekwencji", a jego celem było przestraszenie kibiców i nakłonienie ich, by się rozeszli. Oficjalnie nie potwierdzono jeszcze wersji o tym, że kibic został trafiony policyjną kulą. Trwa analiza balistyczna.
Na wiadomość o tragicznej śmierci mężczyzny w wielu włoskich miastach radykalni kibice i chuligani zaatakowali policyjne oddziały. Napaści te miały wyjątkowo brutalny charakter. Do poważnych zamieszek doszło między innymi w Bergamo, gdzie w konsekwencji odwołano rozpoczęty kilka minut wcześniej mecz Atalanta-Milan. Narasta fala niepokojów w Rzymie i dlatego podjęto decyzję o odwołaniu wieczornego meczu Romy z Cagliari.
Ogromne zaniepokojenie falą zamieszek wyraził minister spraw wewnętrznych Giuliano Amato. O spokój zaapelowali przedstawiciele włoskiego Kościoła.






tragiczna pomylka? żal, przeciez zginął niewinny chlopak, koles chcial aby towarzycho sie rozeszlo to strzela sie w powietrze a nie w ludzi...