Premier League 8 Kolejka 16.10. - 17.10.2010

[luque]

Monday, 18 October Blackburn vs Sunderland
Ewood Park



Blackburn (Possible, 4-2-3-1): Robinson; Salgado, Samba, Nelsen, Givet; Nzonzi, Jones; Emerton, Pedersen, E Diouf; M Diouf.
Sunderland (Possible, 4-5-1): Mignolet; Onuoha, Turner, Bramble, Bardsley; Elmohamady, Henderson, Cattermole, Malbranque, Welbeck, Bent.
Referee: Lee Probert
Sunderland ma szanse wskoczyc do pierwszej 10 w tabeli wiec Bent pewnie zagra
cos mi sie wydaje ze to Gyan zagra od 1 minuty a Bent wejdzie w drugiej polowie.

 

[wakka]

Liverpool upadł na samo dno. Nawet takiego określenia użył sam Hodgson mówiąc w jednym wywiadzie, że "The Reds' z ów dna zamierzają się odbić. Zgadzam się z tym w 100%, ale na to jeszcze za wcześnie i nie można nagle zacząć grać jakąś wybitną piłkę - choćby na poziomie Arsenalu i Chelsea. Widać po kursach, że ludzie boją się już grać na Liverpool. Stawiam tutaj wygraną Evertonu bądź też 1X.

No zgodnie z oczekiwaniami Liverpool nie podołał w bardzo prestiżowych derbach. Everton nie dał im cienia szans, po zdobyciu bramki byli nie do ogrania - przynajmniej moim zdaniem. Nowi właściciele klubu z Anfield będą musi się bardzo, ale to bardzo napracować, aby odzyskać sławę klubu oraz zatrzymać kluczowych zawodników. Jestem niemal pewny, że Liverpool opuści Fernando Torres, który jest młodym zawodnikiem i po prostu chce wygrywać, a niestety patrząc obiektywnie "The Reds" takiej możliwości mu nie dają.
A co do zapytania o Darrena Benta to potwierdzam wypowiedź mojego poprzednika. Bent to twardziel i jeżeli na szali stoi ważne zwycięstwo zagra choćby 45min.

 

[shaway]

Liverpool to już nie ten sam zespól od paru ładnych sezonów, śmiało wrzucałem na Everton, nie wiem ile im zejdzie czasu do odbudowania się. Tak to jest jak klub nie ma pomysłu na przyszłość.

 

[konrad140]

Liverpool to już nie ten sam zespól od paru ładnych sezonów, śmiało wrzucałem na Everton, nie wiem ile im zejdzie czasu do odbudowania się. Tak to jest jak klub nie ma pomysłu na przyszłość.

z deka może trochę przesadziłeś że od kilku sezonów bo to dopiero drugi słaby sezon The Reds , choć jeszcze nie wiadomo jak to się zakończy. Jest nadzieja dla Liverpoolu. Zespół w końcu wydostał się z pod egidy amerykańskich braci i jest nadzieja na odbudowanie potęgi The Reds. Czy się uda ? Nie wiem. I nie chcę się za bardzo rozpisywać w tym dziale bo to nie za bardzo odpowiedni temat