>>> Odbierz prawdziwy ZAKŁAD BEZ RYZYKA! <<<<

Premier League 4 KOLEJKA 29.08. - 30.08.2009

Status
Zamknięty.
kanonier0392 239

kanonier0392

Forum VIP
Dołączył
Sierpień 19, 2008
Posty
1542
Reaction score
0
Punkty
0
Miasto
Olawa



29 VIII Sobota
[13:45] Chelsea Londyn - Burnley 1,15 6,75 19,00
[16:00] Bolton Wanderers - FC Liverpool 6,00 3,60 1,60
[16:00] Blackburn Rovers - West Ham United 2,15 3,25 3,35
[16:00] Wolverhampton - Hull City 2,10 3,25 3,50
[16:00] Stoke City - Sunderland 2,35 3,15 3,05
[16:00] Tottenham Hotspur - Birmingham City 1,40 4,00 9,50
[18:15] Manchester United - Arsenal Londyn 2,15 3,15 3,45

30 VIII Niedziela

[14:30] Portsmouth - Manchester City 5,75 3,65 1,60
[16:00] Everton Liverpool - Wigan Athletic 1,75 3,55 4,60
[17:00] Aston Villa - Fulham Londyn 1,75 3,55 4,60

kursy z expekt


Czas na czwartą kolejkę Premiership, czas na kolejne emocje związane z najlepszą ligą świata. Zapowiada się kilka ciekawych spotkań, ale wszystkie pary oczu powinny być skierowane na Old Trafford bo właśnie tam dojdzie do pierwszego prawdziwego szlagieru w nowym sezonie, Manchester United mistrz Anglii zmierzy się z rozpędzonym Arsenalem Londyn, który z pewnością zagra o całą pulę. Liverpool po porażce z Aston Villą na Anfield wyjedzie zmierzyć się z Boltonem i z pewnością zrobi wszystko aby zrehabilitować się za tamto niepowodzenie. Bardzo ciężkie zadanie czeka Burnley i Birmingham City, obie drużyny, które awansowały z Championship zagrają z rozpędzonymi ekipami ze stolicy, czy będą w stanie je zatrzymać? Czy pierwsze punkty w nowym sezonie zdobędzie Everton, okazja nadarzy się idealna i podopieczni Davida Moyesa powinni ją wykorzystać. Zostaje tylko czekać na pierwsze spotkania czwartej kolejki, a tym czasem zachęcam wszystkich do pisania analiz i wyrażania swoich opinii na temat nadchodzących zdarzeń w Premiership ;)
 
camillo 9

camillo

Użytkownik
Dołączył
Grudzień 12, 2007
Posty
261
Reaction score
0
Punkty
0
Najciekawiej bez wątpienia zapowiada się mecz pomiędzy Manchesterem a Arsenalem. Samo spotkanie jest z serii &#39;no betów&#39;, ale ja zwróciłem uwagę na coś innego. O tuż Manchester United ostatni raz dokładny wynik 1:1 zanotował... 25.10.2008r. (!) na wyjeździe z Evertonem. W przypadku Arsenalu taki wynik padł 07.04.09 w LM z Villarreal. To tak raczej dla zwolenników statystyki, ale ja na pewno spróbuję, tym bardziej, że remis jest jak najbardziej możliwy.
Wygrać powinien Manchester City, bo Portsmouth w moich oczach to kandydat do spadku w tym sezonie. Odeszły ważne ogniwa z Fratton Park czyli Glenn Johnson i Crouch, a sam klub ma kłopoty finansowe i to wszystko przekłada się na fatalne jak do tej pory wyniki. Za wszelką cenę będą chciały wygrać drużyny z Liverpoolu czyli Everton, który wciąż pozostaje bez pierwszych punktów i The Reds, którzy będą chcieli zmazać plamę po poniedziałkowej porażce z AV. Pewne wydaje się zwycięstwo Chelsea, ale doświadczenie nauczyło mnie, że takich kursów w Premier League po prostu się nie tyka ???? Nie bez szans jest też under w Stoke ???? Ogólnie kolejka jest dość atrakcyjna do typowania i obfituje w ciekawe spotkania :p To tyle ode mnie, pzodrawiam.
 
wisnia_1988 131

wisnia_1988

Użytkownik
Dołączył
Czerwiec 8, 2006
Posty
253
Reaction score
0
Punkty
0
Miasto
Torun
Tottenham Hotspur - Birmingham City
Miejsce Spotkania: Londyn, White Hart Line
Data i Godzina rozpoczęcia spotkania: 29.08.2009 16:00
Wynik: 2-1
Analiza: W najbliższą sobotę o godzinie 16 w na jednym z Londyńskich stadionów rozpocznie się spotkanie aktualnego lidera tabeli Tottenhamu z średniakiem Premier Legaue Birmingham, Gracze z Londynu sprawiają dużą niespodziankę wygrywając pierwsze 3 spotkania w lidzie, w tym jedno z Liverpoolem 2-1. Widać że gracze są w dobrej formie, grają szybką, fajną piłkę. Z pewnością atutem w tym meczu jest dla Tottenhamu granie na własnym stadionie, doping kibiców oraz wydający się w formie najlepszy strzelec drużyny Deofe, który strzelił w tych 3 meczach 4 bramki. Jeśli chodzi o gości to mają oni chyba problem ze strzelaniem bramek ponieważ 1 bramka w 3 spotkaniach to śmiech na sali, w jedna stracona. Z 4 punktami zajmują 8 pozycje i jestem pewien że po tym spotkaniu swojej pozycji nie poprawią. Na niekorzyść gości wpływa także fakt iż mają najwięcej kontuzji w całej PL. Na pewno w tym meczu nie zagrają ze strony gości Taylor, Murphy. Jeśli chodzi o Tottenham to sprawa wygąda następująco nie zagra Gomes, Woodgate oraz Dawson. Ale to nie jest duża strata, piłkarze z Londynu widać że są na fali, zadyszka z pewnością ich złapie ale na pewno nie w tym spotkaniu, Londyńczycy bedą chcieli w tym sezonie walczyć w puchary więc wpadki z takimi zespołami są wykluczone.
Typy: Wygrana w spotakniu Tottenham [1.40] [expekt] ✅
Over +2,5 [1.72] [expekt] ✅
 
makaveli23 3,3K

makaveli23

Użytkownik
Dołączył
Listopad 7, 2007
Posty
1509
Reaction score
0
Punkty
0
Blackburn Rovers - West Ham United 1 @ (2.20) kurs z betgun
Sam Allardyce potasowal troche skladem w meczu pucharowym dajac odpoczynek swoim dwom napastnikom Dioufowi i McCarthy&#39;emu oraz 4 innym pilkarzom ze skladu ktory przegral z Sunderlandem w lidze. Zola grajac w pucharze z wiadomych wzgledow musial wystawic mozliwie najlepszy sklad bo meczu z Millwall sie nie odpuszcza, szanse odpoczynku dostalo tylko 4 graczy z podstawowego skladu. W dodatku West Ham musial grac dogrywke i niesamowicie meczyl sie z Millwallem, grajac do strzelenia pierwszej bramki bardzo slabo. Blackburn mial duzo pecha w meczu z Manchesterem City gdzie przegrali na inauguracje 0-2, puzniej bylo juz blizej osiagniecia korzystnego rezultatu z Sunderlandem, ale juz na luzie wygrali w pucharze i moim zdaniem teraz czas na pierwsze 3 punkty w Premiership. West Ham po dogrywce w bardzo emecjonujacym i waznym dla klubu meczu, no i troche nie podobala mi sie ich gra (oprocz bramki Cole&#39;a jak i jego asysty przy bramce Defoe ???? ) z Tottenhamem. Naprawde nie rozni wiele obydwa kluby ale Blackburn pokazalo w pierwszym meczu na Ewood Park ze potrafi tworzyc grozne sytuacje, na szczescie teraz trafiaja juz nie na tak groznego w ofensywie przeciwnika jak w pierwszej kolejce tak wiec powinno byc teoretycznie latwiej pod warunkiem ze beda mieli lepiej nastawione celowniki.
 
rafu 247

rafu

Użytkownik
Dołączył
Sierpień 13, 2009
Posty
316
Reaction score
0
Punkty
0
Miasto
Kielce
[16:00] Stoke City - Sunderland Typ:2 Kurs:3,05
Sunderland dobrze radzi sobie w tym sezonie:
Sunderland - Blackburn Rovers 2:1
Sunderland - Chelsea London 1:3
Bolton Wanderers - Sunderland 0:1
Oczywiscie porazka z Chelsea nie jest zadnym powodem do wstydu. W dobrej formie jest Bent, Sunderland wygrywal nieznacznie z Boltonem i Blackburn, ale widoczna byla wyrazna przewaga tego zespolu. Teraz graja na wyjezdzie ze Stoke, ktore u siebie przegralo z Liverpoolem 0:4 i zremisowalo bezbramkowo z Birmingham. Wydaje mi sie, ze forma jaka dotychczas prezentuje Sunderland pozwoli goscia na zwyciestwo.
 
djkruko 847

djkruko

Użytkownik
Dołączył
Maj 13, 2009
Posty
471
Reaction score
0
Punkty
0
Miasto
olkusz
Dobra.Moja pierwsza analiza więc wybaczcie za błędy.Niedziela godz. 16 zmierzą się zespoły Everton Liverpool - Wigan Athletic.Na stadionie w liverpoolu przy takim kursie na Everton brał bym w ciemno.Wigan ostatnio jest w bardzo słabej formie, niby wygrało z Aston Villą w 1 kolejce, ale Aston Villa gra w kratke.3 porażki Wigan z rzędu w tym porażka z drugoligowym Blackpool 4:1 w curling cup nie stawiają tej drużyny w dobrym świetle.Everton jeszcze nie wygrał w lidze więc za zakwalifikował się do fazy grupowej LE, więc są w dobrych nastrojach.Szansa na zwycięstwo będzie w niedziele, mecz ze słabiutkim Wigan jest bardzo dobrą okazją do odniesienia pierwszego zwycięstwa w lidze.

Everton Liverpool - Wigan Athletic TYP 1 1,75
 
nafciarz 1

nafciarz

Użytkownik
Dołączył
Czerwiec 15, 2006
Posty
95
Reaction score
0
Punkty
0
Miasto
WLKP
MANCHESTER UTD. - ARSENAL
W sobotę o godz. 18:15 w angielskiej Premier League spotkają się odpowiednio 4 i 3 ekipa tabeli. Manchester 2-0-1, 6:1 zagra z Arsenalem 2-0-0, 10:2. Gospodarze jak narazie grali u siebie jeden raz w 1 kolejce, skromnie pokonali beniaminka z Birmingham 1:0. Arsenal na wyjazdach także w 1 kolejce ograł bardzo wysoko Everton 1:6. W ekipie gospodarzy wiele absencji: Van der Saar, Ferdinand, Hargreaves. O sile ataku w tym sezonie decyduje Rooney, który ma obecnie 3 bramki na koncie. W ostatniej koljce Manchester rozwalił na wyjeździe Wigan 0:5! Tym razem nie będzie tak łatwo o bramki, bo Arsenal ma bardzo dobrą obronę, już o ataku nie wspominając :p . Gallas, Eboue, Sagna, Vermaelen, Song i Clichy to mocne filary defensywy. Także z jednej strony mamy Vidica, z drugiej Gallasa. O sile ataku kononierów decyduje Eduardo, van Persie i Bendtner. Na przełomie 10 ostatnich lat między tymi ekipami na 31 meczy 18 razy był Under. Gdy gospodarzem były czerwone diabły na 15 spotkań aż 13 zakończyło się Underem. Moim zdaniem w tym emczu nie padną 3 bramki, świetne defensywy w obu zespołach. Arsenal po Lidze Mistrzów może być zmęczony i może być ustawiony ultradefensywnie i czychać z groźnymi kontrami. Stąd taki typ ???? under 2.5
1.70
 
kanonier0392 239

kanonier0392

Forum VIP
Dołączył
Sierpień 19, 2008
Posty
1542
Reaction score
0
Punkty
0
Miasto
Olawa
Manchester United – Arsenal Londyn
Old Trafford – 29.08.2009r. 18:15


Czas na pierwszy w nowym sezonie wielki szlagier w angielskiej Premiership. Na Old Trafford zasiądzie ponad 70 tysięcy, a przed telewizorami miliony kibiców z całego świata, którzy liczą na dobry mecz swoich ulubieńców i emocjonujące 90 minut spotkania. Dotychczas obie drużyny zgromadziły po 6 punktów tyle, że Arsenal w drugiej kolejce nie grał ze względu na występ w eliminacjach Ligi Mistrzów. Kanonierzy od początku nowego sezonu prezentują wyborną formę co pozwala mi wierzyć w zwycięstwo na Old Trafford. Zwycięstwa 6:1 z Evertonem, 4:1 z Portsmouth oraz 5:1 w dwumeczu z Celticiem robią wrażenie, Kanonierzy nie zadowalają się jedno bramkowym prowadzeniem, grają niezwykle ofensywnie co przekłada się na ich rezultaty. Jak na razie w pełni sprawdza się nowa formacja Arsenalu 4-3-3 z jednym defensywnym pomocnikiem i pięcioma zawodnikami grającymi „do przodu” można dołączyć jeszcze dwóch bocznych obrońców, którzy często włączają się do gry ofensywnej.. znakomicie spisuje się pozyskany z Ajaxu Vermaelen, który w angielskiej Premiership radzi sobie jakby grał tu od wielu lat na co dzień. Pewny w swoich interwencjach jest Gallas.. w pierwszych meczach nowego sezonu po prostu nie da się dostrzec słabszych punktów Londyńczyków. Mam wielką nadzieję, że taką formę Kanonierzy utrzymają jak najdłużej. Godna podziwu jest również statystyka celnych podań piłkarzy Arsenalu, nic dziwnego, że niezwykle ciężko jest ją im odebrać. Odejście Adebayora jak na razie wychodzi na dobre całej drużynie, wcześniej większość piłek wędrowała do często leniwego w swoich poczynaniach Adebayora.. teraz opcji jest zdecydowanie więcej przez co gra stała się skuteczniejsza. Bramki strzelają piłkarze z różnych pozycji, fakt ten może bardzo cieszyć, bo przecież Robin van Persie czy Eduardo mogą mieć niekiedy słabsze dni. Manchester United po wpadce na Turf Moor pokazał świetną skuteczność w meczu z Wigan Athletic wygrywając aż 5:0, jedną z bramek strzelił nowy nabytek „Czerwonych Diabłów” Michael Owen. Wszyscy ciekawi są jak poradzi sobie Manchester bez Cristiano Ronaldo i Carlosa Teveza, osłabienia wydają się być poważne, choć wcale nie uważam, że ci piłkarze są nie do zastąpienia. Obie drużyny przystąpią do spotkania bez kilku czołowych zawodników, Manchester United będzie musiał radzić sobie bez Edwina van der Sara oraz Rio Ferdinanda, z kolei Arsenal bez Theo Walcotta, Samira Nasriego bohatera Kanonierów ze spotkania na Emirates w ubiegłym sezonie. Tomas Rosicky powrócił już do treningów z drużyną, ale jego szanse na występ z United wydają się bardzo nikłe. Niepewny występu jest także Cesc Fabregas… jego brak mógłby poważnie osłabić linię pomocy „The Gunners” Możemy być jednak pewni, że czeka nas prawdziwa bitwa o Anglię na Old Trafford. Zapowiadają się ogromne emocje, ten mecz po prostu trzeba zobaczyć!

Trochę wspomnień…

Oj działo się sporo w poprzednich latach gdy Manchester United mierzył się z Arsenalem Londyn. Kanonierom kibicuję już ~ 6 lat więc pamięcią sięgam jeszcze do spotkań z sezonu 2003/2004. Mnóstwo emocji było na Old Trafford 21 września roku 2003, pomimo bezbramkowego remisu spotkanie zapisało się do historii wielkich wydarzeń angielskiej piłki… niestety akurat tamten mecz kibice wspominają głównie ze względu na końcówkę, w której działo się sporo i nie tylko pod względem piłkarskim. Wszystko zaczęło się od czerwonej kartki Vieiry, którego wyraźnie sprowokował Van Nisterlooy, Francuz musiał opuścić boisko, ale jak się później okazało Kanonierzy nie zapomnieli tej sytuacji i po niewykorzystanym rzucie karnym Holendra w doliczonym czasie gry nie wytrzymali, posypały się ostre słowa pod adresem piłkarza, zakończyło się przepychankami po ostatnim gwizdku arbitra, a jak się później okazało posypały się też kary, odsunięcia od spotkań takich piłkarzy jak Martin Klown czy Parlour. Bardzo ciekawie było również w następnym sezonie, na Old Trafford Manchester wygrał 2:0 przerywając tym samym serię 49 spotkań Arsenalu bez porażki w lidze, to było i jest do tej pory wielkim osiągnięciem Kanonierów dlatego przegrana bolała podwójnie. Przyczynił się do niej między innymi Rooney, który ewidentnie symulował w polu karnym, jedenastkę pewnie wykorzystał Ruud Van Nisterlooy. Przenieśmy się jednak kilka lat do przodu, sezon 2006/2007 pod dyktando Arsenalu jeżeli chodzi o bezpośrednie starcia w Premiership obu drużyn, w Manchesterze po bramce Adebayora „The Gunners wygrali 1:0, a na Emirates Stadium w ostatnich 10 minutach udało się strzelić dwie bramki i ostatecznie rzutem na taśmę wygrać 2:1. Nie mniej ciekawie było rok później, w północnym Londynie po dramatycznym widowisku padł wynik 2:2, najpierw Rooney na 0:1, następnie Cesc Fabregas na 1:1 i gdy wydawało się, że gol Ronaldo na 1:2 rozstrzygnął losy spotkania ostatnią skuteczną akcję przeprowadzili Kanonierzy, William Gallas po zamieszaniu w polu karnym doprowadził do remisu i uszczęśliwił kibiców na Emirates.
Warto wspomnieć, że obie drużyny spotkały się w ostatniej edycji Ligi Mistrzów, lepszy okazał się Manchester United i po dwóch półfinałowych zwycięstwach awansował do finału. Będzie to 181 spotkanie obu klubów w lidze, bilans pojedynków jest korzystny dla United, który wygrał 72 razy, przy 42 remisach i 66 zwycięstwach Arsenalu

Oto wyniki spotkań pomiędzy Manchesterem United, a Arsenalem Londyn w ubiegłych sezonach Premiership:

2008/2009. Emirates Stadium – Arsenal Londyn - Manchester United 2:1
2008/2009. Old Trafford – Manchester United – Arsenal Londyn 0:0
2007/2008. Emirates Stadium – Arsenal Londyn – Manchester United 2:2
2007/2008. Old Trafford – Manchester United - Arsenal Londyn 2:1
2006/2007. Emirates Stadium – Arsenal Londyn – Manchester United 2:1
2006/2007. Old Trafford – Manchester United – Arsenal Londyn 0:1
2005/2006. Highbury – Arsenal Londyn – Manchester United 0:0
2005/2006. Old Trafford – Manchester United – Arsenal Londyn 2:0
2004/2005. Highbury – Arsenal Londyn – Manchester United 2:4
2004/2005. Old Trafford – Manchester United – Arsenal Londyn 2:0
Moje propozycje: Obie drużyny strzelą bramkę - 1,79 // Arsenal (remis = zwrot) - 2,40
Analizy do innych spotkań tej kolejki jeszcze dzisiaj w temacie!​
 
tbm 642

tbm

Forum VIP
Dołączył
Grudzień 11, 2006
Posty
3387
Reaction score
0
Punkty
0
Miasto
Zachodnia Polska
Chelsea powinna sprowadzić Burnley na ziemię, ale kurs na zwycięstwo The Blues mizerny i nie pasuje mi do żadnego kuponu. Blackburn po słabym starcie zaczyna ratować się transferami i mogą one się okazać wzmocnieniami m.in Chimbonda. Stoke drużyna grająca w angielskim stylu z długimi autami Delapa. Sunderland jednak nieobliczalny stąd oczywisty raczej under 2,5 odpuszczam. Wolverhampton mimo plagi kontuzji nie gra najgorzej i może z Hull ugra po raz drugi w tym sezonie trzy punkty. Szlagier na Old Trafford typersko odpuszczam.

Tottenham - Birmingham
Świetny start Kogutów to m.in zasługa trafionych transferów. Birmingham preferuje angielski styl gry, sporo fauli i granie głównie długą piłką. Nie jest to drużyna, która będzie traciła sporo bramek, ale mimo to jestem zdania, że Tottenham ten mecz zwycięży m.in za sprawą indywidualności takich jak Defoe, Modrić czy Lennon. Ogólnie cały zespół Redknappa wygląda na bardzo mocny, do tego niemal każdy zawodnik z ławki moze wnieść do gry drużyny coś nowego to dodatkowy atut. Gospodarze nie powinni rozczarować.
Mój typ: Tottenham - 1,35 w Unibet [6/10]

Bolton - Liverpool
Oj The Reds po 3 kolejkach zanotowali już 2 porażki czyli dokładnie tyle ile przez cały poprzedni sezon ! Czas się podnieść i pewnie ograć Bolton, który nie ma zbyt wielu atutów aby przeciwstawić się podrażnionej drużynie z Liverpoolu. Czasami tak jest, że kiedy drużyna musi wygrać rozczarowuje jeszcze bardziej, ale nie sądzę aby było tak w przypadku The Reds. Tym razem team Beniteza odniesie zwycięstwo na Reebok Stadium.
Mój typ: Liverpool - 1,57 w Unibet [6/10]
 
kanonier0392 239

kanonier0392

Forum VIP
Dołączył
Sierpień 19, 2008
Posty
1542
Reaction score
0
Punkty
0
Miasto
Olawa
Podobnie jak TBM uważam, że Tottenham wygra z Birmingham. Na White Hart Lane kibice &quot;Kogutów&quot; mogli już cieszyć się ze zwycięstwa w starciu z Liverpoolem, następnie dwie wygrane Londyńczyków na boiskach rywali potwierdzają, że ten sezon powinien być dla nich bardzo udany, a z pewnością lepszy od poprzedniego. Tottenham ma moim zdaniem bardzo duże szanse na europejskie puchary, mając tak szeroką kadrę, kilku zawodników na jedną pozycję, doświadczonego trenera można celować w 5 miejsce, a może nawet wyżej... Beniaminek z Birmingham chciałby spokojnie utrzymać się w Premiership, na razie formą nie błyszczą, ale także nie można odmówić im ambicji, porażka z Manchesterem United tylko 1:0, zwycięstwo z Portsmouth i remis ze Stoke City wskazują, że podopieczni Alexa McLeisha nie strzelają wielu bramek, ale także ich nie tracą. Obie drużyny spotykały się w sezonie 2007/2008 i zdecydowaną przewagę niespodziewanie miało Birmingham zwyciężając dwukrotnie. Na WHL w jutrzejszym meczu nie daje im większych szans na korzystny rezultat, Tottenham powinien po raz kolejny udowodnić, że dobra forma na początku sezonu nie jest żadnym przypadkiem.
Moja propozycja: Tottenham - 1,37
 
robson-united 7,8K

robson-united

Użytkownik
Dołączył
Grudzień 28, 2007
Posty
8589
Reaction score
0
Punkty
0
Miasto
Old Trafford
VS

⚽Manchester United - Arsenal Londyn​

Spotkanie na Old Trafford wysuwa się przed szereg zestawu par 4 kolejki Premiership. Arsenal miał byc tłem, lecz wcale tego nie rozumiałem dlaczego bo przeciez styl ich gry wcale nie uległ zmianie. Wenger nadal ma ciekawy skład i będzie walczył na każdym froncie. Celtic w el. LM przeszedł bardzo pewnie. W lidze w dwóch meczach nastrzelal 10 bramek! Futbol jaki prezentuje team Wengera jest nadal przyjemny dla oka. Ogółem nikt jeszcze w tym sezonie nie znalazł sposobu na pokonanie Kanonierów. Bez wątpienia mecz na Old Trafford będzie dla nich najpoważniejszym sprawdzianem, chociaz na Celtic Park przy fantastycznym dopingu Szkotow ciężko bylo także. Z obozu Arsenalu doszły dzisiaj wieści że nie zagra Cesc Fabregas. Uraz uda okazal się jednak bardziej poważny niż przypuszczano. Ponadto długotrwałe urazy leczą Fabiański, Nasri, Rosicky i Walcott. Ich nie zobaczymy. Jednak siła Kanonierów dalej pozostaje dosc spora. W rewanżowym meczu z Celticiem Wenger oszczędzał van Persiego i Arshavina na sobotni szlagier. Jutro zapewne obaj wyjdą w podstawowym składzie. Do tego cwaniak Eduardo czy nieobliczalny Eboue.
Jakże wielkie gromy posypały się na Man.United po wpadce z Burnley. Porażka w tamtym meczu tylko podrażnila Diabły. Następny mecz z Wigan rozegrali bardzo dobrze. Widac było sporo luzu w ich poczynaniach. Błysnął Rooney i zdobył swoją bramke nr 100 w barwach United ???? a potem nawet otworzył drugą setke. Nani jak narazie ma wyraźnie lepszy początek niż w poprzednim sezonie. Bramka z wolnego, czy też asysta no look pass do Owena pokazala wielki potencjal w nim drzemiący. Mam nadzieje że ten sezon będzie należal zdecydowanie do niego. Warto podkreślic także akcje przy bramce Berbatowa. Defensywa Wigan rozklepana i Bebra w akcji technicznej z Kirklandem ostatecznie przerzucił sobie nad nim piłke by potem efektownie uderzyc obok obrońcy nie do obrony do bramki. Fletcher narazie pudłuje w sytuacjach wydawało by się bardzo łatwych. W końcówce 1 połowy z Birmingham spudłował z ok 10m! W meczu z Wigan także miał źle nastawiony celownik. Pewne jest że w tym meczu nie ujrzymy na boisku van der Sara, Rafaela i Ferdinanda w formacji obronnej. Bo kontuzji Obertana, Hargraevesa nie ma co wymieniac bo oni nie grają albo od dawna albo jeszcze nie zadebiutowali nawet w barwach ManU. Foster ostatnio z Wigan dośc pewnie bronił. Bo wcześniej to różnie z tym bywało. Tak więc gdyby wróżyc z głowy Fergusona jaki skład wystawi na jutrzejszy mecz to moim zdaniem kilku pewniaków ma. M.in Foster, Vidic, Evans, Evra, Nani, Fletcher, Valencia, Rooney, Berbatow. Jeżeli chodzi o dopelnienie tej jedenastki to różnie może byc, ale najpewniej na prawą obrone wystawi doświadczonego G.Neville. Do środka pomocy faworytem raczej jest Scholes, aczkolwiek Anderson także mile widziany na tej pozycji.
Jeżeli chodzi o ten mecz to typowanie wydaje się ciężkie, jednak po dłuższej chwili namysłu jednak zdecydowałem się postawic na Czerwone Diabły. Wkońcu ktoś zatrzyma rozpędzonych Kanonierów;) Jednak ciekawym rozwiązaniem także jest typ na obie drużyny strzelą gola.

Typy : Manchester United win @ 2,15 Tobet✅2:1 :cool:


VS

⚽Tottenham - Birmingham City​

Koguty początek sezonu taki jak się spodziewałem o czym pisałem już kilkukrotnie. Wkońcu szeroka kadra i dobry szkoleniowiec na ławce mają zagwarantowac sukcesy i wysokie miejsce w końcowej tabeli. Birmingham za czasów McLeisha nie zachwyca grą. W dodatku szeroka ilosc zawodników leczy tam urazy. Bent , Dann , Jerome , Johnson , Murphy , Mutch , Ridgewell , Taylor. Tych zawodników nie zobaczymy na White Hart Line. Ogólnie ostatnia wizyta na tym stadionie tego zespolu to niespodziewana wygrana 3:2. Ogólnie to była jedyna wygrana w Londynie od 14 meczów Birmingham od 2004roku! Styl gry zespołu polega na obronie i liczeniu na kontry. Jednak w tym meczu spotka się to z niesamowitym potencjałem ofensywnym w wykonaniu przede wszystkim Defoe,ale akcje Lennona czy Modrica także są efektowne. Redknapp nie skorzysta z uslug kontuzjowanych Gomesa, Bale, Dawsona, Woodgate i Jenasa. jednak ławka jest na tyle szeroka że w bramce Cudicini a w obronie wkońcu powracający do zdrowia King, z Corluką, Bassongiem czy Assou Ekoto i sklad jest dalej bardzo silny. Jak dla mnie będzie przekonywujące zwycięstwo Kogutów.

Typ : Tottenham win @ 1,37 Tobet ✅2:1


⚽Wolverhampton- Hull City​

Dwaj kandydaci do spadku naprzeciw siebie. To znamienuje dużo walki w tym spotkaniu. U gospodarzy brakowac będize po raz kolejny Iwelumo, a występ Ebanksa-Blake wahac sie będzie do ostatnich minut przed meczem. Hull dalej bez Bullarda, Ashbee. Ogólnie Hull prezentuje styl typowo wyspiarski. Długa piłka i walka. Oba zespoły można powiedziec zagrają podobnie tak wiec ciężko wskazac tutaj faworyta. WOlves nie błyszczy w ofensywie. Kazdy mecz obecnego sezonu nawet ten w Carling Cup kończyli narazie z wynikiem under 2,5. Oczywiście kiedyś ta seria zostanie powstrzymana, ale jeszcze nie tym razem moim zdaniem ;)

Typ : Poniżej 2,5 gola @ 1,73 Tobet ✅1:1

Jeżeli chodzi o mnie to na Premiership najbardziej widzą mi się te oto spotkania, myslalem jeszcze nad Evertonem bo Wigan poczyna sobie narazie fatalnie i kto wie czy czasem nie postawie na The Toffies, troche jednak musze się nad tym zastanowic jeszcze. Kurs @ 1,75 jest dośc ciekawy, Wigan przy porażce 0-5 z ManU zagralo fatalnie.
 
makaveli23 3,3K

makaveli23

Użytkownik
Dołączył
Listopad 7, 2007
Posty
1509
Reaction score
0
Punkty
0
Ogladalem bardzo szczegolowo skroty z tego meczu. Z taka obrona napewno Manchester nie bedzie mial do czynienia jutro. Bardzo podoba mi sie Berbatov, swietne wyczucie akcji po jego podaniach jest najgrozniejsze niebezpieczenstwo pod bramką, w pierwszej polowie powinien miec ze dwie asysty ale koledzy nie dali mu tego zaszczytu bo marnowali setki. Przy pierwszej bramce kompletny blad obrony ,brak kryccia, tego z Arsenalem nie powinno byc. Trzecia bramka to taka jaka moga powtorzyc w meczu z Arsenalem, swietna akcja Berbatova i jego asysta. 4 bramka to juz 50-50 kto sie do niej przyczynil, obrona Wigan pozwolila uwolnic sie Owenowi i zbyt lagodnie biegali przy nanim pozwalajac mu zrobic swietna asyste. Piata z wolnego. Reasumujac ten mecz nie byl tak bardzo miarodajny jesli chodzi o forme Man U bo raczej Wigan bylo zbyt slabe zeby moc wychwalac Manchester choc niektore zagrani byly naprawde klasowe. Arsenal gra rowniej i takich zagran ma kilka jak nie kilkanascie w swoich meczach. Ogolnie obydwie druzyny satysfakcjonuje szybka gra z klepy, obie druzyny maja slabosci ktore powinny na sobie wykorzystac ale to Arsenal jest w pewniejszej formie dlatego nie ma co kombinowac i najlepiej postawic X2.
 
doberman 4,1K

doberman

Forum VIP
Dołączył
Listopad 10, 2005
Posty
9551
Reaction score
0
Punkty
0
Pod typami Robsona podpisuje się na pewno pod Tottenhamem który w tym sezonie wystrzelił jak z procy i grają skutecznie i ładnie dla oka polecam oglądać ich spotkania ja już 2 oglądałem i się ani razu nie nudziłem, wiele składnych akcji i wiele ciekawych sytuacji pod bramkowych. Zdecydowanie kurs 1,37 jest godny grania do dubla np. z Manchester City które moim zdaniem w niedziele także powinno sobie spokojnie poradzić.
 
wisnia_1988 131

wisnia_1988

Użytkownik
Dołączył
Czerwiec 8, 2006
Posty
253
Reaction score
0
Punkty
0
Miasto
Torun


O godzinie 18.15 rozpocznie mecz aktualnych mistrzów Anglii oraz pretendentem do mistrzowskiego tytułu Arsenalu Londyn. Nie wątpliwe jest to spotkanie kolejki. Rozgrywka rozpocznie się na stadionie czerwonych diabłów Old Trafford. Spotkanie zapowiada się wyjątkowo emocjonująco biorąc pod uwagę jakim składem dysponuje francuski trener, sama młodzież bardzo utalentowana Nasri, Fabregas, Van Persie czy Arszavin to tylko kilku świetnych graczy. Tamten sezon na Arsenalu nie był zbyt udany chociaż najgorszy też nie był, w tym sezonie początek znakomity, widać że Ci młodzi gracze w końcu się zgrali i będą bardzo groźni nie tylko w tym spotakniu ale także w LM. W tamtym sezonie te dwie drużyny spotkały się dwukrtonie. W lidzie mistrzów dwa razy triumfował Manchester ale za to w Premiership górą był Arsenal. MAnchester po kompromitującej porażce z beniaminkiem dwie kolejki temu wygrał z wyjazdowe spotkanie z Wigan, powinny wrócić morale zespołu, po wygranej 5-0. Arsenal z dwoma rozegranmi spotkaniami zajmuje 3 miejsce i ma strzelonych już aż 10 bramek pokazuje to że skutecznośSć mają naprawde niesamowitą. Diabły są tuż tuż za piłkarzami z Londynu jednak mają o 1 mecz więcej. Spójrzmy teraz może na składy w jakich wystąpią obydwie drużyny. W Manchesterze nie zagrają na pewno Rio Ferdinand co jest dużym osłabieniem za niego wystąpi najprawdopodobniej Wes Brown, ponieważ Evans poszedł na oczekiwana operacje. Nie zagra także Holender Van der Sar, za niego wystąpi Foster. Arsenal musi poradzić sobie bez Nasriego oraz Wallcota oraz Fabregasa, jego uraz okazał się poważniejszy mimo pauzy w meczu z Celticem Hiszpan nie zagra.

Prawdopodobne składy:
Manchester United:
Foster - Evra, Vidic, Brown, O&#39;Shea, Nani, Giggs (Carrick), Valencia (Scholes), Fletcher, Rooney, Berbatov
Arsenal:
Almunia - Clichy, Vermaelen, Gallas, Sagna, Arshavin, Diaby, Song, Denilson, Van Persie, Eduardo
Moje Typy:
Remis do połowy spotkania: Kurs: [2.0] Buk: http://www.expekt.com ⛔
Poniżej 2,5 bramki: Kurs: [1.72] Buk: http://www.expekt.com⛔
Wygrana w meczu Manchesteru: Kurs: [2.15] Buk: http://www.expekt.com✅
 
B 0

blaker90

Użytkownik
Dołączył
Sierpień 27, 2009
Posty
2
Reaction score
0
Punkty
0
Miasto
bedzin
Witam. Stawiam dzisiaj chelsea - burnley na +10,5 rzuty rożne. Chelsea gra u siebie i dopóki będzie atakowała można się spodziewać wielu rzutów rożnych. Myślę, że Burnley stawi dosyć duży opór, przynajmniej w pierwszej połowie i to sprawi, że bezskuteczne akcje chelsea będą kończyły się kornerami. W ostatnim meczu u siebie sama chelsea miała 12 rożnych.
 
konrad140 2,2K

konrad140

Forum VIP
Dołączył
Styczeń 24, 2008
Posty
4750
Reaction score
0
Punkty
0
Miasto
Old Trafford
po 11 jaką desygnował dziś do gry SaF można wysnuć tylko jedbo :| ManU b ędzie chciało zdominować środek pola co ma być kluczem do sukcesu , dodając do tego dobry środek pola w Arsenalu spodziewam się underowego meczu tym bardziej że MU gra tylko za Roo w ataku :| mój typ 2:0 , under 2.5 , Rooney GOL aczkolwiek bardzo chciał bym obejrzeć świetne widowisko ????
 
miko_mu 1

miko_mu

Forum VIP
Dołączył
Wrzesień 26, 2008
Posty
320
Reaction score
0
Punkty
0
Miasto
Grudziadz
Z taką grą Arsenal naprawdę ma szanse by wiele osiągnąć w tym sezonie. Manchester miał dziś przeogromne szczęście, lecz taki jest futbol. Remis byłby najsprawiedliwszy, ale osobiście nie zamierzam rozpaczać.
Ferguson zawsze na takie mecze wymyśla dziwne taktyki. Pozostawienie Berbatova na ławce i gra 4-5-1 spowodowały, że w pierwszej połowie Arsenal wyglądał jakby grał u siebie i stworzyli więcej okazji, a golazdobyli w najmniej oczekiwanym momencie. Ferguson jednak nie zwykł przyznawać się do błędów już w przerwie i w przerwie nie było zmian. Szczęście dopisało: karny, gol samobójczy, a potem Van Persie, który według arbitra był na spalonym, chociaż moim zdaniem gol chyba powinien zostać uznany ;)
 
sekular 47

sekular

Użytkownik
Dołączył
Luty 5, 2009
Posty
632
Reaction score
0
Punkty
0
Miasto
WWa
Z taką grą Arsenal naprawdę ma szanse by wiele osiągnąć w tym sezonie. Manchester miał dziś przeogromne szczęście, lecz taki jest futbol. Remis byłby najsprawiedliwszy, ale osobiście nie zamierzam rozpaczać.
Ferguson zawsze na takie mecze wymyśla dziwne taktyki. Pozostawienie Berbatova na ławce i gra 4-5-1 spowodowały, że w pierwszej połowie Arsenal wyglądał jakby grał u siebie i stworzyli więcej okazji, a golazdobyli w najmniej oczekiwanym momencie. Ferguson jednak nie zwykł przyznawać się do błędów już w przerwie i w przerwie nie było zmian. Szczęście dopisało: karny, gol samobójczy, a potem Van Persie, który według arbitra był na spalonym, chociaż moim zdaniem gol chyba powinien zostać uznany ;)
Wiem, ze to nie do tego watek... ale Arsenal oddal dzis poprostu razem z sedzia 3 pkt MU... Najsprawiedliwszy to WIN Arsenalu, a przynajmniej remis!
Karny? Oczywiscie jak najsluszniej, chociaz Rooney i tak by nie doszedl do tej pilki... Poprostu wiedzial po co &quot;idzie&quot;... Gol samobojczy... no masakra szkoda, ze tak wypadlo...
Co do gola VP... to nie on byl na spalonym tylko Sagna... Spalony byl i nie ma dyskusji... a to, ze na dlugosc sznurowki to juz inna bajka... ???? , trudno nie ma co rozstrzygac po meczu. Wygral MU i to sie dla Bukow liczy...;)
pozdro.
 
miko_mu 1

miko_mu

Forum VIP
Dołączył
Wrzesień 26, 2008
Posty
320
Reaction score
0
Punkty
0
Miasto
Grudziadz
Wiem, ze to nie do tego watek... ale Arsenal oddal dzis poprostu razem z sedzia 3 pkt MU... Najsprawiedliwszy to WIN Arsenalu, a przynajmniej remis!
Karny? Oczywiscie jak najsluszniej, chociaz Rooney i tak by nie doszedl do tej pilki... Poprostu wiedzial po co &quot;idzie&quot;... Gol samobojczy... no masakra szkoda, ze tak wypadlo...
Najsprawiedliwszy byłby remis, bo jednak Arsenal za błędy też musiał zapłacić. A z karnym identyczna sytuacja jak w meczu Tottenham - Liverpool. Johnson pierwszy dotknął piłkę, oparł się o Gomesa i jedenastka. Tak to już jest, że liczy się kto pierwszy dotknie futbolówki, jeśli zawodnik to faul jest ???? Po minie Almunii było widać nawet, że nie był zły na sędziego tylko chyba sam na siebie, że właśnie takie zasady panują i że po części Rooney go przechytrzył, bo do piłki i tak by nie doszedł.
 
kanonier0392 239

kanonier0392

Forum VIP
Dołączył
Sierpień 19, 2008
Posty
1542
Reaction score
0
Punkty
0
Miasto
Olawa
Everton Liverpool - Wigan Athletic
Już jutro na Goodison Park zamykający ligową tabelę Everton zmierzy się z Wigan. Gospodarze tego spotkania po dwóch kolejnych porażkach staną przed dobrą szansą na zdobycie pierwszych punktów w nowym sezonie w Premiership. Nieco lepiej wiedzie się podopiecznym Davida Moyesa w europejskich pucharach, po wyjazdowym remisie z Sigmą Ołomuniec drużyna pewnie awansowała do fazy grupowej Ligi Europejskiej. Czas na marsz w górę tabeli w lidze! Everton pomimo dość wąskiej kadry ma duże możliwości aby powalczyć o 6-7 miejsce. Jeden mecz na Goodison Park &quot;The Toffees&quot; mają już za sobą i z pewnością nie chcą go sobie przypominać, 1:6 z Arsenalem Londyn mogło rozzłościć kibiców więc jutrzejszym zwycięstwem mogliby się choć w części zrehabilitować. Kolejnego spotkania również nie mogą wspominać pozytywnie, porażka z Burnley zepchnęła klub z Liverpoolu na ostatnie miejsce w tabeli. Piłkarze Wigan Athletic po niespodziewanej wygranej na Villa Park mieli pójść za ciosem i udowodnić, że 2:0 z Villą nie było żadnym przypadkiem. Niestety gra w następnych dwóch meczach była już zdecydowanie słabsza, Latics przegrali dwa spotkania u siebie, z Wolverhampton i z Manchesterem United tracąc łącznie 6 bramek, nie strzelając żadnej. Prawdopodobnie w pierwszej jedenastce Evertonu ujrzymy pozyskanego Sylvaina Distina, szansę na debiutu ma również Dinijar Bilaletdinow. Jedynym osłabieniem może być brak Joleona Lescotta, który przeszedł do Manchesteru City. Goście przybędą na Goodison Park bez Oliviera Kapo. Pod względem piłkarskim &quot;The Toffees&quot; są drużyną lepszą i wydaje mi się, że potwierdzą to w meczu ze słabo grającym w ostatnim czasie Wigan. Roberto Martínez miał sprawić, że Latics zaczną grać kombinacyjny futbol z dużą ilością dokładnych podań, jak na razie efektów nie można dostrzec. Ostatni mecz obu zespołów w Liverpoolu miał miejsce w kwietniu tego roku, Everton rozgromił Wigan 4:0. Jutro nie powinniśmy zobaczyć tak wyraźnego zwycięstwa gospodarzy, ale 3 punkty zostaną na Goodison Park.
Moja propozycja: Everton - 1,75
 
Status
Zamknięty.