>>> Odbierz prawdziwy ZAKŁAD BEZ RYZYKA! <<<<

Premier League 25 Kolejka 1.02-2.02 2011

Status
Zamknięty.
S 38

szczurek

Użytkownik
Dołączył
Listopad 4, 2008
Posty
288
Reaction score
0
Punkty
0
25 Kolejka Premier League
Birmingham City - Manchester City 1X @2,15
Dosłownie spadłem z krzesła widząc ten kurs. 2,15 na gospodarzy z podpórką. I to na nie byle kogo, bo Birmingham. Nie od dziś wiadomo, że St.Andrew&#39;s Stadium nikt nie lubi grać. Na położonym w centrum Birmingham stadionie, nawet najsilniejsze drużyny bardzo często gubią punkty. Na drużynie Birmingham nigdy nie ma presji. Przyjeżdżają wielkie kluby, które zawsze są faworytami. Birmingham nie musi wygrać, tylko może. To duża różnica. W tym sezonie Birmingham gra tak jak zwykle, czyli broni się przed spadkiem. W tym sezonie na St.Andrew&#39;s punkty tracił już Liverpool, Manchester United, Tottenham Hotsur, Aston Villa, porażki odniosły rewelacje sezonu Bolton Wanderers i Blackpool, a także mistrz Anglii Chelsea. Z tych najsilniejszych drużyn, w Birmingham zdołał wygrać tylko Arsenal, w okresie szczytu swojej formy. City to City. Wiadomo - kasa. Olbrzymie pieniądze, nie bójmy się powiedzieć przeinwestowane w piłkarzy. Atmosfera w drużynie jest fatalna, mimo niezłego miejsca w tabeli wszyscy się ze sobą kłócą. Na treningach dochodzi do bijatyk, trener ma niewielki autorytet u piłkarzy. To nie jest najlepsza mieszanka. Mecze wygrywają dzięki indywidualnościom. Jednak nawet największe gwiazdy footballu, same nic nie zrobią przeciwko znakomicie zgranej, i gotowej na wszystko drużynie Birmingham. Gospodarze zagrają ze swoimi nowymi nabytkami - Obafemi Martinsem i Davidem Bentleyem. Cameron Jerome, Aliaksandr Hleb, to nie są źli piłkarze. A zdeterminowani są jak mało kto. 2,15 na Birmingham z podpórką to według mnie ewidentny błąd bukmacherów. Może i City wygra, ale na pewno nie przyjdzie im to tak łatwo, jakby wskazywały na to kursy. Ja zaryzykuje.
 
malin157 3,6K

malin157

Użytkownik
Dołączył
Grudzień 28, 2007
Posty
2387
Reaction score
0
Punkty
0
Piłka nożna, Premier League, 21:00
Liverpool - Stoke
Typ: HT/FT 1/1
Kurs: 2.65
Bwin
Spotkanie w ramach 25 kolejki Premier League w którym zmierzą się Liverpool i Stoke City. Spotkanie zapowiada się bardzo ciekawie z kilku powodów, choć najważniejszym to oczywiście fakt iż będzie to pierwszy mecz dla gospodarzy bez Fernando Torresa... Cóż ja jestem zdania że Suarez i Carroll są w stanie godnie zastąpić Hiszpana, dać nową lepszą jakość, dzisiaj niestety tego drugiego zabraknie ale akurat ze Stoke to nie powinno mieć aż tak dużego znaczenia. Nie powinno mieć znaczenia dlatego że w ostatnich tygodniach to to Liverpool prezentuje wyższą formę, w końcu przyszła forma i wyniki. Udało się wskoczyć na 7 miejsce w tabeli, wygrali ostatnie 2 ligowe spotkania z Wolverhampton i Fulham. Stoke to drużyna, która od 7 spotkań nie zremisowała meczu ligowego, przeplata zwycięstwa z porażkami, potwierdza to bilans wyjazdowy gdzie zanotowali 3 zwycięstwa, remis i 7 porażek. W ekipie gości zabraknie dziś Shawcross. Fulham wygrał tylko 3 razy na wyjeździe z Liverpoolem ale nigdy w meczu Premier League, choć grali 47 spotkań na Anfield Road, udało im sie jedynie wywieźć 9 razy punkt...
 
kuba86 2K

kuba86

Użytkownik
Dołączył
Luty 3, 2010
Posty
1256
Reaction score
0
Punkty
0
Malutkie podsumowanie.

W tej kolejce bez wiekszych niespodzianek. Zwyciezali faworyci. Pewne zwyciestwa odniosly Czerwone Diably oraz The Blues. Troche pomeczyli Kanonierzy, ale w koncu wygrali. Dobrze zagral Koscielny, ktory strzelil zwycieska bramke i mial okazje na gola rowniez w pierwszej polowie z rzutu roznego. Warto odnotowac, ze wreszcie odblokowal sie Wayne Rooney, ktory we wtorkowym spotkaniu z The Villans zaliczyl dwa gole oraz asyste. Przepiekna bramke strzelil Vidic, po ktorym nie spodziewalem sie takiego uderzenia. Dla mnie jego gol to TOP 3 tej kolejki. ;-)

Udane debiuty zaliczyli Keane (bramka), Suarez (bramka) oraz Sturridge, ktory strzelil zwycieska bramke dla Boltonu w doliczonym czasie gry po zlym podaniu obroncy Wilkow i zapewnil zasluzone zwyciestwo Klusakow. Warto odnotowac potkniecie Obywateli, ktorego sie spodziewalem. Stadion St. Andrews w tym sezonie nie nalezy do najlatwiejszych jesli chodzi o wygranie. Ta sztuka udala sie tylko The Toffees oraz The Gunners.

Zawiodly Mandarynki, ktore po dobrym meczu z United przegrali z ostatnimi w tabeli Mlotami na Bloomfield Road az 1:3 po dwoch bramkach Obinny i jednej Keanea. Honorowa bramke strzelil Charlie Adam, ktory zdobyl gola po tym jak nikt nie mogl przeciac jego podania ziemia z... rzutu roznego.

Na Craven Cottage miejscowe Fulham odnioslo pewne zwyciestwo nad Srokami 1:0. Moze wynik tego nie odzwierciedla, ale gra Cottagers wygladala o wiele lepiej anizeli pilkarzy Newcastle. Swiadcza o tym statystyki, ktore mowia, ze goscie mieli tylko jedna okazje na gola i to w 84 minucie w zamieszaniu w polu karnym.

Ciekawie bylo tez na boiski WBA, gdzie miejscowi The Baggies podejmowali pilkarzy Wigan. Po szybkiej bramce Odemwingiego i przewadze gospodarzy malo kto spodziewal sie tego, ze pilkarze z DW Stadium beda prowadzili do przerwy 2:1. Po przerwie podopieczni Roberto Di Matteo wzieli sie jednak do roboty i doprowadzili do wyrownania. W koncowce gospodarze mieli jeszcze szanse na odniesienie wygranej, jednak brakowalo szczescia.

A to pelen zestaw wynikow 25 kolejki Premier League.
 
Status
Zamknięty.