Pomysł na niewielki interes!

[ponio]

Witam, poszukuję pomysłów na mały interesik, żadne firmy itp. tylko małe jakieś sprawy. Co polecacie? szukałem dużo i niemam pojęcia.

Mam takie zadanie z budy.
Załóż swój interes , opracuj biznes plan i wykonaj go w rzeczywistosci, rozpisz koszty... zryte ale musze!!!

POMOCY TYLKO POWAZNE PROPROZYCJE ale mały interesik!

 

[damian0012]

my kiedys rozkminialismy zeby zalozyc burdel w naszym miescie ( bo nie ma jeszcze ;p );] haha lol

 

[piotrex007]

Może jakiś sklep osiedlowy?? ????

 

[princeas]

predzej usługi jakies, bo sklep to juz trzeba miec jakis kapitał początkowy, lokal itp. a usługi to tylko jakies umiejętnosci, pomysł i wyczucie czasu.

 

[ponio]

mieszkam w mie ście i bede mleko rozwoził;]
ahahaha sklep odpada, pod nosem mam 2

 

[princeas]

mieszkam w mie ście i bede mleko rozwoził;]
ahahaha sklep odpada, pod nosem mam 2

z mlekiem to była szydera w Krakowie wpadli kolesie na pomysł, żeby po imprezach ludzi odwozic do domu ich autami. tzn. jedziesz na bibe swoim autkiem a oni Cie odwożą. coś a'la taxi. jak macie Maca w Łomży, to np. możesz dostawy na telefon zrobić ????

 

[siwulek]

naucz sie układać panele i do roboty ???? Nic trudnego

 

[spike90]

Hmm Łomża...moze jakiś całodobowy pod jakimś klubem, pralnia (nawet w necie cennik kiedyś znalazłem więc pół pracy już było),...świeże warzywa, robienie ludziom zakupów

 

[princeas]

Hmm Łomża...moze jakiś całodobowy pod jakimś klubem, pralnia (nawet w necie cennik kiedyś znalazłem więc pół pracy już było),...świeże warzywa, robienie ludziom zakupów

chodzi o to, ze koleś ma to zrealizować, a nie tylko napisać pracę:]
ja kiedyś "zakładałem" kawiarnię:] i dostałem 5.0

 

[uzytkownik-15140]

my kiedys rozkminialismy zeby zalozyc burdel w naszym miescie ( bo nie ma jeszcze ;p );] haha lol

Tylko że na takie coś jak mniemam jesteście za chudzi w uszach:jezora:
To raczej dobre dla gansterów:spokodfhgfh: i napewno nieźle dochodowe

A co do tematu:
Dowóz Alkoholu na telefon.

 

[magiki]

chwila, chwila... podaj jakieś konkrety tego biznesu- dowóz alkoholu na telefon... Bo ogólnie nie rozumiem, co ktoś do mnie dzwoni i mówi- przywieź mi pół litra Finlandii, ja Ci siano oddam- ? heh ????

 

[uzytkownik-15140]

chwila, chwila... podaj jakieś konkrety tego biznesu- dowóz alkoholu na telefon... Bo ogólnie nie rozumiem, co ktoś do mnie dzwoni i mówi- przywieź mi pół litra Finlandii, ja Ci siano oddam- ? heh ????

trzeba otowrzyć jakiś mały punkt z alkoholem(potrzeba licencja która wiadomo ze trochę kosztuje), może być jeszcze coś innego, kupić na początek jakieś tanie autko(matiz lub coś podobnego) zatrudnić kierowce, wydrukować kilka tysięcy ulotek że takie coś istnieje, umieścić jakaś reklamę chociażby w regionalnym radiu, najważniejsze dobra reklama.
Takich sklepów z dowozem praktycznie niema, więc mogło by wypalić.
Siedzisz w domu ze znajomymi walicie wóde, a tu okazuje się że za mało kupiłeś, nie ma kto podskoczyć bo jest za późno, wszystko w pobliżu zamknięta a na stacje za daleko....wtedy przypominasz sobie że możesz zadzwonic i zaraz będziesz miał alkohol na miejscu.
oczywiście na alkoholu trzeba by było dorzucaqć pare groszy do sugerowanej ceny, ale 1 taki sklep w mieście napewno by prosperował...:spokodfhgfh:

 

[sajuken]

A czy ktos pomyslal o jakimkolwiek bezpieczenstwie?? Bo zadajac sie z podchmielonym towarzystwem mozna stracic nie tylko caly dobytek ale i leb.

 

[ucubucu]

dlatego wrzucasz do matiza koksa i jest gitara

 

[princeas]

trzeba otowrzyć jakiś mały punkt z alkoholem(potrzeba licencja która wiadomo ze trochę kosztuje), może być jeszcze coś innego, kupić na początek jakieś tanie autko(matiz lub coś podobnego) zatrudnić kierowce, wydrukować kilka tysięcy ulotek że takie coś istnieje, umieścić jakaś reklamę chociażby w regionalnym radiu, najważniejsze dobra reklama.
Takich sklepów z dowozem praktycznie niema, więc mogło by wypalić.

Siedzisz w domu ze znajomymi walicie wóde, a tu okazuje się że za mało kupiłeś, nie ma kto podskoczyć bo jest za późno, wszystko w pobliżu zamknięta a na stacje za daleko....wtedy przypominasz sobie że możesz zadzwonic i zaraz będziesz miał alkohol na miejscu.

oczywiście na alkoholu trzeba by było dorzucaqć pare groszy do sugerowanej ceny, ale 1 taki sklep w mieście napewno by prosperował...:spokodfhgfh:

pomysł dobry, choć ma wieeele niedociągnieć. w małym miescie nie wypali, bo imprez jak na lekarstwo. w duzym też juz coraz wiecej Alkoholi24h. Jeśli nawet ktoś zadzwoni, to ja nie liczyłbym na to, że tip/opłata zwróci nam koszty przejazdu do sklepu i do klienta. Bo jeśli np. ktoś zażyczy sobie połóweczke Finlandii, która w sklepie kosztuje 35zł, to nie sadze, zeby chciał zapłacić wiecej niz 10 zł. A jak zamówi większą ilość i wyjdzie mu zapłacić extra 35zł, to ja bym podziekował:] Owszem, moze i są ludzie, którym TE sumy nie sprawą różnicy, ale też ich jak na lekarstwo.

Ja wciąż sądzę, że McDowóz to dobry interes. W Stanach McD sam już wyszedł z tą inicjatywą, od wielu lat można sobie zamówić wszystko do domu. Tyle, że te Mc'i są co dwie przecznice:] Ale w Polsce tego długo jeszcze nie bedzie. Chyba, ze ktoś do szefostwa Maca uderzy i jest szansa na nie mały, ale wieeeelki interes i wielką kasę.

 

[spike90]

No to jest dobry pomysł. Kolega zadzwonił keidyś po taxi finlandie (0.7) i taksówkarz 150 zł zgarnął, oczywiście kolega był pijany i do tego dość głupi.

 

[jemjogurt]

z mlekiem to była szydera w Krakowie wpadli kolesie na pomysł, żeby po imprezach ludzi odwozic do domu ich autami. tzn. jedziesz na bibe swoim autkiem a oni Cie odwożą. coś a'la taxi. jak macie Maca w Łomży, to np. możesz dostawy na telefon zrobić ????

kiedys w top gearze bylo cos takiego ze takimi skuterkami dojezdzali do kolesiow co po zlozeniu miescil sie do bagaznika klienta i mogl go odwiesc wlasnym autem ;p

 

[bigpapi]

Z tym alkoholem to chyba nie przejdzie.
Firmy handlujace alkoholem w internecie zgodnie z ustawa o wychowaniu bla bla nie moga sprzedawac osobom fizyczynym.
W grę wchodzi tylko i wylacznie oblusga firm.
Wiec dowoz na zamowienie bylby chyba traktowany chyba wlasnie w ten sposob, wiec mysle, ze moglbys miec problem zarejestrowac taka firme.
A nie rejestrujac nie wliczasz nic w koszty, wiec tez lipa, w dodatku ktos Cie moze udupic.
Gdyby to byl jakis powszechny sposob na biznes juz by istnial

 

[mesjasz]

1. Mam trochę konkretnych znajomości to zdarzy się że ludziom załatwiam robotę. Nie jest to jakaś super robota bo najczęściej fizyczna ale zawsze coś. Za taką pomoc nie chce więcej jak 50-100zł. Tym bardziej że to taka działalność nieoficjalna. Macie znajomości też możecie pokombinować

2.Pracuję w sklepie jubilerskim i choć bardziej w tej roli pasuje kobieta o tyle dobrze sobie radzę. Myslę tu o tym że można się po prostu gdzieś zatrudnić

3.W gimnazjum z kumplami kombinowaliśmy uprawę "indyjskich roślin" ale był problem z podlewaniem i światłem bo robilismy to na działce oddalonej o 12km od domu i nie chciało się nam dojeżdżać pielęgnować. Potem próbowaliśmy robić mete ale ktoś nas wsypał i problem był.

4.Na przyszłość myślę o handlu ciekawym. Siostra była w Indiach i Wietnamie i przywiozła sporo różnych rzeczy po śmiesznych cenach. Np orginalne buciki adasia najeczki i innych firm. Za jedne zapłaciła około 40-50zł na nasze. U nas takie kosztują 200-300zł. I teraz wypracowuje sobie jakiś solidny kapitał żeby móc pojechać i w ten sposób różne rzeczy przywozić.

5.Wyprzedaż na Allegro - tu chyba wszystko można opylić. Sam od czasu do czasu coś wystawiam ale teraz nic nie mam. Ostatnio sprzedałem przyrząd do masażu ????

To są moje inicjatywy ale mogą posłużyć za przykład. Dodatkowo dbajcie o edukacje. Dyplom zawsze daje wiele możliwości

 

[bernard]

Mnie zawsze ciekawiło z kąd ludzie mają próbki perfum na allegro. Przecież po Sephora`ch itd. nie chodzą. A za friko im firmy typu Hugo itd. nie dają...