>>> Odbierz prawdziwy ZAKŁAD BEZ RYZYKA! <<<<

Nowa ustawa hazardowa/ prawo hazardowe

Status
Zamknięty.
vader 2,5K

vader

Forum VIP
Dołączył
Maj 9, 2007
Posty
5376
Reaction score
0
Punkty
0
Miasto
Galante peFFki
Czy karta Moneybookers to dobre rozwiazanie zeby uchronic sie przed skarbowka?
Najlepiej to pytanie skierować do skarbówki. Ale tutaj jest temat nie o Moneybookers i skarbówce a o ustawie hazardowej.
 
J 0

jankowski

Użytkownik
Dołączył
Listopad 11, 2009
Posty
60
Reaction score
0
Punkty
0
Wie ktos na czym polegają te zmiany w prawie we Francji i Włoszech. Swoja droga jest to dla nas bardzo niedobra wiadomośc, bo jeżeli tam dało sie to zrobić to wystarczy wziąsc przykład z tych krajów, ale biorą pod uwagę &quot; rozumi &quot; naszych polityków. To możemy liczyc na to za 10-20 lat
 
ester 87

ester

Użytkownik
Dołączył
Grudzień 23, 2007
Posty
673
Reaction score
0
Punkty
0
Twoje rozumowanie jest za to bardzo dobre, złośliwie jednak będę się czepiał ;). Szkoda, że nie poparłeś tego jakimś konkretnym paragrafem, bo wtedy po prostu przyznałbym Ci rację i wątek zostałby zakończony.
Mój tok myślenia jest taki: jeśli otworzysz mały sklep i kupisz do niego towar - za legalnie zarobione pieniądze, ale z dochodu nie rozliczysz się z US to jednak będzie ich to obchodziło. Może być to nawet sklep internetowy, korzystający z usług moneybookers.
Nawet jeśli w ten sklep włożysz rocznie 500 tyś., a odzyskasz tylko 200 to i tak prawo podatkowe w tej sprawie jest jasne - musisz się ze wszystkiego rozliczyć, opłacić świadczenia pracownika (lub swoje jeśli będziesz tam sam pracował), co kwartał rozliczyć się z VATu, itd. Zyski / straty są tu sprawą drugorzędną.
Ale to zupełnie inna para kaloszy. Może wyjaśnię prościej: wygrywasz na loterii 500 tyś. zł. Kasa zostaje przelana na twoje konto. Wybierasz całą forsę. Co by nie odbiegać od tematyki powiedzmy, że idziesz do kasyna, tam w przeciągu kilkunastu miesięcy przegrywasz 300 tyś. (cóż - obaj wiemy, że matematyki nie oszukasz). Ale, że masz w sobie trochę rozsądku rezygnujesz z dalszej gry, bierzesz pozostałe 200 tyś i ponownie wpłacasz na konto. Pan US wzywa z zapytaniem skąd ta kasa. Pokazujesz zaświadczenie z loterii i koniec tematu. Nikt nie będzie dochodził czy resztę kasy przehulałeś na laski, ćpałeś dragi, przegrałeś w kasynie naziemnym czy może u internetowego buka. A może w skarpecie trzymasz? Co innego gdybyś wpłacił 700. O, to już by pan US nie był tak miły, po oglądnięciu zaświadczenia z loterii, radośnie zapytałby o pochodzenie pozostałych 200 tyś zł. No i jeśli nie masz na to papieru - leżysz.
Związek ze sklepem jest jedynie taki, że w obu przypadkach jeśli przewalisz 300 tyś nie masz kłopotu z płaceniem podatków od dochodu. A VAT, ZUS to jak już wspomniałem zupełnie inna para kaloszy nijak mająca się do sprawy.
 
bludek 367

bludek

Użytkownik
Dołączył
Luty 13, 2008
Posty
1048
Reaction score
0
Punkty
0
Rozumiem doskonale to o czy piszesz. Nie rozumiem jednak Twojej pewności, że całą sprawę zamknie pokazanie zaświadczenia z loterii. Wątpliwości mam jednak nieco więcej. Proszę, wytknij błędy w moim teoretycznym wywodzie.

Gdyby sprawa była tak oczywista to samo zaświadczenie byłoby na czarnym rynku wartę min. 10% kwoty, która znajduję się na nim, a obieg takich zaświadczeń osiągnąłby skalę przemysłową. Tu jest moja pierwsza wątpliwość lecz ta jest dość błaha.

Skąd Twoja 100% pewność, że US najpierw poprosi mnie o wyjaśnienie tego zjawiska, a nie zwróci się do banku (i w konsekwencji do MB widząc duże przelewy między moim rachunkiem, a ich serwisem) z prośbą o udostępnienie wyciągów? Ja takiej pewności nie mam. To wątpliwość druga.

Wydaję mi się jednak, że w takich sprawach US przeprowadza własne dochodzenie, a ew. zaproszenie wysyła po jego zakończeniu, abym mógł ustosunkować się do jego wyników. Nawet jeśli zaprasza mnie w pierwszej kolejności, to skąd pewność, że zamyka to sprawę? Ograniczenie procedury do pokazania papierka najprawdopodobniej równała by się znikomej wykrywalności &#39;ciężkich przestępców&#39;, którzy zadbaliby o papier, gdyby to dawało 100% spokoju.

Po za tym skąd pewność, że doczepią się do 200 tyś., które wróciły na konto po wizycie w kasynie i nie będą chcieli znać reszty moich bankowych poczynań? A jeśli będą chcieli, to skąd pewność, że nie poproszą MB o historię moich harców na ich koncie?

(Przecież mogłem wpłacać na konto różne kwoty. Rozpoczynając od tysiąca i mozolnie zwiększać kwoty mając w ręku dokument, który wytłumaczy mnie z ostatniej transakcji.)



I najważniejsza trzecia wątpliwość - z tego co wiem szereg ustaw hazardowych nie dotyczył WYGRYWANIA w zakładach wzajemnych za granicą, a SAMEJ GRY. Podobnie jak w grze u bukmacherów naziemnych podatek odliczany jest od stawki, a nie tylko od wygranej (tu masz związek z niezapłaconym VATem przy prowadzeniu sklepu - obowiązek płacenia jest obojętnie czy zyskujesz czy tracisz).

/Wiadomo, że piszemy tu teorię o ogromnych kwotach. Moje nastawienie jest jednak takie, że jeśli w jakikolwiek sposób US dowiedziałby się o procederze gry u bukmachera internetowego konkretnego człowieka i nie zbagatelizowałby tej informacji, to nie pomogłoby ani pośrednictwo moneybookers, ani nawet zaświadczenia o wygranej. Prześwietlenie przelewów załatwiłoby sprawę.

Oczywiście nie sieję defetyzmu, ostrzegam tylko przed nadmierną pewnością swego./
 
msjr 0

msjr

Użytkownik
Dołączył
Październik 7, 2006
Posty
118
Reaction score
0
Punkty
0
Miasto
;p
US najpierw zaprasza na rozmowe w celu wyjasnienia. Jesli nie jestes w stanie okreslic zrodla dochodu rozpoczyna sie &quot;dochodzenie&quot;
 
H 0

hans1410

Użytkownik
Dołączył
Maj 15, 2010
Posty
47
Reaction score
0
Punkty
0
Miasto
Lódz
Sądzę że najprościej było by żeby odprowadzać do US 10% podatku od każdego przelewu otrzymanego od bukmachera, a powiedzmy w ramach ochrony naszych stacjonarnych firm bukmacherskich niech by było że od każdej kwoty którą wypłacamy biorą 10% a nie tylko powyżej 2280. To taki pomysł na szybko, ale pewnie i tak nic z tego nie będzie......
Z ciekawości napisałem do Totalizatora ( w końcu państwowy) czy zamierzają wprowadzać zakłady przez neta, to w odpowiedzi dostałem że nic im nie wiadomo żeby firma miała się rozwijać w tym kierunku.
 
F 0

fasolkabolka

Użytkownik
Dołączył
Luty 28, 2010
Posty
99
Reaction score
0
Punkty
0
Miasto
---
hans1410 dobrze by tak było zeby od kazdego przelewu odprowadzac podatek ale tak chyba nie mozna nawet. Może wlasnie ktos wie ? Vader np. lub ktos inny czy istnieje taka opcja z tym odprowadzaniem podatku od kazdego przelewu. Na upartego mozna takie cos robic ?
 
vader 2,5K

vader

Forum VIP
Dołączył
Maj 9, 2007
Posty
5376
Reaction score
0
Punkty
0
Miasto
Galante peFFki
Pójdziecie do US i co powiecie? Że chcecie sobie płacić podatek 10%? Na jakiej podstawie? Nie można odprowadzać podatku od czegoś co jest nielegalne lub nieopodatkowane. Czy prostytutka w Polsce odprowadza podatki? Kombinujecie po prostu...
 
F 0

fasolkabolka

Użytkownik
Dołączył
Luty 28, 2010
Posty
99
Reaction score
0
Punkty
0
Miasto
---
Tak też myślałem właśnie. Pokombinować można tak, że jedziemy do kraju, w którym e-hazard jest legalny tam grać i pieniądze przelewać na konto. Jeśli by się czepiali to możemy udokumentować, że byliśmy wtedy na innym terenie niż Rzeczpospolita i odprowadzić podatek lub nie, chociaż tego to już zupełnie nie wiem jak to jest z takim zagranicznym graniem i jego opodatkowanie i wszelkie przelewy trzeba było by zapytać prawnika raczej.
 
H 0

hans1410

Użytkownik
Dołączył
Maj 15, 2010
Posty
47
Reaction score
0
Punkty
0
Miasto
Lódz
Nie chodziło mi o odprowadzanie podatku &#39;na upartego&#39;, tylko mam nadzieję że coś podobnego będzie w nowelizacji ustawy antyhazardowej
 
vader 2,5K

vader

Forum VIP
Dołączył
Maj 9, 2007
Posty
5376
Reaction score
0
Punkty
0
Miasto
Galante peFFki
Nad Sekwaną dopuszczają internetowy hazard
http://www.tvn24.pl/-1,1656233,0,1,nad-sekwana-dopuszczaja-internetowy-hazard,wiadomosc.html

Nowa ustawa niebawem dopuści we Francji także prywatne firmy do organizacji gier hazardowych i zakładów w internecie. Przepisy zakończą państwowy monopol, obowiązujący w tej dziedzinie nad Sekwaną. Obserwatorzy dodają, że zakończy także fikcję, bo prywatne kasyna z powodzeniem działy nielegalnie.
Zgodnie z prawem, dotychczas we Francji jedynie państwowe firmy mogły pobierać zyski z organizowania internetowych gier hazardowych (np. pokera) i zakładów przed zawodami sportowymi, takimi jak wyścigi konne i mecze piłkarskie. W rzeczywistości jednak, według francuskiego ministerstwa ds. budżetu, istniało około 25 tysięcy nielegalnych witryn proponujących Francuzom tego rodzaju rozrywkę.

Francuski rząd postanowił zlikwidować tę szarą strefę, dopuszczając w swoim kraju prywatną, w tym także zagraniczną, konkurencję w tej dziedzinie.
Państwo liczy na to, że może zarobić na tej operacji nawet do 100 milionów euro rocznie, gdyż dochody z gier hazardowych i zakładów będą opodatkowane.
W myśl ustawy, wydawaniem licencji na organizowanie hazardu w sieci zajmie się specjalna publiczna instytucja. Zacznie ona działać jeszcze przed rozpoczęciem czerwcowych Mistrzostw Świata w piłce nożnej, kiedy to - jak można przypuszczać - wzrośnie raptownie liczba zakładów sportowych.
Ustawa o grach hazardowych w sieci wywołała we Francji żywą polemikę. Opozycyjni socjaliści skierowali ją nawet do francuskiej Rady Konstytucyjnej, argumentując, że nowe przepisy mogą sprzyjać korupcji. Jednak Rada oddaliła te argumenty jako bezzasadne.
 
F 0

fasolkabolka

Użytkownik
Dołączył
Luty 28, 2010
Posty
99
Reaction score
0
Punkty
0
Miasto
---
Świetnie teraz tylko jechać do Francji i wygrywać i to legalnie.
W polsce oczywiscie nie pomysla i tak nie zrobia.
Szkoda gadac.
 
ester 87

ester

Użytkownik
Dołączył
Grudzień 23, 2007
Posty
673
Reaction score
0
Punkty
0
Świetnie teraz tylko jechać do Francji i wygrywać i to legalnie.
W polsce oczywiscie nie pomysla i tak nie zrobia.
Szkoda gadac.
Ale przecież w Polsce chcą zrobić dokładnie to samo co we Francji. Możesz więc się cieszyć skoro uważasz, że to takie rewelacyjne rozwiązanie.
 
bukzaplac 5

bukzaplac

Użytkownik
Dołączył
Marzec 18, 2010
Posty
202
Reaction score
0
Punkty
0
A w jakiej wysokości dochody z zakładów będą tam opodatkowane? Bo rekord należy chyba do Polski?
 
K 0

kwietniowa

Użytkownik
Dołączył
Czerwiec 12, 2009
Posty
55
Reaction score
0
Punkty
0
Panowie, z tego co wiem mają zróżnicowany podatek ale max wynosi on 6 %, i można uciułać 100 milionów Euro, można!!!! Nadmieniam że w naszym kraju tak owszem chcą to samo zrobić ale z podatkiem 50%. Czy ktoś może zauważył istniejącą tu różnice????
U nas istnieje pogląd byle szybko sie nachapać bo niewiadomo czy mnie jeszcze wybiorą..... Zresztą mieszkacie w Polsce to sami widzicie. Pozdro
 
vader 2,5K

vader

Forum VIP
Dołączył
Maj 9, 2007
Posty
5376
Reaction score
0
Punkty
0
Miasto
Galante peFFki
Bukmacherzy walczą o zmianę opodatkowania
http://www.rp.pl/artykul/5,473871.html
Nawet o 10 procent spadły obroty zakładów bukmacherskich w pierwszym kwartale. Resort finansów nie wyklucza zmiany zasad opodatkowania branży – wynika z informacji „Rz”
Przedstawiciele firm bukmacherskich spotkali się z wiceministrem finansów Jackiem Kapicą pod koniec kwietnia. – Przedstawiliśmy problemy branży, a wiceminister poprosił, byśmy przesłali propozycje rozwiązań – informacje „Rz” potwierdza Mateusz Juroszek z zarządu firmy Star-Typ Sport (STS).
Branża chce zmiany zasad opodatkowania, tak by podatek płacić nie od kwoty stawek wpłaconych przez klientów, ale od tego, co zostanie w firmie po wypłaceniu wygranych. Taki podatek od zysków mógłby wynosić ok. 25 proc., podobnie jak jest w innych krajach europejskich.
Sylwia Stelmachowska z biura prasowego resortu twierdzi, że nie ma prac nad zmianą zasad opodatkowania branży. Według naszych informacji ze źródeł zbliżonych do rządu takie rozmowy się toczą.
Zakłady wzajemne w punktach stacjonarnych organizuje w Polsce sześć firm. Zgodnie z ustawą hazardową z 19 listopada ub. r. od stycznia br. stawka opodatkowania wzrosła z 10 do 12 proc. sumy wpłat. – Jeśli klienci przyniosą do firmy milion zł, to 12 proc. od razu idzie do państwa i nie bierze udziału w grze – zauważa Juroszek. – Lepiej, gdyby ten milion brał udział w grze. Wtedy w firmie zostałoby ok. 22 proc. tej kwoty, bo taka jest średnioroczna marża firmy. Wprowadzenie podatku od zysków oznaczałoby, że także od tych 220 tys. zł zapłacilibyśmy podatek – dodaje.
Marek Oleszczuk ze Stowarzyszenia Pracodawców i Pracowników Firm Bukmacherskich zauważa, że niektóre z firm w ostatnich miesiącach pozamykały po 40 – 50 punktów przyjmowania zakładów.
Z naszych informacji wynika, że firma Totolotek od września ub. r. do 22 kwietnia br. zlikwidowała aż 80 punktów, z czego ponad 20 w ostatnich trzech miesiącach. Podobne problemy ma STS, który zamknął 45 placówek i zwolnił 90 osób. Nawet jedną czwartą swoich punktów zamknęła z kolei firma TipSport Polska.
– Już wcześniej nasza rentowność była bliska zera. Po podniesieniu podatków przestaje się opłacać prowadzenie działalności – mówi Krzysztof Nowosadko z firmy Milenium Zakłady Bukmacherskie.
Artykuł &quot;starszy&quot; (sprzed 10 dni). Ale wklejam informacyjnie ;)
 
J 0

jankowski

Użytkownik
Dołączył
Listopad 11, 2009
Posty
60
Reaction score
0
Punkty
0
Może po interwencji bukmacherów stacjonrnych, zacznie sie coś zmieniać, ale tak to jest juz w naszym kraju. Przedsiębiorstwa typu Biedronka itp, nie płacą podatków, a nasz polski biznes jest zajezdzany róznymi przepisami i podatkami.
 
B 4

bongo84

Użytkownik
Dołączył
Listopad 24, 2007
Posty
281
Reaction score
0
Punkty
0
o ile dobrze pamietam to od ich pisma do rzadzacych zaczal sie ten caly cyrk hehe
 
darius010 1,3K

darius010

Forum VIP
Dołączył
Czerwiec 6, 2008
Posty
2489
Reaction score
0
Punkty
0
Miasto
Krasnik
Może po interwencji bukmacherów stacjonrnych, zacznie sie coś zmieniać, ale tak to jest juz w naszym kraju. Przedsiębiorstwa typu Biedronka itp, nie płacą podatków, a nasz polski biznes jest zajezdzany róznymi przepisami i podatkami.

gdzie ty to wyczytałeś że Biedronka itp. nie płacą podatków ?/

mam na dzieje że pisząc o polskim biznesie nie miałeś na myśli bukmacherów ;)
 
Status
Zamknięty.