Jakie grasz stawki?
Nawet kiedy jesteś na BB i masz 66 to powinien iść fold jak ktoś robi 3 beta.
Ogólnie jak grasz cash to nie bawiłbym się w limpowanie czy różne tego typu zagrania

Inaczej oczywiście sprawa wygląda w turniejach.
Ja bym sie z tym nie zgodzil. Jest kilka sytuacji z malymi parami dajmy na to masz 66 i wczesna pozycja.
Moim zdaniem przy agresywnym stole robisz limp. Przy stole pasywnym robisz preflop bet.
66 na middle position bez wczesniejszych betow or limpow jedziesz z betem. Robisz tak samo z kazda para.
66 na krazku oczywisty bet. Nie limpujesz i nie foldujesz (oczywiscie przy zalozeniu, ze nikt wczesniej nie zagral)
66 na BB lub SB gdy ktos przed toba podbil sprawdzasz. Jesli wiesz, ze przeciwnik jest agresywny i gra duzo rozdan to podbij o pot - zadnych min betow czy dwa BB wiecej itd. Pot size.
Dla mnie mowienie, ze na stole 6 osobowym nie powinno sie grac malych par jest totalnym bledem. Kazda, nawet najmniejsza para, ma duza wartosc i powinno sie je grac szczegolnie na stolach 6 osobowych gdzie blindy szybko sie kreca i wracaja do ciebie. Na stolach 10 inaczej zagral bym male pary. Ale na stolach 6 osobowych moim zdaniem jest 'obowiazkowe' grac male pary.
Limpowanie par na stole 6osobowym jest fatalnym zagraniem. Generalnie jesli juz decydujesz sie grac swoja reke, to zawsze zaczynaj od podbicia, NIGDY nie limpuj. Napotkanie oporu w postaci 3betu z malymi parami to juz bardziej skomplikowana kwestia i wiele zalezy od pozycji, przeciwnikow, umiejetnosci gry postflop i przede wszystkim stackow.
Prawda :smile:
Choc dla mnie jest jedna sytuacja kiedy lipmowanie jest usprawiedliwione.
Dajmy na to, ze jestem pierwszy i mam 33. Za mna jest 5 innych graczy o ktorych cos tam juz wiem.
W tej sutuacji wole zalimpowac moje 33 liczac na to, ze ktos przebije mnie z pozycja 3betem i ja go sprawdze dokladajac 2 BB, niz zagrac bet z moimi 33 i zostac podbitym przez kogos z pozycja.
W tej drugiej sytuacji - ktora na stolach 6 osobowych dosc czesto sie zdarza gdy graja agresywni gracze, stworzylismy sytuacje gdzie pot wymyka nam sie spod kontroli. Ni z tego, ni z owego siedzimy z 33 na reku, bez pozycji i potem w wysokosci 12BB (zakladajac podstawowe 3BB bety) o ktorym ciezko bedzie nam zapomniec :smile:. Jestesmy pierwsi z ruchem i poprawnie powinnismy betowac (check tylko umocni w przekonaniu goscia, ze nic nie mamy) wiec nawet bet 1/2 pot (pot juz jest 12BB) bedzie duzym wydatkiem ktory moze zostac przebity.
W pierwszej mojej sytuacji bedziemy z 6BB w pocie i z gosciem ktory betowal preflop jako prowadzacym gre. W tej sytuacji jest nam latwiej zrobic 'Check' i czekac na to co gosc wymysli po czym pasowac lub grac dalej. Teraz on bedzie pod presja a nie my.
Ale kazdy gra jak chce :smile: