- Dołączył
- Lipiec 14, 2009
- Posty
- 2152
- Reaction score
- 0
- Punkty
- 0
Mam nadzieję, że nie było wcześniej takiego tematu. Chodzi mi o takie mecze czy wydarzenia sportowe, które utkwiły wam na długo w pamięci.
Jeśli chodzi o mnie, to zdecydowanie takim meczem jest finał Wimbledonu 2008 Rafael Nadal- Roger Federer. Mecz epicki, przerywany kilkakrotnie przez deszcz (co dodawało dramaturgii temu spotkaniu), ostatecznie zakończony zwycięstwem Hiszpana 6:4 6:4 6:7 6:7 9:7.
Z innych wydarzeń bardzo utkwił mi w pamięci półfinał Mundialu 2006 Niemcy-Włochy, ze względu na niesamowite zdyscyplinowanie taktyczne obu zespołów.
Jeśli chodzi o mnie, to zdecydowanie takim meczem jest finał Wimbledonu 2008 Rafael Nadal- Roger Federer. Mecz epicki, przerywany kilkakrotnie przez deszcz (co dodawało dramaturgii temu spotkaniu), ostatecznie zakończony zwycięstwem Hiszpana 6:4 6:4 6:7 6:7 9:7.
Z innych wydarzeń bardzo utkwił mi w pamięci półfinał Mundialu 2006 Niemcy-Włochy, ze względu na niesamowite zdyscyplinowanie taktyczne obu zespołów.