poparte trochę śmiesznymi argumentami.
A gdzie są twoje bo ich nie widzę?
czemu przy wypuntkowywaniu osiągnięć graczy LA nie pokażesz też statystyk Throntona, Chechoo, Marleaua czy Roenicka?
Proszę bardzo:
Joe Thornton (wiek: 29 lat - 29 goli 67 asyst )
Jonathan Cheechoo (wiek 28 lat - 23 gole, 14 asyst)
Patrick Marleau (wiek 29 lat - 19 goli, 29 asyst )
Jeremy Roenick ( wiek 38 lat !!! - 14 goli, 19 asyst )
Wiesz - jak dla Ciebie Ci zawodnicy są lepsi o tych z La to sorry, ale nie komentuję.
Ci zawodnicy mieli lub mają ostatki dobrej formy, a ich wyniki są gorsze od przeze mnie wspomnianych a oni dopiero zaczynają najlepsze sezony życia !!!
Czego uważasz moje argumenty są śmieszne? Wymieniłbyś chociaż które, żebym mógł się odpowiednio ustosunkować...
(...)to typowe granie na przełamanie słabej drużyny...
Wiesz dopiero podczas analizy odkryłem potencjał tej drużyny do wygranej i pisałem analizę z myślą o tym, że postawię na Sharks, ale zrezygnowałem.... wiesz dlaczego??? Nie dlatego, że nagle mi przyfruną do głowy pomysł, że słaba drużyna może się przełamać, tylko dlatego, że dostrzegłem, że jest to drużyna, która ma w sobie wielki potencjał i wspaniałych zawodników, potrafiących pokazać, że są lepsi od Sharks. Niedługo Ci młodzi zawodnicy, spragnieni wygranej i chęci pokazania się przed własną publicznością wyjadą na swoje lodowisko i dadzą z siebie wszystko z zamiarem udowodnienia, że 8 przegranych z rzędu to tylko chwila słabości. Czy przedstawienie dobrych stron drużyny, która może wygrać to dla Ciebie śmieszne argumenty? Co jest dla Ciebie śmieszne? Nawet jeśli przegrają LA to uważam, że nie poddadzą się łatwo.
Pozdrawiam i koniecznie czekam na odpowiedź, bo czuję się osobiście urażony stwierdzeniem, że moje argumenty są śmieszne.
*ps może za ostro, ale naparwdę dużo kosztuje mnie analiza takich spotkań i jeszcze ktoś mi mówi, że argumenty są śmieszne