NBA Playoffs 2017

[kamil7600]

Toronto pomimo, że pozyskało Tuckera i Ibake, który jest piekielnie doświadczonym zawodnikiem; pamięta przecież finały ligi z OKC, właśnie na przeciwko LBJ-owi; i mieli nadać twardości tej drużynie są dla mnie soft, a już w ogóle ich liderzy Lowry i DeRozan są nieefektywni w rozgrywkach posezonowych. Z Milwaukee czy starymi Miami rok temu to sobie mogą błyszczeć, ale oni na samą myśl o serii z LeBronem mają pełne portki. Smród strachu czuć aż przed ekranem. Nikt ich nie bierze na poważnie w tej serii, rok temu w finałach konfy mimo, że potrafili ugrać 2 mecze u siebie, wszyscy wiedzieli, że nie mają najmniejszych szans z drużyną LeFlopa. Po prostu nie jestem sobie w stanie wyobrazić Toronto które wygrywa z Cavs mecz w Cleveland, nie mówiąc już o całej serii, a przejęcie HCA przed Tor byłoby chyba jakąś rewolucją. Cavs pewnie wchodzą już na obroty, forma wraca, choć mimo 4:0 z Indianą mnie osobiście nie zachwycili, ale LeBryś jest na takim etapie kariery, że stawiać przeciwko niemu byłoby nieracjonalne (no chyba, że w finałąch z GSW) jak się zepnie to Cavs skończą Raptorki w 5-ciu. Także dla mnie to jest no-brainer i chyba zrobię sobie przerwę od zakładów jeśli dziś w nocy wygrają Raptors.

Drugie spotkanie to SAS - HOU. Również nie wyobrażam sobie sytuacji by Spurs zagrali ponownie tak słaby mecz. Oni mieli drugi domowy bilans w lidze, fakt, że Houston miało tylko 1 mecz gorszy bilans at home, ale na wyjazdach Rockets już tak nie błyszczą. Jedno spotkanie urwane przez nich w SA to jest już i tak dobra zaliczka dla nich i chyba wynik ponad stan. Kawhi zapewne podrażniony po ostatniej wpadce, ale tu przede wszystkim Aldridge musi się ogarnąć bo nie może być tak, że tak dobry ofensywnie gracz, wielokrotny all-star rzuca 4 punkty. No czekam też na reakcję Popa, bo póki co w pojedynku trenerskim wygrywa D'Antoni, a chyba wielu się zgodzi, że jednak Popovich to GOAT wśród trenerów i potrafi reagować, robić adjustments, (może gorzej mu to idzie w trakcie trwania meczu, ale na przełomie serii potrafi chować np. Parkera w obronie lub uwypuklać wady przeciwnika, jedną z nich jest obrona Hardena i Gregg już coś powinien tu wymyślić, szkoda, że w SAS zamiast Tone'go nie ma Krzysia Paula, bo to byłaby epicka maszyna) co wpływa na przebieg serii. No ale kluczem powtarzam będzie ogarnięcie się Aldridge i Gasola, ogólnie wysokich Spurs przynajmniej w ataku, bo dobrej defensywy ze strony tych panów nie ma się cos spodziewać, obrona p'nrolla w wykonaniu Gasola to kabaret, który może przeszedłby w Europie, ale nie w NBA. Licze na fajny występ Kawhiego i też Parker musi mocno penetrować pole 3 sekund. Zwyczajnie również na nosa, nie wydaje mi sie, żeby SAS mogli przegrać 2 spotkanie z rzędu u siebie, przynajmniej nie z HR i choć kurs nie jest może wysoki, to chętnie na niego spoglądam wraz z wygraną Cavs to już jest niemal @2. Powodzenia!

Cleveland - Toronto. Typ:1 @1,32 ML
San Antonio - Houston Rockets Typ:1 @1,45 ML
Razem kurs: @1,91 widzę, że na 1xbet są lepsze kursy na faworytów niż w Unibecie, jak ktoś chce to może sobie podbić kurs do 2,09 jeśli nie boi się remisu.

easy, i to jak. obie drużyny zrobiły sobie blowout, łącznie to wygrali 47 punktami w dwumeczu. tutaj nawet można było brać najwyższe możliwe handi bo byłyby spokojnie pokryte, zapas po 10 pkt, a kursy po 3,80, razem to tu można było kurs 14 wy haczyć.

ehh, żebym ja grał tylko NBA to bym był na mega plusie, nie dość, że skuteczność zajebista to jeszcze kursy często nie po 2, a po 3-4.
futbol mnie pogrąża i czas chyba zostać tylko przy koszykówce.

ps. baku nie przejmuj sie trollami, zakładają konto tylko po to by zrobić *****burze, nie mają nic ciekawego do powiedzenia,a ich typy się wogóle nie sprawdzają. gratulacje za trafiony typ bo był pokryty lekko, graj swoje typy, niech każdy poza tym patrzy na siebie.

 

[viewer12]

Progonoza co do zmiany lineup`u i stylu gry trafiona; rozmiary wyniku są zaskoczeniem i kto się zna, ten doskonale o tym wie A Under dla gości prawie wszedł, tylko przy takim wyniku za bardzo obrony nie było w 2. części spotkania. Graty trafionego typu, ale jak siedzę w tym sporcie od kilku lat, to typ ten był bardizej fartem niż jakąkolwiek analizą poparty - statystyki nie grają, o tym sie dawno przekonałem już.
A to, że na forum nie mam postów, nie znaczy, żę go nie czytam od pewnego czasu, bo owszem śledzę - i widzę, kto jakie typy pisze
Co do dziś - raczej nie ma wątpliwości, że Waszyngton wygrać musi. Na dobrą sprawę to oni mogli być 2-0 do przodu, ale w obu meczach w Bostonie prowadzenia +10 przepuszczali przez ręce (a raczej przez ławkę, bo to ona psuje całą robotę) i Boston z Thomasem dawał radę wyszarpać zwycięstwa. Dziś grają u siebie, jak wiadomo role-players i ławka grają lepiej na własnym parkiecie, zatem spodziewam się dzisiaj mocnego startu i prowadzenia od początku do końca, bez niespodzianek. Kursy @1,45, ewentualnie lekkie handi.
W drugim meczu już wcześniej GSW było faworytem mur-beton, natomiast teraz, gdy wypadł Hill w Utah, nie ma co oglądać - pytanie tylko ile, a nie kto. Handi -11,5 (pokryte w poprzednim meczu, którego wynik był niski tylko ze względu na koniec meczu po 3. kwarcie) powinno tym razem znów spokojnie wejść, bez Hilla nie będzie aż tak dobrej obrony i umiejętności zwalniania tempa, zatem GSW po prostu może się rozrzucać i zrobić coś, co wczoraj zrobili Cavs. O/U nie do pogrania, bo nie wiadomo, ile rzuci Utah - może to być 80, może 92, więc ciężko wyhaczyć. Natomiast owe handi w okolicach ~10 na GSW po kursie @1,5-1,6 bardzo chętnie.

 

[kamil7600]

Dziś Waszyngton wygra. Nie ma innej opcji. Wall to jest przekozak i jak widziałem na innym forum, że ktoś pisał, że Lowry jest lepszy to mi ręce opadały, teraz w PO się to potwierdza, inny kaliber gracza. WW powinni być co najmniej 1:1 w serii, niestety sfrajerzyli ostro w Bostonie. Ale Washington u siebie to zupełnie inna drużyna, lepsza, wygrywająca zdecydowaną większość spotkań, zrobili z Verizon Center swoją twierdzę. No nie widzę tego, żeby Boston mógł wygrać 3-ci mecz z rzędu i to jeszcze teraz w Waszyngtonie. Co prawda Celtics potrafili wygrać 4 mecze z rzędu z Bulls, ale Bulls to patologiczna organizacja, a nie Wizards. Spodziewam się spokojnej wygranej Czarodziejów i te handi -4,5 powinno sie pokryć imo bez problemu. Marcinek też musi pokazać w końcu kto rządzi pod koszem, bo wiem ze Horford to dla niego żaden przeciwnik pod koszem(overall gracz lepszy, przede wszystkim w ofensywie i jumperkach, ma nawet 3-pt range, ale nie na tablicach) ten gracz boi sie walki podkoszowej, slabo zbiera i musi go dziś Gortat zdominować. Mało tego, uważam, że po 4 spotkaniach wynik serii to będzie 2:2, czyli oba spotkania u siebie Wizards wygrają. Tak więc, suma gier powyżej 5,5 powinna wejść również bez problemu, nie wierzę w jakieś 4:1 dla Bostonu, po prostu ta drużyna jest zbyt przeciętna, ich ofensywa zbyt toporna i zbyt bardzo uzależniona od 1 gracza. W PO liczą sie gwiazdy, które pociągną zespół pogrążony w kryzysie, w trudnych momentach i zdobędą/wykreują te 5-10 punktów z rzędu, które sforsują zagęszczoną i twardą obronę, a ich Boston poza IT nie ma. W Wizards jest takich dwóch: Wall i Beal. Wierzę też w Morrisa i Gortata i jestem przekonany, że mogą wygrać ten matchup z Horfordem i z resztą przeciętniaków z frontcourtu Bostonu jak Olynyk czy Johnson. Dwa ostatnie typy czyli 7 gier w serii i Wizards przechodzą dalej to już dla ryzykantów, ale co ciekawe dla mnie bardziej prawdopodobne jest wygranie kolejnych 4 spotkań przez Wizards niż game 7, które będzie w Bostonie i będzie tam mega ciężko (nie widzę Wizards wygrywających w game7, więc imo 4:2 w jedną lub drugą stronę), ponadto dużo wyższy kurs na awans Wizards niż na game 7, więc idę w tą stronę, może się mylę i będzie game 7 i być może Wizards je wygrają (dlatego podaje Wam oba typy), ale ogółem oba typy bardzo trudne, ja za grosze gram zwycięstwo Wizards w serii bo dostrzegam value w tym typie, buki popłynęły imo, niemal 5 przy tak wyrównanych drużynach? Przecież Boston nie zrobił nic ponad stan, po prostu obronił HCA, a i tak w wielkich bólach! Wizards wygrają dziś, a być może też całą serie, po kursie ponad @4,5 śmiało próbuję. Powodzenia! Wszystkie typy 1xbet.com
Washington Wizards - Boston Celtics Typ: 1 ML @1,50
Washington Wizards - Boston Celtics Typ 1 (-4,5 handi) @1,85
Washington Wizards - Boston Celtics Suma gier: powyżej 5,5 @1,64
Washington Wizards - Boston Celtics Suma gier: powyżej 6,5 @2,96
Washington Wizards - Boston Celtics Zakwalifikuje się dalej: Washington @4,54

 

[alex.bp]

Gorszy mecz Thomasa i Boston wygląda jak Brooklyn czy inne Lakers. Źle to wróży na przyszłość. Tak na dobra sprawę mogli przegrać oba pierwsze mecze, ale Wizards zfrajerzyli. Moim zdaniem WAS bierze 2 mecz u siebie i później wyrzuci Celtów z PO. Gospodarze są lepszym zespołem, mają lepszych graczy i tam nie tylko Wall potrafi wziąć na siebie ciężar gry. W Bostonie za dużo zależy od Thomasa. Czy naprawdę żeby wygrać mecz, to lider musi robić grubo powyżej 30 lub nawet 50 pkt? Wizards pokazali dziś, że nie. Kwestia zatrzymania Thomasa i Celtics leżą i kwiczą. Mecze ze słabym Chicago pokazały, że to nie jest żadna wielka drużyna.

 

[crisoo]

Buki głupie nie są i wiedzą, że po tych dwóch pierwszych meczach gracze będą pakować w CLE. Ale widać tutaj pewną analogię do poprzedniego roku, gdzie też w dwóch pierwszych grach Toronto nie miało nic do powiedzenia, a mimo to zdołali doprowadzić do remisu. Nie ma wątpliwości, że generalnie Cleveland jest drużyną lepszą, natomiast ewentualne zwycięstwo w Air Canada Centre przyjdzie im dużo trudniej, tym bardziej, że DeRozan powinien się tutaj pokazać z o wiele lepszej strony. Zresztą wystarczy spojrzeć chociażby na H2H z tego sezonu i rzucają się w oczy mecze na styku w Toronto.

 

[danny901]

ale Lowry jest game-time decision, więc pewnie dlatego kurs tak spadł mocno

 

[kamil7600]

Dziś Waszyngton wygra. Nie ma innej opcji. Wall to jest przekozak i jak widziałem na innym forum, że ktoś pisał, że Lowry jest lepszy to mi ręce opadały, teraz w PO się to potwierdza, inny kaliber gracza. WW powinni być co najmniej 1:1 w serii, niestety sfrajerzyli ostro w Bostonie. Ale Washington u siebie to zupełnie inna drużyna, lepsza, wygrywająca zdecydowaną większość spotkań, zrobili z Verizon Center swoją twierdzę. No nie widzę tego, żeby Boston mógł wygrać 3-ci mecz z rzędu i to jeszcze teraz w Waszyngtonie. Co prawda Celtics potrafili wygrać 4 mecze z rzędu z Bulls, ale Bulls to patologiczna organizacja, a nie Wizards. Spodziewam się spokojnej wygranej Czarodziejów i te handi -4,5 powinno sie pokryć imo bez problemu. Marcinek też musi pokazać w końcu kto rządzi pod koszem, bo wiem ze Horford to dla niego żaden przeciwnik pod koszem(overall gracz lepszy, przede wszystkim w ofensywie i jumperkach, ma nawet 3-pt range, ale nie na tablicach) ten gracz boi sie walki podkoszowej, slabo zbiera i musi go dziś Gortat zdominować. Mało tego, uważam, że po 4 spotkaniach wynik serii to będzie 2:2, czyli oba spotkania u siebie Wizards wygrają. Tak więc, suma gier powyżej 5,5 powinna wejść również bez problemu, nie wierzę w jakieś 4:1 dla Bostonu, po prostu ta drużyna jest zbyt przeciętna, ich ofensywa zbyt toporna i zbyt bardzo uzależniona od 1 gracza. W PO liczą sie gwiazdy, które pociągną zespół pogrążony w kryzysie, w trudnych momentach i zdobędą/wykreują te 5-10 punktów z rzędu, które sforsują zagęszczoną i twardą obronę, a ich Boston poza IT nie ma. W Wizards jest takich dwóch: Wall i Beal. Wierzę też w Morrisa i Gortata i jestem przekonany, że mogą wygrać ten matchup z Horfordem i z resztą przeciętniaków z frontcourtu Bostonu jak Olynyk czy Johnson. Dwa ostatnie typy czyli 7 gier w serii i Wizards przechodzą dalej to już dla ryzykantów, ale co ciekawe dla mnie bardziej prawdopodobne jest wygranie kolejnych 4 spotkań przez Wizards niż game 7, które będzie w Bostonie i będzie tam mega ciężko (nie widzę Wizards wygrywających w game7, więc imo 4:2 w jedną lub drugą stronę), ponadto dużo wyższy kurs na awans Wizards niż na game 7, więc idę w tą stronę, może się mylę i będzie game 7 i być może Wizards je wygrają (dlatego podaje Wam oba typy), ale ogółem oba typy bardzo trudne, ja za grosze gram zwycięstwo Wizards w serii bo dostrzegam value w tym typie, buki popłynęły imo, niemal 5 przy tak wyrównanych drużynach? Przecież Boston nie zrobił nic ponad stan, po prostu obronił HCA, a i tak w wielkich bólach! Wizards wygrają dziś, a być może też całą serie, po kursie ponad @4,5 śmiało próbuję. Powodzenia! Wszystkie typy 1xbet.com
Washington Wizards - Boston Celtics Typ: 1 ML @1,50
Washington Wizards - Boston Celtics Typ 1 (-4,5 handi) @1,85
Washington Wizards - Boston Celtics Suma gier: powyżej 5,5 @1,64
Washington Wizards - Boston Celtics Suma gier: powyżej 6,5 @2,96
Washington Wizards - Boston Celtics Zakwalifikuje się dalej: Washington @4,54

Washington zagral swoje i tym razem nie oddal prowadzenia juz do końca, spokojnie kontrolując mecz,i handi takze wszedl, jest fajnie 2x . Dzięki temu spotkaniu jestem niemal pewny, ze takze typ Suma gier >5,5 wejdzie, ale lepiej spokojnie poczekac, niz rozliczac teraz. Typ 6,5 rowniez coraz bardziej prawdopodobny, a kurs na wygranie serii przez Washington raptownie spadl do 3. Dobrze dobrze, czekamy.
Na dzisiejsze spotkanie proponuje Utah Jazz z handi +7,5. Jazzmanom na pewno będzie mega ciężko wygrać bez Hilla, ale grając u siebie, myślę ze wynik bedzie blisko, może nawet przez cześć spotkania Utah bedzie na prowadzeniu. Oczywiście typ o tyle ryzykowny, ze jak GSW złapią rytm od początku to moze byc rownie dobrze +15 po 1 kwarcie, ale jesli Utah ma w jakimkolwiek spotkaniu szanse na zwycięstwo to jest to Game 3. Pierwsze dwa spotkania przegrali 12-ma i 11-ma punktami a grali na wyjeździe co ma duże znaczenie. Do tej pory w tej serii, linie handicapow na Jazz pokrywały sie, buki myslaly ze GSW wygraja bardziej zdecydowanie, w game 1 i 2 byla linia +13,5, ledwo ledwo ale kursy ~1,9 wchodzily. Myślę ze i tym razem Jazz z dodatkiem kilku punktow, konkretnie 8 sa w stanie wygrać.
Utah Jazz - GSW Typ: 1 (+7,5) @1,82

 

[rambo131]

2-0 dla GSW i przenosimy się do Salt Lake City. Aj, szkoda, że znowu George Hill nie zagra, bo to bardzo ważne ogniwo w drużynie Utah. Ciężar zdobywania pkt będzie dzisiaj należał moim zdaniem do Hayward'a i podkoszowych Utah m.in Goberta. Ja dzisiaj wysokiego wyniku tutaj kompletnie nie widzę. Utah jest pod ścianą, game 3 trzeba wygrać żeby o czymkolwiek myśleć. Wiadomo jak gra GSW, szybkie akcje, duża ilość rzutów za 3, szybki ruch piłki. Ale Utah dzisiaj będzie grać akcje możliwie jak najdłużej, i będzie mocno i myślę efektywnie bronić, a to potrafią jak mało kto w tej lidze. U siebie są niewygodnym przeciwnikiem, i żadna ekipa NBA nie lubi tutaj grać. Spodziewam się bardzo twardego meczu, powolnych akcji, dużo walki. Gospodarze myślę każde posiadanie będą możliwie długo rozgrywać. Gwizdki raczej też będą służyć gospodarzom. Po prostu nie widzę zwycięstwa Utah w run&gun. To nie ich bajka. Oni wolą spokojny, kontrolowany basket. Strasznie dziwią mnie linie wystawione na ten mecz. Przygotowałem na ten mecz kilka opcji. Wybrałem mniejszy kurs dla pewności, ale jak ktoś chce to moim zdaniem i podstawowa nie pęknie. Jak będzie - zobaczymy. Pozdrawiam Rambo.( to będzie mój 1 mecz tej pary oglądany w całości a więc analiza kiepska i za krótka, oglądałem póki co wszystkie mecze SAS - Rockets i 2 mecze CLE - Raps w tej fazie)


Under 215,5 @ 1,43 -> LVBet
Rudy Gobert double double @ 1,40 -> Rivalo
Under 59,5 pkt w najwyższej kwarcie @ 1,85 -> LVbet
Stephen Curry + Kevin Durant over 35,5 prób rzutów z gry @ 1,85 -> Bettilt

 

[kamil7600]

Washington zagral swoje i tym razem nie oddal prowadzenia juz do końca, spokojnie kontrolując mecz,i handi takze wszedl, jest fajnie 2x . Dzięki temu spotkaniu jestem niemal pewny, ze takze typ Suma gier >5,5 wejdzie, ale lepiej spokojnie poczekac, niz rozliczac teraz. Typ 6,5 rowniez coraz bardziej prawdopodobny, a kurs na wygranie serii przez Washington raptownie spadl do 3. Dobrze dobrze, czekamy.
Na dzisiejsze spotkanie proponuje Utah Jazz z handi +7,5. Jazzmanom na pewno będzie mega ciężko wygrać bez Hilla, ale grając u siebie, myślę ze wynik bedzie blisko, może nawet przez cześć spotkania Utah bedzie na prowadzeniu. Oczywiście typ o tyle ryzykowny, ze jak GSW złapią rytm od początku to moze byc rownie dobrze +15 po 1 kwarcie, ale jesli Utah ma w jakimkolwiek spotkaniu szanse na zwycięstwo to jest to Game 3. Pierwsze dwa spotkania przegrali 12-ma i 11-ma punktami a grali na wyjeździe co ma duże znaczenie. Do tej pory w tej serii, linie handicapow na Jazz pokrywały sie, buki myslaly ze GSW wygraja bardziej zdecydowanie, w game 1 i 2 byla linia +13,5, ledwo ledwo ale kursy ~1,9 wchodzily. Myślę ze i tym razem Jazz z dodatkiem kilku punktow, konkretnie 8 sa w stanie wygrać.
Utah Jazz - GSW Typ: 1 (+7,5) @1,82

no niestety, utah prowadzilo do połowy, nawet w 4 kwarcie mieli momenty, gdzie prowadzili, ale GSW tradycyjnie odjezdza w 4 kwarcie, zabraklo 4 punktow dla Jazz, myslalem ze bardziej powalczą.

 

[viewer12]

Toronto - Cleveland

Jak dotąd Toronto jest niszczone w tej serii, trójki siedzą Kawalerzystom aż miło a LeBron robi, co chce. Dziś okazja domknąć serię sweepem, w tego typu grach James ma całkiem niezle staty - 10 ostatnich takich gier z rzędu wygranych; ogółem w karierze ponad 75%. Raptors nie potrafią złożyć odpowiedniej piątki do gry i do powstrzymania Cavs, choć ostatnio przez 3 kwarty dotrzymywali im tempa, to w ostatniej już nie dali rady. Typ na dziś trochę na przekór, osobiście sercem za Cavs, ale tak jak rok temu w tym pojedynku 'oddali' Toronto dwa mecze, tak teraz też stawiam honorowy sweep aniżeli 4-0 (choć Cleveland bardzo chętnie zarobi kolejny tydzień odpoczynku). Kursy kuszą, powyżej @3 na Toronto.

Wizards - Celtics

Bez Oubre, który dostał zawieszenie za atak na Olynyka, przez co ławka Wizards staje się jeszcze krótsza i starterzy dzisiaj dostaną mocne +40 minut. Nie mogą sobie pozwolic na 1-3, muszą dziś kolejny raz wygrać i doprowadzić do stanu 2-2, praktycznie restując serię i zaczynając mini-serię best of 3. Na pewno ich na to stać, mają niezwykle piorunujące starty w każdym meczu i mozna spokojnie pograc na wygranie 1 kwarty @1.72 (tym razem run 26-0 w trzeciej..) oraz cały mecz @1.55. Dziś także nie spodziewam sie 30 przewagi po 3. kwartach i starterzy pograją do końca, zatem Wall over 26.5 @1.82 - ostatnio over na niego mi nie siadł, bo nie grał w ostatniej kwarcie

Houston - Spurs

Bez Parkera poradzili sobie sweitnie, Aldridge z przodu w koncu dolozyl tyle, ile powinien i wygrali, przywracając sobie HCA. Taki był zapewne cel na ten wyjazd i nie spodziewam się trzeciej wygranej z rzędu; dzisiaj Houston wyrównuje serie, Harden miał niezły mecz, raczej to role-players nie trafiali trójek i dzisiaj nie widzę, by znów przydarzyły się tego typu mecze Andersonowi czy Gordonowi. Harden ma utrudnione zadanie, bo Spurs mało faulują i na linii staje 3krotnie (sic!) rzadziej, niż w przkeorju sezonu, jest to całkiem niezła jego broń (wymuszanie fauli i wolnych). Niemniej jednak nawet jeśli Leonard od początku na nim siądzie i będzie praktycznie gra 4 na 4, to Houston ma wystarczająco dużo siły ofensywnej, by rozstrzelać San Antonio, co pokazali już w 1. meczu tej serii.

Rockets @1.46
over 208,5 @1.62
Williams over 12,5 @1.82

 

[duckland]

Cavs + Houston @1.98 dafabet

Niby mecz o honor, aby nie przegrać do zera blablabla, ale wątpię by gracze Raptors (prawdopodobnie dalej bez Lowry'ego) byli w stanie się podnieść z desek. Cavs też woleliby pewnie mieć jak najdłuższą przerwę do finału konferencji, a kto wie czy seria Wiz vs Boston nie rozstrzygnie się dopiero w 7 meczach. Tak więc wymarzona sytuacja, LeBron pewnie będzie chciał już dzisiaj zakończyć ten jednostronny pojedynek. Nawet jak komuś z pierwszej piątki nie siedzi to ławka pomaga i to bardzo. Korver zagrał niesamowity mecz w g3 do tego na wyjeździe, Williams wygląda jakby wkoncu znalazł ekipę marzeń i chce mu sie znowu grać, shump dobrze broni jak Fryeowi siedzą trójki to nawet GSW będzie miało ciepło. Raptors bez szans nawet przy 40pkt Derozena to fatalne wieści. Kawaleria zeszła z konia i przesiadla sie na walec, same gwałty i spodziewam się kolejnego 4:0 tu na wschodzie nie ma równego przeciwnika.

Na zachodzie czas na odpowiedź rakiet, po fatalnym w ofensywie meczu nr 3 nie powinni drugi raz zagrać tak słabo. Nie dość, ze drugi raz zostali zatrzymani ponizej 100 punktow, a w calym RS zdarzyło sie to im tylko 5 razy, to na dodatek trafili zaledwie 36% swoich rzutów i byli fatalni zza łuku, trójka ich bardzo dobrych strzelców Lou , Andreson i Nene złozyła się na tylko kilka punktów, gdzie ich srednia w PO to ponad 30 pkt / mecz , także nie spodziewam sie kolejnego tak słabego wystepu Houston. Spurs odzyskali prowadzenie w tej serii i beda mieli przewagę parkiegu nawet jak dzis przegrają, Harden i spółka musza zagrać jak mecz o wszystko i przeczuwam dzisiaj mecz zblizony do game 1. Jak atak Houston bedzie od poczatku w swojej optymalnej formie to Spurs nie będą w stanie na to znalezc odpowiedzi. Ogólnie to stawiałem na ich zwycięstwo w tej serii bo Spursi są dalecy od mistrzowskiej formy. Jak dziś polegna to jadą do San Antonio z 1:3 i jest gamę over. Także zmiana wiatru i dziś Rakiety odpalaja!
Powodzenia!

 

[thejet]

James Harden (Rockets-Spurs G4) over 28.5 pts
1.85 (Totolotek)
5/10
Test dla Hardena. Byłem w szoku, że Spurs wygrali G3 i dzisiaj widzę wygraną Rockets. Widać jednak jaki gameplan mają Spurs i pewnie wygrywając G3 dzisiaj dalej będą grać to samo. Hardena często krył w G3 Kawhi Leonard, który kryje bardzo słabo, odpuszcza i skupia się na ataku i bazuje tylko na opinii z innych lat o świetnej obronie. Potwierdzają to zaawansowane statystyki, gdzie Leonard z Tonym Parkerem są najgorszymi graczami w defensywie ze startujących. Harden nie jest podwajany i Spurs chcą odciąć jego kolegów i jego od podań, a robić z niego scorera. Myślę, że Harden zrobi mecz na +30 punktów albo zdecydowanie więcej. Unibet ma linię 29,5 i kurs 1.85.

 

[kamil7600]

Toronto ML @3,60
Wizards @1,66
Spurs @2,85
Wszystkie typy pojedynczo. Toronto i Spurs to bardzo ryzykowne typy, ale nie bez szans. Trzeba pamietac ze Harden caly czas gra z drobna kontuzja co ma na niego wplyw, mimo ze dalej kreci mega staty. Aldridge sioe przebudzil, o to chodzi, a Leonard potwierdza w PO ze rowniez stal sie kozakiem w O. Spurs bez Parkera, ale potrafili wygrac i ostatnio w Houston bez niego. Ryzykowne, ale warte zagrania. Wizards nie bede sie rozpisywał bo juz wczesniej wystarczajaco sie o nich naprodukowalem, podtrzymuje zdanie, że po 4 grach będzie 2:2. Natomiast Raptors bez Lowryego to może wydawać sie niemożliwe, żeby ugrali ten mecz, ale jednak grają u siebie (widownia w Toronto jest niesamowita), a kurs 3,6 bardzo zachęca, może Lowry jednak wejdzie na parkiet, moze DeRozan zagra mecz życia,a Cavs nie będzie siedzieć, kto wie, nie maja jakiejs wielkiej presji wbrew temu co sie pisze, bo i tak spokojnie skoncza u siebie, a czasu do odpoczynku beda mieli duzo bo Wizz-Bos to sie zapowiada na 7 gier. LeBron wie, ze za dluga przerwa może oznaczać wypadniecie z rytmu meczowego, a Wizz pokazywali w RS ze maja sposób na Cavs, mimo bilansu 1:2 to jeden z meczy Cavs wygrali po dogrywce, dzieki mega szczesliwemu rzutowi Jamesa na remis w ostatniej sekundzie czasu regularnego. Także tu mogło być i 2:1 dla Wizz, kto oglądał ten wie, Wizz w ostatnim pojedynku z Cavs wygrali spokojnie na wyjezdzie. Rok temu Toronto z Cavs ugrali te 2 mecze, niech teraz urwą chociaż jeden. Analiza na szybko, bo zaraz zaczyna się mecz. Go Raps!

 

[green_boy]

Dla obu drużyn jest to bardzo istotne spotkanie, gdyż zwycięzca meczu nr 5 przy remisie 2-2 wygrywał serię w 83% przypadków. Wynik 2-2 może być bardzo mylący, jako że jest to chyba najmniej zacięta seria w Półfinałach Konferencji. W każdym spotkaniu zwycięski zespół miał przewagę min. 10 punktów, a w trzech z czterech przypadków było to ponad 20 oczek. Nuda...
Klucze do zwycięstwa:
Houston Rockets:
a) rzuty trzypunktowe:
Podopieczni Mike'a D'Antoniego potrafią czasem grać piękną koszykówkę i wyglądać jak kandydat do mistrzostwa (kiedy im wpada za trzy), a czasami jak zespół forsujący i oddający niepotrzebne, wręcz głupie rzuty (kiedy nie trafiają). Rockets żyją albo umierają dzięki trójkom. W zwycięstwach trafili łącznie aż 41 z 93 rzutów za trzy (44.1%), a za to w porażkach tylko 23 z 73 (31.5%), co daje średnio aż 9 trójek w meczu mniej; 27 punktów chyba robi różnicę, czyż nie?
Nene Hilario zerwał mięsień przywodziciela w lewym udzie i opuści całe playoffy. W tej sytuacji Ryan Anderson ma zacząć mecz jako rezerwowy.
Spurs:
a) Kawhi Leonard:
Fantastyczny gracz po obu stronach parkietu, którego oficjalnie można uznać za lidera Spurs. Jednak czasami ma tendencje do znikania i grania pasywnie. Np. W meczu numer 4 oddał tylko 14 rzutów- co z tego, że trafił 7, ale wziął na siebie za małą odpowiedzialność w ataku i trochę przeszedł koło meczu. A to od niego zależy wynik Spurs- musi wyłączyć z gry Hardena (28 punktów i 12 asyst w meczu nr 4), a do tego być bardziej zaangażowanym w ataku.
Hala Spurs jest od wielu lat twierdzą, którą ciężko zdobyć. Głównymi rycerzami w tej walce będą James Harden i Kawhi Leonard i to od nich należy oczekiwać najwięcej. Powinniśmy się spodziewać aktywniejszego Leonarda w następnym meczu rzucającego więcej niż 16 punktów. Z drugiej strony lider Rockets wydaje się wracać na właściwe tory. Czy brak Nenego będzie miał jakieś znaczenie?
Według mnie mimo gry na parkiecie rywala to Houston jest faworytem tego meczu. Harden w końcu zaczął grać na swoim poziomie, Anderson może być zabójcą z ławki, a Rockets już pokazali, że są piekielnie groźni. Dodatkowo kontuzja Tony'ego Parkera bardzo osłabia Spurs i debiutant Deyonte Murray razem z Patty Millsem nie są w stanie zastąpić wracającego na wysoki poziom Francuza. Rockets powinni być zjednoczeni jeszcze bardziej po tragedii rodzinnej Beverleya i wyjść na prowadzenie 3-2 w tej serii.
Rockets 3,05 -> Totomix
Rockets +5,5 1.85 -> Totomix
Kawhi Leonard over 28.5 1.82 -> Fortuna

 

[elpatron]

W nocy jest mecz Utah - Golden State
Przeglądam ofertę i trafiłem na takie zakłady
Kevin Durant - made threes over 1,5 [1,60]
Stephen Curry - made threes over 3,5 [1,60]
Klay Thompson - made threes over 2,5 [1,52]
W wolnym tłumaczeniu made threes znaczy wykonane trójki
Chodzi tutaj o trafione rzuty czy o wykonane próby ???

 

[friendly]

W nocy jest mecz Utah - Golden State
Przeglądam ofertę i trafiłem na takie zakłady

Kevin Durant - made threes over 1,5 [1,60]
Stephen Curry - made threes over 3,5 [1,60]
Klay Thompson - made threes over 2,5 [1,52]

W wolnym tłumaczeniu made threes znaczy wykonane trójki

Chodzi tutaj o trafione rzuty czy o wykonane próby ???

Jestem pewien, że chodzi o trafione rzuty ???? Głównie ze względu, że takie typy miałyby 100% pokrycie jeżeli chodziłoby tylko o próby.

 

[semprebarca]

Utah -GSW
typ : Utah Jazz win @ 4.20 unibet

W normalnych okolicznościach GSW może zrobić sweepa w tej seri bo wszsytkie sportowe argumenty ma po swojej stronie. Liczę jednak, że dzis to jedna gospodarze będą górą. Juz w poprzednim meczu grali dobry basket ale trzeba przyzac ze słabszy rzutowo dzien miał Curyy (6/20) i Thomspon (1/9) i to głównie dzięki temu Jazz utrzymywali się w grze. Tak jak mówie GSW sportowo ich gniecie ale widzę dwa argumenty dające Jazzmanom dzis szansę na win. Po pierwsze GSW przy 4-0 w serii bedzie mialo bardzo duzo dni odpoczynku (przypominam ze SAS - HOU jest 2-2 i tam bardzo mozliwe ze bedzie 7 spotkan) co nie zawsze służy, a nawet przeszkadza bo to przecież bedzie ponad tydzien bez rytmu meczowego. Po drugie zawsze to awans przyklepać u siebie i zarobic dla klubu troszke $$$ oraz dac radosc kibicom. Pogram za stóweczke delikatnie liczac na limitowane minuty liderow GSW i moze ze Jazz zagraja juz bez obciazenia psychicznego bo przeciez z 3-0 jeszcze nikt w histori PO nie wyszedl.

 

[ravvv]

W nocy jest mecz Utah - Golden State
Przeglądam ofertę i trafiłem na takie zakłady

Kevin Durant - made threes over 1,5 [1,60]
Stephen Curry - made threes over 3,5 [1,60]
Klay Thompson - made threes over 2,5 [1,52]

W wolnym tłumaczeniu made threes znaczy wykonane trójki

Chodzi tutaj o trafione rzuty czy o wykonane próby ???

Chodzi oczywiście o trafione trójki. W NBA samo wykonanie rzutu określa się słowem "attempt", czyli "próba", a "made" oznacza celne trójki

 

[brodaty-zolw]

Ważne info!
Nene (Houston Rockets) wypada do końca PO! Moim zdaniem jest to ogromna strata dla drużyny "Rakiet" biorąc pod uwagę fakt, że jako zmiennik notował średnio 10.8 punktu i 5.6 zbiórki w zaledwie 20 minut jakie dostawał o trenera Mike’a D’Antoni’ego.

Co do dzisiejszego spotkania między GSW, a Utah to wydaję mi się, że nie ma co grać w stronę Goldenów. Wygrali oni wszystkie 7 spotkań w tych PO jednak kurs moim zdaniem jest źle wystawiony. Poprzednie spotkanie w hali Utah było stykowe i prawidłowy kurs w stronę wicemistrzów NBA powinien wynosić coś w okolicy 1.4. Przeglądając ofertę bukmacherów, w których gram nie dostrzegłem nic ciekawego na dzisiejszą noc, więc spokojnie się wyśpię. Tak jak jednak wspominałem uważałbym na granie w stronę GSW. Pozdro!

 

[aldialdi]

Panowie, co to się stało, że teraz Boston jest faworytem u buków? Ostatnio przecież przegrali z WW, to chyba powinno być odwrotnie?
Na Boston Celtics dają średnio 1.5 natomiast na Washington Wizards 2.5 .
to chyba powinno być odwrotnie?