NBA Playoffs 2013

[blaise]

Typ wydaje się solidny, a dodając fakt, że Ellis słabo radzi sobie na linii free throws, Miami może zastosować taktyke ''hack a Ellis'', którą niedawno Popp zastosował na DH.

ja j****. to żart? jeśli tak - to sorry nie skumałem, a jeśli nie to powodzenia, jeżeli w ogóle do głowy takie coś ci przyszło z typkiem, który w karierze ma 77%, a teraz zaliczył po prostu słaby mecz na linii i trafił tylko 1/6.
napisałeś to tak przekonująco jako dodatkowy argument, że chyba naprawdę nie żartujesz ;o

 

[raaaul007]

Ta sama linia, a kurs

Carmelo over 31.5 pkt (1.92) Etoto

Ja też konsekwentnie cisąłem Carmelo w regularnym, ale w play-offach wyniki zazwyczaj są underowe i nigdy nie wiadomo jak się mecz ułoży, jeśli NYK odskoczą wyraźnie (jak Heat), to ławka pogra a Anthony dostanie mniej minut.
Ja się zastanawiałem nad underem, ale w końcu uznałem, że jest to nobet.

 

[raaaul007]

Nie będzie to w pełni na temat, ale tez nie o prognozie pogody ​

Czy w zaklady mozna stawiac tylko miedzy 8.00-23.59 ?
Czy coś gdzieś można ustawić/zmienić ? <intuicyjność domeny tragiczna>

Wczoraj chyba ze 2h kombinowalem na playerow: pkt, zb., as., H2H, kto kogo kryje,stats-ogolnie wszystko. Skladam 1-szy bet,a tu surprise....To po co w ofercie po 23.59 ? <retorycznie>

Mialem nie sprawdzac, czy by weszlo, ale sie skusilem i...teraz sie ciesze.
Trzeba wiecej underow stawiac, szczególnie u zawyzajacych linie bukow.

Wstepnie gram over Westbrooka(czekam na linie). Nie kreuje kolegów, czesto gra swoj mecz, OKC rzuca w...no duzo rzuca, wiec i Westbrook sporo pkt doklada i - co wg mnie b. wazne - jest regularny (nie ma rozrzutów punktowych jak Deng czy Rudy Gay).

GL. 2 all my peoplezzz​

 

[spasny]

IMHO bardzo fajnie w meczu SAS - LAL wygląda linia punktowa na over. Wiem, że playoffy na chwilę obecną nie rozpieszczają nas overami, ale dziś obie drużyny powinny pokryć overa z palcem w nosie. W pierwszym meczu over nie wpadł tylko dlatego, że obie drużyny zagrały żenująco i nerwowo - Lakers ledwo przekroczyli 40%, a Spurs mieli ledwo 37%. Gdyby nie przebłysk Ginobiliego i te kilka trójek pod koniec byłaby totalna porażka. Dziś w drugim meczu wszystko powinno wrócić do normy z regular season i obie drużyny powinny zakręcić się w okolicach 100 pkt.

SAS - LAL
Over 186.0
1.83 @ pinnacle

@hugues
Jednak argument MIAŁ coś wspólnego z koszykarską rzeczywistością
pozdrawiam

 

[hugues]

Taki sam bedzie over jak wczoraj w NY...
"W pierwszym meczu over nie wpadł tylko dlatego, że obie drużyny zagrały żenująco i nerwowo "
Fajny argument tylko troche nie ma nic wspolnego z koszykarska rzeczywistoscia. Wynik byl underowy, bo obie druzyny przede wszystkim postawily na obrone i dzisiaj bedzie tak samo. Ostatnio wynik bylby jeszcze nizszy tylko praktycznie na 3min przed koncem juz sie nic nie dzialo, chlopaki z LA sie obudzili i zaczeli bez sensu faulowac dajac darmowe punkty SAS. Jesli dzisiaj LAL postawia ciezsze warunki jest szansa na close game, ale i tak do 100 SAS nie dojdzie, o Lakersach nie wspominajac.

 

[bizon91]

Napisał hugues ->
Taki sam bedzie over jak wczoraj w NY...
"W pierwszym meczu over nie wpadł tylko dlatego, że obie drużyny zagrały żenująco i nerwowo "

Fajny argument tylko troche nie ma nic wspolnego z koszykarska rzeczywistoscia. Wynik byl underowy, bo obie druzyny przede wszystkim postawily na obrone i dzisiaj bedzie tak samo.

Ma dużo wspólnego z koszykarską rzeczywistością, nie wiem czy ty ten mecz oglądałeś. Była cała masa wide open shotów które nie wchodziły, Parker zagrał znów na słabiutkiej skuteczności 8/21. I teraz pytanie, czy faktycznie mając na jedynce obolałego Nasha, Blake'a czy ewentualnie Meeksa, można skutecznie bronić Tony'ego Parkera, czołowego PG tej ligi? Parker ma najłatwiejszy matchup i powinien jeździć z tymi panami równo, nawet pomimo faktu, że nie jest jeszcze w 100% zdrowy. To samo Ginobili. A efektywniejszy Parker to więcej punktów. Mówimy o ofensywie Spurs, o ofensywnie najwyższej klasy. Czy defensywa Lakers pod wodzą typowo ofensywnego trenera jest taka mocna, że Spurs z setki nie wypuszczą? To jest tylko kwestia czasu w tej serii moim zdaniem. Pierwszy mecz był underowy głównie dlatego, że co najmniej kilku graczy miało wybitnie źle ustawione celowniki. Lakers może być ciężko o over bo oni się uczą dopiero gry bez Kobego, a z Nashem jako mózgiem zespołu. Z punktu widzenia Lakers to owszem, zwolnienie tempa byłoby na korzyść, bo oni strzelaniną ze Spurs nie wygrają, tylko że chęci a możliwości to dwie różne rzeczy, zwłaszcza w hali Spurs, gdzie miażdżą. Niemniej Spurs w optymalnej dyspozycji nie powinni mieć problemów ze zdobywaniem pkt jak i wygraniem tej serii.

 

[felippe25]

Houston Rockets - Oklahoma City Thunder
Jaki będzie dokładny wynik serii (best-of-7)?
Typ: 1:4 (Dla OKC)
Kurs: 2.30
Witryna: Bwin
Kursy powyżej 1.80 bardzo akceptuje, także polecam gorąco postawić ten oto zakład. 2.30 wygląda miło, a wynik jak najbardziej możliwy. Dzisiaj (24.04) wygrywa OKC u siebie, lecz pierwszy mecz w Houston przegrywają. No i reszta do przodu, OKC idzie na mistrza nie wątpliwie. Durant, Westbrook są bardzo zdeterminowani aby to zrobić, więc będą chcieli grać jak najmniej meczy. Nie mam nic więcej do dodania, tylko stawiać.
Pozdrawiam ????

 

[easy]

Gasol ostatnio w niezlej formie. W pierwszym spotkaniu oddal duzo rzutow, co mimo wszystko cieszy poniewaz dochodzil do jako takich pozycji. Druga sprawa to skutecznosc, ktora co by tu nie napisac nie byla najlepsza, ale kurcze jakos nie chce mi sie wierzyc by kolejne spotkanie zawalil pod wzgledem rzutowy. W pierwszym spotkaniu Katalonczyk zebral, az 16 pilek. Nie widze kolejnego takiego wyniku ale 12-13 zebranych pilek to wynik jak najbardziej do osiagniecia. Na minuty rowniez Hiszpan nie powinien narzekac, poniewaz co prawda chodza pogloski o powrocie do gry Jordana Hilla ale nawet jak wroci to po pierwsze jego minuty beda limitowane a po drugie obecnie Dwight rozumie sie z Gasolem bardzo dobrze wiec wspolnie powinni spedzac duzo minut.
Pau Gasol over 29.5 pkt + reb 1.85 betsafe

 

[kieran]

Oklahoma City Thunder -11 @ 1,85 pinnacle
Pierwszy mecz skończył się blowoutem dla gości i trudno powiedzieć coś pozytywnego na temat ich gry. Rockets trafili na drużynę, która jest poza zasięgiem a nie posiadając konkretniej obrony drużyna nie jest w stanie wygrać z Thunder. Houston dysponuje dobrym rzutem za trzy, ale to jeden z nielicznych pozytywnych aspektów w tym klubie i w sytuacji kiedy trójki im nie leżą, znajdują się w nieciekawej sytuacji. Ponadto Thunder nie dają wielu mozliwości gry drużyny przeciwnej na własnym parkiecie - niewątpliwie będą chcieli jak najszybciej zakończyć obecną serię i przygotować się do kolejnego spotkania. Wiadomo, że równa się z tym więcej odpoczynku więc nie widzę innej możliwości jak jutrzejsze zwycięstwo Oklahomy. Na takim etapie nie zamierzam grać na Houston, bo znaczna część przemawia za Thunder i tutaj nie ma co owijać w bawełnę. Oklahoma nastawi się na totalny atak, nie przewiduje podobnej masakry jak w poprzednim spotkaniu lecz uważam, że powyżej 10-cio punktową przewagą ujrzymy po zakończeniu.

 

[maximus88]

Paul George over 31,5 pts+reb+ast 1,85
Betsafe


W oko wpadła mi taka oto linia na zawodnika Pacers. George regularnie zalicza double-double oraz bardzo często zbliża się do odnotowania triple double, co w reg sezon udało mu się jednorazowo i wyczyn ten powtórzył właśnie w ostatnim spotkaniu vs Atlanta gdzie zaliczył łącznie 46 oczek! Choćby ze względu na ten fakt linia powinna być ustawiona moim zdaniem wyżej o kilka pkt i te 31,5 z chęcią pobieram. George gra ostatnio na przeciętnej - oscylującej w granicach 30% skuteczności rzutów z gry, jednak nadrobił ją w meczu z Atlantą rzutami osobistymi notując 23 pkt. Krótko mówiąc liczę spokojnie na ok 35 oczek (tak je nazwijmy) Georga, gdyż jako jeden z niewielu zawodników notuje konkretne staty w każdym elemencie branym pod uwagę.

 

[sewerynkg]

Pau Gasol over 16.5 pkt. @1.70 [pinnacle] over 17 @1.85 [unibet]
Lakers jeżeli chcą wygrać mecz w Texasie muszą maksymalnie często korzystać w ataku z Gasola i Howarda. Rok temu Memphis pokazało jak ograć Spurs - właśnie strefą podkoszową, gdzie rządzili Marc Gasol i Randolph. Sam Kobe zachęca Gasola i Howarda do jeszcze bardziej aktywnej gry w ataku. Jak już pisał easy o minuty i ilość rzutów nie musimy się martwić, byle tylko skuteczność dopisała, a będzie dobrze ????

 

[blaise]

2 lata temu to już było ????
co do meritum - Marc Gasol wtedy prócz g1 nie grał nic wyjątkowego. Zach z kolei był z mega formie, trafiał jakieś kosmiczne fade-awaye, więc to nie tak do końca, że Hollins super rozgryzł Spurs i wygrali serię strefą podkoszową. Przede wszystkim świetnie bronili, a różnicę robił Zach w ataku.
Powodzenie dzisiejszego typu na Gasola zależy w dużej mierze od Nasha, od tego jak wykorzysta Hiszpana, czy pogra z nim sporo picków. Steve niestety wygląda kiepsko i w g1 nawet z dostarczaniem piłki wysokim miał problem.
Jeżeli mecz będzie szybki, ofensywny to pewnie Gasol uciuła pod 20 oczek, ale po co Lakers mają na to iść - Ostrogi ich rozstrzelają. Podsumowując - myślę, że Pau będzie na granicy linii.

 

[hugues]

Ma dużo wspólnego z koszykarską rzeczywistością, nie wiem czy ty ten mecz oglądałeś. Była cała masa wide open shotów które nie wchodziły, Parker zagrał znów na słabiutkiej skuteczności 8/21. I teraz pytanie, czy faktycznie mając na jedynce obolałego Nasha, Blake'a czy ewentualnie Meeksa, można skutecznie bronić Tony'ego Parkera, czołowego PG tej ligi? Parker ma najłatwiejszy matchup i powinien jeździć z tymi panami równo, nawet pomimo faktu, że nie jest jeszcze w 100% zdrowy. To samo Ginobili. A efektywniejszy Parker to więcej punktów. Mówimy o ofensywie Spurs, o ofensywnie najwyższej klasy. Czy defensywa Lakers pod wodzą typowo ofensywnego trenera jest taka mocna, że Spurs z setki nie wypuszczą? To jest tylko kwestia czasu w tej serii moim zdaniem. Pierwszy mecz był underowy głównie dlatego, że co najmniej kilku graczy miało wybitnie źle ustawione celowniki. Lakers może być ciężko o over bo oni się uczą dopiero gry bez Kobego, a z Nashem jako mózgiem zespołu. Z punktu widzenia Lakers to owszem, zwolnienie tempa byłoby na korzyść, bo oni strzelaniną ze Spurs nie wygrają, tylko że chęci a możliwości to dwie różne rzeczy, zwłaszcza w hali Spurs, gdzie miażdżą. Niemniej Spurs w optymalnej dyspozycji nie powinni mieć problemów ze zdobywaniem pkt jak i wygraniem tej serii.

Jesli nawet Parker zagra super mecz to zdobedzie i tak max 28 punktow. Piszesz, ze SAS spokojnie moga miazdzyc, a LAL dopiero sie uczy gry bez Kobego. Moze i moga ale tego aktualnie nie potrzebuja. Nie wiem czy LAL jest na reke zwalnianie gry, jak dla mnie powinni grac zupelnie odwrotnie, chociaz niestety nie maja kim. Taka gra Lakersow to woda na mlyn dla SAS, ktorzy graja na spokojnie swoja kontrolowana koszykowke. Im nie chodzi o to by blyszczec i isc w atak za wszelka cene tylko zeby wygrac mecz i to jak najmniejszymi silami, co sie aktualnie dzieje. LAL z SAS nie maja zadnych szans, nie ma sie co ludzic nawet. SAS zrobi wszystko by jak najmniejszym kosztem przejsc do kolejnej rundy. Stad underowy wynik i zapewne dzisiaj bedzie podobnie. Jesli LAL sie nie poprawi i nie zacznie rzucac powyzej 90 punktow, nie ma szans by SAS zaczelo forsowac tempo. Oni moga nawet wygrywac 80 do 75 wazne by miec te 4-5 punktow na koncu wiecej od przeciwnika.

 

[rambo131]

San Antonio Spurs - Los Angeles Lakers over 188,5 -> 1,90 -> Bet365

Dzisiaj postanowiłem zagrać over 188,5 pkt w AT&T Center. 2 mecz w serii 1 rundy PO na Zachodzie, w którym San Antonio Spurs podejmować będzie zespół Los Angeles Lakers. 1 mecz niewątpliwie rozczarował. Mimo że jakiejś super obrony nie było, to wynik 91 - 79 dla gospodarzy rozczarował. Nie trafiane wide - openy, siła podkoszowa ekipy Spurs zagrała bardzo słabo, Duncan nie był sobą, nie trafiał ze swoich czystych pozycji, Splitter 0/4, a Tony Parker 8/21 mimo, że tak jak koledzy wyżej wspomnieli ma najłatwiejszy matchup. Moim zdaniem dzisiaj powinno być o wiele lepiej, a TP udowodni gościom z LA że 1 spotkanie to był nieudany mecz, ponieważ nie sądzę, że Steve Blake, Jodie Meeks czy Nash nagle zaczną super bronić. Żaden z tej trójki graczy nie ma szans z rozpędzonym Tony'm Parker'em. Ekipa ze Staples również miała problemy ze skutecznością. Niewiarygodne jak piłka wykręcała się z kosza po rzutach Pau Gasol'a. Howard zagrał dobre spotkanie notując 20 pkt oraz 15 zbiórek i nawet rotacja w obronie między Duncan'em & Splitter'em mało poskutkowała. Dlaczego dzisiaj skłaniam się ku overowi? Linia jest nisko ustawiona. Oba zespoły potrafią prezentować ofensywny basket. Wiadomo, play offy wygrywa się obroną, ale po tym co widziałem w 1 spotkaniu, decyduję się grać na over. Tempo gry było dobre, obrony solidnej nie było, jeśli dzisiaj skuteczność nie zawiedzie, i oba zespoły będą dobrze dysponowane rzutowo to over powinien wejść jak w masło. Pozdrawiam i życzę owocnych typów. Rambo

 

[pasek]

25.04.13 Bet365
Nets@Bulls
1.60
Serio? 1.60 w Air Center? Mecz numer 1 - Nets wygrywają z dużą przewagą, rzucają 55% z gry. Mecz numer 2 - Nets pozostają w grze tylko dzięki czterem 20footerom Brooka Lopeza w 4 kolejnych akcjach. Potem Bulls stopniowo przechylają szalę zwycięstwa (jeszcze bardziej) na swoją stronę. I teraz zastanówmy się czy gracze Nets będą rzucać z taką skutecznością jak w G1 na wyjeździe? Nie sądzę, nie od dziś wiadomo, że "role players" lepiej prezentują się u siebie niż na wyjazdach. Według mnie 1.60 to promocja, trzeba brać póki nie spada.
Heat@Bucks
Heat-7,5 1.9
Okej przepaść jest faktycznie duża. Handicap -13 w G1 wszedł na miękko. W G2 było -14,5 i gdyby nie rozluźnienie w ostatnich 40 sekundach i oddanie 5pkt Kozłom również byłby pokryty. Bucks są strasznie nieregularni. Jennings ma najlepsze PPG w tej serii ze swojego zespołu, jednak do 26pkt z G1 dołożył tylko 8pkt w G2 i średnia spadła do 17.0PPG. Widzę dzisiaj kolejne lanie od walca z Florydy i łapię już teraz handicap bo wieczorem linia wzrośnie pewnie o 1-2 punkty. -9.5 wcale mnie nie zdziwi...

Powodzenia!

 

[maximus88]

E. Ilyasova powyżej 11.5 1,85
Betsafe

Przedwczoraj dałem się złapać jak dziecko na domniemaną kontuzję Turka i dość słono za to zapłaciłem Ersan wyszedł w pierwszej 5-tce i bardzo szybko wykręcił 12-14 oczek nie trzymając mnie nawet w napięciu. Dziś mamy identyczną linię wystawioną przez Betsafe, a wnioskuję, że po urazie nie ma już większego śladu skoro wykręcił ostatnio 21 oczek, a przecież w przypadku takich urazów czas z pewnością działa na jego korzyść. Ilyasova w normalnej dyspozycji powinien oddać ok 15 rzutów z gry, z czego 3-5 (może więcej) za trzy. Liczę, że kebab nie zrobi mi znów niespodzianki i zagra znów na miarę oczekiwań, a wtedy linia 11,5 powinna pęknąć dość szybko. Marathon wystawił linię 13,5

Oprócz tego na pewno będę lekko atakował win Clippersów gdyż widzę tam niezłe value przy kursie dochodzącym nawet do 3.

 

[bej]

Memphis Grizzlies - LA Clippers
Away Team Total 3 Point Field Goals Made poniżej 7.0 Odom dwie 3ki w ostatniej minucie meczu ????
1.85@betsafe

Ostatnio mi nie idzie ale spróbujmy.

Linia oparta na średniej z sezonu (coś około 7.5).
Clippers rzucają 3ki na skuteczności 35.8% co jest 16stym wynikiem w lidze. Memphis pozwalają przeciwnikom rzucać z dystansu ze skutecznością 33.8% (2nd in NBA). Miśki wracają na własny parkiet i tutaj nie ma zmiłuj. Muszą wygrać jeżeli chcą myśleć o drugiej rundzie PO. Muszą zagrać bezbłędnie w obronie żeby to osiągnąć. W poprzednim meczu LAC rzuciło tylko 2 trójki. W pierwszym było ich 7. Tylko 7 trójek przy ponad 100 punktach Clippers i słabej obronie Memphis.
Dziś spodziewam się olbrzymiej determinacji gospodarzy i mało wide open shotów po stronie Clips. Garść historii:

Od sezonu 2010/2012 do dzisiaj drużyny grały ze sobą 20 spotkań. Linia 7 trójek po stronie LA pękła tylko 3 razy. LAC aż w 9ciu meczach rzucało za 3 ze skutecznością poniżej 30%.

W tym sezonie ani razu Clippers nie przekroczyli granicy 7dmiu trójek w meczach z Grizzlies. Dziś powinno być podobnie.

 

[hugues]

Los Angeles Clippers @ Memphis Grizzlies / Match Winner Including All OT - Memphis Grizzlies @ 1.55 Marathon

Dla mnie wynik dzisiejszego meczu moze byc tylko jeden. Czas na wygrana Miskow. W ostatnim meczu bylo blisko, dzisiaj wlasna hala plus noz na gardle na pewno da im niezlego kopa. Przy 3:0 dla LAC nie bylo by juz zadnych szans, a ja tu caly czas widze 5-6 meczow.
Warto rozwazyc tez under Griffina dzisiaj pod koszem raczej nie poszaleje, a linia 18 punktow spora

 

[5xharoldx5]

Dyscyplina: Koszykówka, NBA
Spotkanie: Memphis Grizzlies - Los Angeles Clippers
Typ: Los Angeles Clippers (+9,5 pkt.) AH
Kurs: 1,40
Bukmacher: Bet365
Analiza: Ten typ wydaje mi się dość bezpieczny. Według mnie losy tej rywalizacji już są roztrzygnięte po tym jak Los Angeles Clippers wygrali drugi mecz i prowadzą 2:0 w serii. W pierwszym spotkaniu Clippers wygrali bardzo wysoko 112:91. Drugi mecz był bardzo zacięty, ale tutaj również LA wygrali 93:91. Niestety, ale ofensywa Memphis Grizzlies jest bardzo kiepska. Gasol i Randolph to śiwtni gracze podkoszowi, do tego jest Conley będący w dobrej formie, ale to za mało. Clippers mają sporą przewagę nad Grizzlies m.in. w tym, że ich ławka jest dużo mocniejsza. Tam o wiele więcej zawodników może zdobywać dwucyfrową liczbę punktów, a w defensywie Clippers też spisują się bardzo dobrze. Jak dla mnie Clippers to jest obecnie druga siła zachodu zaraz po Oklahomie. Obie drużyny będą bardzo zmotywowane. Memphis musi koniecznie wygrać ten mecz, by mieć jeszcze nadzieje na awans, a Los Angeles zrobią wszystko, by już tym meczem niemal ostatecznie przypieczętować swój awans. Memhpis jest "pod ścianą", a nerwowość na pewno nie poprawi ich gry ofensywnej. Widzę value w kursie na Clippers, ale zabezpieczam się bardzo wysokim handicapem. Szczerze wątpię, by słabe ofensywnie Memphis wygrało różnicą co najmniej dziesięciu punktów.

 

[konar25]

Na dzisiaj proponuję takiego dubla:
Miami -3.5 1.47
Memphis win 1.50
ako 2.21 bet365
Miami gładko wygrało dwa mecze u siebie pierwszy kontrolując mecz przez cały czas w drugim było stykowo aż do 4 kwarty,sam miałem handi -7.5 na nich pograne i trochę się obawiałem ale 4 kwartę zaczęli od 12-0 ???? )) i już było wiadomo że jest po frytkach. Bucksi nie mają ekipy żeby przeciwstawić się drużynie Miami gdzie na takim etapie rywalizacji o ambicję można być już spokojnym.Myślę że tymi 4 punktami wygrają gładko.
Memphis moim zdaniem jak kolegi wyżej dzisiaj wygrają i jestem tego baaardzo pewien.Pierwszy mecz był na styku aż do 4 kwarty w drugim było już bardzo dramatycznie.Moim zdaniem Clippersi nie wyjdą z tej rywalizacji tak łatwo i dzisiaj Memphis nabije 2-1.