NYK - Chicago
Chicago - 4.0 @ 1.85 (bet365) 
(bye bye PO byczki...)
Revenge game , za wpadkę kilkanaście godzin temu. Byki przegrywały już nawet 22 pkt, fatalny występ w obronie, brak zaangażowania i niestety nadal totalnie pod formą ich gracz nr 1 - J.Butler. Po kontuzji kolana i kolejnej dodatkowej przerwie - 3 meczy (konsultacje dodatkowe z innym lekarzem) - Jimmy zupełnie nie przypomina gracza z I fazy sezonu.
Gracza, który wyrósł na lidera tej druzyny, świetny obrońca,a do tego co raz lepszy w ataku, z sezonu na sezonu powiekszający swoje umiejętności i statystyki indywidualne. Do czas jego kontuzji nawet słabsza niż nas przyzwyczaili obrona Byków nie była tak mocno odczuwalna, bo mieli po prostu w swoim teamie gracza TOP 5 Wschodu...niestety możliwe, że wychodzi nadmierne obciążanie jego organizmu w poprzednich sezonach ( w tym również) ,kiedy to grał zdecydowanie najwięcej minut. Szkoda, bo bez jego dobrej postawy Byki mogą za chwilę stracić szansę by zagrać w PO, a tam nawet z 7-8 miejsca mogą mieć chociaż nadzieję, że nie przegrają 0-4 z Cavs, a już na pewno są w stanie powalczyć z Toronto (ci dobrze o tym wiedzą, proces ustawiania się przed PO moim zdaniem został rozpoczęty wczoraj ;-) ta kontuzja i posadzenie na ławce Lowrego mi trochę śmierdzi)
Raptors na pewno chcieliby uniknąć w PO spotkania z Bykami , z którymi są 0:4 w tym sezonie, czy też Wizards , których pamiętają z bolesnego 0-4 w tamtym roku). Pewnie bardzo chcieliby spotkać się z np. Indianą
Chicago wczorajsza wpadka może bardzo mocno kosztować, mają 1.0 straty do ósmych w tej chwili graczy Detroit - ci jednak maja do końca sezon najtrudniejszy na Wschodzie terminarz, tak więc nic straconego zarówno dla Chicago, jak i tracących do nich 1.5 meczu graczy Wizards. Detroit to nie jest drużyna na PO, moim zdaniem, walka o miejsca 7-8 rozegra się mimo wszystko między Bykami, Wizards no i Indianą (chociaż Ci mają zdecydowanie najłatwiejszy terminarz z druzyn walczących o PO do końca sezonu).
Wielka szkoda byłoby nie zobaczyć Chicago w PO - oglądałem wczoraj spotkanie w 2 połowie i gdyby nie Mirotić, który był 'money' zza łuku (9/13, 35 pkt rekord sezonu) to skończyłoby sie to poważnym blowoutem.
NYK mieli dzień konia w rzutach za 3 pkt (14/25 - 56% ) ale także za dwa i skuteczność wyniosła ponad 51% , po prostu zagrali świetny mecz - z najlepszych występem Porzingisa w tym sezonie i pierwszym od ASW double-double. Jednak nie zdarza im się to za często więc wypatruję dzisiaj szans na spokojną wygraną gości.
Fatalnie zagrała wyjściowa 5-tka Byków, gdzie tylko były MVP - Rose zagrał przyzwoicie, Gasol wracający po kontuzji + Butler złożyli się na 'całe' 11 punktów (!) 5/18 z gry. Bez solidnej postawy tej dwójki nie ma co marzyć o PO.
Dzisiaj Byki postawione zostają pod ścianą, jeżeli przegrają to marzenia o awansie mogą przełożyć na przyszły rok.
Problemem jest nie tylko fatalna obrona, do której nas przyzwyczaili pod wodzą Tom Thibodeau, ale także atak, który miał być znacznie lepszy, szybszy, efektywniejszy - a życie szybko zweryfikowało plany nowego trenera. W tym zespole brakuje chemii i potrzebne są jakieś zmiany, Butler raczej z Rose'm nigdy nie będa świetnie współpracować.
Jednak poziom talentu jest znacznie wyższy niż graczy Knicksów, muszą dzisiaj wywalczyć zwycięstwo, zrobić to co pokazała wczoraj Atlanta, która zastopowała rozpędzonych graczy ze stolicy i także w typowym revenge game odbiła sobie porażkę sprzed 3 dni u siebie.
Krótko, dodatkowo:
Utah Jazz +10.0 @ 1.90 (bet365) ????- to są walczaki, co pokazali wczoraj. Mimo season-high 23 strat i tak udało im się pokonać Houston na ich terenie.
Oklahoma oczywiście drużyna naładowana talentem ,atletyzmem, mająca 2 z 5 topowych graczy w lidze, ale jednak często zaliczająca słabsze mecze. Mają obecnie serię zwycięstw bodajże 6 ,ale z drugiej strony na 99% zostaną na 3 miejscu w konferencji. Nie dogonią San Antonio, a LAC po fatalnym okresie gry w ostatnich kilkunastu meczach tracą już do Oklahomy 5.5 meczu, tak wiec Thunder są bezpiecznie na trójeczce i niekoniecznie muszą się do końca regularnego sezonu żyłować w każdym spotkaniu.
Jako fan tej drużyny na to też liczę, ponieważ w końcu chcę ich zobaczyć zdrowych w PO ,a nie jak w ostatnich sezonach jak nie Russel najpierw to potem bez KD
Utah oczywiście b2b, wiec może być trochę gorzej z firmową obroną , dlatego też odpuszczam granie undera jak wczoraj przeciwko rakietom, ale linia HC jest solidna. Ścisk na miejscach 6-9 zachodu ogromny więc każdy mecz ma teraz ogromne znaczenie