Wiadomo, że Nba rządzi się swoimi prawami. Jak ktoś pierwszy raz widział coś takiego , to znaczy że nowicjusz. Trollowanie jest poza kontekstem.
Jeden kolega miał wczoraj jaja podzielić się swoim typem i argumentacją, a sępy jak to sępy... wychodzą na żer po wszystkim. Gdybyście dali typy, moglibyście komentować, a tak... nie macie prawa głosu.
Dlatego piszę sobie a muzom, czyli pokrótce.
A tu cisza... tak to forum umrze, o ile jeszcze żyje. Powyżej widzę 6 luźnych postów, które niestety nic nie wnoszą do dyskusji o dzisiejszych spotkaniach... i które powinny zostać usunięte, a nie zostały.
Portland - New Orlean 1
Wiadomo. Gospodarze, New Orlean nie zachwyca. Portland idzie jak burza, i nie wydaje mi sie, by chcieli przerwać swietną passę przed własna publicznoscią.
Detroit - Phila 2
Phila po wczorajszym, wyrażnym zwyciestwie z Waszyngtonem. Detroit przegrało u siebie z Chicago. Grają padakę. Phila potrzebuje zwyciestw, po kilku wpadkach. Wymarzonym rywal, na polepszenie sobie statystyki, i morali.
Cleveland - Atalanta 1
Dla Cleveland wymarzony rywal. Trudny mecz, ale Cleveland już nie raz pokazywało, ze u siebie potrafią powalczyć z każdym. Atut własnego parkietu. Atalanta gra padakę. Wymarzony rywal, by zasiąć do wigilijnego stołu, z poczuciem dobrze wykonanego zadania.
Indiana - Toronto 1
Mała ta stawka..Indiana ,to typowa druzyna własnego parkietu. Wczoraj, juz 4 kwarte sobie odpuscili, przez 3 walczyli jak równy z równym, ale wiadomo... Milwaukee to Milwaukee. Toronto jednak musiał sporo kosztować ten wysilek gonienia Dallas, nie wierze, ze tamci polozyli sie i dali im te blisko 30 pkt. Indiana mysle bardziej wypoczeta no i głodna zwyciestwa. Toronto pokazalo tez wczoraj, ze jest do ugryzienia.
Memphis - San Antonio, trudny mecz. Delikatnie faworyzują San Antonio, ale Memphis sobie dobrze u siebie radzi. Jakbym miał stawiać, dałbym Memphis.Taki rzut moneta.

Powodzenia.