Znana już jest pełna lista uczestników tegorocznej Ligi Mistrzów. Nie ma w niej niestety Wisły Kraków ale są inni

Zachęcam do dyskusji
orazWątpie aby Gomez powalczył, zwróć uwagę, że Bayern jest w bardzo cieżkiej grupie gdzie o bramki będzie bardzo cięzko. A w fazie pucharowej o ile do niej przejdą bramki to już loteria.
Na minus dla Gomeza będzie to, że Bawarczycy grają w grupie śmierci i o bramki będzie trudno. Nie ma żadnego outsidera w roli ich przeciwnika, któremu można byłoby ustrzelić hatricka. Jednak po takim kursie za drobne warto spróbować.
Z Napoli to czysty fakt, że może władować z dwa gole, bo ich obronę jakby układał twórca szwajcarskiego sera. Hiszpanów się nie podejmuje, lecz nic nie można im ująć w obronie.
Bayern ma aspiracje i kilka atutów za tym, żeby dojść daleko. A jeśli dojdzie daleko potrzebuje bramek. Ktoś te bramki musi strzelać. Jednym z głównych egzekutorów Bawarczyków zostanie Gomez.
City ma bardzo solidną obronę. Napoli tak jak powiedziałeś więc przy otwartej grze może paść sporo goli. A co do obrony Villarealu to niebyłbym taki pewny. Ja jednak im ujmę po tym co zrobili w Odense w końcówce pierwszego meczu. A jednak Bayern to 3 klasy wyżej od tego zespołu.
Co sądzicie o zagraniu za większą kwote na króla strzelców a dokładniej na Messiego, wiadomo jak Messi gra, w jakiej jest formie, ma już dwa gole i w fazie grupowej Barca gra dwa razy z Bate Borisov i jeden mecz z Victorią Pilzno więc już w tych trzech meczach sam Messi może strzelić z kilka bramek a bardzo prawdopodobne że Barca dojdzie do finału, a poza tym jeśli będzie w pierwszej czwórce to zakład i tak jest wygrany a kurs w granicach 3,00 wydaje się naprawde atrakcyjny.
Jaki jest limit na ten zakład na Tobecie? bo to, ze jest to nie mam wątpliwości. Za więcej niż parę stówek pewnie nie pójdzie. A do kombo to już nie lokata, bo jakiś inny zakład może zawalić.Nie do końca wiedziałem gdzie umieścić ten post, ale niech będzie tu...
Topscorer 2011/2012 (Zwycięzca) Lionel Messi @ 1.10 Tobet
Lokata 10%. Messi ma w tej chwili 14 bramek, a Gomez 12. Nikt inny już się nie liczy. Co więcej, w przypadku remisu tytuł króla strzelców LM 11/12 trafi do Messiego(5-0 w asystach dla Argentyńczyka). W finale Gomez musi więc ustrzelić hat-tricka. Realne? Nie. Chelsea to nie Basel...