Martin Nemec to atakujacy. jesli mowa o tym samym Martinie Nemecu.Słowacji Nemec Martin który gra na pozycji rozgrywającego
Martin Nemec to atakujacy. jesli mowa o tym samym Martinie Nemecu.Słowacji Nemec Martin który gra na pozycji rozgrywającego
Martin Nemec to atakujacy. jesli mowa o tym samym Martinie Nemecu.
A Fridirchy to co to jest potęga ? Fridri skład ma średni. Na wyjazdach w LM grają przecientnie w ostatnich latach. Galata narazie nic nie pokazała ale mają takich graczy którzy w tej grupie jakies pkt powinni ugrać. Jakie dziwne sprawy sa tam ostatnio z Bellem. A w składzie na dzisiaj jest i moze bedzie grał. Galata mogła spokojnie wygrać z Roeselare set numer 1 i 2. To z Fridri mogą wygrać cały mecz.Panowie zwrócicie uwagę na mecz, Turcy są przereklamowani nic nie graja w LM nie ugrali nawet seta ! Galatasaray-Friedrichshafen 2 AH-1,5 Sety 1,65
Powinno być izzzi
Do usuniecia.
ty chyba inne mecze ogladasz, najbardziej wartosciowy zawodnik, ktory sie przykalda w zaksie to wlasnie Bociek, reszta moze mu do piet rownac zaangazowaniem czy poswieceniem, tlyko stoja i sie patrza jak pilka co chwila wpada w parkeit, jakies przebijane pilki palcam czy pseudoplasami ktore sa przez inne ekipy w 90% bronione.Oprócz wspomnianego przyjęcia w Kędzierzynie brakuje klasowego atakującego. Z całym szacunkiem dla Boćka - ale to nie jest ten poziom.
ty chyba inne mecze ogladasz, najbardziej wartosciowy zawodnik, ktory sie przykalda w zaksie to wlasnie Bociek, reszta moze mu do piet rownac zaangazowaniem czy poswieceniem, tlyko stoja i sie patrza jak pilka co chwila wpada w parkeit, jakies przebijane pilki palcam czy pseudoplasami ktore sa przez inne ekipy w 90% bronione.
aktualnie chyba najstabilniejszy atakuujacy PLSu, kadra gwarantowanaWiesz może na tle tych zawodników wygląda dobrze. Skoro w chwili obecnej w Zaksie praktycznie wszyscy grają poniżej oczekiwań to taki Bociek dla niektórych może wydawać się solidny. Jednak na dobrą sprawę drużyny solidne drużyny grające w LM mają atakujących z prawdziwego zdarzenia. Bociek w chwili obecnej nie gwarantuje takiego poziomu.
Jeszcze trochę minie czasu zanim będzie notował dobre występy na arenie mięzynarodowej. To , że w PLSie gra dobrze wiemy nie od dziś.Jak dla mnie jest średnim atakującym , fakt stara się ale nie potrafi pociągnąć drużyny. Mieli Rouzier to teraz wpakowali się w Boćka. Stać tą drużynę na lepszego grajka na tej pozycji.aktualnie chyba najstabilniejszy atakuujacy PLSu, kadra gwarantowana
Z drugich miejsc awansuje 5 na 7 zespolow (lub jesli FF zorganizuje ktos z 1 miejsca to 6 drugich miejsc awansuje).Może Zaksa gra słabo jednak nie można mówić , że już kończy przygodę z LM. Mają 2 pkt straty do Friedrischafen i bezpośredni mecz z tą drużyną u siebie.Na koniec czeka ich mecz z Galatasaray. Tak naprawde bezpośredni mecz Niemcami będzie kluczowy. Jak wygramy za 3 pkt to szanse będą realne. Na pewno w obecnej dyspozycji się na to nie zanosi jednak szanse wciąż są.
Oprócz wspomnianego przyjęcia w Kędzierzynie brakuje klasowego atakującego. Z całym szacunkiem dla Boćka - ale to nie jest ten poziom.
A co do slabosci Zaksy to mnie akurat nie dziwi ich slaba postawa bo trio - Nowosielska, Swider i Gacek nie pomaga, a przeszkadza. Co bylo do przewidzenia juz przed sezonem.
Wiesz może na tle tych zawodników wygląda dobrze. Skoro w chwili obecnej w Zaksie praktycznie wszyscy grają poniżej oczekiwań to taki Bociek dla niektórych może wydawać się solidny. Jednak na dobrą sprawę drużyny solidne drużyny grające w LM mają atakujących z prawdziwego zdarzenia. Bociek w chwili obecnej nie gwarantuje takiego poziomu.
aktualnie chyba najstabilniejszy atakuujacy PLSu, kadra gwarantowana
Jak można napisać coś takiego, porównując jakiegokolwiek zawodnika do Boćka? do człowieka, który nie zna innego ataku niż napier.... przed siebie z całej pety.rouzier to bylo dno, jak mozna porownywac w ogole rouziera do bocka? koles potrafil tylko napieprzac na oslep przed siebie,
Gustlik poruszył temat atakujących kadry. A co z.... Michałem Łasko? Ma podwójne obywatelstwo, od pewnego czasu odmawia gry w reprezentacji Włoch. Tu chyba zawodnik potrzebuje dwa lata karencji a około takiego czasu Michał już u makaronów nie gra. Może chce zakończyć karierę jak Michalczewski i ma jakąś tam cichą umowę z PZPS... Zostawiając kompletnie na boku czy ma to sens i czy w ogóle Łasko bierze grę w reprezenacji Polski pod uwagę, któryś z was może podpowiedzieć tylko czy jest w ogóle możliwe proceduralnie powołania Michała na najbliższe MŚ?
Proszę o opinię kogoś mądrzejszego w tej sprawie i kasujemy post.