Kto wygra LM w sezonie 2013/2014? (Typy długoterminowe)

[ivvan]

Gdy po raz pierwszy spojrzałem na kursy wystawione przez bukmacherów złapałem się za głowę i pomyślałem "to śmieszne", o ile z najniższym kursem na Bayern można się zgodzić to z kolejnymi już niekoniecznie. Po pierwsze stawianie Atletico Madryt nad Londyńską Chelsea czy nawet Realu Madryt, który jest ewidentnie do ruszenia (w rewanżu z Borussią nie wychodzili ze swojej połowy...) jest dla mnie nie do końca zrozumiała. Przed typowaniem na Chelsea po wysokim kursie powstrzymywał mnie tylko fakt walki drużyny Mou o mistrza Anglii i bałem się, że nie starczy energii i szerokiej ławki na walkę na tylu frontach. Wczoraj jednak Londyńska Chelsea poległa z Sunderlandem i jeśli dziś Liverpool i jutro City wygrają swoje mecze to oddalą się oni o milowy krok od mistrzostwa. Praktycznie można powiedzieć, że wczorajszym spotkaniem przegrali mistrzostwo Anglii. Zostaje Liga Mistrzów, a Mourinho jest geniuszem. Jeśli chodzi o półfinał to ja powiem szczerze, myślę, że Londyńska Chelsea powinna sobie poradzić. Dużo zależy od pierwszego meczu w Madrycie. Popatrzmy na specyfikę obu drużyn. Zarówno Atletico Madryt jak i Chelsea średnio radzą sobie jak dla mnie w ataku pozycyjnym. Zaskakująco dobrze zaś wyprowadzają kontry. W Madrycie to Atletico będzie musiało strzelać bramki i The Special One dobrze o tym wie. Dla mnie ten dwumecz to będą taktyczne szachy pomiędzy trenerami. Moim zdaniem z tarczą w tym pojedynku wróci Portugalczyk. Finał to już osobna historia. To mecz w którym może się zdarzyć wszystko. To jedno spotkanie na neutralnym terenie i granie tutaj na kogokolwiek to według mnie duże ryzyko. Poza tym popatrzmy na przekrój całego sezonu. W lidze wszystkie mecze z najcięższymi rywalami Chelsea wygrywała, gładko radząc sobie nawet na wyjeździe z Manchesterem City jako pierwszy zespół w tym sezonie. Z PSG też Londyńczycy wygrali zasłużenie, a dwie bramki w pierwszym spotkaniu były raczej dziełem przypadku i błędów. Ja uważam, że Londyńczycy mogą wygrać z każdym zespołem a kurs dla mnie to spore value. Czekam tylko na wyniki ligowe, jeśli Liverpool i City wygrają swoje spotkania to zagram dość grubo.

Czy Chelsea wygra LM: TAK kurs 5.75
Bukmacher: bwin