Która drużyna będzie największym rozczarowaniem?

[koper]

Moim zdaniem to będą Hiszpanie. Ostatnie mecze towarzyskie raczej to potwierdzają 3-2 z Arabią Saudyjską i 1-0 z Koreą Południową. W obydwu meczach gole padły w ostatnich minutach meczu. Wszyscy stawiają na Hiszpanów, ale oni mogą odpaść już w 1/8 z WKS-em. W ¼ trafiają na Włochów i też mogą odpaść.

Mam nadzieję że mnie nie zlinczujecie za ten temat!

 

[szczurek]

Szczerze mówiąc podzielam Twoje zdanie. Także wystrzegałbym się stawiania na Hiszpanie. Najlepsi zawodnicy są świeżo po kontuzjach, i nie wiadomo jak będzie z formą (Torres, Xavi, Iniesta, Fabregas). Poza tym strasznie nadmuchany balonik przez media i kibiców, mogą nie wytrzymać tej presji. Zawsze jako faworyci zawodzili. Dwa lata temu na Euro mało kto na nich stawiał i proszę, zwyciężyli. Myślę że odlecą już w 1/8, nieważne czy trafią na Brazylie, Portugalie czy WKS.
Nie liczyłbym też na obronę tytułu Włochów. Mają po prostu słabszy skład w tym roku. Ćwierćfinał to max, dla Squada Azurra.

 

[gaga]

A ja myślę, że przełamali kompleks wielkich turniejów na Euro i teraz już nie zaliczą wpadki. Co do kontuzji, to myślę, że może to być nawet korzystne, gdyż zawodnicy zagrają na świeżości. Owszem, mecze towarzyskie nie wskazują na ich wysoką formę, ale do mundialu jest jeszcze trochę czasu.
Co do Włochów to zgadzam się w 100%.

Dorzuciłbym jeszcze Portugalię i Argentynę, które nie mają kompetentnych trenerów.

 

[simons]

Dla mnie najbardziej rozczaruja Włosi i Francuzi.
Włosi graja słabiutko, mimo tego ze nazwiska w skladzie sa. Zeszly mundial i tak wygrali dosc szczesliwie, za to na Euro slabo, a towarzyskie tez mizernie, nie ma zgrania a Lippi nie zdziala cudow.
Francja jak sie dostala na mundial to kazdy pamieta. Tutaj tez dziwny trener, a druzyna gra poki co ponizej oczekiwan.
Dla mnie jak obie druzyny wyjda z grupy powinny sie cieszyc :]

 

[mati987]

Według mnie Francja
mogą mieć bardzo ciężko żeby wyjść z grupy, 2 drużyny południowo amerykańskie nieobliczalne + gospodarze którym pomogą kibice i (mam nadzieje ze nie) sędziowie.

 

[madman01]

Według mnie najwiekszym rozczarowaniem , jak juz ktos tutaj powiedzial beda francuzi, a dlaczego? a dlatego ze slabo sobie radzili w eliminacjach, dopiero wymeczone zwyciestwo po barazach z irlandia, w dodatku trener domenech ktory praktycznie nic nie osiagnal z francuzami przez ostatnie lata, teraz na dodatek leci mecz towarzyski z chinami,to slaba druzyna w rankiingu a do 60 min jest 0:0. Francja według mnie bedzie miala problemy wyjsc z grupy

 

[jarosh]

Według mnie najwiekszym rozczarowaniem , jak juz ktos tutaj powiedzial beda francuzi, a dlaczego? a dlatego ze slabo sobie radzili w eliminacjach, dopiero wymeczone zwyciestwo po barazach z irlandia, w dodatku trener domenech ktory praktycznie nic nie osiagnal z francuzami przez ostatnie lata, teraz na dodatek leci mecz towarzyski z chinami,to slaba druzyna w rankiingu a do 60 min jest 0:0. Francja według mnie bedzie miala problemy wyjsc z grupy

Nie twierdzę, że to jakiś wybitny trener, ale jednak 2. miejsce na poprzednim mundialu zajął ????
Uważam, że jak Francja wyjdzie z grupy to potem w fazie pucharowej wszystko się może zdarzyć, 4 lata temu też nie zachwycali. Tylko, że trzeba wyjść z grupy, a to będzie piekielnie trudne.

 

[konrad140]

Ja mam swoich 4 kandydatów którzy na Mundialu mogą mieć trochę kłopotów.
Hiszpania - jak to ktoś wcześniej pisał gdy są faworytami to zazwyczaj zawodzą , gdy nie są nimi mogą zniszczyć wszystko i wszystkich. tak się składa że na ten Mundial są najpoważniejszym kandydatem.Być może te ostatnie wyniki to taka trochę zasłona przed mistrzostwami ale ja bym jednak sądził że trochę formy nie ma. Zobaczymy jak z Polakami się zaprezentują.
Portugalia- to już nie jest ta Portugalia choćby z przed 4 lat. Mają dość trudną grupę i ciężko będzie im nawet awansować.
Francja - też już nie jest ta Francja z czasów Zidana , Henryego czy Wiltorda. Francuzi mają mocną pakę ale brakuje im trochę takiego lidera. Ribery ? po ostatnim skandalu wątpie aby takim liderem był.
Argentyna- głównie przez Maradone. On nie ma pojęcia o prowadzeniu kadry. Dostał kadrę która jeszcze jakoś funkcjonowała i na Mundial rzutem na taśmę awansowała , sądzę że szczęscie się skończy a po MŚ Argentyna będzie miała nowego trenera.

 

[hardsystem]

Zdecydowanie po stronie Europejskiej mamy Francję. Trójkolorowi od dawna tułają się w braku odpowiedniej formy. Podejrzewam, że będą mieli spore problemy w fazie pucharowej i skończą swoją przygodę na 1/8 finału. Sam awans Francuzów owiany był już pasmem ciężkich i dramatycznych wydarzeń, więc dlaczego na MŚ ma być lepiej ? Wg. mnie Francuzi nie pokazali się z dobrej strony podczas eliminacji, a tym bardziej podczas baraży. Szkoda, bo zawsze kibicowałem ''Żabojadom''.
Afrykańska strona wg. mnie przyniesie wiele rozczarowań. Największym może okazać się Kamerun. Wielu uważa, że to najlepsza ekipa z Czarnego Lądu. Ja wręcz przeciwnie. Kamerun może i ma sporo gwiazd w swoich szeregach i na tle innych państw wypada całkiem dobrze, to bardzo słabo sprawdza się to od strony praktycznej. Przede wszystkim ofensywa, która może i jest największym atutem Kamerunu wg. mnie skazana jest na marny los. Eto nie jest w najwyższej formie - w zasadzie po przejściu do Interu na 10 spotkań 4 wypadły dobrze. Przewiduję szybkie lądowanie zespołu Kamerunu.
Azja to przede wszystkim wielkie szanse pokładane w Japonii, która na dobrą sprawę w ostatnich meczach pokazuję albo bardzo średni poziom, albo po prostu brak formy. Zupełnie nie przekonują mnie do siebie. Uważam, że błędem będzie obstawianie ich w roli zwycięscy. Rokuje Im szybki powrót do domu.
O krajach Ameryki nie wypowiadam się. Tam jest po prostu tak, że albo ma się szczyt formy i wygrywa mecz za meczem, albo nie ma się w ogóle formy i skazanym się jest na gradobicie negatywnych opinii i nagłówków gazet. W ostatnim turnieju Brazylijczycy (mówię o MŚ 2006) zagrali fatalnie i podejrzewam, że w tym roku mogą zbliżyć się do osiągnięć z Niemiec. Po pierwsze nie mają składu, po drugie nie mają odpowiedniego trenera... Tak uważam, podejrzewam, że wielu nie zgodzi się z moją opinią no ale cóż.

 

[jacekk]

Ja stawiam na Włochów. Oglądałem ich wczoraj w meczu bodajże z Paragwajem i nie wyglądało to zbyt pięknie. Bądź co bądź - obrona wbrew pozorom nie będzie ich największym atutem. Tutaj akurat następuje wielka zmiana pokoleń. Młodzi popełniają wiele błędów, a sam Cannavaro to trochę za mało.

 

[konrad140]

Z Włochami się poniekąd zgodzę ale utkwiło mi zdanie co kiedyś Boniek powiedział i powtórzył je jeszcze raz w finale LM , w tym ostatnim. Powiedział , że Włoskiej piłki można nie lubić i nie kochać ale zawsze z Włoską piłką należy się liczyć. Włosi mimo że w towarzyskich grają słabiej mogą w turnieju grać znowu prostą piłkę ale skuteczną.

 

[batik]

Ja powiem tak odnosząc się do waszych odpowiedzi
Francja- również uważam że nie wyjdą z grupy ewidentny brak lidera
Włochy- konrad święte słowa włosi przecież trenowali ciezko na wysokości sam trener mowił ze dobra gra ma przyjść na mundial a na sparach mają sie ograć dziwne że nikt z was o tym nie wie?? nie skazujcie włoch na pożarcie oni są jak pies jak już chwycą kość to jej nie puszczą
Hiszpania- Hiszpania dojrzała do wygrywania będzie to ich dobry turniej
Brazylia- Tutaj liczę na dużą niespodziankę mianowicie że Brazylia nie wyjdzie z grupy same gwiazdy to nie wszytsko....
Holandia Tutaj bedzie największe rozczarowanie jak ta ekipa nie wygra MŚ!!!! tak to będzie dla mnie rozczarowanie ???? Holandia ma szanse wkońcu coś ugrać!

 

[z.g.]

Największe rozczarowanie ? Być może Meksyk. A czemu właśnie on ? Bo bardzo duża możliwość ,że to właśnie oni nie wyjdą z grupy. Grupa bardzo silan i wyrównana. Każdy może powalczyć o awans. Pierwszy mecz z RPA na pewno bardzo ciężki. Przegrana Meksyku postawi ich w sytuacji podbramkowej.

 

[konrad140]

Największe rozczarowanie ? Być może Meksyk. A czemu właśnie on ? Bo bardzo duża możliwość ,że to właśnie oni nie wyjdą z grupy. Grupa bardzo silan i wyrównana. Każdy może powalczyć o awans. Pierwszy mecz z RPA na pewno bardzo ciężki. Przegrana Meksyku postawi ich w sytuacji podbramkowej.

Meksyk żadnym rozczarowaniem nie będzie, bo nikt nie wymaga od nich co najmniej półfinałów , czy finału. ( choć plan minimum to na pewno awans) Grupę mają dość ciężko i wyrównaną tak więc walka o awans będzie ciężka i ciekawa.

Francuzi dzisiejszym meczem tylko potwierdzili tezę że wyjście z grupy będzie dla nich "wielkim sukcesem" kompletny bak pomysłu na grę. Zero drużyny , i tylko każdy liczył na jakąś indywidualną akcję Riberiego , Anelki czy później Maloudy. Z taką egoistyczną grą nie mają za bardzo czego szukać w meczu z RPA i Meksykiem które dziś zaprezentowały się dużo dużo lepiej.

 

[noname92]

Jak dla mnie Francja, jak kolega wyżej napisał wyjście dla nich z grupy będzie wielkim sukcesem i nie liczył bym na to. Oliwa sprawiedliwa. Awansowali dzięki zagraniu ręką, dlatego też szybko odpadną.

 

[gmark]

Ale co to za rozczarowanie że Francja nie wyjdzie z Grupy, jak sami kibice z Francji w to nie wierzą.

 

[noname92]

GMark biorąc pod uwagę potencjał jakim Francja dysponuje, to jakich ma w swoim zespole piłkarzy i to co ten zespół już osiągał to jak dla mnie jest spore rozczarowanie. To że kibice Francji nie wierzą w awans nie znaczy że słaba forma Francuzów nie jest dla nich rozczarowaniem, zresztą nie tylko dla nich. Jeszcze nie tak dawno z takiej grup trójkolorowi wychodzili by z kompletem zwycięstw.

 

[kapsa]

GMark biorąc pod uwagę potencjał jakim Francja dysponuje, to jakich ma w swoim zespole piłkarzy i to co ten zespół już osiągał to jak dla mnie jest spore rozczarowanie. To że kibice Francji nie wierzą w awans nie znaczy że słaba forma Francuzów nie jest dla nich rozczarowaniem, zresztą nie tylko dla nich. Jeszcze nie tak dawno z takiej grup trójkolorowi wychodzili by z kompletem zwycięstw.

kiedy? w 2006? kiedy ledwo poradzili sobie w grupie z Danią, Szwajcarią i Togo? czy może w 2002 gdzie kompromitacja w pierwszym meczu sięgnęła już zenitu po porażce z Senegalem?
Francja najlepsze lata ma już za sobą.

 

[noname92]

kiedy? w 2006? kiedy ledwo poradzili sobie w grupie z Danią, Szwajcarią i Togo? czy może w 2002 gdzie kompromitacja w pierwszym meczu sięgnęła już zenitu po porażce z Senegalem?
Francja najlepsze lata ma już za sobą.

Brawo, brawo ! Nie wiem czy w tym momencie pokazałeś swoją inteligencję czy może brak wiedzy jednak pragnę Cię poinformować że w 2006 roku Francja zdobyła vice MŚ. O ile faza grupowa faktycznie im nie wyszła to w fazie finałowej odprawili z kwitkiem Hiszpanie, Brazylię i Portugalię i ulegli dopiero Włochom, po serii rzutów karnych. Jak wiesz w sporcie nie liczy się styl tylko efekt końcowy. Zresztą nawet jeśli Francja co 2-4 lata błaźniła by się na wielkich imprezach sportowych to ze względu na potencjał ta drużyna przed każdą imprezą będzie brana za faworytów. I nikt mi nie wmówi że brak awansu z grupy przy takich przeciwnikach jak Urugwaj, RPA i Meksyk nie jest rozczarowaniem. Do nie dawna Francja takich rywali połykała. Porównaj sobie potencjały, piłkarzy, osiągnięcia, doświadczenie tych zespołów a później się zastanów nad tym co piszesz. Od razu wyprzedzę twoją odpowiedź tak wiem potencjał, zawodników itp trzeba umieć wykorzystać do tej pory Francji się to udawało teraz ma z tym problem i dla tego jak dla mnie jest to największe rozczarowanie ostatnich ME i obecnych MŚ

 

[freakaz]

Po fazie grupowej możliwe, że już będziemy wiedzieli ???? Ja obstawiam wypalonych Włochów albo Francję. Francuzi zagrali pierwszy mecz słabiutki i ogólnie grają padakę od jakiegoś czasu. Głównie dlatego, że ich trener jest betonem i nie ma zbytnio pojęcia o dobrym futbolu. Mając taki potencjał w każdej formacji, a już w szczególności niesamowitą siłę rażenia w przodzie i zagrać takie dziadostwo jak w meczu z Urusami... Argentyna też może dać plamę ze względu na swojego pseudo trenera boskiego Diego. Z drugiej strony mają taki skład, że i bez trenera są w stanie grać ???? Hiszpanie nie będą rozczarowaniem, no chyba że porażkę w ćwierćfinale/półfinale będziemy rozpatrywać w kategorii rozczarowania