KSW 21:Ostateczne wyjaśnienie

[jokeer]

Data: 1 grudnia 2012
Miejsce: Torwar, Warszawa, Poland
Transmisja:

Walka wieczoru:
84 kg.: Mamed Chalidow (25-4-2) vs. Melvin Manhoef (26-9-1)

Pozostałe:

Pojedynek o pas mistrza KSW w wadze średniej
84 kg.: Michał Materla (17-3) vs. Rodney Wallace (12-5)

Pojedynek o pas mistrza KSW w wadze półśredniej
77 kg.: Aslambek Saidov (12-2) vs. Borys Mańkowski (12-4-1)
Pojedynek o pas mistrza KSW w wadze lekkiej
70 kg.: Maciej Jewtuszko (9-2) vs. Artur Sowiński (12-6)
84 kg.: Krzysztof Kułak (25-12) vs. Piotr Strus (7-1)
84 kg.: Jay Silva (8-4) vs. Matt Horwich (27-21-1)
55 kg.: Paulina Bońkowska (3-1) vs. Karolina Kowalkiewicz (1-0)

Jeszcze sporo czasu, ale myślę, że warto już rozpocząć dyskusję bo jak dla mnie to najlepsza rozpiska KSW w historii.

Nie czuję się ekspertem w MMA, ale coś tam oglądam, czytam, więc napiszę swoje typowania na dzień dzisiejszy.


Walka wieczoru: 84 kg.: Mamed Chalidow (25-4-2) vs. Melvin Manhoef (26-9-1)
Albo KO dla Melvina albo poddanie Mameda, stawiam jednak tą drugą opcję, jak dla mnie Mamed to wirtuoz parteru i w tej płaszczyźnie nie daje szans Manhoefowi, który parter ma strasznie mizerny. Wg. mnie obalenie i poddanie Mameda.


Pojedynek o pas mistrza KSW w wadze średniej
84 kg.: Michał Materla (17-3) vs. Rodney Wallace (12-5)
Lubię Cipka, solidny zawodnik z wielkim sercem do walki, ale Rodney to nie zawodnik z nikąd, po walce z Mamedem stoczył dwa pojedynki, obydwa wygrane przez niego przez KO. Obawiam się, że tak też może skończyć się ten pojedynek, KO dla Wallece'a. Ale walka ciekawa i dyskusyjna.

Pojedynek o pas mistrza KSW w wadze półśredniej
77 kg.: Aslambek Saidov (12-2) vs. Borys Mańkowski (12-4-1)
Jak dla mnie Borys, Aslambek po dość nieudanej wyprawie do Danii, gdzie w walce z Mortenem Djursaa nie zaprezentował się zbyt dobrze, będzie starał się za wszelką cenę zmazać złe wrażenie. Wydaje mi się jednak, że Borys po wygranej z Moksem jest w gazie i zgarnie zwycięstwo. Mańkowski przez decyzje.

Pojedynek o pas mistrza KSW w wadze lekkiej
70 kg.: Maciej Jewtuszko (9-2) vs. Artur Sowiński (12-6)
Wielki rewanż, z którego jak dla mnie zwycięsko wyjdzie Irokez. Wydaje mi się, że nauczony doświadczeniem, będzie bardziej uważny na uderzenia Kornika i walką w parterze doprowadzi do swojej wygranej. Jewtuszko przez decyzje

84 kg.: Krzysztof Kułak (25-12) vs. Piotr Strus (7-1)
Doświadczenie vs młodość. Nie wiem co można powiedzieć o Kułaku, który jest po kontuzji. Jego ostatni rywal Stephen Rice nie był najwyższych lotów. Natomiast Strus to jeden z największych talentów w polskim MMA. Wg. mnie powinien sobie poradzić z Modelem. Strus przez KO/poddanie

84 kg.: Jay Silva (8-4) vs. Matt Horwich (27-21-1)
Pojedynek obcokrajowców. Obaj przegrali z Materlą, ale bardziej wyrównany pojedynek dał Silva, który wg ma mocniejsze zapasy i to pozwoli mu wywalczyć zwycięstwo, jeśli pojedynek będzie toczony w parterze, jeśli w stójce, nokaut załatwi Horwicha. Silva przez przez poddanie/KO

55 kg.: Paulina Bońkowska (3-1) vs. Karolina Kowalkiewicz (1-0)
O tym pojedynku nie mogę niestety nic powiedzieć ????

Tak na dzień dzisiejszy przedstawiają się moje typy na KSW 21, jakie są Wasze propozycje?

PS.Proszę o wyrozumiałość, to moje pierwsze typowanie na forum ????

Edit. Nie mogę wstawić obrazka z plakatem:/
Admin: już wstawiłem, przez to, że masz mało postów masz jeszcze pewne ograniczenia

 

[wanderlei]

To ja Ci odpowiem pierwszy ????
Materla - systematycznie oglądam jego walki , ten zawodnik z walki na walkę jest coraz lepszy.Według mnie zniszczy Wallace.Zniszczy go w parterze.Jeśli walka będzie trwała w pełnym wymiarze to nasi sędziowie zawsze naciągną w razie W.
Ze Strusem się zgadzam w 100 % Kułak to jeden z tych tzw zawodników którzy maja lepsze wejścia do ringu niż walki ????
Matt Horwich to mój ulubiony obcokrajowiec jaki kiedykolwiek przewinął się przez KSW.Stary ale jary i z ogromna ambicją oraz wolą walki.
Jeśli pojedynek będzie toczony w parterze jak mówisz to Horwich ma ogromna szansę wygrać przez poddanie.20 swoich wygranych walk tak właśnie kończył ???? w stójce też ma przewagę.
https://www.youtube.com/watch?v=kcuylAUwxyk
PS : zajefajne ma wejście i piosenkę na wejście ????

 

[kopakos]

Odniosę się do walki Mańkowskiego z Aslambkiem. Saidov nie zaprezentował się tam źle. Jeżeli widziałeś walkę, to widziałeś również to że pierwszą rundę cały czas dominował. Sprowadzał rywala do parteru i kontrolował z góry. Gdyby nie ten jeden cios Djursy, który był początkiem końca, Saidov bez problemu wygrał by pierwszą rundę. Z typem na Mańkowskiego zgadzam się. Jedyną bronią Aslambka są zapasy, a jak doskonale wiemy Mańkowski trenuje w jednym z lepszych klubów wrestlerskich pod mma. Tak więc największy atut Saidova odpada. Stójka Mańkowskiego odkąd trenuje w Czerwonym Smoku, bardzo się poprawiła i na pewno jest lepsza od stójki Saidova. Powinien bez problemu kontrolować walkę w stójce, a na koniec każdej z rund notować obalenie, żeby sędziowie nie mieli wątpliwości kto był lepszy.
Mańkowski przez jednogłośną decyzję.
Kolejną walką którą będę typować to: Chalidov - Manhoef. Melvin jest bezbronny w parterze. Może i mówił w trailerze że wziął się za parter (o ile dobrze pamiętam), z drugiej strony kiedyś mówił w wywiadzie, że nie lubi parteru i bardzo mało czasu poświęca chwytaniu. Generalnie nie zdziwiłbym się gdyby Mamed pokazał że w stójce jest równie mocny co rywal i znokautował go tam. Jednak raczej skłaniam się ku poddaniu. Przebieg walki pewnie będzie wyglądał tak: Rozpoczęcie walki -> 45 sekund natarcia Melvina -> Mamed idzie po obalenie -> 30 sekund kulania w parterze -> Mamed wyciąga jakieś genialne poddanie (obstawiam balache na nogę).
Chalidov przez poddanie w 1 rundzie.
Jako dopełnienie do tripelka z powyższych typów dorzucę Jewtuszko - Sowiński. Irokez wydaje mi się że przegrał poprzednią walkę poprzez zbytnią pewność siebie. Myślał że jest nietykalny w stójce i jednak się przeliczył. Tym razem tego błędu nie popełni. Nie zgadzam się ze stwierdzeniem że "...walką w parterze doprowadzi do swojej wygranej". Irokez unika walki w parterze pomimo swojego purpurowego pasa w bjj. Jego zapasy również nie są jakieś wybitne, w wywiadzie mówił że podczas obozu w Starym Kaleńsku średnio mu szło w sparingach z zapaśnikami z Ankosu. Co więcej, Kornik wydaje mi się że właśnie w parterze będzie szukać swoich okazji. Potrafi on bardzo ładnie skręcać się do dźwigni łokciowych, po czym nagle przechodzić do trójkąta. Niby podstawowa akcja, a kilku ludzi poddał tym. Tak więc pojedynek będzie pod dyktando Irokeza. Będzie utrzymywać walkę w stójce, rozbijać kombinacjami przeciwnika. Może po którymś z ciosów Sowiński padnie na deski, a tam Iro dobije go ciosami w parterze. Nie wydaję mi się, żeby Kornikowi było na rękę trzymanie walki w stójce, gdyż drugi raz na to samo Irokez się nie nabierze. Parter jest jego jedyną szansą.
Irokez przez TKO w 1 rundzie.

Ako: Iro + Borys + Mamed wydaje się być sensownym kuponem na tę galę. Kurs pewnie będzie oscylował w granicach 2,60. Moje przewidywanie co do powyższych kursów: Iro - 1,35 ; Mamed - 1,18 ; Borys - 1.65
--
Walki Materli nie tykam. Jeżeli Materla nie będzie mieć problemu z obalaniem rywala - wygra. Jeżeli będzie musiał walczyć w stójce, poprzez problemy z obaleniem - duża szansa że przegra. Jak dla mnie zbyt ryzykowna walka, równie ryzykowne wydaje mi się, granie na obcokrajowca na gali KSW. Podczas decyzji różnie to może być. Przegrana Materli była by równoznaczna z mocnym zastopowaniem kariery. Tak więc mógłby pójść jakiś naciągany werdykt. Dlatego nie zamierzam tykać tej walki.
--
Walki Kułaka ze Strusem również nie typuję, ze względu na zbyt długą przerwę w startach Modela. Strus jak wiemy jest bardzo dobrym zawodnikiem Sandy (ostatnio wygrał chyba mistrzostwa świata nawet). Tak więc stójka pewnie będzie wyrównana, z lekką korzyścią dla niego. Na korzyść Modela przemawia doświadczenie, które w takich walkach może być bardzo ważne. Parter z lekkim wskazaniem na Kułaka. Strus jak wiemy, w parterze raczej nie szuka poddań, a bardziej nastawia się na g&p. Gdyby nie taka długa przerwa Krzyśka, stawiał bym na niego w tym pojedynku. Jednak w takich okolicznościach jest to dla mnie no bet.
--
Pojedynek Jaya Silvy z Horwichem omijam szerokim łukiem. Oboje są nieprzewidywalni. Głównym atutem Matta będzie kondycja. Jest on nie do zajechania. Kolejnym atutem jest jego gumowa garda, podczas której przeciwnik nie ma prawie możliwości zadawania ciosów (mimo wszystko nie wydaje mi się żeby wylądował na plecach w tym pojedynku). Generalnie szanse Silvy upatruje w nokaucie przeciwnika, bo walki tej w parterze nie wygra, jest tam o wiele słabszy. Przez decyzję także nie wygra, gdyż jego przewaga w stójce nie będzie na tyle duża, aby zniwelować przewagę rywala zdobytą przez obalenia. Skłaniam się ku decyzji na korzyść Horwicha, ale odpuszczam ten bet.
--
Bońkowska - Kowalkiewicz... Za dużo o nich nie wiem, jedynie to że Kowalkiewicz trenuje w GB Łódź, a Bońkowska w Arrachionie. Co więcej Kowalkiewicz jest utytułowaną zawodniczką w tajskim boksie oraz trenerką krav magi, więc w stójce powinna dawać radę. Treningi u 'Rodża' mogą wskazywać na to, że pojęcie o bjj również posiada. Z drugiej strony Bońkowska - osoba bardzo młoda, 92' rocznik, wielokrotna medalistka zawodów judo, podejrzewam że jako juniorka. Rekord 3-1 + rekord amatorski 4-0 , wskazuje na to że słaba to ona nie jest. Ale jak wiadomo rekordy nie walczą. Fragment wywiadu z zawodniczką ze strony olsztyn.com.pl

Pierwszym sportem walki jaki uprawiałaś było Judo. Odnosiłaś duże sukcesy nie tylko w Polsce, ale i w Europie. Dlaczego zrezygnowałaś?
- Wszystkiemu winny jest mój brat Szymon (śmiech). On jest trenerem w Arrachionie. Zajmuje się parterem i zapasami, a to może mi się bardzo przydać. Drugą osobą która miała na to wpływ był Paweł Derlacz, który razem z Szymonem tworzy w Olsztynie naprawdę zgrany duet. Trenowanie pod okiem jednych z najlepszych w moim odczuciu trenerów MMA w Polsce daje dużo satysfakcji. No i mogę się tutaj bardzo dużo nauczyć.

Wychodzę z założenia że jeżeli na czymś się nie znam, to nie typuję. Tak również będzie tutaj.
Po krótce przedstawiłem swoją wizję na tę galę, liczę że co nie co uda się ugrać :grin:. Pozdro

 

[vlodario]

Siema,
Na bet-at-home pojawily sie typy na KSW 21
Jay Silva (BRA) - Matt Horwich (USA) 2,50 - 1,45
Krzysztof Kulak (POL) - Piotr Strus (POL) 1,65 - 2,00
Artur Sowinski (POL) - Maciej Jewtuszko (POL) 2,90 - 1,35
Aslambek Saidov (POL) - Borys Mankowski (POL) 2,20 - 1,55
Michal Materla (POL) - Rodney Wallace (USA) 1,25 - 3,60
Mamed Khalidov (POL) - Melvin Manhoef (NED) 1,20 - 4,20

Mozecie wytlumaczyc mi tak wysoki kurs na Silve?
Wedlug mnie jest faworytem.
Wiem ze walka walce nierowna ale Silva Materle prawie pokonal a Horwicha Michal moze nie bez trudu ale poskladal. Horwich poza zwyciestwem nad marnym Chmielewskim 4 porazki z rzedu.
Moje typy:
Silva - ko
Strus - doswiadczenie za Kulakiem ale po pierwsze mial powazna kontuzje. Wystep w Irlandi za krotki zeby cos wiecej powiedziec o jego formie. Poza tym go nie lubie. Strus mistrz swiata sanda. Mlody. No i mam nadzieje ze Torwar bedzie za Warszawiakiem i to go poniesie. Decyzja
Jewtuszko - tym razem mysle ze iro nie da sie zaskoczyc. Bedzie skoncetrowany. Przewaga warunkow po jego stronie. Ale z drugiej strony wraca po kontuzji i mial malo czasu na przygotowanie. Moze nie byc w gazie. Decyzja
Mankowski - nie bedzie latwo ale po tym co pokazal z Moksem nie widze innej opcji niz zwyciestwo Poznaniaka. Decyzja
Materla - wreszcie szansa walki o pas. Po tym jakie serce pokazal w walce z Silva mysle ze spokojnie Materla bedzie mistrzem tej kategorii.
Mamed - poddanie
Kurs - 15,69
Trzeba szybko stawiac bo kursy pospadaja
Pozdro

 

[dawczan]

Nie za niski ten kurs na Mameda ? Nie znam się na walkach, ale ten przeciwnik to chyba najlepszy z jakim do tej pory ma się zmierzyć ?

 

[dawid1892]

Nie za niski ten kurs na Mameda ? Nie znam się na walkach, ale ten przeciwnik to chyba najlepszy z jakim do tej pory ma się zmierzyć ?

Nie, nie jest za niski. Dlaczego? Walka odbywa się w Polsce więc nie oszukujmy się Mamed na punkty nie przegra choćby nie wiem co. W parterze ogromną przewagę ma oczywiście Mamed, więc jedyna realną szansą dla Holendra jest wygrana przez nokaut, a z tego co wiem to Mamed jeszcze nie przegrał przez KO więc nic dziwnego że taki niski jest kurs na niego. Co do jego rywala, walczył niby w Strikeforce ale jakiś specjalnych umiejętności tam nie pokazał, obecnie bilans 4-5 więc niezbyt powalający, typowy kick bokser którego wystarczy powalić i jest praktycznie po walce. Z tym że jest to najlepszy rywal Mameda to chyba żart?

 

[vlodario]

A czemu taki wysoki kurs na Silve?
Myslicie ze Horwich jest faworytem w tej walce?
Na pewno Horrwich ma przewage w parterze ale wydaje mi sie ze w stojce gora bedzie Silva

 

[scstunner]

Kolejny większy przystanek w MMA : KSW 21. Gala zapowiada się naprawdę ciekawie. Jak będzie z zakładami ? Tego dowiemy się po gali, ale ja mam kilka swoich typów. Zacznijmy od góry karty:

MAIN EVENT Mamed Khalidov vs. Melvin Manhoef
Mamed. Jeśli chce iść do UFC (w co szczerze wątpię), musi przejechać po Melvinie. Jednak Holendra nie należy lekceważyć. Siła ciosu, jaką dysponuje jest wręcz przerażająca. Starczy powiedzieć, że znokautował Marka Hunta, znanego ze swojej granitowej szczęki ważąc mniej od niego o ok. 40 kg. Zajęło mu to 18 sekund (sic!). Jeśli jednak Mamed sprowadzi Melvina do parteru, zakończenie walki powinno być już tylko formalnością, znając słabiutkie umiejętności parterowe Manhoef'a. W mojej głowie zrodziła się jednak pewna teoria spiskowa, dlatego ten zakład omijam. Jednak mój typ :
Mamed Khalidov

Walka o pas wagi średniej : Michał Materla vs. Rodney Wallace
Walka może być ciekawa. Rywal myślę, że mniej więcej odpowiada umiejętnościom Michała. Niezły striker, ale jeżeli treningi Cipka w AKA naprawdę podszkoliły jego stójkę powinien nie dać się ubić w stójce i poddać Rodney'a na glebie. I taki wynik chciałbym zobaczyć, jako fan talentu Magic Mike'a
Michał 'Cipao' Materla

Walka o pas wagi półśredniej : Borys Mańkowski vs. Aslambek Saidov
Tutaj mogę być naprawdę nieobiektywny ze względu na ogromną sympatię do Borysa ???? Myślę jednak, że umiejętności Aslambka są bardzo przeceniane, co udowodnił w Danii nieznany nikomu do tej pory Morten Djursaa. Borys jest na fali, ma świetne zapasy (co pozwoli mu zniwelować główną broń jednego z wielu kuzynów Mameda), dynamiczny kickboxing i parter na całkiem wysokim poziomie. Jest również dużo młodszy, co daje mu perspektywy na przyszłość, a ja mam ogromną nadzieję, że niedługo zobaczymy go w UFC. Zdecydowanie ma na to papiery, a Aslambek jest tylko przeszkodą do zdobycia pierwszego pasa. Obowiązkowo dokładam do kuponu, kurs całkiem satysfakcjonujący:
Borys Mańkowski

Pojedynek o pas wagi lekkiej : Maciej Jewtuszko vs. Artur Sowiński
Myślę, że Irokez nie popełni błędu z ostatniej walki z Kornikiem i pewnie wypunktuje Artura, który jest obecnie po przegranej z solidnym Curtem Warburtonem i No Contest na gali Celtic Gladiators. Raczej nie zagram ze względu na dość mały kurs niewymierny z ryzykiem, ale moim zdaniem
Maciej Jewtuszko

Krzysztof Kułak vs. Piotr Strus
Młody prospekt, uważany za przyszłość polskiego MMA kontra stary wyjadacz, doświadczony, ale wracający po poważnej kontuzji kręgosłupa. Kułak co prawda po powrocie zanotował jedno zwycięstwo na tej samej gali, gdzie swój pojedynek miał Kornik, ale było ono zbyt szybkie, a rywal za mało poważny, żeby móc powiedzieć coś o jego dyspozycji. Strus wygrał niedawno puchar sanda w Chinach, co udowadnia, że pomimo ostatniej przegranej nadal jest w gazie. Ciężko mi wytypować to starcie, ale chyba skłonie się ku bardziej doświadczonemu
Krzysztofowi Kułakowi

Matt Horwich vs. Jay Silva
Starcie obcokrajowców, którzy obydwaj walczyli wcześniej z Michalem Materlą. Kompletnie nie mam pojęcia, dlaczego tak wiele osób stawia na Silvę. Horwich mimo swojego wieku (który i tak nie jest aż tak duży mając na uwadze walczącego wczoraj na UFC 154 Cyrille'a Diabate) ma nadal żelazną kondycję, ogromną wolę walki i spore umiejętności. Z Cipkiem pokazał się z dobrej strony i choć przegrał walkę po dogrywce pozostawił dobre wrażenie, co utwierdził pokonując, co by nie powiedzieć słabego, Antoniego Chmielewskiego. Silva jest w stanie zagrozić Matt'owi tylko w stójce, ale należy pamiętać, że Horwich podczas swojej długiej kariery nigdy nie został znokautowany. Brazylijczyk nie jest wirtuozem parteru i po sprowadzeniu walki Matt powinien go ubić/poddać, względnie wyleżeć decyzję. To, że Jay w walce z Cipkiem był bliski zwycięstwa, zawdzięcza jedynie niebezpiecznemu kopnięciu w kontuzjowane wcześniej kolano Michała.
Matt Horwich i prawdopodobnie dorzucę go do dubla z Borysem

Kobiet nie ruszam. Mam nadzieję na dobre widowisko sportowe przede wszystkim, a jeżeli uda się coś zarobić, to też super ????

 

[jokeer]

Melvin Manhoef wypadł z KSW 21

Sherdog, powołując się na Martina Lewandowskiego, poinformował, że Melvin Manhoef nie zawalczy z Mamedem Chalidowem na KSW 21. Pochodzący z Surinamu Holender nabawił się kontuzji lewej nogi podczas przygotowań. Jak na razie KSW nie udało się znaleźć zastępstwa. Melvin pojawi się na gali jako gość.
:/

 

[dawid1892]

Czyli znowu Mamed będzie walczył z jakimś kelnerem bo raczej nie ma szans na to żeby znaleźć tak szybko jakiegoś dobrego rywala. Szkoda, bo nawet taki Pudzian miał szansę walczyć z Sylvią, a Mamed mimo tylu stoczonych walk tak naprawdę nie walczył z jakimś naprawdę dobrym zawodnikiem.
E:
Sory, literówka.

 

[vlodario]

Pyton walczyl z Sylvia a nie z Silva
http://www.sherdog.com/fighter/Tim-Sylvia-1061
Poza tym walka byla w USA wiec to Pyton do niego polecial a nie on do nas.
Niestety poki Mamed nie zdecyduje sie na walke w Stanach to nie bedzie walczyl z zawodnikami, ktorzy moga stanowic dla niego wyzwanie.

 

[vlodario]

Nieoficjalnie Kendall Grove dla Mameda
http://www.sherdog.com/fighter/Kendall-Grove-10126
Super zastepstwo. Na pewno Czeczen bedzie mial z nim trudniej niz ze stojkowiczem, ktoregoby uwalil i poddal.

 

[wyjazdowiec]

Zastępstwo niezłe, jak na ostatnią chwilę, ale bez przesady- Grove'a poddał JAY SILVA. Tak czy inaczej, dosyć łatwe zwycięstwo Mameda. Ciekawe, jakie kursy wystawią buki. Pewnie 1,25 to MAX.

 

[jokeer]

Ale z marketingowego punktu widzenia, Kendall to bardzo dobra propozycja. Walczył w UFC z mocnymi nazwiskami Boetsch, Maia, Munoz, Cote. Pomijając wyniki tych potyczek, można nazwać go "Weteranem UFC" :razz: Jak na 10 dni przed walką to super opcja ????

 

[betlej]

Z marketingowego punktu widzenia KSW to ***** i trzeba mówić o tym otwarcie. Każde nazwisko znane które jest obiecywane na gale służy tylko i wyłącznie nabijania widzów i pompowaniu widowiska. Scenariusz jest zawsze taki sam. 10,8,5 dni przed galą wielka gwiazda nie przyjeżdża bo łapie kontuzje i szykują zastępstwo które jest potwierdzone po paru godzinach od informacji że pierwszy przeciwnik złapał kontuzję. Le Banner, Manhoef... ciągle to samo. Rozumiem że z perspektywy właścicieli gali muszą mieć ewentualność, zastępstwo na każdego zawodnika, ale na KSW robi to się za często i zbyt rażąco...

 

[vlodario]

Przypomne tylko, że na KSW 18 Janek mial walczyc Davidem Branchem i tez doznal kontuzji w ostatniej chwili.
Le Banner 2 razy i Filho ale tu akurat dobrze ze zamiast lekomana wystapil Jesse Taylor.
Mi tez sie podoba ta zmiana ze stojkowicza na parterowca. Dla Mameda wieksze wyzwanie o ile Grove bedzie w sztosie.

 

[anapolon]

Rywalem Khalidova będzie na 99,9 procent 29-letni Amerykanin Kendall Grove (17-10, 1NC)! Zawodnik z pięcioletnim stażem w UFC (Grove ma 198 cm wzrostu) zgodził się pomóc KSW.'

juz mnie wkur*** to ze mamed dostaje slabych zawodnikow zeby mogl wygrywac, kiedys myslem ze to naprawde dobry zawodnik teraz schodzi na psy ????, rezygnuje z UFC bo wie ze tam nie ma szans a KSW zawsze dostarcza mu kelnerow do bicia i staje sie ich gwiazada a ludzie mysla ze jest najlepszy na siwecie a jest dnem bez honoru

 

[bene]

Rywalem Khalidova będzie na 99,9 procent 29-letni Amerykanin Kendall Grove (17-10, 1NC)! Zawodnik z pięcioletnim stażem w UFC (Grove ma 198 cm wzrostu) zgodził się pomóc KSW.'
juz mnie wkur*** to ze mamed dostaje slabych zawodnikow zeby mogl wygrywac, kiedys myslem ze to naprawde dobry zawodnik teraz schodzi na psy ????, rezygnuje z UFC bo wie ze tam nie ma szans a KSW zawsze dostarcza mu kelnerow do bicia i staje sie ich gwiazada a ludzie mysla ze jest najlepszy na siwecie a jest dnem bez honoru

Gdybyś miał więcej pojęcia o sporcie to byś wiedział, że tu liczy się kasa, ale także szacunek dla zawodnika. Wprowadzenie polskiego zawodnika do UFC nie jest łatwe, a tym bardziej gdy daje mu się warunki gorsze niż te które ma w Polsce. Jeśli UFC nie docenia zawodnika pokroju Mameda i daje mu śmieszne warunki jak dla początkującego zawodnika MMA to nie ma szans na pozytywny dialog.

 

[rafalek_o2]

najnowsze wieści zapożyczone z innej strony
Wybór KSW na zastępcę kontuzjowanego Melvina Manhoefa w pojedynku z Mamedem Chalidowem na KSW 21 zgodnie z oczekiwaniami padł na zwycięzcę trzeciego sezonu TUFa Kendalla Grove’a (MMA 17-10). Polska organizacja potwierdziła nową walkę wieczoru grudniowej gali kilkanaście minut temu na facebooku. Hawajczyk po otrzymaniu oferty występu w Warszawie, długo nie zwlekał z jej przyjęciem. Swoją szybką decyzję argumentuje faktem, że gala, na której miał walczyć w najbliższych dniach została odwołana i dzięki występowi na KSW nie zmarnuje wypracowanej formy.

 

[darius010]

Gdybyś miał więcej pojęcia o sporcie to byś wiedział, że tu liczy się kasa, ale także szacunek dla zawodnika. Wprowadzenie polskiego zawodnika do UFC nie jest łatwe, a tym bardziej gdy daje mu się warunki gorsze niż te które ma w Polsce. Jeśli UFC nie docenia zawodnika pokroju Mameda i daje mu śmieszne warunki jak dla początkującego zawodnika MMA to nie ma szans na pozytywny dialog.

Ja się nie znam na MMA. Ale wnioskuje, że skoro na Mameda co każde KSW jest kurs oscylujący koło 1,2 to nie rozumiem dlaczego UFC miałoby go doceniać (finansowo). Zawodnik, który wygrywa, bo ma zawodników pod siebie, nie może być gwiazdą na start w USA. Tak jak wspomniałem nie jestem ekspertem, ale widzę jak w Polsce promuje się dziadostwo sportowe typu Ekstraklasa, i jeśli z Khalidovem jest podobnie, to jeśli jest mądry i rzeczywiście ma umiejętności, to niech zrywa z tym KSW i ucieka tam gdzie będzie sportowcem, a nie celebrytą. Żeby być kimś, trzeba swoje przegrać, a pieniądze dla sportowca powinny być sprawą drugorzędną.