@Bandeo
czepiles sie tego geniusza

. wiesz za pewne o co mi chodzi. troszeczke mnie zdziwiło ze ktos pisze ze wystarczy
odrobina umiejetnosci, troche szczescia (tu sie zgodze) i mozna
spokojnie byc na +.
Ale mimo wszystko ktos w pokerze MUSI wygrywac na dluzsza mete. Tak jak w kasynie moga przegrywac wszyscy, tak w pokerze przynajmniej jedna osoba na 10 musi wyjsc na plus. No, albo wszyscy wyjda na zero tj minimalny minus bo kazdy wygra i przegra tyle samo, tyle ze oberwie od prowizji ;p
Ja tez lubie sobie zagrac, na male kwoty, ale jestem studentem to i kasy duzej nie mam. Proboje sie pilnowac, ale jak naprawde mnie do gry ciagnie, to staram sie szukac jakis promocji itp, nawet jak wiem, ze nie wyplaca kasy to nic nie wtopie, a emocje sa porownywalne( bo jak spiewal Lemmy z Motorheada :
If you like to gamble, I tell you I'm your man
You win some, lose some, it's - all - the same to me
The pleasure is to play, it makes no difference what you say
I don't share your greed, the only card I need is
The Ace Of Spades
Takze zaloze sie ze dla wiekszosci nie tyle sama wygrana jako taka wzbudza emocje co sama gra ;p