Ja jestem jednak takiego zdania, że... Każdy ma swoją ulubioną drużyne i najlepiej by było sledzić jej wyniki, kontuzje itp rzeczy i co kolejka stawiać tylko na nich bo ciężko jest przewidzieć wszystkie mecze. Dla przykładu Arsenal, Van Persie doznał kontuzji podczas spotkania towarzyskiego
Włochy-
Holandia. Arsenal stracił najlepszego strzelca w zespole więc już warto pomyśleć nad następnym spotkaniem czy warto zagrać under 2,5. Coś takiego mi się widzi i wydaje się dosyć mądrym rozwiązaniem. Bo jeśli chcesz grać każdego dnia to wiadomo, że ciągle nie będziesz wygrywał a weekendy zawsze można zagrać jakiś typ związany z Arsenalem dla przykładu za większą stawkę i cieszyć się wygraną skromną ale zawsze do przodu. Najważniejsze jest żeby nie stracić...