
Zapraszam do dyskusji na temat zakładów specjalnych na Igrzyskach Olimpijskich, np. ilość medali itp.
Tak, tyle że klasyfikacje medalową tworzy się na podstawie zdobytych ZŁOTYCH medali, a na to kurs jest słabiutki.. Zwycięstwo w klasyfikacji nie oznacza zdobycia największej liczby medali..Także zgadzam sie z waszymi opiniami dotyczacymi zwycieztwa Chinczykow w generalnej klasyfikiacji medalowej. Chinscy zawodnicy sa bardzo dobrze przygotowani do olimpiady. Dla wladz Chinskich sprawa priorytetowa jest wygranie tej klasyfikacji bo poprzez wygrana beda mogli pokazac coraz bardziej widoczna dominacje Chin we wszystkich dziedzinach zycia.
hehe ktos przeszadzil piszac ze na 99%.Jak dla mnie kurs na USA znakomity w samej lekkoaltletyce zdobea multum medalow a Chinczycy zero, w plywaniu sam Mikeal Phelps dorzuci osiem medali a do tego sa inni,do tego dochodza gry zespolowe w ktorych Chinczycy wiekszedj roli odegrac nie poiwnni jedynie o tenis stolowy to prym wida Chinczycy,badminton tez choc sa przeciez Koreance czy Japonce,do tego gomnastyka choc Amerykanie maja tez niezlych gimnastkykow jak dla mnie zwyciestw na USA w najwiekszej liczbie medali jest jak najbardziej wqart gry tymbardziej po takim kursie
Amerykanie czetry lata temu w samej lekkiej mieli ponad 30 medali czyli to jest multum jak napisaelm i dno z porownaniu z Chnami co do sedziow to zaprzeproszeniem beda mielo gow** do gadania jesli chodzi o lekka czy tez gry zespolowe owszem, w takich sportach jak judo , gimnastyka czy inne to tak ale w tym amrykanie zbytnio sie nie licza wiec sie tym nie przejmuje,Ja uwazam ze granie Chinczykow na najwieksza ilosc medali mija sie z celem a na Amerykanow stawka 5/10 jak najbardziej wchodzi w gre.
110 m. ppł - Chińczycy mają tam medal ,,zagwarantowany'' , więc nie pisz , że zero medali Chińczyki zdobędą
by Onet.plAgencja PricewaterhouseCoopers w tradycyjnym przedolimpijskim raporcie prognozuje, że Polacy w Pekinie powinni zdobyć więcej medali niż w Atenach, gdzie wywalczyliśmy 10 krążków (3 złote, 2 srebrne i 5 brązowych). Według analityków zajmiemy w Pekinie 19. miejsce w klasyfikacji medalowej i 14 razy będziemy stawać na podium.
Pod uwagę brane są nie tylko kryteria czysto sportowe, ale też ekonomiczne, a w naszym kraju dostrzega się potencjał skazujący na szybkie postępy, także w sporcie.
Najlepiej w Pekinie wypadną gospodarze, którzy według PricewaterhouseCoopers wywalczą 88 medali i o jeden wyprzedzą ekipę USA. Na trzecim miejscu stawiana jest Rosja z dorobkiem 79 krążków. Więcej w "Gazecie Wyborczej"