Inter niezależnie gdzie by grał to trzeba go stawiać w roli faworyta. Tak, jak pisze
DawidBarça nie będzie to ten sam Inter, co za czasów José, ale ci zawodnicy zawsze grają o największe cele: Diego Milito, Wesley Sneijder, Maicon i można tak dalej wymieniać to piłkarze kompletni (nie rozliczajmy ich po meczu w superpucharze) na pewno poprowadzą Włochów do sukcesu w kraju i zapewne Lidze Mistrzów. Druga pozycja - dla Holendrów. Świetnie ułożony skład w każdym meczu walczą na sto procent, strzelają masę bramek, a takie drużyny, jak Werder czy grający w kratkę Koguci nie powinny z obecną grą stawić oporu uniemożliwiającego graczom z Enschede wyjścia z grupy. Ja osobiście im tego życzę ???? . Trzecie miejsce dla Tottenhamu chociaż z takim składem powinni walczyć o najwyższe cele może nie w
LM, ale lidze krajowej na pewno. Czasami grają taką padakę, że się tego nie da po prostu oglądać, przykład - wczoraj z Wigan. Ok, ok ktoś może powiedzieć, że to wpadka, ale w
LM nie ma miejsca na wpadki, gdy poziom jest tak mocno wyrównany. Praktycznie każdy ich zawodnik jest znanym wartościowym piłkarzem, ale grupy nie zdominują

. Werder Brema - w jednym z telewizyjnych magazynów mówili, że takie ekipy powinno się pokazywać w
TV, bo to prawdziwe walczaki i ich mecze zawsze obfitują w bramki. Werder sporo ich strzela w Bundeslidze, ale również sporo traci. W
LM nie można sobie pozwolić na takie straty, bo odrobić jest to bardzo ciężko i dlatego myślę, że Bremeńczycy podobnie, jak Koguty grający w kratkę zostaną na szarym końcu grupy.