Witam Panstwa serdecznie po dluzszej przerwie od forum ale nie od obstawiania i grunasnego wgrywania. Ostatnie tygodnie przyniosły mi niezwykle wygrane które pozwoliły mi odbudowac bankroll po nieudanej przygodzie ze wspólnym obstawianiem z cyganem Carusem przez którego musiałem porzucić robotę w Rumunii i przenieść się jeszcze bardziej na południe. Od kilku tygodni pracuje i mieszkam w Varnie w Bułgarii.
Caruso jeszcze kilka tygodnii po ucieczce z Miercurea Sibiului wygrazal mi telefonicznie itp. Pożyczone kasę mu oddałem mimo że musiałem się zapozyczyc u koleżanki. Ale gość chciał procent za swoje przegrane.
Szkoda pisać.
Dziś wracam z mega grubasnyn typem prosto z bułgarskiego wybrzeża. Siedząc na plazy popijając piwko Shumensko polecam zagrać na handicap - 1,5
Brazylia z Polską.
Wg nowych zasad forum gram za 100j. Co u mnie oznacza bardzo grubo. Ale zmieniam stawkowanie. Długi splacone, układam sie tutaj w Varnie, mam kobietę Bulgarke, prace, jakieś plany. Więc nie szalejemy tylko ostrożna rozważa gra. Od dziś 100j to 1000 lv czyli na polskie złotówki około 2200 pln.
Kurs na proponowane spotkanie średnio wynosi 1.3. Buka nie ma co podawać ale z reguły gram w pinnie i 365.
Moja kobieta sportem się nie interesuje ale trochę ja zarazilem oglądaniem. Natomiast jej brat jest maniakiem. Yoanna twierdzi że jest uzależniony od oglądania i obstawiania. Ja go rozumiem. Chłop ma 35 lat, nie pracuje, utrzymuje się z buka, ma dwójkę dzieci, żonę, chatę, auto, wszystko co trzeba.
Warto będzie korzystać z jego typów bo ma chłop łeb.
Ale dziś to ode mnie. Typy od Jonko wkrótce.
Brazylia - 1,5
1.3
100j
Pinnacle