Granie na podstawie spadających kursów

[tomaszr]

Witam.
Zawsze mnie to zastanawiało, dzisiaj zrobiłem konto, także mogę się kogoś spytać.
Np. na livesporcie możemy zobaczyć, czy kursy wzrastają z czasem, maleją lub stoją w miejscu.
Norymberga - Furth 0;1
livesports.pl/mecz/0CxrxyCe/#szczegoly-meczu
Kto stawiałby na Furth, który dostaje od każdego?
Ale jednak kursy na Furth i na X2 zmalały a na gospodarzy wzrosły, czyli bukmacherzy jakby mogli troszkę przewidzieć wynik.
Czy na tej podstawie można (i jest to opłacalne) stawiać niektóre spotkanie?

 

[aka-shakal]

Z tego co wiem to spadki/wzrosty kursów o niczym nie świadczą. A jak już grać na tej podstawie to najlepiej tam gdzie kurs rośnie, a nie spada.

 

[tadzin]

Z tego co wiem to spadki/wzrosty kursów o niczym nie świadczą.

świadczą o popycie na dane zdarzenie.

 

[czerniak]

Jeśli by o niczym nie świadczyły, to dlaczego by w ogóle zachodziły? Jak najbardziej należy obserwować ruchy kursów. To typowa reakcja rynku na inwestycje graczy.

 

[dawczan]

To typowa reakcja rynku na inwestycje graczy.

Bądź na kontuzje i składy.

 

[czerniak]

Jak najbardziej. Także na masę innych rzeczy. W ogóle to dziwne, że nie ma takiego tematu jeszcze. Chyba, że jest, bo nie szukałem? ????

Często przecież bukmacher ma dostęp do informacji, które nie są znane zwykłemu graczowi. Dodatkowo przez występowanie na rynku dużej ilości bukmacherów, dopasowania rynkowe trwają jakiś (krótszy, lub dłuższy) czas. W którym to możemy zyskać na bierności bukmachera. W podanym przykładzie widać jak agresywnie ostatecznie zareagował Unibet. Jego kurs różnił się zdecydowanie od innych. Chyba o to chodzi właśnie autorowi tematu. Obserwacja spadku kursów u jednego oraz kolejnych buków i ostateczne postawienie u buka, który nie zweryfikował swoich kursów. Oczywiście, że to część gry. Należy obserwować ruchy kursów i brać je pod uwagę, przy ocenie "własnego" prawdopodobieństwa wypadnięcia danego rezultatu. Pozytywnym dla nas może być nie tylko wzrost, ale również spadek kursu. Zależy kiedy zawarliśmy zakład. W tym meczu mieliśmy do czynienia z rozłożonym w czasie, zakładem prawie pozbawionym marży (coś 0,015%). Sam dopiero uczę się obserwacji kursów i wyciągania z tego wniosków, ale wiem, że może to bardzo pomóc w prawidłowym obraniu taktyki.

POZDRAWIAM

 

[adirave]

Kiedyś tak grałem i szło dobrze, odsyłam to mojego tematu z sygnatury. Łapałem na prawdę świetne kursy, mnóstwo value i wychodziło na plus. Konta mam praktycznie w każdym buku, bo to był klucz do sukcesu. Niestety przyszło kilka śmiesznych limitów w bukach, w których często wygrywałem. Do tego muszę powiedzieć, że z perspektywy czasu buki dzisiaj dużo szybciej reagują na spadki i ciężko wyrwać coś dobrego nie siedząc non stop przy kompie z otwartą porównywarką, a to staje się na prawdę nudne. Satysfakcja była jednak duża, kiedy grało się po kursie @3 gdzie reszta buków miała już @2

 

[aka-shakal]

Kiedyś pojawiła się informacja w mediach, że wujek czy tam dziadek jakiegoś piłkarza zginął, kursy pospadały o jakieś 0,1-0,2 ,ale co z tego skoro i tak oni wygrali? Najbardziej idiotyczna informacja może przyczynić się do spadków, a spadki się biorą popytu na dany typ. Sugerowanie się wzrostami czy tam spadkami to czysty nonsens.
Ostatnio bet365 wystawił w Pucharze Polski 3,25 na Wisłę, ludzie zaczęli grać na gospodarzy i zrobiło się około 2,10. To nie przeszkodziło wygrać Śląskowi mecz 2:3.

 

[cock]

Dlaczego masz udostępnione informacje o wahaniach kursów? Bo na dłuższą metę są bez znaczenia jeśli idzie o grę u buka... Kurs ze spadkiem też obarczony jest marżą.

 

[dawczan]

Kiedyś pojawiła się informacja w mediach, że wujek czy tam dziadek jakiegoś piłkarza zginął, kursy pospadały o jakieś 0,1-0,2 ,ale co z tego skoro i tak oni wygrali? Najbardziej idiotyczna informacja może przyczynić się do spadków, a spadki się biorą popytu na dany typ. Sugerowanie się wzrostami czy tam spadkami to czysty nonsens.

Dobra stary już nie przesadzaj, że nigdy nie ma się co sugerowac spadkami czy wzrostami, bo są momenty, że to oznacza dużo choćby ogromne rotacje składem czy sytuacje w tabeli itd.

 

[szef-elity]

Ostatnio bet365 wystawił w Pucharze Polski 3,25 na Wisłę, ludzie zaczęli grać na gospodarzy i zrobiło się około 2,10. To nie przeszkodziło wygrać Śląskowi mecz 2:3.

po pierwsze to praktycznie nikt tego nie grał, bo bet pomylił się z kursem i od razu go wycofał,
oddsportal nie pokazuje tego.

 

[aka-shakal]

Mniejsza oto, było 2,80-2,60 na Wisłę i spadło do 2,10, a czemu spadło? Bo ludzie grali na Wisłę w tym i ja, a wygrał Śląsk. Ile razy to ja już widziałem spadki, albo jakieś totalne wzrosty, a wynik meczu jak i sam przebieg był odwrotny, albo taki jaki powinien być.

 

[adiqq]

pozwolę sobie odkopać stary wątek...

Kiedyś pojawiła się informacja w mediach, że wujek czy tam dziadek jakiegoś piłkarza zginął, kursy pospadały o jakieś 0,1-0,2 ,ale co z tego skoro i tak oni wygrali? Najbardziej idiotyczna informacja może przyczynić się do spadków, a spadki się biorą popytu na dany typ. Sugerowanie się wzrostami czy tam spadkami to czysty nonsens.

Ostatnio bet365 wystawił w Pucharze Polski 3,25 na Wisłę, ludzie zaczęli grać na gospodarzy i zrobiło się około 2,10. To nie przeszkodziło wygrać Śląskowi mecz 2:3.

widzisz, sugerowanie się spadkami i wzrostami to wcale nie jest tak nonsensowne jak twierdzisz.
Nonsensowne jest wyciąganie wniosków na przykładzie jednego zdarzenia ????

 

[jonaszdt]

Mniejsza oto, było 2,80-2,60 na Wisłę i spadło do 2,10, a czemu spadło? Bo ludzie grali na Wisłę w tym i ja, a wygrał Śląsk. Ile razy to ja już widziałem spadki, albo jakieś totalne wzrosty, a wynik meczu jak i sam przebieg był odwrotny, albo taki jaki powinien być.

Shakal odpowiedz mi na dwa pytania.
Czemu jesteś tak głupi i za co ty jeszcze grasz, skoro nie masz podstawowej wiedzy a siedzisz na forum od kilku lat :grin:
Ze spadkami mamy doczynienia wtedy gdy gracze stawiają duże pieniądze na drużynę/zawodnika. Grając odchyły u buków, które nie zdążyły skorygować kursu można tylko wygrać.
Jak można w ogóle wyciągać wnioski na podstawie jednego czy dwóch meczów.
Zrób coś pożytecznego i zagraj 100-200 takich typów a w końcu coś wygrasz.
Problemem są oczywiście limity, więc to trochę jak z surebetami. "Gdyby nie limity byłbym milionerem"

 

[bruksel1990]

Shakal odpowiedz mi na dwa pytania.
Czemu jesteś tak głupi i za co ty jeszcze grasz, skoro nie masz podstawowej wiedzy a siedzisz na forum od kilku lat :grin:
Ze spadkami mamy doczynienia wtedy gdy gracze stawiają duże pieniądze na drużynę/zawodnika. Grając odchyły u buków, które nie zdążyły skorygować kursu można tylko wygrać.
Jak można w ogóle wyciągać wnioski na podstawie jednego czy dwóch meczów.
Zrób coś pożytecznego i zagraj 100-200 takich typów a w końcu coś wygrasz.
Problemem są oczywiście limity, więc to trochę jak z surebetami. "Gdyby nie limity byłbym milionerem"

Przez przypadek tu trafilem, ale nic dodać, nic ująć. BA! Są gracze tylko bazujący na ruchach kursów. I nie mówie tu o spadkach rzędu 0,1-02 bo to żaden spadek. Ale spadek o 1.0 czy nawet 0.6-0.7 to już coś. Wyłapują to specjalne programy trudno dostępne dla "laików". Kilku takich graczy obserwuję i naprawdę w dłuższej perspektywie są na plus i to mocno. Dlatego warto śledzić ruchy kursów, może nie sa pomocą livesportsa, no ale od czegoś trzeba zacząć

 

[adiqq]

Ze spadkami mamy doczynienia wtedy gdy gracze stawiają duże pieniądze na drużynę/zawodnika. Grając odchyły u buków, które nie zdążyły skorygować kursu można tylko wygrać.

prawdopodobnie masz rację, ale ja nie byłbym tego taki pewny

Problemem są oczywiście limity, więc to trochę jak z surebetami. "Gdyby nie limity byłbym milionerem"

właśnie, te buki co najbardziej przysypiają, to zazwyczaj najszybciej limitują - i po jakimś czasie nie ma gdzie tego zagrać, niestety

 

[jonaszdt]

prawdopodobnie masz rację, ale ja nie byłbym tego taki pewny



właśnie, te buki co najbardziej przysypiają, to zazwyczaj najszybciej limitują - i po jakimś czasie nie ma gdzie tego zagrać, niestety

No to pograj pod limity w Pinnacle i się przekonasz. Wybierz sobie na testy np. piłkę ręczną gdzie wyjściowe limity są po 250-300zł. Zagraj 5 clicków i zbijesz linie hc/uo na całym świecie

 

[adiqq]

pisałem o graniu na normalnych, płynnych rynkach, a nie ręcznej z limitem 250-300zł
i akurat pinek na płynnych rynkach raczej nie przysypia - i to akurat jest chlubny wyjątek co nie limituje
jedno jest pewne, jak na takich spadkach trochę wygrasz, to szybciutko ci ustawią niski limit lub wręcz zamkną konto. Im bardziej egzotyczny rynek i mniej płynny - tym szybciej

 

[adiqq]

żeby pokazać potencjał...
przykłady spadków z dzisiejszego dnia:
Ulsan Hyundai - Jeonman 2 0:0
Western Sydney - Newcastle Jets 2 0:1
Kamatamare Sanuki - Jubilo Iwata 1 1:0
Rubin - Rostov 2 2:0
Halmstadt - Orgryte 2 0:1
Brommapokarma - Djurgarden 1 0:3
Bolungarvik - Vikingur 1 0:3
Livorno - Citadella 2 0:1
Barnet - Welling 2 5:0
Macclesfield - Nuneaton 2 0:1
Southampton - Burnley 2 2:0
Falkirk - Hearts 1 0:3
Betis - Leganes 2 1:3
Panthratikos - PAOK 1 3:1
Willem II - Dordrecht 2 1:0 HT
Eupen - Heist 2 0:2 HT
RWS - Woluve Zaventem 2 0:0 HT
Macae - Bangu 2 0:1 HT
Mogi Mirim - Portugesa 0:1 HT
Grasshopers - Aarau 2 1:0 HT
Colo Colo - U. La Calera 2 (22:00)
oczywiście, takich przykładów można znacznie więcej podać - w zależności jakie się dokładnie przyjmie kryteria
faktem jest,że dzisiaj jest zielono jak dawno nie było - to wszystko nie jest takie proste i oczywiste.....ale
i nawet jak wszystkie pozostałe spotkania (te w trkacie) będą (co mało prawdopodobne) - to i tak jest gigantyczny zysk

 

[adiqq]

Willem II - Dordrecht 2 1:0 HT
Eupen - Heist 2 0:2 HT
RWS - Woluve Zaventem 2 0:0 HT
Macae - Bangu 2 0:1 HT
Mogi Mirim - Portugesa 0:1 HT
Grasshopers - Aarau 2 1:0 HT
Colo Colo - U. La Calera 2 (22:00)

z tych pozostałych:
Willem II - Dordrecht 2 2:1
Eupen - Heist 2 2:3
RWS - Woluve Zaventem 2 0:0
Macae - Bangu 2 1:1
Mogi Mirim - Portugesa 1:1
Grasshopers - Aarau 2 3:1
Colo Colo - U. La Calera 2 1:4