Mistrzuu, tylko sobie rozmawiamy ????
ale poważnie to jest tak istotne czy faktycznie komuś wszedł kurs 3 czy nie?
Tzn rozumiem że może tak jest dla niektórych, spoko, być może dla was jest istotna wiarygodność w takim dziwnym tego słowa rozumieniu, tylko dla mnie to jest dziwne, takie dociekanie spraw nieistotnych. Podajemy typy, a jak ktoś nawet by się cieszył z czegoś, co nie miało miejsca, to tylko można współczuć, że musi to robić... a z drugiej strony jeśli wygrał, to jest jego sprawa i nikogo to nie powinno obchodzić, a tutaj debata na stronę i jeszcze screen ????
a komentarze niektórych to mnie tylko bawią, jak widzę ile macie jadu w sobie do przelania przez internet, aż czasem mam chęć pousuwać niektóre osoby z listy ignorowanych, żeby na nowo móc sobie poczytać i się pośmiać, bo podejrzewam że w części postów są niezłe kwiatki ????