Jestem masochistą i próbuje bez szaleństw stawką
Zawisza-Piast
Najwyżej mój szef się będzie cieszył przez dwa dni, bo zawsze po wtopie chodzę za kare nadgodziny odrobić straty, albo jak jest kosa w domu :razz:
Ja juz Ekstraklapy nie ruszam nawet jak by mialy tam wpadac bramki za bramka. Ta liga juz nie istnieje dla mnie. Z reszta tego syfu ogladac sie nie da.
Ja dzisiaj myślę jak Yamakasi i mam nadzieje, że raz na zawsze się wyleczyłem.
Destro z tym HJK uważaj oni strzelają większość w 2 połowie pewnie patrzyłeś w statystyki. Ja raz się na nich przejechałem bramka wpadła właśnie po 80 minucie.
HJK
Co do komiksu i ekstraklasy - jak najbardziej należy się tego trzymać, ale tu zrobię wyjątek Sędziowie bardzo się starają żeby Legia zdobyła mistrza, Lech też nie odpuści - tym bardziej, że ładnie grają edit - obserwuje również Rostov - zastanawiam się czy nie wejść w to od następnego progu.