>>> Odbierz prawdziwy ZAKŁAD BEZ RYZYKA! <<<<

David Haye (25-2; 23KO) vs Dereck Chisora (15-3; 9KO) 14.07.2012

Status
Zamknięty.
bonaventura 270

bonaventura

Użytkownik
Dołączył
Kwiecień 29, 2012
Posty
287
Reaction score
0
Punkty
0
Miasto
Kraków
JJako ciekawostke powiem ze totomix trzymal do wczoraj linie 10,5 gdzie od 2 dni wiadome bylo ze rund jest 10 czyli byl to zaklad bez ryzyka ktory gladziutko wszedl.
Ale nie powiem, stresik mialem gdy bet365 wystawil n 5 minut przed walka linie 10 lub wiecej rund.
Mimo wszystko dziekuje totomixowi za prezent i zaraz nawiedze wszystkie punkty w moim miescie hehehe
Pisałem wcześniej, że wygranej nie będzie. Dlaczego ? Bo zakład z góry był wygrany, czyli każdy bukmacher ma prawo unieważnić takie rynki. Jeśli faktycznie odebrałeś wygraną, to tylko dlatego że błąd popełnił któryś z pracowników w toto-mixie. W takich i innych przypadkach zakłady są unieważniane, bukmacherzy też mają prawo się mylić i są od takich pomyłek chronieni prawnie.
Jeden mały błąd/chaotyczny atak kosztował Chisore ciężkie lanie. Za dużo wiatraków, za mało przemyślanych akcji. Jednak braków technicznych nie idzie nadrobić jedynie siłą i walką &quot;na czołg&quot;...
Swoją drogą, niezłe jaja, wielcy wrogowie, a po walce sobie słodzili jak tępe blondynki na temat nowych tipsów;) Widać, że walka była zoorganizowana na potrzeby rynku, marketingu.
Kocham to kiedy po jakiejś medialnej walce w boksie/mma grono niedzielnych ekspertów (mam tu na myśli rodzinę, znajomych itd.) od razu rozpętuję dyskusje o nieczystości - &quot;ta walka była ustawiona&quot;... To zachowanie świadczyć mogłoby jednak o tym, że walka została zaaranżowana, a incydent na konferencji Chisory z Kliczką nie był wcale taki spontaniczny. Z drugiej jednak strony, gdyby coś takiego było to raczej chcąc uniknąć podejrzeń tych miłych gestów by nie było. Nie ma co wnikać zbyt głęboko, teraz w boksie liczy się tylko kasa.
Odnośnie samej walki, hmm - mimo wszystko myślę, że ten &quot;czołg&quot; mógłby dać Chisorze spory handicap, ale dobrał złą taktykę. Nie punktowałem walki na bieżąco, ale gdyby postanowił zachować więcej zimnej krwi, nie wykluczone że dotrwałby do końca, i mógł ugrać coś punktowo. Pytanie jest jedno, ciekawe czy Haye dostanie kolejną szansę od Kliczki, a jeśli tak, to kiedy ? Mogłoby być ciekawie, ale tylko jeśli Haye uwierzyłby bardziej w swoje możliwości, bo z Kliczką nie wygra takim stylem, jaki przedstawił w pierwszej z nim walce, czy z Wałujewem.
 
bebad 46

bebad

Użytkownik
Dołączył
Lipiec 26, 2010
Posty
177
Reaction score
0
Punkty
0
Czyżby szykowany był tam wałek ? Cała trójka sędziów punktowała Chisore, jeden dał nawet 40:43 Szok.
 
berciq89 473

berciq89

Użytkownik
Dołączył
Listopad 29, 2008
Posty
506
Reaction score
0
Punkty
0
Czyżby szykowany był tam wałek ? Cała trójka sędziów punktowała Chisore, jeden dał nawet 40:43 Szok.
A oglądałeś walke? Przecież Chisora cały czas był stroną dominującą, spychał Haymaker&#39;a do narożników. Od 4 rundy jakby siadała kondycha Chisorze widać było już że coraz bardziej sapie i że Haye wychodzi na prostą. Ciekawe jakby ta walka potoczyła się na pełnym dystansie.
 
N 3

navson

Użytkownik
Dołączył
Grudzień 2, 2008
Posty
73
Reaction score
0
Punkty
0
Wbrew informacjom podawanym przez niektóre media nie było niespodzianki na kartach punktowych pojedynku Davida Haye (26-2, 24 KO) z Dereckiem Chisorą (15-4, 9 KO). Sędziowie do momentu przerwania pojedynku punktowali: 39-37, 39-37, 40-36, wszyscy jednomyślnie dla &quot;Hayemakera&quot;, a nie jak mogliśmy przeczytać rano - dla 28-letniego Chisory. Ewentualna przewaga punktowa &quot;Del Boy&#39;a&quot; byłaby dużą sensacją, ponieważ większość ekspertów oraz amatorów (z wyjątkiem znanego polskiego komentatora) widziała znaczną przewagę byłego mistrza świata wagi ciężkiej.



Ostatecznie pojedynek skończył się zwycięstwem Haye przez techniczny nokaut w piątym starciu, a ten z kolei może wkrótce zmierzyć się w pojedynku o pas federacji WBC z jej czempionem - Witalijem Kliczko.

boxingbet.pl
 
bene 240

bene

Użytkownik
Dołączył
Marzec 26, 2009
Posty
213
Reaction score
0
Punkty
0
Miasto
Trójmiasto
Haye posiada serce do walki, ale oprócz serca jest też bokserem bardzo mądrym. Zarzuca się mu że odpuścił walkę z Kliczko. Otóż to była czysta gra, Kliczko jak wiadomo zawsze walczy asekuracyjnie i jeśli przeciwnik jest na dobrym poziomie to czeka na otwarcie się przeciwnika. Haye z Kliczką zastosował ten sam wariant czekanie, czekanie, czekanie i lazy jabs. Także nie zgadzam się z niektórymi negatywnymi opiniami na temat Haya. Walką z Cisorą była imponująca ciekawa bo zawodnicy nie tylko chcieli wygrać ale pokazać również dobre widowisko, dlatego takie walki przyciągają więcej już kibiców niż nudne boksowanie Kliczków.
 
Status
Zamknięty.