Rocky Fielding vs Christopher Rebrasse
Christopher Rebrasse: 4.7 Marathonbet
Widzę  tutaj potencjał na niespodziankę. Francuz bardzo solidny. 12 rund z  Grovesem, 12 rund z Callumem Smithem. Pierwszemu urwał co najmniej 3  rundy, drugiemu ze dwie. Dla porównania Fielding został przez Smitha  zdemolowany już w pierwszej rundzie.
Jak spojrzymy na dokonania  Fieldinga, to widzimy pewną prawidłowość. Jego walki są dość krótkie,  zazwyczaj kończą się w kilku pierwszych rundach. Problem w tym, że  Rebrasse jest bardzo twardy i ma bardzo dobra gardę. Ta walka nie  skończy się w kilku pierwszych rundach. Skoro przetrzymał bombardowanie  Grovesa i Smitha, to naiwnością byłoby zakładać, że Fielding tak po  prostu go zastopuje. 
Patrząc zaś na te walki, które Fielding  walczył na pełnym dystansie, widzimy kolejną prawidłowość - że nie  pokonał w ten sposób żadnego dobrego pięściarza. Z dwóch jego  najdłuższych walk jedna trwała 12, a druga 8 rund, wszystkie inne są  krótsze. W jednej wypunktował przeciwnika z przegrywającym rekordem (  przewaga porażek nad zwycięstwami ), a w drugiej kolesia, który rok  wcześniej ledwo pokonał ( niejednogłośnie ) przeciwnika, który od 2003  roku nie pokonał nikogo z wygrywającym rekordem.
Walka na  śmieciach Fieldinga, więc względnie równa walka pójdzie na pewno na jego  konto. Ale Rebrasse nie jest w Anglji nikim. Znają go tam i względnie  szanują. W obu walkach - z Grovesem i Smithem - dwaj sędziowie dali mu  po co najmniej dwie rundy. Dupy nie urywa, ale Fielding jak dotąd nie  pokazał jeszcze, że rywalom takiego kalibru potrafiłby urwać choćby te  dwie rundy.
Mało walk Fieldinga na YT, ale na bazie tego co jest,  da się zauważyć, że przyciskany popełnia spore błędy w obronie. Szkoda,  że Rebrasse nie ma czym przyłożyć ( tylko 6 KO/TKO ), bo zakład byłby  bardziej obiecujący. Niemniej, Rebrasse będzie naciskał i zmuszał rywala  do wydatkowania energji. Fielding lubi przestrzeń, boksuje opuszczając  ręce, sporo pracując na nogach. Zupełnie możliwe, że nacierający ze  świetną gardą Francuz zamuli go zanim walka na kartach będzie przegrana.
Fielding  wraca po fatalnej porażce. Wybór rywala nie świadczy za dobrze o jego  inteligencji. Nawet jeśli był to wypadek przy pracy, lepiej dmuchać na  zimne. Rebrasse wie, że wytrzymał 12 rund z gościem, który jego  najbliższego rywala skończył w mniej niż trzy minuty. Może nawet  próbować go zastopować. 
Na pewno morale Francuza jest dobre i na  pewno wyjdzie do ringu z wiarą i wolą zwycięstwa, a to podstawa, by o  czymkolwiek myśleć.
Kurs dobry, ale nie jest to okazja życia.  Wiadomo: jeśli Fielding wytrzyma cały dystans, a po drodze stoczy co  najmniej 7 wyrównanych rund, to zostanie ogłoszony zwycięzcą i każdy  powinien to rozumieć.
Można również zagrać na aferę i wziąć Rebrasse przed czasem: 13.0, Bet365
Wprawdzie  wydaje się to niedorzeczne, bo Francuz nie ma ciosu. Jednak wywiera  presję, a biorąc pod uwagę, co się ostatnio stało z Blackwellem, ringowy  może zareagować nerwowo i po prostu przerwać walkę przedwcześnie. Co by  nie mówić, Fielding nie ma doświadczenia z dobrymi rywalami na  dystansie 12 rund. Jeśli źle rozłoży siły; jeśli jego ciosy nie  przyhamują rywala, to w końcówce może zacząć zbierać więcej niż wypada.