ATP Tour - Paryż, 29.10-04.11.2012

[jelinek]

Sorry, ale śmiech mnie ogarnia czytając te analizy za Janowiczem. Dobra, rozumiem, że kibicujecie mu tak samo jak każdy, ale lekko nierozsądnym jest dawanie mu większych szans na wygranie tego finału . Anapolon - przestań bredzić ziom, porównywać sobie możesz, tylko co to ma wspólnego z dzisiejszym finałem? Ferrer nie ugra tutaj seta? ????. David przewyższa Janowicza o klasę, może dwie. Jerzy to gość który dopiero wchodzi na salony, ciągle ma potężne braki w technice, popełnia sporo ue. Ferrer jest światowej marki tenisistą, jednym z najlepszych na świecie, teoretycznie dla niego pokonanie Janowicza to pestka. Wczorajsza gra Simona to była parodia, gość nie potrafił nawet zagrać tych swoich baloników troszeczkę bliżej lini, ledwo przebijał i do tego na sam środek kortu. Janowicz zdążył jeszcze dwa razy obrócić się i uderzyć z fh zanim ta piłka doleciała.

Wysyp niedzielnych kibiców tenisa, którzy porównują potencjał Ferrera do Janowicza ????. Trochę to śmieszne, bo nie ma elementu w którym Polak chociażby zbliżał się do Hiszpana, może poza serwisem. Ferrer zje Janowicza, kurs na Hiszpana tak wysoki tylko i wyłącznie ze względu na to, że jest to finał. Osobiście nie dałbym tutaj więcej niż 1.10 na Davida.

Ferrer -2.5 gema @ 1.80 Sportingbet

Tak ok. Ale proszę zwrócić uwagę że Llodra w pierwszym secie we wczorajszym meczu był zupełnie innym tenisistą też. Nie wykorzystał chyba 9 lub 10 bp w pierwszym secie. A David połamał za 1 czy 2 razem i widać było jak nie wytrzymał tego Llodra i rozdrażniło go tak że Ferru zrobił niezłego runa na *4-0 bodajże w 2 secie ten mecz skończył się po 1 secie w glowie Michela. Obejrzymy zobaczymy fajne jest to że David dawał okazję do przełamań a może Jerzyk jakąś wykorzysta w przeciwieństwie do 1 seta wczorajszego meczu w wykonaniu Llodry.

 

[bizon91]

Napisał: DawidBarca:
Sorry, ale śmiech mnie ogarnia czytając te analizy za Janowiczem. Dobra, rozumiem, że kibicujecie mu tak samo jak każdy, ale lekko nierozsądnym jest dawanie mu większych szans na wygranie tego finału . Anapolon - przestań bredzić ziom, porównywać sobie możesz, tylko co to ma wspólnego z dzisiejszym finałem? Ferrer nie ugra tutaj seta? ????. David przewyższa Janowicza o klasę, może dwie. Jerzy to gość który dopiero wchodzi na salony, ciągle ma potężne braki w technice, popełnia sporo ue. Ferrer jest światowej marki tenisistą, jednym z najlepszych na świecie, teoretycznie dla niego pokonanie Janowicza to pestka. Wczorajsza gra Simona to była parodia, gość nie potrafił nawet zagrać tych swoich baloników troszeczkę bliżej lini, ledwo przebijał i do tego na sam środek kortu. Janowicz zdążył jeszcze dwa razy obrócić się i uderzyć z fh zanim ta piłka doleciała.

Wysyp niedzielnych kibiców tenisa, którzy porównują potencjał Ferrera do Janowicza ????. Trochę to śmieszne, bo nie ma elementu w którym Polak chociażby zbliżał się do Hiszpana, może poza serwisem. Ferrer zje Janowicza, kurs na Hiszpana tak wysoki tylko i wyłącznie ze względu na to, że jest to finał. Osobiście nie dałbym tutaj więcej niż 1.10 na Davida.

Chyba przesadzasz trochę:

David przewyższa Janowicza o klasę, może dwie

Trochę to śmieszne, bo nie ma elementu w którym Polak chociażby zbliżał się do Hiszpana, może poza serwisem

Po pierwsze to porównując dyspozycję obu na tym turnieju, tej różnicy klas nie widać, bo drugie - to samo można było napisać przed meczem z Murrayem. I nie przekonuje mnie tu typowy argument w podobnych sytuacjach, gdy dochodzi do niespodzianki, w stylu " No ale to chimeryczny Murray, jak to on, odpuścił, zaczął psuć bla bla". Janowicz pokazał poza świetnym tenisem odporność psychiczną, dość powiedzieć, że kursy na niego wynosiły już ponad 100 w drugim secie.
Inna sprawa do dyspozycja Ferrera. 10 BP miał Llodra w pierwszym secie wczorajszego meczu. A czy Llodra "przewyższa klasą" Hiszpana? Czy jest obecnie dużo lepszym, a może raczej lepiej dysponowanym od Jurka tenisistą? Spierałbym się. Ba, ma nawet słabszy serwis, nie ma też takich potężnych kończących uderzeń. Gdyby zachował trochę więcej zimniej krwi w kilku piłkach to pierwszy set pewnie padłby jego łupem. Janowicz ma obecnie potężny serwis, jeśli będzie mu siedział (to oczywiście pewna niewiadoma), to spokojnie może utrzymywać swoje podanie, a jeśli Ferrer będzie przy swoim grał tak, jak z Llodrą, to kto wie, szanse na brejka też będą. Trzeba też podkreślić, że serwisem Hiszpan wyraźnie ustępuje Polakowi.
Nie twierdzę, że Jurek to wygra, ale nie przesadzajmy, że dawanie mu jakichkolwiek szans jest grubą przesadą. Ferrer nie jest w swojej najwyższej formie, sety w ostatnim czasie urywali mu Wawrinka, Dolgopolov czy Dodig, więc i Jerzy, jeśli się nie spali i wytrzyma kondycyjnie, może powalczyć. Dla mnie Polak, poza wciąż za dużą liczbą niewymuszonych, prostych błędów, gra tu fantastycznie.

Napisał mhm:
Chcialem grac Ferrera ale nie wiem czy rozumiecie ze kurs 1,45 to znaczy ze Ferrer musi wygrac ponad 2 na 3 mecze zeby wyjsc na ZERO. Czy to jest warte grania? Moim zdaniem nie

Coś chyba masz wypaczone pojęcie czym jest kurs i jego value. Grasz przecież Ferrera w jednym konkretnym meczu, nikt ci nie każde go brać w dwóch kolejnych po podobnym kursie. Dla mnie to nie jest value, dla kogoś jak widać powyżej jest i to zdecydowane, ale mówimy o zdarzeniu unikatowym, pojedynczym, więc nie wiem o czym piszesz.

 

[dawidbarca]

Chyba przesadzasz trochę:
Po pierwsze to porównując dyspozycję obu na tym turnieju, tej różnicy klas nie widać, bo drugie - to samo można było napisać przed meczem z Murrayem. I nie przekonuje mnie tu typowy argument w podobnych sytuacjach, gdy dochodzi do niespodzianki, w stylu " No ale to chimeryczny Murray, jak to on, odpuścił, zaczął psuć bla bla". Janowicz pokazał poza świetnym tenisem odporność psychiczną, dość powiedzieć, że kursy na niego wynosiły już ponad 100 w drugim secie.
Inna sprawa do dyspozycja Ferrera. 10 BP miał Llodra w pierwszym secie wczorajszego meczu. A czy Llodra "przewyższa klasą" Hiszpana? Czy jest obecnie dużo lepszym, a może raczej lepiej dysponowanym od Jurka tenisistą? Spierałbym się. Ba, ma nawet słabszy serwis, nie ma też takich potężnych kończących uderzeń. Gdyby zachował trochę więcej zimniej krwi w kilku piłkach to pierwszy set pewnie padłby jego łupem. Janowicz ma obecnie potężny serwis, jeśli będzie mu siedział (to oczywiście pewna niewiadoma), to spokojnie może utrzymywać swoje podanie, a jeśli Ferrer będzie przy swoim grał tak, jak z Llodrą, to kto wie, szanse na brejka też będą. Trzeba też podkreślić, że serwisem Hiszpan wyraźnie ustępuje Polakowi.
Nie twierdzę, że Jurek to wygra, ale nie przesadzajmy, że dawanie mu jakichkolwiek szans jest grubą przesadą. Ferrer nie jest w swojej najwyższej formie, sety w ostatnim czasie urywali mu Wawrinka, Dolgopolov czy Dodig, więc i Jerzy, jeśli się nie spali i wytrzyma kondycyjnie, może powalczyć. Dla mnie Polak, poza wciąż za dużą liczbą niewymuszonych, prostych błędów, gra tu fantastycznie.

Jeśli Murray chciałby to wygrać za wszelką cenę to Janowicz nie ugrałby więcej niż 4 gemy w tamtym spotkaniu. Andy odpuścił, podobnie jak DelPo, Djoko, czy Federer który nie widział nawet sensu przyjeżdżania na ten turniej. Jeden Ferrer potraktował Paryż poważnie i Jerzy przekona się dziś o tym dobitnie. Co to ma do rzeczy, że Llodra miał 10bp? mógł mieć i 50, nie zmienia to tego, że przegrał gładko 2:0. Francuz grał na początku spotkania swój najlepszy tenis i miał kilka bp, co z tego skoro na przestrzeni spotkania Ferrer nie dał mu szans?. Odniosę się do twojego ostatniego zdania, podejrzewam, że nie oglądasz zbyt dużo tenisa jeśli nazywasz grę Janowicza fantastyczną. Fantastyczny to był Djokovic w pierwszym secie z Querreyem, fantastyczny był Del Potro w spotkaniu z Federerem. Na chwilę obecną Janowicz nie jest jeszcze zawodnikiem potrafiącym grać fantastycznie, dojście do finału zawdzięcza dużej ilości szczęścia, po części również temu, że czołowi gracze nie potraktowali tego turnieju poważnie. Gloryfikacja serwisu Janowicza również jest dla mnie zabawna, piszecie o nim co najmniej jakby dysponował serwisem a'la Isner, czy Raonic. Janowicz raz, że nie serwuje takiej ilości asów jak ci Panowie, a dwa technika jego drugiego serwisu jest naprawdę mocno przeciętna i dobrze returnujący zawodnik (czyt. kompletne przeciwieństwo Simona) bez problemu odbierze to podanie.

 

[gargoyl007]

A ja się zastanawiam czy wszyscy oglądali ferrera z LLordą ? Jak dla mnie llorda sobie coś zrobił na korcie coś naciągnął i dlatego przegrał. Po tym jak się wyciągnął do jednej z piłek był masowany przez masażystów. A w drugim secie grał ze strasznym grymasem na twarzy z bólu bo coś delikatnie kulał. Więc reasumując dla mnie jakby llorda sobie czegoś wczoraj by nie zrobił rozjechałby ferrera przed swoją publiką bo do pewnego momentu jego moc serwisowa była dość dobra. Ale dziś rozjedzie go nasz jerzyk serwisem ^^' Pozdrawiam.

 

[qbali]

Dyscyplina: ATP PARYŻ
Spotkanie: J. Janowicz - D. Ferrer
Typ: J. Janowicz (-1.5 Sets)
Kurs: 5.670
Bukmacher: PinnacleSports
Analiza:
Wiele już o tym meczu zostało napisane i wiele typów na różne sposoby zostało podanych ale ja szczerze życzę Janowiczowi dziś wygranej. Bardzo ważny będzie pierwszy set, bo jak wiemy Jerzyk czasami dość późno wchodzi w mecz jak to miało z Tipsarevicem np. miejsce. Ten chłopak jest mega odporny i moim zdaniem jest w takim gazie, że może się pokusić nawet o 2:0 ! Dlaczego ??? Już piszę ????
Po pierwsze Ferrer wczoraj w meczu z Llodra nic wielkiego nie zagrał, Francuz miał aż 10 break pointów w pierwszym secie i żadnego nie wykorzystał!! Jestem pewien, że Jerzyk w takiej sytuacji zachowałby się lepiej i udałoby mu się Hiszpana przełamać. Miałem wczoraj wrażenie, że Ferrer nieco zagubił formę... W drugim secie już wyglądało to inaczej gdzie Ferrer grał nieco lepiej ale to już była bardziej zasługa Llodry który w zasadzie się poddał i robił sporo prostych błędów. Jerzyk ma na pewno lepszy serwis od Llodry, jest sprawniejszy w głębi kortu oraz posiada lepszy drop shot czym zmusi dziś Hiszpana do bieganiny, a tego Hiszpan niekoniecznie będzie chciał przed finałami w Londynie ????
Po drugie, Jerzyk wydaje się być w takim gazie, że w tym turnieju nawet Ferrer może go nie zatrzymać. Zmęczenie fizyczne ? Owszem jest, ale pamiętajmy, że jego rodzice przede wszystkim właśnie kładli główny nacisk na przygotowanie kondycyjne, więc w takim momencie kariery, w takim turnieju i w taki meczu na pewno Jerzykowi "pary" nie zabraknie !! Do tego dochodzi przecież niesamowita adrenalina (pierwszy raz na rodak zaszedł tak daleko), która może mu tylko pomóc w walce z Hiszpanem. Jerzyk w tym turnieju prezentuje styl, którego dawno nikt nie widział, ma niesamowite pierdolnięcie spod końcowej linii, potrafi zagrać delikatnego drop shota oraz ostatnio bardzo dobry return prezentował. Wszytko to może zmusić Hiszpana do ogromnego biegania po korcie a przecież on też ze stali nie jest i zmęczyć się będzie musiał, mimo że znany jest z niesamowitej waleczności.
Czemu 2:0 dla Jerzyka dziś ??? A czemu nie??? czasem takie cyrki się zdarzają, że kwalifikant w takim turnieju dochodzi do finału i go wygrywa. Fakt, że jest to bardzo żadko bo ostatnio miało to miejsce w 2000 roku ale czemu nie miałby tego dokonać nasz Jerzyk??? Jeżeli Jerzyk wygra pierwszego seta to na prawdę jest spora szansa żeby typ wszedł.

 

[borek149]

A ja się zastanawiam czy wszyscy oglądali ferrera z LLordą ? Jak dla mnie llorda sobie coś zrobił na korcie coś naciągnął i dlatego przegrał. Po tym jak się wyciągnął do jednej z piłek był masowany przez masażystów. A w drugim secie grał ze strasznym grymasem na twarzy z bólu bo coś delikatnie kulał. Więc reasumując dla mnie jakby llorda sobie czegoś wczoraj by nie zrobił rozjechałby ferrera przed swoją publiką bo do pewnego momentu jego moc serwisowa była dość dobra. Ale dziś rozjedzie go nasz jerzyk serwisem ^^' Pozdrawiam.

Dokładnie tak jak piszesz, nie chciało mi się za bardzo wdawać w dyskusje bo widzę tu tyle bezsensownych rozkmin, że aż głowa boli ... np. jednemu się chciało to wygrał inni odpuszczali, bo nie widzieli sensu itd. czy gdyby Murray chciał odpuścić to by grał 3 sety z Jurkiem ? czy by wziął opłatę startową i przygotowywał się przed Londynem ? Niektórzy nie mogą pojąć, że Janowicz gra po prostu najlepszy swój tenis w życiu, gra bez kompleksów i jest w stanie pokonać podkreślam w tym tygodniu każdego. Bo już wiele było rakiet, które zaistniały tylko w jednym turnieju.
A pisanie o gładkim 2-0 w spotkaniu Ferrer - Llorda to już największa głupota jaką tutaj czytam ... W pierwszym secie Hiszpan wygrał bardzo ale to bardzo szczęśliwie, natomiast w drugim secie ewidentnie nie w pełni sił był Francuz. Przy stanie 4:0 na korzyść Ferrera, Llodra miał masowane plecy przez swojego masażystę. Po tym zabiegu w kolejnym gemie złamał Davida do 0 ! i mało brakowało aby jeszcze w tym secie powalczył.
Ludzie darujcie już sobie pisanie tych głupot ... Włączamy TV i kibicujemy naszemu rodakowi. Według mnie ma bardzo duże szanse na końcowy sukces ????

 

[cinekzs]

To jest turniej JJ'a i mam nadzieje że zarazem początek pięknej kariery polskiego tenisisty, za kilka dni obchodzi urodziny i na pewno marzy o sprawieniu sobie takie prezentu jak wygrany Masters w Paryżu. Sam nie jednokrotnie mówił że świetnie się tu czuję co zaowocowało finałem. Ferrer to walczak i niesamowity defensor potrafi zabiegać każdego ale jeśli Jerzy się wstrzeli to nie będzie miał do czego biegać. Jak dla mnie wygra zawodnik który jest w życiowej formie i gra turniej swojego życia, a kto wie, może Ferrer nawet odpuści?;] Grać Hiszpana po takim kursie to trochę ryzykowna sprawa biorąc pod uwagę serwis i grę Janowicza, dlatego value jest po stronie polaka a więc VAMOS JEŻYK !!

 

[aka-shakal]

drop shot czym zmusi dziś Hiszpana do bieganiny

Woda na młyn dla Ferrera.

 

[qbali]

Woda na młyn dla Ferrera.

Niestety tak ... Cóż i tak Jerzyk osiągnął niesamowity sukces i wszyscy powinniśmy się cieszyć, że rośnie nam zawodnik światowego kalibru ????
Po za tym, drop shoty grane Ferrerowi nie były już takie dobre jak te które Jerzyk grał np Simonowi, więc Ferrer do nich spokojnie dochodził ...

 

[mafia66]

Niestety Jeżyk zagrał słabe spotka serwis nie siedział w kluczowych momentach i dużo błędów rozrzucał dobrze Ferrera, a potem psuł szkoda ale to na pewno nie ostatni finał Polaka ????