ATP Tour - Paryż, 07-13.11.2011

[pele69]

Ferrero na pewno nie grał tak dobrze w Valencji, jak we wcześniejszych turniejach, m.in w Szanghaju, mogło to być spowodowane presją, jaka na nim ciążyła grając przed swoją publicznością. Nie mniej jednak jest on bardzo solidnym graczem, posiadającym wiele atutów. Mahut grać w hali potrafi, co ukazują jego ostatnie wyniki, posiada dobry serwis ,a do tego świadomość gry na własnym terenie. Jednak pozwolę sobie zagrać tutaj na Juana, który w mojej opini jest lepszym tenisistą i na pewno stać go, by powalczyć w ostatnim dla niego turnieju w sezonie. Mecz na pewno będzie zacięty, prawdopodobnie 3-setowy, jednak bardziej widzę Ferrero w 2 rundzie.

Juan Carlos Ferrero - Nicolas Mahut @2,12 / Pinnacle

Ja pograłem dziś grubo Mahuta. Zawsze grywał dobrze przed własną publiką, presja ma na niego bardzo dobry wpływ. Hale zna bardzo dobrze, wczoraj miał okazję grać na niej z Kubotem i przy swoim podaniu wygrał 36/39 piłek. Brak jakiegokolwiek zagrożenia przy własnym podaniu. Zdaję sobie sprawę, że JCF to lepszy zawodnik od Kubota ale cieżko będzie przełamać Mahuta jeśli ten zagra na zbliżonym poziomie do wczorajszego meczu.

 

[vanmaster]

Pamiętaj, że obaj są lekko kontuzjowani. Juan-stopa, Mahut-nie wiem co mu dolegało, że kilka dni temu oddał mecz. Oczywiście Ferrero jest zdecydowanie lepszym tenisistą. Pytanie tylko czy jego stopa wytrzyma częste wyciąganie piłek po volley'ach Mahut.

Nic mu nie dolegało tylko wycofał się z powodów rodzinnych. Francuz jest w bardzo dobrej formie serwisowej, czego nie można powiedzieć o Hiszpanie. Mimo, że oba korty teoretycznie to indoor-hard to jednak ta w Paryżu jest zauważalnie szybsza. Hiszpan nie jest w jakieś wcale rewelacyjnej formie, może ładnie wygrał jego pojedynek z Bogo, mimo, że obaj niektóre długie wymiany przeplatali fatalnymi UE. Myślę, że mocne piłki Mahuta na returnie utrudnią Ferrero jego tytaniczną pracę w defensywie.
Również mam grubo zagrane na Mahuta i szczerze polecam ten bet.

 

[apator]

Nic mu nie dolegało tylko wycofał się z powodów rodzinnych. Francuz jest w bardzo dobrej formie serwisowej, czego nie można powiedzieć o Hiszpanie. Mimo, że oba korty teoretycznie to indoor-hard to jednak ta w Paryżu jest zauważalnie szybsza. Hiszpan nie jest w jakieś wcale rewelacyjnej formie, może ładnie wygrał jego pojedynek z Bogo, mimo, że obaj niektóre długie wymiany przeplatali fatalnymi UE. Myślę, że mocne piłki Mahuta na returnie utrudnią Ferrero jego tytaniczną pracę w defensywie.
Również mam grubo zagrane na Mahuta i szczerze polecam ten bet.

Ok, dzięki za info. W takim wypadku też zastanowię się nad poważną wrzutką na Mahut'a. Skoro zagrał z Kubotem na 37/39, nie powinien mieć większych problemów z serve and volley. Lepiej jednak postawić tam, gdzie kretch nie jest uwzględniany, bo mam poważne obawy czy Ferrero wytrzyma pojedynek.

 

[apator]

Od siebie podrzucam ciekawy typ. Tursunov-Mannarino, 2.25 bet365. Krótko: Widziałem ostatnie 3 spotkania obu panów. Tursunov ma duże problemy ze swoim serwisem, który był zawsze jego atutem. Nieważne z kim gra, wydaje się być zmęczony tudzież znudzony. Gra ostatnio po prostu słabo. Z kolei Mannarino...chłopak kombinuje często, wrzuca ciekawe piłki po cross'ie, mocno je kręci, serwis też ma ciekawy i przede wszystkim...nie widziałem go jeszcze by kiedykolwiek odpuścił jedną piłkę. Nawet w meczu z Fedex'em na Wimbledonie grał jak równy z równym. Nie ukrywam, że właśnie na Mannarino zarobiłem 3 zera 2 tygodnie temu w Rosji natomiast głównym powodem betu na niego jest fakt, że gra u siebie, podobnie jak Mahut. Zwyczajnie czuję ten bet.

 

[lucash90]

Po pierwsze ogromne brawa dla Bogomolova za wolę walki i determinację :browar565: Zaryzykował i z obolałym udem wymęczył drugiego seta, a w trzecim to już się Belucci kompletnie załamał i poddał mimo, że w tym momencie grał z niepełnosprawnym przeciwnikiem ;P I dla niego za to ???? Jest pod formą totalnie, dobrze dla niego, że to już koniec sezonu. A na Alexa już teraz trzeba uważać z graniem.

 

[apator]

Dokładnie, sam nie wiedziałem co się dzieje w połowie pierwszego seta. Myślałem, że Bogomolov zastanawia się jak zagrać by nie wygrać, ale nie zostać posądzonym o ustawkę. Nie wiem gdzie i jak przeoczyłem info o jego problemie z udem, ale teraz to wiele wyjaśnia. Postawiłem na over -2,5 na Alexa i weszło...cudem w sumie, ale brawa dla chłopaka. Mimo to, myślę że wycofa się z reszty turnieju.

 

[mrbet]

Tursunov - Mannarino


Zgadzam sie z tym co napisal wyzej kolega apator. Tursunov dogrywa koncowke sezonu w bardzo slabym stylu . Brak koncentracji , zapalu , checi , serwis pozostawiajacy wiele do ....
Jedno , drugie nieudane zagranie i po zawodniku tak jak to bylo przeciwko Starace ... Ryzyko w decyzjach Rosjanina od zawsze mu towarzyszy , ale skoro nie wchodzi to glowa sie grzeje i bledna decyzja rodzi kolejna ... a ze dzis po drugiej stronie siatki gospodarz i to do tego waleczny nie widze innego rozwiazania , tym bardziej ze na wygranego czeka Federrer .

Mannarino @ 2,21 Pinnacle

 

[win1988]

Mannarino waleczny ? Proszę Cię... Nie mówię, że nie wygra dzisiaj, ale z walecznością to on nie ma za dużo wspólnego. Jeżeli gra mu się układa to jakoś to wygląda, jeżeli nic nie idzie, spuszcza głowę i psuje na potęgę. Potrafi fajnie grać w tenisa, ale tej zaciętości to mu zdecydowanie brakuje.

 

[apator]

Rzeczywiście, walecznością może nie grzeszy, ale w pozostałych kwestiach MrBet ma rację. Wrzucam na Mannarino więcej niż planowałem, bo właśnie Mahut mi przyniósł sporą zwrotkę. Tursunov pojechał do Paryża pozwiedzać. Kurs na Francuza jest naprawdę bardzo dobry.

 

[vanmaster]

Na siłę to trochę, moim zdaniem kurs nęcący jest w bardziej stronę Rosjanina, ale nie planuje ruszać tego spotkania. Wątpliwe, by na mastersa ktoś przyjeżdżał na wakacje, forma, a przed wszystkim umiejętności też moim zdaniem faworyzują Tursunova, do tego słaba psychika Mannarino, to nie jest zawodnik tak mocny jak Mahut, gdzie publika go napędza.
Gruby bet na Mahuta nie zawiódł, dwa szybkie sety i zwycięstwo. Podane ledwo przed czasem, ale mam nadzieję, że ktoś skorzystał

 

[mrbet]

Nie wiem o czym kolego piszesz ...? mozemy roznic sie w pogladach ...
Z pewnoscia mylisz zacietosc z umiejetnosciami .... ktorych z pewnoscia brakuje Francuzowi do gry na stalym poziomie .
Wystarczy spojrzec w statystyki by zobaczyc jak czesto i to z jakimi rywalami dochodzilo do TB , widziec w akcji zawodnika w wygranych spotkaniach z takimi zawodnikami : Monaco , Chela , Gulbis , Simon , Del Potro , nie wspominajac o calej masie TB rozgrywanych po drodze .
W w 2011r tylko 4 pojedynki przegrane z rywalami , gdzie @ na Mannarino bylo mniejsze nize @ 1,40 .... wiec kolego Win1988 - moemy sie roznic w ocenie ale NIE PROSMY SIE .....

 

[apator]

Panowie spokojnie. Macie inne zdania, prezentujecie je, po to mamy forum. Prawda taka, że jeśli Tursunov nie będzie miał dziś 1 serwisu, dostanie sromotne baty, bo psuje na potęgę już od ponad miesiąca. Z serwisem dojedzie do TB, a tam...loteria i wojna nerwów. Mecz ze Starace (btw, Potito był w fenomenalnej formie, bo problemy 3 dni później sprawił Fedex'owi) pokazał, że Tursunov nie panuje nad sobą, nie czuje ważnych punktów i gra bez głowy. Mannarino lubi się popisywać, ale w jego przypadku akurat takie zagrania mu często wychodzą. Na dzień dzisiejszy nie ma innej opcji jak zwycięstwo Francuza.

 

[lutek]

No to pierwszy typ na jutro :razz:

Benneteau zagrał dzisiaj bardzo dobry mecz eliminując Raonica, który w hali czuje się jak ryba w wodzie. Udowodnił, że gra u siebie ma bardzo duże znaczenie dodając mu wiatr w żagle. Bardzo dobry serwis, gdzie skuteczność zdobytych punktów z pierwszego podania Francuza wynosiła w całym meczu 80%, do tego bardzo efektowna gra volleyami dały znakomity efekt. Roddick uważany jest tutaj za foworyta, ostatnio nawet miał okazję grać z Julienem podczas US Open, gdzie wygrał 3:0, ale mimo wszystko wtedy Roddick rozgrywał na prawdę znakomity mecz, później jego dyspozycja stopniowo zaczęła powoli opadać, a efektem był bardzo słaby występ z Nadalem. Następnie odpadł już w pierwszej rundzie turnieju w Pekinie, później zaliczył dość przeciętny występ w Szanghaju a ostatnio w Szwajcarii po obiecującym meczu z Haasem, średnim spotkaniu ze Stepankiem i w końcu bardzo słabym pojedynku z Federerem, który zdominował go w każdym aspekcie gry - pożegnał się z turniejem. Ogółem cały sezon w wykonaniu Roddicka nie należy do najlepszych i sądze, że chciałby go już mieć za sobą. Reasumując, daję w tym meczu bardzo duże szansę Francuzowi, który po starciu z Raonicem na pewno nabrał pewności siebie i jeśli zagra podobnie jak dziś to będzie miał ten mecz w zasięgu ręki, ponadto jak już wspominałem - było widać że gra na własnym terenie bardzo go podbudowuje i może na prawdę tutaj wiele zdziałać. Duże value, moim zdaniem warte zachodu poza tym kursy na Francuza lecą już powoli w dół.

Andy Roddick - Julien Benneteau @3,20 / Unibet

 

[win1988]

To nie jest zawodnik, który zostawia serce na korcie. Skoro widziałeś jego tyle spotkań, to dziwię się, że nie przyznasz mi racji. Nigdy nie wiesz co mu strzeli do głowy, o stabilności w jego grze nie ma co mówić, ale ma jeszcze czas na no.Tyle w temacie, mecz trwa, oby zakończył się po Twojej myśli. Pozdro.

 

[gju]

a jednak sobie zagram ???? na jutro:
Nishikori - może być zmęczony, jasne...ale na przeciwko staje Stakho, który pomimo względnie łatwej drabinki w kwalkach ledwo je przeszedł, który cały czas nie może wrócić do dawnej dyspozycji. O Keiu wiemy wszystko. Ostatnio finał z Bazyleii, co może aż za nad to pokazuje w jakiej jest formie. Jeśli tylko Japończyk ma jeszcze siłe to nie powinien mieć problemów z Ukraincem.
Wawrinka - ten natomiast zachował chyba troszkę więcej siły. Odpadł wcześniej, ale i mecze jego nie były takie ciężkie. Staszek odnajduje się. Na pewno to nie jest łatwy sezon dla niego z różnych względów, ale w Bazylei wyglądał z każdym meczem co raz lepiej. Bardzo dobrze funkcjonowało podanie, grał agresywnie i nie popełniał już tyle błędów ile mu się zdarzało wcześniej. Na przeciwko będzie miał Dużego Jasia. Ostatnio się nie popisuje Amerykanin, ale na takich kortach zawsze będzie niebezpieczny. Wawrina faworytem, ale z tym typem troszkę ostrożniej.
Granollers - Marcel wygrał turniej w Valencii. Pokazał się z rewelacyjnej strony. Nie da się ukrywać - trochę ten turniej musiał go kosztować. Dostał jednak rywala do pokonania. Chardy gra u siebie, poprawił swoją grę względem wcześniejszych miesięcy, ale jeśli tylko para nie uszła z Hiszpana zbytnio to będzie miał niebywale ciężko. Marcel potrafi ustawić swoje gemy serwisem, popisuje się wspaniałymi akcjami przy siatce. Przy serwisie rywali jest niesamoiwcie konsekwentny, popełnia mało błędów i strasznie ciężko go zgubić na końcowej linii. Value duuuże.

 

[tikanes]

Tak nawiasem powiedziawszy nie znam żadnego tenisisty, który wykonuje tyle kardynalnych błędów przy fh co Belucci. Tutaj nie chodzi mi o samo odbicie, ale on źle ustawia się do fh i jakoś tak dziwnie czasami odchyla się przed samym uderzeniem przez co autuje i powoduje, że jego fh jest baloniasto nieprzywidwalny, będący jednocześnie zagrożeniem dla niego samego. Przyznam, że nie wiem jak wyglądał jego 1 set,bo oglądałem od 2, ale generalnie to top 500-800 Polaków lepiej uderza z fh No i serw...przyznam, że oglądałem jego chyba 3 mecz w życiu, ale generalnie to się uśmiałem. On czasami nawet ma złą postawę przy serwie.
No ale z tych dobrych stron: Belucci ma ładny, regularny bekhend, mało groźny, ale oddala grę i grał z głową, monotonnie to znudzenia na Bh, słabiutki bh Amerykanina.

 

[apator]

@tikanes
Widziałem sporo meczy Belluciego i prawda taka, że faworyzuje go mączka. W RG zagrał całkiem przyzwoicie. Pamiętam doskonale jego mecz z Gasquet. Strasznie się Francuz umęczył. Być może Brazylijczyk ma braki techniczne, ale największym jego problemem jest to co zauważysz w 85% graczy ATP i 95% WTA-głowa. Dziś miał Bogolomova na łopatkach. Amerykanin bez energii, nie biegał tak jak ma w zwyczaju, nie grał do linii, nie rozrzucał Belluciego...jeśli ktoś zna charakterystykę Alexa, wie doskonale że na korcie był ktoś zupełnie inny, a Thomaz dał zwyczajnie plamę. Nie wykorzystał osłabionego rywala, serwował na upartego pierwszym podaniem "siła razy ramię, zobaczymy co się stanie" i zwyczajnie mu nie wchodziło.

 

[uzytkownik-15140]

Tak nawiasem powiedziawszy nie znam żadnego tenisisty, który wykonuje tyle kardynalnych błędów przy fh co Belucci. Tutaj nie chodzi mi o samo odbicie, ale on źle ustawia się do fh i jakoś tak dziwnie czasami odchyla się przed samym uderzeniem przez co autuje i powoduje, że jego fh jest baloniasto nieprzywidwalny, będący jednocześnie zagrożeniem dla niego samego. Przyznam, że nie wiem jak wyglądał jego 1 set,bo oglądałem od 2, ale generalnie to top 500-800 Polaków lepiej uderza z fh No i serw...przyznam, że oglądałem jego chyba 3 mecz w życiu, ale generalnie to się uśmiałem. On czasami nawet ma złą postawę przy serwie.
No ale z tych dobrych stron: Belucci ma ładny, regularny bekhend, mało groźny, ale oddala grę i grał z głową, monotonnie to znudzenia na Bh, słabiutki bh Amerykanina.

Przegiołeś i to grubo z tą opinią, nawet żeby Monica grała z opaską na oczach to z wyjątkiem Kubota żaden i to na 100% Polak nie jest żadnym kompletnie przeciwnikiem da Belucciego, rozumiem że Ci bet nie siadł ale bądź choć troche obiektywny, bo to jak opisałeś charakterystykę jego gry jest co najmniej wyssane z palca, Bogo poczynił tak znaczace efekty że na hardzie jest to spokojnie kandydat do top 20

 

[soltysiao]

Dyscyplina: Tenis Paryż deble
Mecz: Cermak/Polasek - Bellucci/Seppi
Typ: Cermak/Polasek
Kurs: 1,70
Bukmacher: bwin

Cermaka z Polaskiem przedstawiac nie trzeba osobom ktore chociaz troche sledza rozgrywki tenisowe. Bilans tegoroczny siwetny 30w/12l . W hali 10w/3l gdzie turniej w Moskwie wygrali, w Petersburgu doszli do polfinalu w Kuala Lumpur przegrali w finale. Czyli jesli przegrywaja to jedynie z parami czystodeblowymi z najwyzszej polki. O Belluccim i jego grze w deblu nie da sie powiedziec kompletnie NIC. On poprostu w debla nie gra. Przegral wygrany mecz z Bogomolovem dzisiaj, chetnie by wrocil do domu po takim czyms, bral lekarza wiec tym bardziej czas wracac. Seppi asem w deblu rowniez nie jest, nie wygral niczego, najwyzej dochodzil do 2 rund w turniejach. Jest to lokata jak i prezent od bukow dlatego nalezy jak najszybciej pobrac. Po dzisiejszym spadku Sadeckiego z 2,43 na 1,30 ktory podalem jako typ dnia mysle ze ten jest jeszcze pewniejszy i spadki rowniez nastapia.

 

[tikanes]

Przegiołeś i to grubo z tą opinią, nawet żeby Monica grała z opaską na oczach to z wyjątkiem Kubota żaden i to na 100% Polak nie jest żadnym kompletnie przeciwnikiem da Belucciego, rozumiem że Ci bet nie siadł ale bądź choć troche obiektywny, bo to jak opisałeś charakterystykę jego gry jest co najmniej wyssane z palca, Bogo poczynił tak znaczace efekty że na hardzie jest to spokojnie kandydat do top 20

Nie betuje graczy na których się nie znam. Pisałem o fh a nie o całokształcie zawodnika. Takimi balonami to rzeczywiście jak ktoś wcześniej wspomniał może próbować na mączce, ale on naprawdę jakoś dziwnie do tego fh układa ciało.

A ten Bogomolov dla mnie to słabizna, typ gracza: "przebiję i zobaczę co będzie". Bez rewelacji, ale przynajmniej wie gdzie piłka poleci przy serwie, bo Belucci zdaję się nie miał pojęcia.