ATP Tour - Montreal 05.08.2013-11.08.2013

[mad3rs]

Coupe Rogers​

Miejsce: Montreal, Canada
Data rozgrywania: 05.08.2013-11.08.2013
Rozmiar drabinki: S-56 D-24
Nawierzchnia: Hard
Pula nagród: $ 2,887,085
Drabinka turnieju głównego: http://www.rogerscup.com/men/pdf/draws/2013/MDS_aug3.pdf
Oficjalna strona: http://www.rogerscup.com/men/english/home.php

Zapraszam do pisania analiz! ​

Przepraszam za dublowanie tematu, ale to co się dzieje to jest po prostu jakaś kpina. Nikogo nie interesuje cały dział TENIS, tematy są zakładane bez żadnych informacji..

 

[kokocz]

Dyscyplina: Tenis, Montreal - kwalifikacje
Mecz: Marinko Matosevic - Rik De Voest
Data: 03.08.2013 20:30
Typ: 2:0
Kurs: 2.75
Bukmacher: Bet365
Analiza: Skąd takie kursy na ten mecz? Nie mam pojęcia, od razu rzuciło mi się to w oczy. Marinko Matosevic to obecnie 83 tenisista na świecie. Ostatnio zaliczył bardzo dobry turniej w Waszyngtonie. Po drugiej stronie siatki - De Voest z RPA, 163 tenisista na świecie. Jak dla mnie przegrana Matosevicia w tym meczu była by ogromną sensacją. Przypomnę, że urodzony w byłej Jugosławii zawodnik reprezentujący Australię ostatnio w Waszyngtonie pokonał Blaka 6:2, 7:6, Davydenkę 6:4, 7:5, Raonicia 7:5, 7:6 i przegrał dopiero z Tursunovem 3:6, 6:4, 6:7. Jak widzimy nie grał z byle kim i to wszystko dosyć przekonywująco wygrał. Można powiedzieć, że ten turniej był dla Marinko bardzo ważny, ponieważ dopiero tutaj tak na prawdę się przełamał. Wcześniej w wielkich szlemach w Paryżu i Londynie odpadał w pierwszych rundach. Ostatnio w Atlancie przegrał 2:6, 6:2, 3:6 z Ryanem Harrisonem, w Newport oddał mecz po przegraniu pierwszego seta z Jackem Sockiem. Od Waszyngtonu gra już solidnie, lecz znając ambicje tego zawodnika ma szanse być w gronie 32 najlepszych tenisistów. De Voest rozegrał ostatnio swój pierwszy mecz od czasu odpadnięcia z Wimbledonu. W Vancouver przegrał 5:7, 2:6 z Waynem Odesnikiem. W sumie nie jest to zawodnik, o którym trzeba się zbytnio rozpisywać, w porównaniu z Matoseviciem o 2 klasy gorszy. Skąd te kursy? Może dlatego, że w 2010 roku obydwaj zawodnicy się spotkali ze sobą i dwukrotnie lepszy był De Voest, nieznacznie wygrywał w Sacramento i Charlottesville. Dzisiaj, jeśli Matoseviciowi będzie siedział serwis i przystąpi do meczu poważnie, powinnien wygrać bez najmniejszych problemów.

 

[mad3rs]

Dyscyplina: Tenis, Montreal - kwalifikacje
Mecz: Marinko Matosevic - Rik De Voest
Data: 03.08.2013 20:30
Typ: 2:0
Kurs: 2.75
Bukmacher: Bet365
Analiza: Skąd takie kursy na ten mecz? Nie mam pojęcia, od razu rzuciło mi się to w oczy. Marinko Matosevic to obecnie 83 tenisista na świecie. Ostatnio zaliczył bardzo dobry turniej w Waszyngtonie. Po drugiej stronie siatki - De Voest z RPA, 163 tenisista na świecie. Jak dla mnie przegrana Matosevicia w tym meczu była by ogromną sensacją. Przypomnę, że urodzony w byłej Jugosławii zawodnik reprezentujący Australię ostatnio w Waszyngtonie pokonał Blaka 6:2, 7:6, Davydenkę 6:4, 7:5, Raonicia 7:5, 7:6 i przegrał dopiero z Tursunovem 3:6, 6:4, 6:7. Jak widzimy nie grał z byle kim i to wszystko dosyć przekonywująco wygrał. Można powiedzieć, że ten turniej był dla Marinko bardzo ważny, ponieważ dopiero tutaj tak na prawdę się przełamał. Wcześniej w wielkich szlemach w Paryżu i Londynie odpadał w pierwszych rundach. Ostatnio w Atlancie przegrał 2:6, 6:2, 3:6 z Ryanem Harrisonem, w Newport oddał mecz po przegraniu pierwszego seta z Jackem Sockiem. Od Waszyngtonu gra już solidnie, lecz znając ambicje tego zawodnika ma szanse być w gronie 32 najlepszych tenisistów. De Voest rozegrał ostatnio swój pierwszy mecz od czasu odpadnięcia z Wimbledonu. W Vancouver przegrał 5:7, 2:6 z Waynem Odesnikiem. W sumie nie jest to zawodnik, o którym trzeba się zbytnio rozpisywać, w porównaniu z Matoseviciem o 2 klasy gorszy. Skąd te kursy? Może dlatego, że w 2010 roku obydwaj zawodnicy się spotkali ze sobą i dwukrotnie lepszy był De Voest, nieznacznie wygrywał w Sacramento i Charlottesville. Dzisiaj, jeśli Matoseviciowi będzie siedział serwis i przystąpi do meczu poważnie, powinnien wygrać bez najmniejszych problemów.

Widać, że kolega swoją wiedzę tenisową opiera tylko i wyłącznie na statystykach, oglądaniem meczów raczej się nie zajmujesz. Typu nie neguję jednak chciałbym Cię poinformować, że Marinko wczoraj podczas meczu z Tursunovem miał problemy z lewą nogą i prawą ręką. W decydującym tie-breaku Matosevic nie fortunnie odbił piłkę rakietą i mecz kończył bez gry, tylko, żeby ukończyć. Tak więc wszystkim chcącym grać na Australijczyka polecam poczekać na dalsze mecze (jeśli oczywiście do tego dojdzie) bo nie wiadomo jak wygląda sytuacja Matosevicia.

 

[rpg]

Może dlatego, że wczoraj grał prawie 3-godzinny mecz z Tursunovem, całego trzeciego seta podczas przerw był masowany, a w TB po jakimś rykoszecie dostał piłką w rakietę a chyba nie zmienił chwytu i zwijał się z bólu bo coś mu się stało w dłoń, nadgarstek. Ledwo skończył mecz bo zapewne nie chciał kreczować gdy było 3:1 w TB dla niego.

 

[gawronix]

Wszystko fajnie, był masowany itd, więc po jaką cholerę przyjeżdza grać tutaj kwale gdzie jeśli ich nie przejdzie nie dostanie nawet wpisowego? Raczej ze zdrowiem jest wszystko wporządku, czasami niektórzy gracze biorą specjalnie medicala aby wybić z uderzenia swojego rywala, Ćwierćfinał w Waszyngtonie to dla niego największy sukces w obecnym sezonie,jeśli nie zależałoby mu na tym turnieju lub ze zdrowiem było niewporządku to wycofałby się i byłby inny zawodnik w jego miejsce i grałby z De Voestem, jego mecze wyglądały bardzo solidnie,wczoraj był o włos wyeliminowania Tursunova który jest również w gazie, Rik De Voest nie ma czego szukać na poziomie ATP, jego forma ostatnimi tygodniami jest zerowa,może sobie wygrywać challengery ale na poziomie ATP nie ma szans,ja taki kurs pobieram z pocałowaniem ręki, bo Marinko jest o poziom wyżej niż Rik, to że kursy na niego rosną to jeszcze lepiej
Typ Matosevic 1,83 bet365 Pięknie bukmacherzy maniupulowali kursami w tym przypadku

 

[dawczan]

Wszystko fajnie, był masowany itd, więc po jaką cholerę przyjeżdza grać tutaj kwale gdzie jeśli ich nie przejdzie nie dostanie nawet wpisowego? Raczej ze zdrowiem jest wszystko wporządku, czasami niektórzy gracze biorą specjalnie medicala aby wybić z uderzenia swojego rywala,

Oglądałeś ten mecz ? Nie chodzi o masaże. W tb Matosevic ledwo chodził i praktycznie nie odbijał piłek. Nie wiem co mu dokładnie było, ale na pewno nie udawał. Więc z tego co piszesz wydaje mi się, że nie oglądałeś tego spotkania, więc nie pisz o samych masażach.

A jak może grać to wygra - proste.

Ciekawa interpretacja.

 

[kokocz]

Oglądałem wczoraj Matosevicia przez pierwszy set, później nie i tak myślałem, że coś mogło być na rzeczy w tych kursach. Nie bez kozery dałem na 2:0, jeśli może grać to wygra wg mnie 2:0, jeśli nie to krecz = zwrot Polecam ????
Raz go już tak oglądałem w meczu z Sockiem niedawno i skreczował od razu po przegraniu pierwszego seta. Nie mam gdzie tego oglądać, ale pewnie już po samej postawie i poruszaniu się go po korcie będzie widać czy gra na 100%

 

[seboafc]

Mannarino 1.83 bet365
Francuz ostatnio w dobrej formie, oglądałem jego mecz z Karlovicem i przyznam że jego gra spodobała mi się, mimo nie najlepszych warunków Francuz potrafi kapitalnie serwować. Tutaj w pierwszej rundzie rozgromił Ebdena. Becker ostatnimi tygodniami nie jest w najlepszej formie, porażki z słabszymi zawodnikami w chalkach, a tutaj męczarnie z Chenem, a tak naprawdę to go nie powinno tu być, Chen pewnie długo będzie zadawał sobie pytanie jak mogłem to przegrać? Niemiec zdobył wczoraj ledwie dwa asy serwisowe, przy czym Francuz aż 4 w swoich 7 gemach serwisowych. H2H 5-0 dla Niemca ostatni mecz na grassie w tym roku, jednak biorąc pod uwagę obecną formę zawodników stawiam na Francuza, pora w końcu pokonać Beckera.

 

[mad3rs]

???? http://www.tennisexplorer.com/match-detail/?id=1105421]Lu Y.H v Kudla D.[/url]
1,65 Pinnacle Sports

Druga runda kwalifikacji do turnieju Masters, odbywającego się w Montrealu. Mecz Lu z Kudlą to jeden z dwóch bardzo ciekawych spotkań. Lu wczoraj zniszczył młodego Litwina Berankisa, dając mu wygrać trzy gemy w całym spotkaniu. Kudla wczoraj z Ramem i po bardzo wyrównanym spotkaniu wygrał. Dzisiaj kursy wyglądają bardzo ciekawie, Yen na hardzie to uznana marka, można powiedzieć, że przez cały okres swojej długiej kariery grał tylko na tej nawierzchni co od razu pokazuje nam jak dobrze się tam czuję. Tenisista o Ukraińskich korzeniach (Kudla) również podkreśla, że hard to jego ulubiona nawierzchnia, jednak po wynikach ciężko to wywnioskować. W tym sezonie poza jednym dobrym występie w mocno obsadzonym Challengerze w Dallas, kiepsko to wygląda. Lu jak to Lu, jak występuje w turniejach rangi Challenger to wtedy gra na całego. Na hardzie wystąpił w czterech turniejach tej rangi i ani razy nie odpadał wcześniej niż w ćwierćfinale, raz wygrywając cały turniej. W turniejach rangi ATP sprawa jest zdecydowanie trudniejsza i z jego pozycją rankingową trudno jest osiągnąć coś więcej niż druga, trzecia runda. Teraz Yen wszedł w najlepszy okres, gramy na nawierzchni na której osiągał najlepsze wyniki. Kudla jest zdecydowanie w jego zasięgu, Denis jeszcze nie jest na tym poziomie według mnie. Kurs mnie bardzo zadowala, dodatkowo Lu pokazuję wczorajszym wynikiem, że jest w bardzo dobrej formie.

 

[aka-shakal]

ATP Montreal
???? Fognini F. - Baghdatis M.
Baghdatis M. ::: 1,75 ::: Pinnacle ::: 3/10
Fognini po kapitalnym tourne w Europie na kortach ziemnych gdzie zaliczył 3 finały w tym dwa wygrane teraz bierze udział w turnieju na hardzie w Montrealu. Na pewno różnica czasowa i samo zaaklimatyzowanie trwa jakiś czas, a Baghdatis tutaj ma handicap bo brał udział w turnieju Citi Open gdzie poległ z finalistą Johnem Isnerem. W końcu po beznadziejnej serii porażek Cypryjczyka (od turnieju w Rotterdamie zaliczył 10 przegranych) "Bagietka" wypaliła i w Waszyngtonie zaliczyła dwa zwycięstwa. Myślę, że Marcos będzie chciał trochę podreperować swój ranking dwoma zbliżającymi się Mastersami i US Open, w końcu hardy to jego ulubiona nawierzchnia w przeciwieństwie do Fogniniego. Warto dodać, że na ostatnim turnieju w Umag można było odnieść wrażenie, że Włoch powoli się wypalił po tej kapitalnej serii zwycięstw (13 z rzędu wygranych). W Kanadzie liczę na jego dalszą zniżkę formy. H2H 2:1 dla Włocha, ale Fabio wygrał dwa razy na mączce, a raz na hardach Baghdatis.
Wynik: 1:6 6:1 6:1
???? Simon G. - Davydenko N.
Simon G. ::: 1,51 ::: Pinnacle ::: 3/10
Simon Gilles notuje serię 3 porażek... ale przegrać finał w Eastbourne na trawie z Lopezem to żaden wstyd, tak samo na Wimbledonie Francuz również trafił na kapitalnie grającego Hiszpana. Simon ostatnio jeszcze uległ Rosjaninowi Tursunovowi który trafił w turniej ze świetną formą, bo doszedł aż do półfinału gdzie po 3 setach uległ gospodarzowi Isnerowi, warto dodać, że właśnie Tursunov po ciężkiej batalii pokonał Matosevica który wyeliminował w pierwszym meczu starego Dawidienkę. Nie wierzę w powrót formy starego Nikolaya który poza turniejem w Doha w pierwszym tygodniu roku 2013 nie osiągnął nic więcej przez cały tegoroczny sezon. Najbardziej przy typie sugeruję się H2H 5:2 na korzyść Simona. Widocznie Rosjanin jest zbyt mało cierpliwy na regularną maszynę do przebijania zwaną "Simon Gilles".
Wynik: 6:2 1:6 1:6
???? Kohlschreiber P. - Paire B.
Kohlschreiber P. ::: 1,88 ::: Pinnacle ::: 3/10
Nie lubię stawiać na Niemca, bo uważam go za człowieka bez psychiki i po serii kapitalnych zagrań potrafi psuć na potęgę, ale tutaj na niego liczę. Kohlschreiber potrafi z reguły grać na każdej nawierzchni, to chyba na hardach czuje się najlepiej. H2H 2:1, ale jedno zwycięstwo Paire jest z tego roku na turnieju w Indian Wells. Warto dodać, że to był dla "Filipa" pierwszy mecz po poważnej kontuzji uda, więc ta porażka dla mnie wcale nie jest zaskoczeniem. Francuza główną domeną są chyba korty ziemne bo tam rozgrywa najwięcej meczy. Myślę, że Niemiec będzie w tym meczu górą przede wszystkim ze swoim doświadczeniem niż chimeryczny Benoit Paire. Dodam, że Francuz miał jakąś kontuzję łokcia, lecz tej informacji nie potrafię potwierdzić w 100%.
Wynik: (1)6:7 5:7

 

[kubarks]

????Bernard Tomic (AUS) - Florian Mayer (GER) @ 1.552 Pinnacle [7:5, 3:6, 3:6]
Troszkę biednie dzisiaj z grą Bernarda. W 2 seciewyszło doświadczenie Mayera.
1 runda turnieju głównego, a w nim niespełniona nadzieja australijskiego tenisa kontra 29-letni Niemiec który preferuje ceglastą nawierzchnię.
Kurs jest jeszcze w miarę przyzwoity więc go pobieram. Tomic zaliczył przyzwoity jak na niego sezon na brytyjskim grassie eliminując m.in Gasqueta w 2 rundzie Wimbledonu. Mayer do tej pory wygrał Challengera w Brunszwiku (clay). Sezon mógłby być mimo wszystko dla Floriana ciut lepszy.
Do rzeczy. Czas gry na hardzie uważam za jeden z lepszych okresów w tenisowym kalendarzu. Tomic po przejściu z trawy zdążył już zagrać 2 mecze w Waszyngtonie eliminując Belga Goffina i odpadając na finaliście Del Potro.
Znaku równości między Mayerem, a nawierzchnią twardą bym nie dał sugerując się m.in jego stylem gry i wynikami w tym roku. W ostatnim turnieju przed AO, miał miejsce mecz między tymi tenisistami. Wtedy w Sydney górą był Tomic wygrywając w 2 setach (co ciekawe wtedy kurs też był w okolicach 1.5).
W tym roku Mayer na hardzie poległ z takimi graczami jak Berankis, rozdrabniającym się Davydienko, czy Zemlją.
H2H: 3:1 dla Mayera, z czego jeden mecz był w ramach Davis Cup, a drugi w Brisbane gdy Tomic nie miał jeszcze nawet 18 lat ????
Nie widzę jeszcze o której będą mecze ale na 1 rundę proponuje taśmę:
Tomic + Anderson + Dimitrov + Youzhny @ 3,14
Pozdrawiam.

 

[wonderkido]

Stepanek R - Almagro, N (1.60)

Krótko, kurs nawet zachęcający więc go chwytam. Stepanek, w singlu może już nie gra, tak jak kiedyś to grywał, doświadczenie swoje zrobiło. Ale po drugiej stronie siatki Hiszpan, ze znakomitym wachlarzem umiejętności. Mimo w historiach meczy, widać górą jest Czech, ale wydaję mi się, że jednak tutaj techniką Almagro, pokusi się o wygraną. Co prawda, przy siatce, to wiadomo że Radek będzie górował, ale Almagro będzie starał się jak najlepiej wykorzystać jego słabości, by przechylić szansę na swoją korzyść.

/ Unibet !

 

[gawronix]

Nie widzę jeszcze o której będą mecze ale na 1 rundę proponuje taśmę:
Tomic + Anderson + Dimitrov + Youzhny @ 3,14
Pozdrawiam.

Wszystko Ok, ale uważałbym na tego cyrkowca Dimitrova, Marcel Granollers i jego styl gry bardzo pasują na szybkie nawierzchnie, na dodatek jest w formie,niby nie grał ostatnio na hardzie ale wg mnie wcale nie jest gorszy od Bułgara na tej nawierzchni,wystarczy chociażby zobaczyć na bilans Bułgara z Monaco(Marcel Granollers w h2h z Argentyńczykiem prowadzi 3-0), Marcel jeśli będzie miał dzień to będzie po Grigorze,radziłbym unikać tego spotkania kurs 1,20 jest dla jakichś idiotów którzy myślą że po wygranym turnieju Hiszpan odpuści. Radzę szukać jakiegoś Handicapu w stronę Marcela albo nawet jego zwycięstwa.Zdecydowanie bukmacherzy zakpili z Hiszpana myśląc że ten skupi się tylko na deblu,bardzo dobre turnieje w Gstaad i zwycięstwo w Kitzbuhel to nie przypadek, Dimitrov to pseudo gwiazdeczka która w tym sezonie nic nie wygrała(w sumie wygrał Sharapovą ???? ) poza pokonaniem Djokovica (jestem pewien ze Novak puścił mu mecz), w Waszyngtonie pokonał słabego Malisse i dramatycznego drewnianego Sama Querreya,kurs nie jest adekwatny do ryzyka więc gram na Hiszpana...

Typ Granollers 4,50 William Hill * 5/10*

 

[gemsetmecz]

#42#
Bernard Tomic - Florian Mayer
Kurs: 1.44
Bukmacher: Bet365​

Tomic zdążył już zagrać mecz na hardzie w USA. Dla Mayera będzie to pierwsze spotkanie na twardej nawierzchni od Miami (minęło prawie 5 miesięcy). Doświadczeniem na pewno wygrywa Niemiec, jednak co do umiejętności nie miałbym tutaj faworyta.
Młody Tomic jest bardzo dobrze wyszkolony technicznie, na pewno potrafi wiele, jednak czasami zdarzają mu się proste błędy. Potrafi także zepsuć piłki seriami. Mayer również do najregularniejszych graczy nie należy, lecz gra pewniej niż jego dzisiejszy rywal. Nawierzchnia moim zdaniem będzie preferowała Australijczyka.
Na hardzie rozgrywa największą ilość spotkań przez cały sezon, osiąga tutaj najlepsze swoje wyniki. Florian natomiast lubi clay, jednak w tym roku nie potrafi się odnaleźć na żadnym turnieju rangi ATP (ćwierćfinał Hamburg i półfinał Bukareszt). Szczególnie turniej w Bukareszcie mało znaczy, był słabo obsadzony, a mimo to Mayer nie potrafił tam dotrzeć do finału. Odpadł z Garcią - Lopezem.
Styl gry na twardą preferuje również Bernarda. Ofensywna gra jest tutaj kluczem, aby osiągać dobre wyniki. Broniąc się przez cały mecz zawodnik ma małe szansę na zwycięstwo, jeżeli tenisiści są na podobnym poziomie umiejętności. W tym sezonie spisują się obaj przeciętnie. Tomic wygrał turniej w Sydney, a Niemiec tak jak wspomniałem maksymalnie półfinał.
W bezpośrednich pojedynkach jest 3-1 na korzyść Floriana, jednak ostatnią rywalizację (w tym roku) wygrał Tomic. Było to właśnie w Sydney, gdzie wygrał 2:0 (7:6 6:2). Wcześniejsze spotkania łatwo wygrywał Mayer, w 2012 roku pokonał Australijczyka dwukrotnie, a pierwsze zwycięstwo odniósł, gdy Bernard miał zaledwie 17 lat.
Mecz oceniam na 70/30 na korzyść Tomica. Przede wszystkim znaczenie będzie miało to, że zagrał już na hardzie po długiej przerwie. Ma przewagę nad rywalem, a do tego dochodzi jeszcze aklimatyzacja po zmianie strefowej. Umiejętnościami tak jak wspomniałem nie potrafię postawić na żadnego z nich, ale ofensywny styl powinien przynieść więcej Bernardowi.

 

[dx2]

Zemlja-Dodig 2 @1.42

Zamiesilem nie w tym dziale, wiec krotko skopiuje. Dodig prezentuje sie dobrze. Ogolnie pasuja mu amerykanksie twrade korty. Najwiekszym znakiem rozpoznawczym Dodiga jest jednak tutaj pokoanie Rafaela Nadala w 2011 roku (1-6 7-6 7-6), dlatego uwazam, ze przy takim rywalu Chorwat udowodni swoja wyzszosc na ta chwile.
Matosevic-Ben.Becker 1 @1.65
Obydwaj kwalifikanci. Matosevic "umieral" w meczu z Tursunovem w Waszyngtonie, ale przyjechal i wygral co mial, a zwlaszcz pokonanie Socka to dobry wynik. Czyli raczej wilka improwizacja Matosevica. Jezeli juz sie weszlo do turnieju glownego to nie ma co kombinowac. Becker nie najmlodszy, tez sie slizgal w kwalifikacjach. Licze jednak na Australijczyka. Jedynie obawiam sie, zeby nie zabraklo Australiczykowi troche pary, bo jednak Atlanata 1 mecz- ale trudny- z Ryanme Hariisonem, Waszyngton 3 czy 4 mecze, teraz jeszcze kwalifikacje. Dyspozycja jednak wydaje sie po stronie Australijczyka.
Seppi-Rosol 1 @1.38
Rosola jeszcze w w tym kanadyjskim turnieju nie bylo, ani w Montrealu, ani w Toronto (jak powszechnie wiadomo co roku Montreal i Toronto zamieniaja sie turniejm panow i pan i vice versa). Jest to wiec debiut Czecha. Seppi co prawdfa dwukotnie odpadl w 1 rundzie w ostatnich dwoch latach, ale raz trafil na Cilica, a raz przegral w tie-breaku w trzecim secie z Vaskiem Pospisilem. Pora przerwac tego pecha. Seppi technicznie klase lepszy niz Rosol. Czech tez zbyt dobrze ostatnio nie gral, wiec pora na wygrana Wlocha. Do kombinacji jakiejs moim zdaniem.

 

[aka-shakal]

Uważajcie na tego Dodiga i Dimitrova. Pierwszy w następnej rundzie spotka się z Juanem Martinem Del Potro, a drugi z Murrayem. Kursy okropnie niskie i nieopłacalne moim zdaniem. Za tydzień też jest Masters i równie dobrze Chorwat i Bułgar mogą tam szukać "lepszej drabinki".
dx2 i GemSetMecz podawajcie bukmacherów bo to jest istotna sprawa np. w sprawie kreczu. Inne kursy są w bet365 (krecz = zwrot), a inne tam gdzie krecz = porażka. Czasami różnica jest o 0,1-0,2 w zależności od bukmachera.

 

[mad3rs]

???? Gulbis E. v Lopez F. (+1,5s.)
1,66 Pinnacle Sports

Spotkanie pierwszej rundy turnieju w Montrealu. Wkraczamy na korty twarde. Gulbis i Lopez - obaj preferują grę na tych kortach. Dzisiaj faworytem bukmacherów jest Łotysz, jednak jak dla mnie losy tego spotkania wcale nie są takie oczywiste. Ernests w ostatnich tygodniach zatracił swoją dobrą formę, dzięki której powrócił do pierwszej setki rankingu ATP. Z drugiej strony sytuacja zupełnie odwrotna, Lopez po bardzo słabym początku sezonu odzyskał formę na kortach trawiastych, gdzie w w Quenns przegrał z finalistą Ciliciem, w Eastbourne triumfował a na Wimbledonie. Następnie grał na kortach ziemnych i dochodził do R16 w Hamburgu i do półfinału imprezy odbywającej się w Gstaad. Tak więc można powiedzieć, że na wejściu na ulubioną nawierzchnię obu Panów to Feliciano Lopez jest w lepszej dyspozycji. Teraz coś co w lepszej sytuacji stawia Gulbisa, mianowicie chodzi o bilans pojedynków bezpośrednich. 3-1 dla Łotysza, ostatnie spotkanie rozegrane w tym roku właśnie na hardzie. Nokaut Lopeza, Gulbis dał wygrać Feliciano tylko pięć gemów. Jednak ja wcale się tym wynikiem nie przejmuję, dlaczego? A no temu, że każdy z nas wie jaką formę wtedy prezentował Hiszpan. Gulbis na nawierzchni twardej jest bardzo groźny o czym świadczy jego bilans z tego roku, 13/1 - porażka tylko z Rafą Nadalem. Zaznaczam jednak, że trudno będzie Łotyszowi wrócić do formy z tamtego okresu. Jak dla mnie Feliciano jest w stanie dziś wygrać chociażby jednego seta jak i również cały mecz.
???? Tomic B. v Mayer F. (+1,5s.)
1,71 Pinnacle Sports

Spotkanie inaugurujące turniej główny w Montrealu. Od razu można zauważyć jak bardzo przecenianym zawodnikiem jest Tomić i jak bardzo niedocenianym Florian Mayer. Spotkanie, którego szala zwycięstwa może być przechylona na obie strony, a tutaj zdecydowany faworyt meczu to Tomić, który poza swoim własnym krajem nie gra na miarę swoich możliwości. Ktoś tutaj pisze o strefie czasowej. Śmieszne to - rozumiem jakby Mayer gdzieś grał w zeszłym tygodniu i na ostatnią chwilę dotarł do Kanady. Nie martwcie się, Niemiec pewnie od kilku dni przebywa już w Ameryce. Następnie. Każdy w analizie jako argumentu przeciwko Mayerowi używa zwycięstwa Tomicia w tym roku. Owszem, jednak sprawdźmy gdzie Panowie się spotkali. Sydney, Tomić rozgrywa turniej życia i wygrywa całą imprezę. Pozostałe trzy spotkania oby tenisistów na korzyść Mayera, bez straty seta. Ja już bym się powoli zaczął martwić, gram po kursie ~ 1,5, mój zawodnik jak widać nie potrafi grać z rywalem, coś musi być nie tak. Oczywiście technicznie Tomić przewyższa Mayera, lubi zagrać ofensywnie jednak Florian to nie jest pierwszy lepszy, który sobie nie poradzi z Bernardem. Kurs 1,71 na ugranie seta przez Niemca, który jak dla mnie jest faworytem całego meczu to kurs - marzenie.

 

[gemsetmecz]

???? Tomic B. v Mayer F. (+1,5s.)
1,71 Pinnacle Sports

Spotkanie inaugurujące turniej główny w Montrealu. Od razu można zauważyć jak bardzo przecenianym zawodnikiem jest Tomić i jak bardzo niedocenianym Florian Mayer. Spotkanie, którego szala zwycięstwa może być przechylona na obie strony, a tutaj zdecydowany faworyt meczu to Tomić, który poza swoim własnym krajem nie gra na miarę swoich możliwości. Ktoś tutaj pisze o strefie czasowej. Śmieszne to - rozumiem jakby Mayer gdzieś grał w zeszłym tygodniu i na ostatnią chwilę dotarł do Kanady. Nie martwcie się, Niemiec pewnie od kilku dni przebywa już w Ameryce. Następnie. Każdy w analizie jako argumentu przeciwko Mayerowi używa zwycięstwa Tomicia w tym roku. Owszem, jednak sprawdźmy gdzie Panowie się spotkali. Sydney, Tomić rozgrywa turniej życia i wygrywa całą imprezę. Pozostałe trzy spotkania oby tenisistów na korzyść Mayera, bez straty seta. Ja już bym się powoli zaczął martwić, gram po kursie ~ 1,5, mój zawodnik jak widać nie potrafi grać z rywalem, coś musi być nie tak. Oczywiście technicznie Tomić przewyższa Mayera, lubi zagrać ofensywnie jednak Florian to nie jest pierwszy lepszy, który sobie nie poradzi z Bernardem. Kurs 1,71 na ugranie seta przez Niemca, który jak dla mnie jest faworytem całego meczu to kurs - marzenie.

Trudno się nie zgodzić, bo set jest jak najbardziej w zasięgu Mayera. Tylko nie zapominaj o tym, że w lepszej dyspozycji aktualnie także jest Tomic. Australijczyk może nie gra tak dobrze jak u siebie, jednak poniżej pewnego poziomu nie schodzi. Kurs ~1.5 nie jest najwyższy, ale jak najbardziej oddaj szansę Bernarda na zwycięstwo. Mimo wszystko zdarzenie, jaki wyszukałeś, jest też bardzo prawdopodobne.

 

[lucky93]

???? Gulbis Ernests - Lopez Feliciano
Typ: Gulbis
Kurs: 1.55

Tutaj sprawa dosc prosta. Obaj panowanie grali ze soba na hardzie raz i to niedawno na turniej w Indian Wells i wtedy wygral pewnie Gulbis 6:3, 6:2. Gulbis przegral w tym sezonie raz na hardzie z Nadalem 2:1 a wygral 13 razy Lopez natomiast 2 razy wygral i 4 razy przegral...

Ogolnie nie daje wiecej szans Lopezowi, Gulbis jest w formie i dzisiaj to pokaze

???? Tomic Bernard - Mayer Florian
Typ: Tomic
Kurs: 1.53

Tutaj Panowie grali ze soba 4 razy na hardzie w tym 3 razy wygral Mayer i raz Tomic, w tym ze Tomic wygral ostatnio 2;0 (7:6, 6:2) poprzednie 3 razy grali dawno temu gdy Tomic byl bardzo mlody. Tomic wygral na hardzie w tym sezonie 13 razy i 5 przegral w tym ostatnio z Del-Potro Murrayem, Tsonga, wiec graczamy wyrazne od niego lepszymi, natomiast Mayer 4 razy wygral i 5 przegral w tym ostatnio z Zemlja - zawodnikiem teoretycznie gorszym a dalej z Davydenko, Berdychem, Blakiem wiec tutaj juz zawodnicy lepiej prezentujacy sie na tej nawierzchni. Dodam ze Mayer ostatnio na hardzie gral w marcu dzieki czemu Tomic ma wygodniej

Stawiam tutaj na Tomica, w mojej opini wygra tutaj spokojnie 2;0

???? Andujar-Alba Pablo - Weintraub Amir
Typ: Weintraub
Kurs: 1.57

Stawiam tutaj na Weintrauba ktory wystepuje rowniez w challengerowcach i w tym sezonie ogolnie na hardzie wygral 17 razy w tym ostatnio z Karlovicem czy Ramosem i 10 przegral w tym ostatnio z Evansem czy Bogolevovem.
Andujar w tym sezonie wygral raz na hardzie i 5 razy przegral ale ostatnio gral w Marcu co tez jest powodem dlaczego daje na Weintrauba

Zastanawiam sie jeszcze nad graniem na Paire ale to pozniej

Pozdrawiam

 

[kain.]

Tomic - Mayer 1 1.446 Pinnacle

Rozpoczynamy pierwszą rundę turnieju w Montrealu. W jednej z par pierwszej rundy spotkają się Tomic z Mayerem. Pierwsza różnica pomiędzy tymi graczami to różnica w doświadczeniu i ograniu na światowych kortach. Tomić jest zawodnikiem stosunkowo bardzo młodym, ma aktualnie zaledwie 20 lat i na pewno jest jednym z zawodników którym wróży się dość dobrą przyszłość. Z drugiej strony będziemy mieli zawodnika doświadczonego - czyli 29 letniego Niemca. Mimo wszystko w pojedynku, który odbędzie się w Montrealu faworytem tego spotkania będzie właśnie Tomic. To on jest zdecydowanie bardziej obyty z kortami twardymi i to na nich osiąga najlepsze rezultaty. Przeciwnie jest z Florianem, który z reguły występuje na kortach ziemnych - na których zdarza mu się osiągać dobre wyniki. Warto dodać, że ostatni mecz Mayera w turnieju na kortach twardych wystąpił 22 Marca 2013r, czyli stosunkowo bardzo dawno, gdzie równie szybko odpadł w dwu setowym pojedynku z Zemlją w Miami. Mówiąc otwarcie - trzeba powiedzieć, że Florian nie pokonuje na twardej nawierzchni zawodników z mocnymi nazwiskami, raczej ogrywa tych, którzy po prostu są do ogrania i odpada z teorytycznie lepszymi od siebie. W ostatnim czasie osiągał on dobre wyniki na korcie ziemnym, lecz clay, a hard to dwa różne światy - dlatego przejście z kortu na kort może dla niego skończyć się szybkim odpadnięciem w dzisiejszym spotkaniu. Tomic jest zawodnikiem, który bardzo dobrze radzi sobie na szybkich kortach. Bardzo dobrze spisał się na Wimbledonie gdzie pokonał Querreya, Blake i Gasqueta (w meczu z Gasquetem był naprawdę do bólu skuteczny i nie popełniał głupich błędów) i odpadł dopiero w starciu z Berdychem. W ostatnim turnieju w Waszyngtonie przegrał w 2 rundzie w pojedynku z Del Potro - czyli zawodnikiem bardzo mocnym, późniejszym zwycięzcą turnieju, pokonując wcześniej Goffina w 1 rundzie turnieju. Jeśli chodzi o występ w 23 Marca w Miami - była to przegrana z Murrayem w drugiej rundzie, po wcześniejszym zwycięstwie z Gicquelem. Wcześniejsze spotkania to z reguły wygrywanie z zawodnikami średniej klasy i przegrane z wyżej notowanymi rywalami. Dla mnie w dzisiejszym spotkaniu górą będzie właśnie Tomic z racji tego, że czuje się o wiele lepiej na kortach twardych i ma za sobą już pierwsze spotkania w tourze na hardzie po długiej przerwie, a Mayer będzie musiał rozegrać pierwsze spotkanie na tej nawierzchni dopiero w tym spotkaniu, gdzie Tomic z pewnością postawi mu ciężkie warunki do gry. Warto dodać, że kursy na Tomicia lecą jak szalone i z upływem czasu stają się coraz to mniejsze.​