
W 7 kolejce zmierzą się:










Relację na żywo można śledzić tutaj.
Kolejkę zaczniemy od klasyków. O godzinie 16 zaczną się Derby Pomorza i Kujaw. Po 10 latach przerwy wystąpi w nich Tomasz Gollob. Po raz pierwszy po stronie Torunia. Jestem ciekaw jak zostanie przywitany przez bydgoskich kibiców. Unibax będzie próbował podtrzymać passę zwycięstw i wykorzystać problemy organizacyjne klubu z Bydgoszczy. Jadą jednak bez kontuzjowanego Darcy'ego Warda, a tor na ul. Sportowej nie należy do ulubionych dla Chrisa Holdera czy Adriana Miedzińskiego. W składzie jest jednak zawodnik, który o tym torze wie wszystko
Nie inaczej powinno być w Zielonej Górze, gdzie Falubaz podejmie rewelację rozgrywek - Unię Leszno. Można się spierać czy ostatnie sukcesy Leszczynian to zasługa ich dobrej jazdy czy olbrzymiego pecha rywali, ale tacy zawodnicy jak Pawlicki czy dwójka byłych zawodników Falubazu - Zengota i Lindgren powinna trzymać wynik. Zwłaszcza, że Falubaz póki co nie imponuję formą. Mecz ten będzie podwójnie istotny dla Jarosława Hampela, który z jednej strony pojedzie przeciwko swoim byłym kolegom, a z drugiej będzie chciał zmazać plamę za 15 bieg w meczu z Unibaxem.
Wieczorne mecze rozpoczną drużyny PGE Marmy i Betardu Sparty. Również Wrocławianie pozytywnie zaskakują w tym sezonie. Ale póki co nie przekłada to się na punkty w tabeli. Gospodarze pojadą jednak bez Nicki Pedersena, a też ich domowa forma nie jest najlepsza. Póki co nie mają żadnego atutu z jazdy na własnym owalu i nie wygrali żadnego meczu u siebie. Jeśli Stalowcy po raz kolejny będą pogubienie z ustawieniami, to zawodnicy z Wrocławia nie są bez szans. Mają w tym sezonie prawdziwą armatę w postaci Taia Woffindena, a w Rzeszowie dobrze czuje się chociażby Troy Batchelor.
Nieco później zacznie się mecz w Częstochowie gdzie Włókniarz - w końcu w pełnym składzie - podejmie gorzowską Stal. Gospodarze tego meczu będą chcieli odbić sobie ostatnie pechowe porażki. Nie sądzę by mieli z tym problemy, bo rewelacyjnie dysponowany jest Emil Sajfutdinow i a Grisza Łaguta przełamał się w ostatnim meczu. O ile w pierwszych meczach postawa Nermarka była żałosna, o tyle w Częstochowie napewno by się Stalowcom przydał.
Na koniec pojedynek Startu Gniezno z Unią Tarnów. U gospodarzy spore zmiany. Do dymisji podał się Lech Kędziora a w jego miejsce zatrudniono Szweda Stefana Anderssona. Dodatkowo kolejną szansę pokazania swoich umiejętności dostaną Davey Watt oraz Damian Adamczak. Czy odstawienie Pedersena i Świderskiego będzie korzystne? Ciężko wyrokować. Duńczyk całkiem nieźle spisywał się na torze w Gnieźnie. Dużo zależeć będzie od formy kompletnie zawodzącego Antonio Lindbaecka. Goście też mają problemy, bo wciąż niezdolny do jazdy jest Leon Madsen i zastąpi go Kuba Jamróg. Oba zespoły lubią jeździć "na betonie" ale kto wie jaką nawierzchnię przygotuje nowy szkoleniowiec Startu. Według mnie, ciężki mecz do typowania ...
Tabela przed 7 kolejką:
Kursy na mecze wystawił już Tobet:
16:00 Falubaz Zielona Góra - Unia Leszno 1.15 18.00 5.30
16:00 Polonia Bydgoszcz - Unibax Toruń 1.32 17.00 3.40
18:00 PGE Marma Rzeszów - Betard Sparta Wrocław 1.30 16.00 3.55
18:30 Wlókniarz Czestochowa - Stal Gorzów 1.02 20.00 12.00
18:30 Lechma Start Gniezno - Unia Tarnów 1.35 17.00 3.25
Zapraszam do dyskusji i podawania pewnych typów!